07.08.2005r. Motor-Stal Rz.(play-off) --> Rewanż 14.08.05
Cooper pisze:Jesli chodzi o determinacje...to rzygac mi sie chce jak pomysle o determinacji naszych zawodnikow. Trafila im sie niepowtarzalna szansa na sprawienie mega niespodzianki i wyeliminowania zdecydowanego faworyta, a tym samym zaistnienia dosc wyraznie pod koniec sezonu. To nic innego ale wielka szansa na wypromowanie sie, i nie ma zadnego znaczenia nieudany dotad sezon. Wystarczy wygrac ze Stala (co jest realne) i powlaczyc jak rowny z rownymz Rybnikiem, czyli przegrac po walce. Ale oni sa tacy zdeterminowani....
Ehh, palanty... Cala Polska by mowial o tym, ze biedny Lublin z cienkimi zawodnikami wyeliminowal bogata, naszpikowana gwiazdami Stal...
Liczy sie podejscie...
Racja, racja i jeszcze raz racja; przypomina sie sytuacja gks katowice w tamtym sezonie,chlopaki grali za Bóg zaplać, ale mieli wbite do łba, ze tylko dobra postawa na boisku sie wypromuja, a nie narzekaniem ze brak kasy. I taki np dawid plizga poszedl do zaglebia lubin a tam kasy jest w brod. Jest jak jest, kasy brak, ale w 2 ostatnich spotkaniach dac z siebie wszystko, a moze akurat sie uda. A narzekac zawsze mozna po sezonie, jacy to niewyplacalni sa w Lublinie i szukac wyplacalnego klubu.
Po co ci to ? zawodnik jesteÅ› jakiÅ› czy co ... stan toru mu jest potrzebny hehe
Z pierwszego pola masz pewnie pierwszy bieg, co? to radzę sobie dobrze koleinke wykopać(najlepiej jak już zaczniesz) bo po prawej będziesz miał startowca - Stachyrke juniora ... nie daj mu się założyć, plisssssss
Będzie gdzieś w radio relacja z tego spotkania?
Radio Via - jak zwykle w niedziele przestali nadawac przez neta...
Z pierwszego pola masz pewnie pierwszy bieg, co? to radzę sobie dobrze koleinke wykopać(najlepiej jak już zaczniesz) bo po prawej będziesz miał startowca - Stachyrke juniora ... nie daj mu się założyć, plisssssss
Będzie gdzieś w radio relacja z tego spotkania?
Radio Via - jak zwykle w niedziele przestali nadawac przez neta...
Pozdrawiam
Bez nerw
Była już próba a teraz kropi.
Cierpliwości Mr M
ps. jest Joonas
http://www.radio.lublin.pl jest relacja - powinieneś to odbierać
Była już próba a teraz kropi.
Cierpliwości Mr M
ps. jest Joonas
http://www.radio.lublin.pl jest relacja - powinieneś to odbierać
Jak narazie calkiem calkiem...Zeby jeszcze tak Franek ruszyl w koncu dupe
EDIT:No i wykrakalem.Ruszyl sie w 12 biegu widze
EDIT numer dwa:Myslalem, ze chociaz punktem ale wreszcie wygramy z nimi...
Tak wiec za tydzien spotykamy sie w Rzeszowie na meczu, ktory skonczy nasze marzenia o awansie
A teraz ide sobie na Zagorke.Wasze zdrowie.
EDIT:No i wykrakalem.Ruszyl sie w 12 biegu widze
EDIT numer dwa:Myslalem, ze chociaz punktem ale wreszcie wygramy z nimi...
Tak wiec za tydzien spotykamy sie w Rzeszowie na meczu, ktory skonczy nasze marzenia o awansie
A teraz ide sobie na Zagorke.Wasze zdrowie.
Zdrowie przede wszystkim Joonasa za to co dzisiaj wyprawial na torze Naprawde chcialbym go widziec za rok znow w naszych barwach, gdyz to jest zawodnik jakiego nam potrzeba. Podpisujmy z nim kontrakt jak najszybciej poki nie zrobi tego jakis inny 1-ligowy klub. Piszcz tez dzisiaj szalal jak nigdy, a ta wpadka w ostatnim wyscigu i tak ujmy mu nie przynosi. Mecz ogolnie bardzo ciekawy, oprawa zawodow chyba najlepsza w tym sezonie (nie wiem jak tam bylo na Krosnie).
Podsumowywujac - sezon do dupy, ale liga uratowana. Kilka roszad w skladzie i za rok powinno byc lepiej...
