Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Dlaczego jest tak, że z Torsenem się albo w pełni zgadzam albo w pełni nie zgadzam ? Nie pamiętam nic pomiędzy. Tu pełna zgoda.
Kilka razy przesadziłem na forum z określeniem najemnik w stosunku do zawodnika. Do Zmarzlika w Lublinie pasuje jak ulał. Dla mnie niech robi swoje i ucieka z powrotem do Gorzowa. Ja nie będę tęsknił.
Z całym szacunkiem dla jego talentu, kunsztu, umiejętności i pracy, żeby nie było.
Kilka razy przesadziłem na forum z określeniem najemnik w stosunku do zawodnika. Do Zmarzlika w Lublinie pasuje jak ulał. Dla mnie niech robi swoje i ucieka z powrotem do Gorzowa. Ja nie będę tęsknił.
Z całym szacunkiem dla jego talentu, kunsztu, umiejętności i pracy, żeby nie było.
- tezetomaniak
- Trener
- Posty: 4523
- Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Motor jest 6 (słownie szóstym) klubem Hampela w Polsce. Do tego z każdym zrobił złoto i nie ukrywa, że to wszystko za pieniądze (patrz deklaracje do Urzędu Skarbowego). Definicja najemnika
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Wszyscy są najemnikami, z tym że niektórzy jakoś się jeszcze wiążą emocjonalnie i ci budzą powszechną sympatię.
Zmarzlik nie robi nic, co wskazywałoby na jakikolwiek związek emocjonalny z nowym klubem, a przynajmniej ja tego nie widzę.
Zmarzlik nie robi nic, co wskazywałoby na jakikolwiek związek emocjonalny z nowym klubem, a przynajmniej ja tego nie widzę.
Ostatnio zmieniony 2 października 2023, o 22:59 przez Torsen, łącznie zmieniany 1 raz.
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."
- dannie
- Kadrowicz
- Posty: 1767
- Rejestracja: 13 października 2003, o 15:08
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
To aranżowane małżeństwo z rozsądku. Czasami i w takich rodzi się z czasem uczucie.
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
jestem przekonany, że nawet na tym forum, więcej osób kibicowało Fredrikowi przeciw Zmarzlikowi niż Vaculikowi kosztem Jacka ;)
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
BZ nic nie mówi o Motorze, żeby potem psychiczni kibice z Gorzowa mu nie wypominali, jak wróci :-)
- tezetomaniak
- Trener
- Posty: 4523
- Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Torsen pisze:Wszyscy są najemnikami, z tym że niektórzy jakoś się jeszcze wiążą emocjonalnie i ci budzą powszechną sympatię.
Zmarzlik nie robi nic, co wskazywałoby na jakikolwiek związek emocjonalny z nowym klubem, a przynajmniej ja tego nie widzę.
Zmarzlik był pierwszy sezon poza Gorzowem, który dał mu wszystko, w którym jeździł z Gollobem, gdzie wygrał pierwsze GP, gdzie ma rodzinę i warsztat. Jakieś serduszkowanie w stronę nowego klubu byłoby groteskowe i wymuszone.
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Ale tu nie chodzi o żadne serduszkowanie.
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
tezetomaniak pisze: Zmarzlik był pierwszy sezon poza Gorzowem, który dał mu wszystko, w którym jeździł z Gollobem, gdzie wygrał pierwsze GP, gdzie ma rodzinę i warsztat. Jakieś serduszkowanie w stronę nowego klubu byłoby groteskowe i wymuszone.
Ale mógłby się nauczyć, że jego klub nazywa się Motor Lublin.
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
A jaki związek emocjonalny Zmarzlik moze mieć z Motorem? Przyszedł do klubu rok temu, po kilkunastu latach jazdy dla innego. Wolelibyscie, żeby sztucznie manifestował swoją miłość? Rozumiem oburzenie, jakby chodził i wciąż gadał o Stali Gorzów, ale nic takiego nie robi, wiec w czym problem?
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski
- tezetomaniak
- Trener
- Posty: 4523
- Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Dla mnie dużo ważniejszą sprawą jest to jak obecność Zmarzlika wpływa na Cierniaka i Kuberę. Dodatkowo sam Motor zyskuje wizerunkowo mając gościa, który zaraz oficjalnie będzie największym killerem w historii dyscypliny.
