Torsen pisze:A co się działo lub nie działo z hydrantem?
Podawał sjenit zamiast wody.
Torsen pisze:A co się działo lub nie działo z hydrantem?
Ge(L)o pisze:Jak tam ruski dostał brawka ? Flaga była ? Wojna się skończyła ?
W pierwszych meczach U-24 zeszłego sezonu kurzawica była jednak dużo gorsza. Do tego stopnia, że fotoreporterzy po ktorymś tam biegu ewakuwali się z murawy, bo i tak nie miało sensu robienie zdjęć.Saeyl pisze:J
Ale mega szokuje mnie to, że Lindgren w 15 biegu był gorszy tylko o pół sekundy od rekordu toru. Mega dziwny był ten tor dzisiaj. Kurzawica niesamowita, której chyba nawet w lecie przy 30 stopniach nigdy nie było, a z drugiej strony takie czasy około rekordowe.
Kshyhu pisze:Na chłodno:
widzę, że wiele osób próbuje racjonalizować wczorajszą postawę naszych i wyciągać pozytywy. Bo tor, bo kurzawa, bo ścieżki, bo brak treningów, bo się ogarną.
Nazywajmy rzeczy po imieniu: daliśmy dupy w całej rozciągłości i pozytywów z tego meczu nie ma absolutnie żadnych. Tor był jednakowy zarówno dla naszych asów, jak i dla wrocławian. Brak treningów, więc nie mogło się udać? Niech no mi przypomni jeden z drugim, ileż to treningów na naszym spapranym torze odjechała Sparta? Pretendentowi do złota nawet nie przystoi takie tłumaczenie. Jedna ścieżka? A czemuż to nasi galacticos nie mogli jej trzymać i prowadzić od początku do końca?
"Bartek już gorzej nie pojedzie" - zapewne tak, ale i on jest tylko człowiekiem i może mu się trafić słabszy sezon. A jaką to gwarancję macie, że wystarczy dopasowanie się Bartka i Jarka i będziemy miażdżyć tę ligę przeokrutnie? Ilu z Was postawiłoby konkretne pieniądze na to, że Lindgren wszedł na pewien poziom, który utrzyma do końca sezonu, a nie był to jednorazowy wyskok i nie będzie jeździł jak w Czewie tydzień temu?
Podsumowując: możemy zaklinać rzeczywistość, ale jeśli obie drużyny jechały na wyjeździe, to Wrocław dobitnie pokazał, kto jest mocniejszy.
Czarek pisze:Patrząc na to co dzieje się na stadionie o wiele łatwiej przełknąć tę porażkę. Szowinistyczna tłuszcza, otumaniona dymem z papierosów i idiotyczną propagandą z TV, gwiżdże i buczy na wybitnego zawodnika, bo ktoś pozwolił jej wyżyć się na kimś z powodu jego narodowości.
Kshyhu pisze:Podsumowując: możemy zaklinać rzeczywistość, ale jeśli obie drużyny jechały na wyjeździe, to Wrocław dobitnie pokazał, kto jest mocniejszy.
ezbeg pisze:Mecz był na styku. Nie było rezerw taktycznych. O końcowym rezultacie zadecydowały detale. A tymi detalami były starty. Naszym wychodziły w co 2 czy 3 podejściu. Jakaś tego przyczyna musiała być. Po przegranym starcie w zasadzie wszystko było ustalone.
Kshyhu pisze:W każdym razie w dniu wczorajszym jak bańka mydlana pękły dwie legendy - o niezdobywalnej twierdzy przy Z5 i o tym, że Bartek Zmarzlik pojedzie na każdym torze.