Bartek Bańbor

[papi]

W przypadku pozycji juniorskiej w zespole ekstraligowym? Tak, poproszę o wyjaśnienie

[Flagg]

Zacznijmy od tego, że nie ma czegoś takiego jak pozycja juniora nr.1 w żużlowej drużynie ligowej :)

Możesz być np. pierwszym rezerwowym, ale juniorem nr. 1? W każdym meczu musi jechać ich dwóch i żaden numer dla nich przeznaczony nie jest "tym lepszym" :)

Przecież nawet jak Przyjemski będzie mieć średnia 2.0, ale akurat w danym meczu zrobi 0,0,0 to nikt nie wystawi go z rezerwy zwykłej czy w nominowanych kosztem Banbora, który w tym meczu zrobi np. 2,2,3, nawet jeśli średnia z sezonu miałby poniżej 1.0 :)

Tak czy siak, myślę, że nasz "Bandzior" może czuć większą presję na sobie że strony innego Bartka niż walczyć z Wiktorem o miano tego "pierwszego" :)

[Haron90]

Ja widzę to tak:

- W drużynie żużlowej, zawsze jest junior, który jest uważany za tego "lepszego". Może i nie ma tego #1 nadanego oficjalnie, ale tak jest.
- Żużel to specyficzny sport, niby drużynowy, ale tak naprawdę indywidualny. Mała liczba drużyn i topowych zawodników sprawia, że zawodnicy myślą najpierw o sobie, potem o drużynie. Jeden gorszy sezon czy pokazanie braku charakteru potrafi przekreślić całą karierę.
- Każdy chce być najlepszy, młode chłopaki mają z tyłu głowy, że lepszy z pary juniorskiej, ten #1 który twierdzicie że nie istnieje, będzie miał pierwszeństwo w rozmowach kontraktowych na przedłużenie kontraktu, a potem na przejście na U24. Dla kogoś miejsca zabraknie.

Jeśli twierdzicie, że jest inaczej, to nigdy nie uprawialiście sportu z zamiarem w startowaniu w zawodach. Rywalizacja jest zawsze i wszędzie, a kibic może się tylko oszukiwać, że liczy się jedynie dobro drużyny.

Patrząc na Bańbora, rywalizacja będzie.

[papi]

między Przyjemskim, a Bańborem jest rocznikowo 2 lata różnicy, więc o U24 mogą walczyć w perspektywie jednego sezonu... a dokładniej sezonu 2029 i to o ile ten przepis przetrwa. A ponoć ma się zmienić w U23, co już całkiem zamknie tę dyskusję. Reszta argumentów nie ma (w tym temacie) nic do rzeczy, pozycja juniora #1 jest teoretyczna, chcesz się przy niej upierać - Twoja sprawa.

[meesha]

W zasadzie teoretyczna, ale jak senior wjedzie w tasme to ktorego juniora sie pierwszego posyla w jego miejsce? :) Raczej tego "lepszego"

[Gelo]

Powstaje jednak pytanie - "lepszego" nominalnie (np. starszego, z większymi sukcesami na koncie) czy "lepszego" w danym meczu - filtrując warunki torowe, spasowanie czy po prostu zwykłą dyspozycję dnia. Są dwie szkoły a tutaj nie jest to takie oczywiste, bo Wiktor pierwszy raz w nowym klubie, kontuzja i stracona końcówka sezonu. Nominalnie oczywiście Wiktor jest tym "lepszym". Ale jak w jakimś meczu będzie miał np. dwa zera (czego w przypadku juniora wykluczyć nie można) to Bańbor jak najbardziej powinien dostać szansę. Do tej pory robi gigantyczny progres czyli z tych szans korzysta. I mam wrażenie, że jest zadziorniejszy po trasie.