Problem z "wymawianiem nazwy Motor" jest typowym problemem z dupy i mam wrażenie, że zaczyna się u niektórych przesyt sukcesów, skoro skupiają się na takich rzeczach. A może to są typowe życiowe problemy prawdziwych kibiców
Problem z "wymawianiem nazwy Motor" jest typowym problemem z dupy i mam wrażenie, że zaczyna się u niektórych przesyt sukcesów, skoro skupiają się na takich rzeczach. A może to są typowe życiowe problemy prawdziwych kibiców
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
W tym problem, że jest tu trochę jak za karę. Nie widać radości z jazdy w drużynie. Zimne stonowane wypowiedzi, machanie do kibiców patrząc w inną stronę, ewentualnie gadając z kimś. Nie wiem czy to problem stricte z Motorem czy z jego cechami charakteru. Poza umiejętnościami sportowymi to Bartosz po prostu tutaj nie pasuje. Porównać z takim Kuberą czy nawet Cierniakiem. Niebo a ziemia. Nawet zimny Szwed wykazywał więcej entuzjazmu.
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
tezetomaniak pisze:Dla mnie dużo ważniejszą sprawą jest to jak obecność Zmarzlika wpływa na Cierniaka i Kuberę. Dodatkowo sam Motor zyskuje wizerunkowo mając gościa, który zaraz oficjalnie będzie największym killerem w historii dyscypliny.
Problem z "wymawianiem nazwy Motor" jest typowym problemem z dupy i mam wrażenie, że zaczyna się u niektórych przesyt sukcesów, skoro skupiają się na takich rzeczach. A może to są typowe życiowe problemy prawdziwych kibiców
+1
Czasami czytam i oczy robią mi się na "pińćzłoty", jakie to można tezy powymyślać.
"To ride with empty head" - jechać z "czystą głową"
"To mess it ip with a lion" - "nie drażnić lwa"
Czytał Łukasz Benz
"To mess it ip with a lion" - "nie drażnić lwa"
Czytał Łukasz Benz
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Sorry, ale Domin jak idzie po torze przed czy po meczu, to macha tą rączką niemal z automatu i nie widać w nim wtedy praktycznie zadnych emocji. Wiec to jest szukanie problemów na siłę.
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Problem w tym, że Zmarzlik zamiast "Motor Lublin" używa wyrażenia "klub w którym aktualnie jeżdżę", podobnie jak postępactwo zamiast "Polska" mówi "ten kraj".
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Wie jak nas lubią aktualnie w Polsce, a zwłaszcza w Gorzowie. Robi wszystko, żeby nic nie mogli mu wyciągnąć jak już powróci do macierzy. Mam nadzieję, że już za rok.
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Ale, że nie chcesz go w Motorze? Nawet w imię kolejnych medali? Ja mam wielki zgryz z doszukaniem się u niego jakiejkolwiek lubelskości (z Dominem i Matim nie miałem tego problemu) - ba nawet Jarek, który od zawsze był dla mnie jakiś leszczyńsko/zielonogórski nie miał problemu z wykrztuszeniem z siebie słowa Motor. To po prostu elementarny profesjonalizm, którego można oczekiwać po mistrzu świata. O dziwo taki Cieślak jak trzeba powiedzieć "Motor" czy "Lublin" zwykle się w tym miejscu zacina i współrozmówcy muszą go wyręczać.
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Może przed kamerami jest bardzo zachowawczy, ale jest to zupełnie zrozumiałe. Gość na samych kontraktach sponsorskich zarabia grube miliony, woli być stonowany niż coś chlapnąć przed kamerami, o co wcale nie tak trudno. Dodatkowo środowisko żużlowe jest małe, ciasne i patologicznie pamiętliwe. Pamięć o niektórych "wykroczeniach" jest przekazywana na kolejne pokolenia.
A jeśli chodzi o jego brak zżycia z drużyną, to muszę się nie zgodzić. Nie raz kamery uchwyciły BZ jak rozmawia z chłopakami z drużyny, na naradach zawsze aktywny. Moim zdaniem szukanie problemów na siłę. Sam nie pałam mega sympatią do BZ, ale nie mam mu nic do zarzucenia jeśli chodzi o jego zachowanie w Motorze. A kapitanem i tak będzie Domin ;P.
