Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
O matko i córko! No może trochę jest, ale to niebyl pierwszy post jaki napisał na ten temat, tylko kolejny. I nie oszukujmy się, nie po to wypatrywaliśmy Bartka na lotnisku, żeby w kluczowych momentach był tym słabszym. Po co to zaklinać?!
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.
-
- Kadrowicz
- Posty: 1545
- Rejestracja: 22 października 2019, o 17:11
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
kibicLBN pisze:O matko i córko! No może trochę jest, ale to niebyl pierwszy post jaki napisał na ten temat, tylko kolejny. I nie oszukujmy się, nie po to wypatrywaliśmy Bartka na lotnisku, żeby w kluczowych momentach był tym słabszym. Po co to zaklinać?!
Ale przecież nikt nie pisze, że nie zawalił dwóch meczów XD. Po prostu odpowiadam na teorię o tym, że z Mikkelem byłby komplet punktów, co jest dosłownie wyciągnięte z D (patrząc na obecny sezon Mikkela). I tak, sam Gelo poruszył ten temat, a nie my ciągnęliśmy za język. Prześledź temat. A jakieś płacze o hotelach to jest już w ogóle absurd.
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Dobrze - teoria wyciągnięta z mojej d - lepiej? Płacze o hotelach? Dobrze się czujesz?
-
- Kadrowicz
- Posty: 1545
- Rejestracja: 22 października 2019, o 17:11
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Gelo pisze:ja nie wydaję swoich pieniędzy na podróże i hotele żeby "podziwiać" mistrza świata dającego się objeżdżać jak ostatni frajer. To Zmarzlik powinien przeprosić, że nie umie sobie dobrać silnika na Motoarenę - a nie robi tego za darmo i nikt go w tym nie wyręczy.
A to Ty pisałeś, czy Twoje alterego?
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Sztuczna inteligencja.
Mistrz, Mistrz, MOTOR MISTRZ!!!
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Gdzie Ty tu widzisz żal? Moje pieniądze i mogę sobie nimi palić w kominku. To jedynie wrkurw i refleksja że człowiek jedzie przez pół Polski, stary Hampel jedzie w czternastym jak o życie, a gość ściągnięty tu dla punktów, jadący z najlepszego pola i który wcale nie musi wygrać - daje się ograć na kresce jak szkółkowicz. Dodam że skaszanił całe dwa mecze a nie jeden wyścig.
-
- Kadrowicz
- Posty: 1545
- Rejestracja: 22 października 2019, o 17:11
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Gelo pisze: Dodam że skaszanił całe dwa mecze a nie jeden wyścig.
Całe szczęście, ze ten pierwszy domowy, to nie musiałeś przez niego tracić pieniądze za hotel.
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Też się cieszę. Chociaz za karnet zapłaciłem wcale niemało i stracilem 5 godzin stania na mrozie. A czas to pieniądz podobno. Niestety mam jeszcze w planie trochę pojeździć w tym sezonie :)
-
- Kadrowicz
- Posty: 1545
- Rejestracja: 22 października 2019, o 17:11
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Gelo pisze:Też się cieszę. Chociaz za karnet zapłaciłem wcale niemało i stracilem 5 godzin stania na mrozie. A czas to pieniądz podobno. Niestety mam jeszcze w planie trochę pojeździć w tym sezonie :)
Za te pieniądze to Bartek powinien przyjść z ciepłym kocem i herbatą w termosie. Zgadzamy się?
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Nie - powinien był zrobić 8 punktów
-
- Junior
- Posty: 401
- Rejestracja: 21 września 2021, o 10:32
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
KrzyczącyK1b1c pisze:Gelo pisze:Też się cieszę. Chociaz za karnet zapłaciłem wcale niemało i stracilem 5 godzin stania na mrozie. A czas to pieniądz podobno. Niestety mam jeszcze w planie trochę pojeździć w tym sezonie :)
Za te pieniądze to Bartek powinien przyjść z ciepłym kocem i herbatą w termosie. Zgadzamy się?
