Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
Ge(L)o
Trener
Posty: 3257
Rejestracja: 26 czerwca 2006, o 12:14
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#51 Postautor: Ge(L)o » 23 lipca 2023, o 22:01

Prawda.

rumburaquee
Junior
Posty: 401
Rejestracja: 21 września 2021, o 10:32

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#52 Postautor: rumburaquee » 23 lipca 2023, o 22:04

To jest po prostu NIESMACZNE!!!

Awatar użytkownika
niespokojny
Trener
Posty: 5608
Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#53 Postautor: niespokojny » 23 lipca 2023, o 22:08

Ramian1 pisze:
niespokojny pisze:To moze kobicuj Wlokniarzowi skoro wolisz ich zawodnikow? Co Cie powstrzymuje?

A to nie moge mieć swoich ulubieńców?Owszem klasa Zmarzlika jest bezapelacyjna ale mogę cenić klasę również innych zawodników, chyba, że nie to przepraszam, uwielbie Grzelaka bo to nasz zawodnik i mega mistrz, nie tam jakis Mikkel


Ciezko nazywac sie lubelskim kibicem jesli bardziej skupiasz sie na dopingowaniu zawodnikow gosci. Jak juz ktos napisal, januszometr wybil poza skale. W indywidualnych zawodach rozumiem, ale wyzywanie od kmiotow swoich zawodnikow ktorzy zostawili serducho dla lubelskiego klubu i kibcow uwazam za przejaw problemow z tozsamoscia. I nie chodzi o klase tylko o doping.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych

ezbeg
Kadrowicz
Posty: 1614
Rejestracja: 14 listopada 2016, o 17:35

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#54 Postautor: ezbeg » 23 lipca 2023, o 22:09

Serduszkami odkupił winy.
Mnie się nawet nie chciało tego krzyczeć. Brawa dostał na prezentacji. Obchodu nie widziałem, ale też słyszałem owacje dla MM.

Co do meczu. Trochę ponarzekam. Mecz straconych punktów po wyjściu z I łuku. Aczkolwiek bieg 8 poezja.

Haron90
Senior
Posty: 967
Rejestracja: 4 lipca 2021, o 11:03

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#55 Postautor: Haron90 » 23 lipca 2023, o 22:09

Na Z5 jest, przynajmniej powinno być, miejsce dla dopingu tylko dla naszych, kropka. Nikt wam nie każe gwizdać na MM, sam go uwielbiam, ale na Z5 tylko Motor.

Kaman
Kadrowicz
Posty: 1612
Rejestracja: 23 października 2018, o 09:42
Lokalizacja: LBN

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#56 Postautor: Kaman » 23 lipca 2023, o 22:13

Teraz jakiś trend Z5 kolebka miłości, dziwne objawy sympatii do Włókniarza. Zdjęcia, fanowskie zaproszenia, słodko-pierdzące to wszystko...

ezbeg
Kadrowicz
Posty: 1614
Rejestracja: 14 listopada 2016, o 17:35

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#57 Postautor: ezbeg » 23 lipca 2023, o 22:17

A najbardziej plujący na Motor w komentarzach na FB jest z Częstochowy :lol: niejaki Piotr Z. A pewnie to i tak jego lewe dane.

Ale to jak mawiają. Kozak w necie cośtam w świecie.

Awatar użytkownika
papi
Trener
Posty: 4182
Rejestracja: 10 marca 2005, o 08:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#58 Postautor: papi » 23 lipca 2023, o 22:26

to ja w kolejce po program widziałem gościa w koszulce Włókniarza, który kupował szalik Motoru. Kolekcjoner?
Trudny temat z Mikkelem, ciekawe jak zawodnicy na to patrzą. Dominik jechał dziś bardzo odważnie mimo niedawnej kontuzji i na pewno byłoby miło, gdyby to on dostał największe owacje. Natomiast samo oklaskiwanie MM? Widać, że jest obustronna sympatia i nie ma w tym nic złego, choć faktycznie przybrało to za duże rozmiary, bo mamy swoich bohaterów.

rumburaquee
Junior
Posty: 401
Rejestracja: 21 września 2021, o 10:32

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#59 Postautor: rumburaquee » 23 lipca 2023, o 22:27

papi pisze:to ja w kolejce po program widziałem gościa w koszulce Włókniarza, który kupował szalik Motoru. Kolekcjoner?
Trudny temat z Mikkelem, ciekawe jak zawodnicy na to patrzą. Dominik jechał dziś bardzo odważnie mimo niedawnej kontuzji i na pewno byłoby miło, gdyby to on dostał dziś największe owacje. Natomiast samo oklaskiwanie MM? Widać, że jest obustronna sympatia i nie ma w tym nic złego, choć faktycznie przybrało to za duże rozmiary, bo mamy swoich bohaterów.