A jeśli chodzi o jego brak zżycia z drużyną, to muszę się nie zgodzić. Nie raz kamery uchwyciły BZ jak rozmawia z chłopakami z drużyny, na naradach zawsze aktywny. Moim zdaniem szukanie problemów na siłę. Sam nie pałam mega sympatią do BZ, ale nie mam mu nic do zarzucenia jeśli chodzi o jego zachowanie w Motorze. A kapitanem i tak będzie Domin ;P.
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
papi pisze:jestem przekonany, że nawet na tym forum, więcej osób kibicowało Fredrikowi przeciw Zmarzlikowi
Co jest ogólnie żenujące i przypomina czasy gdy Polska była przeciw Gollobowi, a tu nawet obecne środowisko Zmarzlika jest podzielone i "nie potrafi kibicować w zawodach indywidualnych", bo Zmarzlik nie jeździ codziennie trolejbusem z brejdakiem jedząc cebularza. No oczywiście nie to co Holder czy Lindgren, którzy pobudowali już domy na Węglinie ;]
Torsen to komu w GP kibicujesz? Dudkowi?
Może was to zdziwi, ale Zmarzlik jest bardzo zaangażowany w sprawy klubu, po GP cieszył się z lubelskim środowiskiem (czuję, że go Kępa zbałamuci na dłuższy kontrakt), i nie robi żadnego problemu, żeby w interesie klubu zjechać do Lublina na cały tydzień (tak, teraz też tu jest, szok). No ale nie wymawia nazwy Motor, cholera :/ Typowa afera nakręcona na zuzel.info, przez tych samych pieniaczy.
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)
Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Gelo pisze:Ale, że nie chcesz go w Motorze? Nawet w imię kolejnych medali?
No tak. Medale na szczęście, i to złote jak udowodniliśmy, da się zdobywać bez Zmarzlika. Nie poradzę na to nic, że czuję patologiczną niechęć (patologiczną, bo jeździ u nas; to samo miałem ze Świstem) do tego zawodnika i nie mogę tego uczucia w sobie przezwyciężyć.
Poza tym czuję się kibicem spełnionym, więc kolejne medale niespecjalnie mnie interesują. Chciałbym normalnie w końcu pójść na mecz :)
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
W Mistrzostwach Świata zawsze kibicowałem Polakom (nawet Kasprzakowi) i przez lata byłem pewien, że to normalne, że wszyscy tak mają. Aż tu kiedyś na zuzel.info przeczytałem zachwyty nad awansem Michelsena do Grand Prix, bo "wreszcie będzie komu kibicować". Nagle odkryłem, że ludzie są różni.
W. Komarnicki: "To co miało pójść na piłke renczne, poszło w stronę zawodników"
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Ge(L)o pisze:Gelo pisze:Ale, że nie chcesz go w Motorze? Nawet w imię kolejnych medali?
No tak. Medale na szczęście, i to złote jak udowodniliśmy, da się zdobywać bez Zmarzlika. Nie poradzę na to nic, że czuję patologiczną niechęć (patologiczną, bo jeździ u nas; to samo miałem ze Świstem) do tego zawodnika i nie mogę tego uczucia w sobie przezwyciężyć.
Poza tym czuję się kibicem spełnionym, więc kolejne medale niespecjalnie mnie interesują. Chciałbym normalnie w końcu pójść na mecz :)
W porządku - to do mnie trafia i szacunek za odwagę w głoszeniu tak wyrazistych poglądów. Ja patrzę na to tak - przez lata miłości do żużla, odkąd śledzę go w sposób świadomy - z przerwą na lata 90-94 Motor to było dziadostwo, przeważnie drugoligowe, z pojedynczymi epizodami. Odkąd jestem na forum okresowo cyklicznie przyznawałem, że cierpię na deficyt sukcesów. I mam świadomość, że to co jest teraz - nie będzie trwało wiecznie. Dlatego ciśnijmy tą cytrynę do końca jak się da. Mamy swoje pięć minut.
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
To jest prawda i niech to trwa nawet i 20 lat. Żeby nie wyszło na to, że trzymam kciuki, żeby nam się noga powinęła.
Re: Pozaligowe występy lubelskich zawodników
Skumałem. Na szczęście nie ma jeszcze ustawowego obowiązku uwielbienia Bartuli :)