Podsumowywujac - sezon do dupy, ale liga uratowana. Kilka roszad w skladzie i za rok powinno byc lepiej...
Mecz mógł się podobać, podobało mi sie najbardziej jak Joonas cieszył sie po zwyciestwie w 6 biegu, (jak małe dziecko ), 8 bieg ładny w wykonaniu Joonasa kiedy to niemal równo wpadł ze Śledziem na kreske .
Jestem za tym aby zatrzymac go na kolejny sezon bo dobry jest, niech władze klubu podpisza z nim kontrakt na kolejny sezon zanim zrobi to inny 1-ligowy klub (znajac zycie pewnie marma go bedzie kusiła)
pozdro.
Jestem za tym aby zatrzymac go na kolejny sezon bo dobry jest, niech władze klubu podpisza z nim kontrakt na kolejny sezon zanim zrobi to inny 1-ligowy klub (znajac zycie pewnie marma go bedzie kusiła)
pozdro.
----- FORZA JUVE -----
Bardzo ciekawy mecz. Szkoda że nie udaÅ‚o siÄ™ go wygrać. Po prostu Rzeszów byÅ‚ lepszy, przede wszystkim sprzÄ™towo. No i te starty... U nas wÅ‚aÅ›ciwie jedynie Kylmakorpi wzniósÅ‚ siÄ™ na wyżyny. Szkoda że Piszcz nie pociÄ…gnÄ…Å‚ do koÅ„ca w takim stylu jak zaczÄ…Å‚. Co do Kylmakorpiego to zdecydowanie chcÄ™ aby na nastÄ™pny sezon pozostaÅ‚. Biegi z jego udziaÅ‚em to najlepsza reklama żużla. Można siÄ™ czepiać jego startów. Ale jak ktoÅ› robi 13 pkt z Rzeszowem to jest prawdziwym liderem. Nawieźć kilka kamazów nawierzchni i bÄ™dzie Å›migaÅ‚ jeszcze lepiej. Franków - szkoda że nie trenuje w Lublinie i w czasie zawodów dopasowuje siÄ™ do toru. Poza tym sÄ™dzia by nam wielkiej krzywdy nie zrobiÅ‚ jakby Frankowa wykluczyÅ‚ w czwartym jego starcie. Jeleniewski i Pietraszko dziÅ› trochÄ™ za wolni, bywaÅ‚o lepiej. Juniorzy - walczyli, zwÅ‚aszcza Åyko mógÅ‚ siÄ™ podobać. Gdyby nie kontuzja na koÅ„cu sezonu mogÅ‚o być caÅ‚kiem nieźle.
wszystkim brakuje startów..... z tego co pamiętam wygraliśmy tylko 1 start - bieg 9. tylko na pierwszym łuku klinberg wpakował się pomiędzy naszych. ogólnie mecz całkiem fajny. no i pierwszy raz w tym roku atmosfera na trybunach
bardzo mi się podobała taka pioseneczka : [ciach] - jeszcze raz cos takiego, a dostaniesz ostrzezenie - jas
jeleń- przeciętnie no i szkoda tej sytuacji z biegu 2. ale to nie do końca jego wina.
pietraszko- podobnie jak jeleń-słabo
piszcz- początek dobry końcówka słaba
franków- no coment
kylmaekorpi- lider zespołu słabe starty ale znakomicie na dystansie. na znakomitym sprzęcie
juniorzy- brak sprzętu i małe umiejętności. przegraliśmy 6 pkt. a właśnie tyle punktów więcej od naszych juniorów zdobyli juniorzy rzeszowscy
bardzo mi się podobała taka pioseneczka : [ciach] - jeszcze raz cos takiego, a dostaniesz ostrzezenie - jas
jeleń- przeciętnie no i szkoda tej sytuacji z biegu 2. ale to nie do końca jego wina.
pietraszko- podobnie jak jeleń-słabo
piszcz- początek dobry końcówka słaba
franków- no coment
kylmaekorpi- lider zespołu słabe starty ale znakomicie na dystansie. na znakomitym sprzęcie
juniorzy- brak sprzętu i małe umiejętności. przegraliśmy 6 pkt. a właśnie tyle punktów więcej od naszych juniorów zdobyli juniorzy rzeszowscy
Nie odnajdzie więcej nas ta druga liga...!