I właśnie o to chodzi. Jakieś granice muszą być

Krychs
Senior
Posty: 583
Rejestracja: 14 lipca 2004, o 11:07
Lokalizacja: Breslau

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#60 Postautor: Krychs » 23 lipca 2023, o 22:32

W mojej opinii zdecydowanie większym bohaterem dla lubelskiej publiczności powinien być Domin. Po takiej kontuzji dzisiaj mega Kozak!

Ramian1
Junior
Posty: 319
Rejestracja: 25 kwietnia 2021, o 20:48

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#61 Postautor: Ramian1 » 23 lipca 2023, o 22:33

niespokojny pisze:
Ramian1 pisze:
niespokojny pisze:To moze kobicuj Wlokniarzowi skoro wolisz ich zawodnikow? Co Cie powstrzymuje?

A to nie moge mieć swoich ulubieńców?Owszem klasa Zmarzlika jest bezapelacyjna ale mogę cenić klasę również innych zawodników, chyba, że nie to przepraszam, uwielbie Grzelaka bo to nasz zawodnik i mega mistrz, nie tam jakis Mikkel

Kmiota zastosowałem dla żartu z uwagi na post powyżej, oczywiście Bartka szanuję, to była ironia stąd uśmieszek, natomiast nie kibicuje Mikkelowi, żeby lał nam dupy, ale doceniam go za klasę sportową bardziej niż niektórych naszych grajków i nie uważam tego za hańbę, zabetowałeś się w naszych Zygmuntowskich murkach chyba..nie klaszczę mu nie puszczam serduszek jeśli o to Ci chodzi, po prostu szanuję bardziej niż np Hampela, który owszem ma swoje osiągnięcia ale póki co star i na dwa uda.

Ciezko nazywac sie lubelskim kibicem jesli bardziej skupiasz sie na dopingowaniu zawodnikow gosci. Jak juz ktos napisal, januszometr wybil poza skale. W indywidualnych zawodach rozumiem, ale wyzywanie od kmiotow swoich zawodnikow ktorzy zostawili serducho dla lubelskiego klubu i kibcow uwazam za przejaw problemow z tozsamoscia. I nie chodzi o klase tylko o doping.

Ramian1
Junior
Posty: 319
Rejestracja: 25 kwietnia 2021, o 20:48

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#62 Postautor: Ramian1 » 23 lipca 2023, o 22:34

Ramian1 pisze:
niespokojny pisze:
Ramian1 pisze:A to nie moge mieć swoich ulubieńców?Owszem klasa Zmarzlika jest bezapelacyjna ale mogę cenić klasę również innych zawodników, chyba, że nie to przepraszam, uwielbie Grzelaka bo to nasz zawodnik i mega mistrz, nie tam jakis Mikkel


Kmiota zastosowałem dla żartu z uwagi na post powyżej, oczywiście Bartka szanuję, to była ironia stąd uśmieszek, natomiast nie kibicuje Mikkelowi, żeby lał nam dupy, ale doceniam go za klasę sportową bardziej niż niektórych naszych grajków i nie uważam tego za hańbę, zabetowałeś się w naszych Zygmuntowskich murkach chyba..nie klaszczę mu nie puszczam serduszek jeśli o to Ci chodzi, po prostu szanuję bardziej niż np Hampela, który owszem ma swoje osiągnięcia ale póki co start i na dwa uda.
Ostatnio zmieniony 23 lipca 2023, o 22:36 przez Ramian1, łącznie zmieniany 1 raz.

Flagg
Trener
Posty: 6181
Rejestracja: 26 września 2018, o 08:30

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#63 Postautor: Flagg » 23 lipca 2023, o 22:34

Na FB debilów z Lublina też nie brakuje.

Co do meczu. Kilka faktycznie źle rozegranych biegów w pierwszym łuku, gdzie bezlitośnie wykorzystywał to Michelsen. Szczególnie bieg z Hampelem i Lindgrenem.

Ale poza tym, to Czewa po prostu nie miała czym straszyć. MM I Madsen walczyli, robili co mogli, mieli prędkość, ale cl też nie uniknęli wpadek. Na ten moment mamy po prostu lepszą drużynę. A Czewa musi się spiąć, bo przy odrodzonej Unii i problemach Sparty, może się okazać, że pierwsza runda PO będzie ich ostatnią.

Dwie łyżki dziegciu do naszego słoika.