[Kargolo]

Zadziorniejszy na pewno na ten moment Bańbor, ale trasa Przyjemskiego jest mocno niedoceniana, pewnie dlatego że przez pierwsze dwa lata miał kosmiczne starty, a jazda na dystansie wyglądała nieco kwadratowo.
W poprzednim sezonie mocno ten element poprawił, pomogły zapewne starty w Szwecji, jeszcze nie szufladkowałbym go jako wyłącznie startowca jak Wiktor Lampart.

[Gelo]

Może poprawił trasę ale mam podejrzenia graniczące z pewnością że przez specyfikację wyjścia z pierwszego łuku w Bydgoszczy ma dość wąski zasób ataków. Jasne jest młody i wszystkiego się może nauczyć ale nasz tor mu nie pomoże w przycince z czwartego pola i wyjścia po kredzie. Co niestety potwierdzil finał MIMP

[Kargolo]

Dajmy mu czas, pokazał że potrafi się rozwijać, może i przy Zygmuntowskich nauczy się jakichś nowych manewrów.

[kibicLBN]

Średnia wyjazdowa 2.375 jakby co...
Także to chyba nie tylko o ten 1. Łuk w Bydgoszczy chodzi.

[Perez]

Może I nie pomoże ale od tego są inni w naszej drużynie i ewentualnie inne tory.

[Flagg]

Jeśli będzie że startu wychodzić jak wychodził, to wyprzedzanie na drugim łuku przy Z5 może mieć w pompce

[kdsz]

Dobre starty i umiejętność wyprzedzania po kredzie to w zasadzie przepis na sukces we współczesnym żużlu. A Wiktor jest w tych elementach świetny.
Mijanki wewnętrzna/zewnętrzna podsumowywał niedawno GuruSrats:
https://public.tableau.com/app/profile/ ... Dashboard1

W przypadku zawodników Motoru wyprzedzenia prezentowały się tak (wewnętrzna/zewnętrzna):
Zmarzlik 18/16
Lindgren 19/12
Cierniak 13/9
Kubera 11/4
Holder 7/5
Hampel 6/5
Bańbor 3/2
Grzelak 1/0

Czyli dysproporcja jest, ale nie taka duża. Ale spójrzmy na top 3 najskuteczniejszych na dystansie w całej ekstralidze 2023:
Madsen 40/4
Bewley 30/8
Kołodziej 29/5

Reasumując - świetlana przyszłość przed Wiktorem. Ale nie o nim ten wątek ;)

[Saint]

Libere pamiętam ale nie pamiętałem, że aż tyle wyprzedzał ;)

15 mijanek na 24 ligowe biegi ;)

[kdsz]

Libere pamiętam ale nie pamiętałem, że aż tyle wyprzedzał ;)

15 mijanek na 24 ligowe biegi ;)

O rany, telefon mądrzejszy od użytkownika. Wiecznie mnie poprawia. Dzięki za czujność.

[Saint]

Libere pamiętam ale nie pamiętałem, że aż tyle wyprzedzał ;)

15 mijanek na 24 ligowe biegi ;)

O rany, telefon mądrzejszy od użytkownika. Wiecznie mnie poprawia. Dzięki za czujność.

Pozdrawiam i prosze o więcej ciekawych informacji jak zawsze od Ciebie :)

[papi]

ciekawe jak to jest liczone. Przecie MM nie umie po wewnętrznej, a ma 15 wyprzedzeń :)
Informacja fajna, w przypadku Madsena pokazuje, że co by o nim nie mówić to w wyprzedzaniu "pod rękę" jest mistrzem

[Cooper]

Trzeba pamiętać, że Bańbor wystrzelił z formą trochę zaskakująco (myślę, że trafił niesamowicie ze sprzętem, który na początku był aż za dobry, potem to opanował), więc zobaczymy jak to będzie ze stabilizacją, bo sama zadziorność to może być mało. Co do Przyjemskiego to z kolei trochę... zagadka, nie ze względu na umiejętności (myślę, że jest dużo wyżej od Bańbora jeśli chodzi o żużel, co szczególnie zauważymy na wyjazdach), ale przede wszystkim jego stan zdrowia i przygotowań do sezonu z tym związanych.