-
- Senior
- Posty: 755
- Rejestracja: 10 sierpnia 2003, o 20:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
To i ja na gorÄ…co. Mecz bardzo Å‚adny, dużo walki. U nas nie zawiódÅ‚ Joonas, dobry poczÄ…tek Piszcz, pózniej wolny. JeleÅ„ poobijany to do niego nie mam pretensji. Reszta sÅ‚abo. Åyko ma możliwoÅ›ci, cholera, gdyby wiÄ™cej pojeździÅ‚ na tym torze, nie dostawalibyÅ›my 1:5 w pierwszym biegu. Z Rzeszowa podobaÅ‚ siÄ™ Kuciapa i Baran, Klingberg jakoÅ› tak niewyraźnie. Swoja drogÄ…, kierownik Ziółkowski, wszyscy go chwalÄ…, klub z aspiracjami a nawet plastronu dla Szweda nie mieli - ot specjalisty z Józkowa
Parę słów o dziczy z Ukrainy - takich kibiców trzeba brać pod ścianę i strzelać. Chołota, dzicz, prostactwo. Najpierw przed prezentacją zasmrodzili I łuk że się oddychać nie dało, potem ta akcja z upadkeim, gdzie powłazili na siatkę jak małpy i klęli na Bogu ducha winnego Piszcza. Tomek wstaje po groźnym upadku a oni do niego - Piszcz ty skurwysynu, wypierdalaj (przepraszam, ale to cytat). Brawo.
Co do Rzeszowa - z czym do e-ligi? No z czym? Z szóstą drużyna sezonu ledwo wygrać? Męczyć się niemiłosiernie? Nie macie żadnych szans.
Parę słów o dziczy z Ukrainy - takich kibiców trzeba brać pod ścianę i strzelać. Chołota, dzicz, prostactwo. Najpierw przed prezentacją zasmrodzili I łuk że się oddychać nie dało, potem ta akcja z upadkeim, gdzie powłazili na siatkę jak małpy i klęli na Bogu ducha winnego Piszcza. Tomek wstaje po groźnym upadku a oni do niego - Piszcz ty skurwysynu, wypierdalaj (przepraszam, ale to cytat). Brawo.
Co do Rzeszowa - z czym do e-ligi? No z czym? Z szóstą drużyna sezonu ledwo wygrać? Męczyć się niemiłosiernie? Nie macie żadnych szans.
ehhh najlepszy meczyk w tym sezonie jaki widziałem mimo porażki piękny meczyk !!! To co Jonnas wyprawiał dzisiaj to poprostu mistrzostwo swiata , wszystko co tracił na starcie nadrabiał na dystansie jeszcze brawa dla tego Pana !!! Piszczyk też bardzo ładnie nie można mu odmówić chęci do walki Jeleniewski szkoda mi tego chłopaka w pierwszym swoim biegu gdzie już ostatni łuk śledziowi łańcuch sie zerwał jak na mój wzrok i jeleń nie chciał na niego wpaść to po bandzie jechał aż zachaczył i przekoziołkował ale na szczęście nic mu się nie stalo noi może póżniej moim zdaniem miał kiepskie wyniki Franków kiepsko nawet bardzo kiepsko mimo ze wygrał raz Pietraszko tak sobie łyko jak na debiut po kontuzji przed lubelską publicznością tez łądnie a dominiczak tragedia ogólnie meczyk ok !!!
Ale najlepsze było obok sektoru kibiców Marmy hehe gdzie w biegu 12 wywrócili się wszyscy wszystko wyglądało dość grożnie i sędzia powtórzył bieg w całej obsadzie noi kibicom marnej drużynie to się nie spodobało i zaczeli krzyczeć sędzia c**j to my na nich że j***ć Rzeszów j***ć to nie wiem co oni chcieli udowodnić swoją głupotą ale powiesili nasz szalik na kratach i jak dla mnie chcieli chyba spalić to jeden z kibiców pobiegł sobie na sektor kibiców z Rzeszowa i wziął sobie szalik hehe a kibice z Rzeszowa stali jak Żurawie i sie patrzyli jak zostają zkrojeni z szalika hehe zieja z was Ukraino nasz kochana
Ale najlepsze było obok sektoru kibiców Marmy hehe gdzie w biegu 12 wywrócili się wszyscy wszystko wyglądało dość grożnie i sędzia powtórzył bieg w całej obsadzie noi kibicom marnej drużynie to się nie spodobało i zaczeli krzyczeć sędzia c**j to my na nich że j***ć Rzeszów j***ć to nie wiem co oni chcieli udowodnić swoją głupotą ale powiesili nasz szalik na kratach i jak dla mnie chcieli chyba spalić to jeden z kibiców pobiegł sobie na sektor kibiców z Rzeszowa i wziął sobie szalik hehe a kibice z Rzeszowa stali jak Żurawie i sie patrzyli jak zostają zkrojeni z szalika hehe zieja z was Ukraino nasz kochana
Ostatnio zmieniony 7 sierpnia 2005, o 21:50 przez sledzio, łącznie zmieniany 1 raz.