Byłoby miło z jego strony
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 23 maja 2023, o 17:17
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Najzwyczajniej w świecie to jest po prostu sport. Dzieją się rzeczy bardziej i mniej przewidywalne - grunt, żeby Bartek dowiózł w fazie playoff.
Chociaż jego występy z Wrocławiem i Toruniem pozostawiają sporo do życzenia, ale w swojej ponad siedmioletniej karierze kibicowskiej z żużlem widziałem już znacznie więcej. Pora uspokoić tony i z nadziejami przystąpić do kolejnych meczów
Chociaż jego występy z Wrocławiem i Toruniem pozostawiają sporo do życzenia, ale w swojej ponad siedmioletniej karierze kibicowskiej z żużlem widziałem już znacznie więcej. Pora uspokoić tony i z nadziejami przystąpić do kolejnych meczów
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Od początku istnienia 'nowego motoru' nie mieliśmy lidera z prawdziwego zdarzenia - tylko wyrównany skład w którym każdy jechał dobrze ale nie był pewniakiem do walenia kompletów co mecz.
Teraz przyszedł najlepszy zawodnik ostatnich lat i nie dziwi że oczekujemy od niego aby w każdym meczu ocierał się o maxa - a szczególnie nie zawalał 15 biegów . Więc nie ma się co oszukiwać, trochę Bartula zawalił
Teraz przyszedł najlepszy zawodnik ostatnich lat i nie dziwi że oczekujemy od niego aby w każdym meczu ocierał się o maxa - a szczególnie nie zawalał 15 biegów . Więc nie ma się co oszukiwać, trochę Bartula zawalił
never ride faster than your angel can fly
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
W sumie samo podejście do Zmarzlika jako mistrza świata i okolic jest błędne, bo ostatnim razem gdy w GP rywalizowali wszyscy najlepsi żużlowcy świata, to zdobył srebrny medal a nie złoty
SPEEDWAY MOTOR LUBLIN
- niespokojny
- Trener
- Posty: 5608
- Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Gelo pisze:Nie są czym innym.Moje wk.wienie na niego jest wielopłaszczyznowe. Wydane pieniądze to ch... płaci się za emocje i te były. Ale emocje emocjami ale dwa punkty mają być po naszej stronie. A ten nie dość że jest wolny, męczy się z Lampartem na plecach to jeszcze po serii błędów godnych szkółkowcza daje się wyprzedzać na kresce. Z Wrocławiem tor był równy dla wszystkich. Cały czas powtarzam. To jest Zmarzlik a nie pierwszy lepszy pętak. Ściągnięty tu za miliony do robienia punktów. A niestety jestem przekonany że z Mikkelem zamiast niego mielibyśmy dziś komplet punktów.
Goraczkujesz sie jakby to byly twoje miliony . Bol dupy masz jak stad do Glasgow a to tylko mecz o pietruche.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Czy poziom kultury uniemożliwia dużą literę w zwracaniu się do adwersarza? Mam ustawowy obowiązek uwielbiania Zmarzlika? Czy czegoś nie wiem?
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Wiele w żużlu widziałem, ale żeby płakać za zawodnikiem ktory w półfinale robi 6 punktów i olewa ukochany klub bo gdzie indziej dali 5 złotych więcej to tego nie grali.
Szacun.
Szacun.
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Stary co Ty pieprzysz? Skąd wiesz jak było? Krzyczałeś j...bać Motor po wykluczeniu Lindgrena? Czy klaskałeś Emil?
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Piernik pisze:Wiele w żużlu widziałem, ale żeby płakać za zawodnikiem ktory w półfinale robi 6 punktów i olewa ukochany klub bo gdzie indziej dali 5 złotych więcej to tego nie grali.
Szacun.