Dajmy sobie spokój z Grzelakiem. Bańbor nie jest od niego gorszy, a ma lepsze starty i lepszy sprzęt.

IMO nie możemy robić takiego toru. Na pewno nie na mecz ze Sparta. Kurzyło się jak na Sparcie, na torze była praktycznie jedna ścieżka do jazdy i dziwnym trafem znów Zmarzlik ma problemy. Wiemy, że Bartek nie jest asem na starcie, więc nie zabijamy jego największej broni. Nawet Kubera, który był 5 razy szybszy od Miskowiaka, cudem minął go dopiero na kresce.

W ogóle u nas zdecydowanie najgorsze jest 3 pole. Nie znam statystyk, ale mam wrażenie, że dzisiaj było najlepsze. A na pewno dużo lepsze od 1, a szczególnie drugiego
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski

Kaman
Kadrowicz
Posty: 1612
Rejestracja: 23 października 2018, o 09:42
Lokalizacja: LBN

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#64 Postautor: Kaman » 23 lipca 2023, o 22:38

Z pola A dziś chyba nikt nie wygrał.

ezbeg
Kadrowicz
Posty: 1614
Rejestracja: 14 listopada 2016, o 17:35

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#65 Postautor: ezbeg » 23 lipca 2023, o 22:41

Oj wiadomo, że mądrych inaczej na FB nie brakuje. Z każdego miasta jest ich więcej jak jeden. Czasem odnoszę wrażenie, że przed założeniem konta na FB powinny być minimalne testy inteligencji.

Ostatni mecz rundy zasadniczej to można było poeksperymentować. Zarówno w sprzęcie jak i z torem. Zmarzlik mimo prędkości nie potrafił tego wykorzystać. Nie miał gdzie złapać "kopa" do wyprzedzenia. Od MM był dużo dużo szybszy w 6 biegu.

A Grzelak chyba musi jeździć....Podobno jest jakiś zapis w umowie z Ostrowem, że coś w trakcie każdego meczu ma dostawać. Śmiem odważnie stwierdzić, że Bańbor w 2 biegu pokonałby przynajmniej Halkiewicza.
Tak z pola A całe 0 wygranych a z pola B 2 wygrane.

KrzyczącyK1b1c
Kadrowicz
Posty: 1544
Rejestracja: 22 października 2019, o 17:11

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#66 Postautor: KrzyczącyK1b1c » 23 lipca 2023, o 23:03

Niestety takimi występami jak dzisiaj czy ostatnio w Krośnie, Hampel skazuje siebie na wylotkę. Mam niesamowity sentyment do tego faceta, bardzo go lubię, ale no nie daje wyboru za bardzo.

arkadiusz97
Posty: 15
Rejestracja: 23 maja 2023, o 17:17

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#67 Postautor: arkadiusz97 » 23 lipca 2023, o 23:12

Nie zes***cie się z tym Mikkelem. Chłop serduszkuje do naszych, zbija piątki, chce dawać autografy, to jak lubelska publiczność ma niby reagować. Biernie? Michelsen zawsze bedzie w swiadomosci naszych kibiców i w sentymencie przede wszystkim, bo to on był generalnie rzecz ujmując największym filarem od 2019 roku podsumowując wszystkich grajków jeżdżących z herbem Koziołka. To tutaj Mikkel dorastał Ekstraligowo i też jest wdzięczny kibicom - klubowi to nie wiem, pewnie już mniej, patrząc na ostatnie niuanse.

Inni nasi zawodnicy są niestety dosyć bierni, Bartek po meczu idzie w ogóle odwrócony, macha do tych naszych kibiców jakby robił to z łaski i musu, czasem nawet nie patrząc rzuci bidon z Vervą i to tyle. Nie zdziwie się jak niebawem po paru sezonach będzie wylotka do innego klubu. Z kim mają się kibice utożsamiać? Z Holderem lub Lindgrenem, których (przynajmniej jednego może już niebawem nie być?). Zgadzam się jedynie z Kuberą, ale ten też nie jest chyba aż tak ekspresyjny jak MM, który po prostu z publiką obcuje jak ze swoim najbliższym towarzystwem.

Cieszę się, że został tak przywitany i żałuję, że nie mamy u siebie takiego kogoś jak we Wrocku Tai czy Janowski - na dobre i na złe. Mikkela budowaliśmy na taki format, ale no... stało się, jak się stało.