No to i ja dorzucę pare słów. Przede wszystkim brawa dla Joonasa. On poprostu rządził dzisiaj. Robił wszystkich jak chciał. No poza tym jednym biegiem co przyjechał za Pietraszką (choć z mojej subiektywnej perspektywy wygądało, jakgy Focus nie dał mu się minąć) to rewelka. Mam nadzieję, że ujrzymy go w przyszłym sezonie, bo ja będę jeździł na mecze choćby dla jego jazdy . Reszta zespołu słabo. No Tomek na początku pokazał klasę, później jakoś zwolnił, ale początek dobry więc wychodzi na zero Franek lipa. Później się rozkręcił i nabrał prędkości, ale mimo wszystko nie pokazał za wiele. Daniela można usprawiedliwić tym upadkiem. I myśle, że gdyby nie to, to byłoby lepiej. Najgorzej, wedłóg mnie wypadł Adam. Słabe starty, wolny, taki bez wyrazu. Nie ten Adam co z Krosnem (choć przeciwnik lepszy). Ogólnie mecz fajny. Wiele mijanek, czasami nam sędzia pomógł , czasami rzeszowscy zawodnicy (defektami). Obstawiałem, że będzie 48:42 dla nas, no ale cóż.... Fajnie było.
Ps. Jeśli moja teoria co do tego, że Franek się pod koniec meczu roszkęcił byłaby słuszna, to moim zdaniem w biegu 14, lepiej było puścić Jelenia i właśnie Franka. Myślę, że mogliby więcej zdziałać niź Pietruch.
Ps2. Czy to Rzeszów miał takie wspaniałe, nie defektujące maszyny, którymi nas przewyższał. Jakoś tak nie zauważyłem specjalnie
Ps3. JOONAS RZÄ„DZI
Ps. Jeśli moja teoria co do tego, że Franek się pod koniec meczu roszkęcił byłaby słuszna, to moim zdaniem w biegu 14, lepiej było puścić Jelenia i właśnie Franka. Myślę, że mogliby więcej zdziałać niź Pietruch.
Ps2. Czy to Rzeszów miał takie wspaniałe, nie defektujące maszyny, którymi nas przewyższał. Jakoś tak nie zauważyłem specjalnie
Ps3. JOONAS RZÄ„DZI
To jechalismy przez ta Serbie:)
Gdybysmy mieli tak szybkie motocykle jak STAL to... dzisiaj pewnie bysmy wogole nie mieli meczu poniewaz zajelibysmy... drugie miejsce....
Start wygrywali ... GOscie bez wiekszych problemow a jezeli udalo sie "naszemu" dobrze wystartowac to... na trasie zostal wyprzedzony. Sadze ze i Adam i Mariusz a Takze Juniorzy zrobili by wiecej oczek gdyby... byli szybsi...
Nie oszukujmy sie ale Mariusz wie jak sie jezdzi w e-lidze a to co pokazal dzisiaj to... czarna rozpacz ( chociaz moglobyc gorzej) nie wiem, moze sie nie znam ale
Lepszy sponssor a co za tym idze wiecej kasy i lepszy sprzet byly sprzymiezencem dla rywala i ... poprostu wygrali, a my mozemy odjechac mecz rewanzowy i zbierac sily na nasteony rok...
Pozdrawiam
Start wygrywali ... GOscie bez wiekszych problemow a jezeli udalo sie "naszemu" dobrze wystartowac to... na trasie zostal wyprzedzony. Sadze ze i Adam i Mariusz a Takze Juniorzy zrobili by wiecej oczek gdyby... byli szybsi...
Nie oszukujmy sie ale Mariusz wie jak sie jezdzi w e-lidze a to co pokazal dzisiaj to... czarna rozpacz ( chociaz moglobyc gorzej) nie wiem, moze sie nie znam ale
Lepszy sponssor a co za tym idze wiecej kasy i lepszy sprzet byly sprzymiezencem dla rywala i ... poprostu wygrali, a my mozemy odjechac mecz rewanzowy i zbierac sily na nasteony rok...
Pozdrawiam
trening czyni mistrza.