Przejrzyj wpisy z lipca-grudnia poprzedniego roku, to zobaczysz. To był zbiorowy płacz (chociaż z tygodnia na tydzień ludzie wykruszali się bo dowiadywali się różnych rzeczy, lecz po dziś dzień jest grupa osób która wierzy).
Na koniec. Odważna teza. Jakby jechał MM w obecnej formie w miejsce BZ też byśmy nie wygrali. Lambo i Ruski z licencją PZM byli za szybcy. No chyba, że jechałby w miejsce Holdera a nie zamiast BZ. Ale to już dyskusja akademicka. Dziękuję. Dobranoc.
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Piernik pisze:Wiele w żużlu widziałem, ale żeby płakać za zawodnikiem ktory w półfinale robi 6 punktów i olewa ukochany klub bo gdzie indziej dali 5 złotych więcej to tego nie grali.
Szacun.
To nic mam lepsze widziałem kiedyś na zadaszonym stadionie drużyny która leciała do pierwszej ligi ogromny transparent skierowany do mistrza który ich spuścił zostań z nami to było dopiero coś .
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Gelo pisze:Stary co Ty pieprzysz? Skąd wiesz jak było? Krzyczałeś j...bać Motor po wykluczeniu Lindgrena? Czy klaskałeś Emil?
No wasz rzecznik prasowy nie wiem czy numer 1 czy 2 , Dryla dokładnie sytuację opisał kilka tygodni temu, może zbyt dokładnie. Jego zdaniem, a jak wiadomo rzecznik wypowiada się za cały klub, chodzilo tylko o pieniądze. Mikkel przyjął ofertę Motoru, Wlokniarz dał mu niewiele więcej i Mikkel wrócił negocjować przez co trafił na jak to wasz rzecznik określił "czarna liste" cokolwiek to znaczy. Ja tu nic nie spekuluje, to są słowa Dryly. Dodał też że później Kępa się zreflektowalw pewnym momencie i chciał wrócić do negocjacji, ale Mikkelsen już nie chciał.
Nie wiem czy styl rozstania ze strony zawodnika uprawnia do płaczu po nim. To już prędzej można byłoby dolarami machać, z tym że Doyle to odszedł z Unii bo go złotem obsypali, a z tego co mówił Dryla Mikkel odszedł za jakieś drobne kwoty.
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
A nie wiem czy numer 1 czy 2, bo ciężko się połapać. Z tego co zauważyłem do tej pory to transfery ogłasza Gortat, on również mówi o stanie zdrowia zawodników. Dryla za to, bardziej wchodzi w szczegóły. Jest to ciekawa koncepcja, mamy bombę ze strony jednego rzecznika i za chwilę drugi wychodzi to wyjaśniać. A formalnie obaj nie są z klubem związani. Bardzo mi się to podoba i trzymam kciuki by ta forma obiegu informacji przetrwała.
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Ile masz lat człowieku że takie głupstwa wypisujesz?
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
Gelo pisze:Ile masz lat człowieku że takie głupstwa wypisujesz?
Co w tym głupiego co napisałem? Serio nie wiem który to rzecznik Motoru.
Gortat oficjalnie informował na tt o transferach MM i BZ jako jeden z pierwszych i pierwszy związany z Motorem, ale z drugiej strony Dryla opowiada o szczegółach operacji zawodników klubu i kulisach negocjacji. Serio nie wiem. Jeżeli to głupie, to wybacz. A trochę lat już żyje.
Re: Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 (21.05.2023)
To co mówił Dryla w Kolegium było w istocie powtórzeniem artykułów na SF, w Przeglądzie Sportowym czy Interii. Właściwie nic nowego tam nie powiedział i tyle. Każdy bardziej zainteresowany to wiedział.
Gortat z kolei ma za długi język. A niby to kobiety to największe plotkary.
Gortat z kolei ma za długi język. A niby to kobiety to największe plotkary.