Ja sam nie potrafię utożsamiać się za bardzo z obecnym składem. BZ traktuje jako najemnika, podobnie jak JH i FL. Duża natomiast sympatia do Cierniaka, Kubery i Hampela. Może za kilka sezonów, jak ktoś się zadomowi dłużej, będzie inaczej

Awatar użytkownika
Hans
Trener
Posty: 2265
Rejestracja: 22 czerwca 2006, o 16:49
Lokalizacja: Aberdeen

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#68 Postautor: Hans » 23 lipca 2023, o 23:22

Jade pierwszy raz od lat na mecz a tu jakas kompletna sekta MM. Facet odszedł do Czewy, bo mu sypnęli 100k więcej i nie chcial byc w cieniu BZ, a dodatkowo wiadomo ze tam zostaje na przyszły sezon a tu pol stadionu w orgazmie, bo ten serduszka pokazuje. Kompromitacja.

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13325
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#69 Postautor: Gelo » 23 lipca 2023, o 23:24

Nie może być inaczej. Mikkel był kapitanem Mistrza Polski w najlepszym sezonie dla naszego miasta. Jeździł tu kilka lat. Sentyment jest i chyba będzie

Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4481
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#70 Postautor: Kargolo » 23 lipca 2023, o 23:26

Nie wiem jak wygląda sytuacja z ewentualnym przedłużeniem kontraktu Holdera i Lindgrena, ale jeżeli Kuba będzie miał na czysto do wyboru dwóch z tej trójki to Jarek niestety do odpalenia.

Co do meczu to miazga, pokaz siły. Zmarzlik się męczy a i tak zdobywamy 54 oczka. Świetna drużyna.
Na specjalne wyróżnienie zasłużył Mati. Kompletny dzisiaj, perfekcyjnie latał, szkoda że nie dostał czwartego biegu.

Oklaskiwanie Michelsena. Cóż... stadion zareagował sercem. Okoliczności rozstania były jakie były, ale Mikkel był w tej drużynie od początku przygody z Ekstraligą i był kapitanem w historycznym, złotym sezonie. Nie ma się co dziwić, że jest traktowany inaczej niż każdy inny przyjezdny. Wydaje mi się, że i samemu Mikkelowi kilka łezek poleciało po policzkach, chociaż szybko zasłonił je czapką.
Zawodnicy Motoru dostawali potężny doping przez cały mecz, więc też nie szukałbym dziury w całym.

rumburaquee
Junior
Posty: 401
Rejestracja: 21 września 2021, o 10:32

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#71 Postautor: rumburaquee » 23 lipca 2023, o 23:26

Ach jak On żałuję że odszedł za te marne 100 tysi. Fajnie że jest u nas kultura i szacunek dla gości ale nie zapomnijmy kto kogo zostawił....

Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4481
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#72 Postautor: Kargolo » 23 lipca 2023, o 23:39

Zostawił i od tamtej pory 2 razy dostał ze swoją nową ekipą po dupie.

Pamiętamy i wspieramy aktualnie jeżdżących z Koziołkiem na plastronie, ale pamiętamy też heroiczne utrzymanie w Ekstralidze i dwa medale, do których cegiełkę dorzucił Michelsen. Nie ma w tym nic złego.

Awatar użytkownika
Perez
Trener
Posty: 4165
Rejestracja: 8 marca 2009, o 21:08
Lokalizacja: Lubartów

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#73 Postautor: Perez » 23 lipca 2023, o 23:39

"Business is business" Mikkel Michelsen. Także sentymentów brak.
Mistrz, Mistrz, MOTOR MISTRZ!!!

Awatar użytkownika
Hayden
Trener
Posty: 2102
Wiek: 31
Rejestracja: 13 maja 2009, o 22:03

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#74 Postautor: Hayden » 24 lipca 2023, o 00:09

Jako ciekawostkę można dodać, że na meczu był dziś Kamil Glik z żoną, fajnie że Motor przyciąga coraz to nowe gwiazdy :)
Motor mocny

Flagg
Trener
Posty: 6181
Rejestracja: 26 września 2018, o 08:30

Re: Motor Lublin - Włókniarz Częstochowa 54:36 (103:77), 23.07.2023

#75 Postautor: Flagg » 24 lipca 2023, o 00:22

Krychs pisze:Przecież to Motor wykreował i ukształtował tego gościa, który zwiał jak tylko Świącik machnął większym plikiem banknotów…

Co to jest za bzdura? Skąd Wy to bierzecie? To zawsze działa w dwie strony. Motor "zainwestował" w MM, a ten odpłacił się swoim wkładem w utrzymanie, srebro i złoto mistrzostw Polski (choć co do PO 2022 to można dyskutować ;)). Deal obustronnie udany i spłacony. Nikt nikomu nic nie jest winien. No i dziwne, że nie spierdzielil wcześniej, skoro banknotami machaly mu choćby Grudziądz, Rybnik czy Zielona
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski