Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7233
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#376 Postautor: istred » 27 września 2022, o 13:06

Wiktor nie obawia sie walki o skład. Otwarcie o tym mowi, więc chyba ma świadomość, że nie będzie w podstawowej 7-ce. Inaczej nie wspominałby o walce … Jego wypowiedzi trochę kłócą sie z Twoją wizja.
Jak podchodzę do wypowiedzi medialnych napisałem wyżej ;)
Choć przyznam się, że nie śledzę wypowiedzi Wiktora. Wiele pewnie zależy od decyzji Kępy, a te mogą być uzależnione od decyzji MM.

Dla klubu zatrzymanie Wiktora mogłoby być korzystne również z tego powodu, że przyszły rok jest ostatnim na U24 Kubery, a później Motor kogoś będzie musiał znaleźć. Naturalnym kandydatem - być może niestety - wydaje się Wiktor. Klubowi może opłacić się danie Wiktorowi roku "rozruchowego" wśród seniorów, żeby sobie go zaklepać na kolejne lata.

Marcin0203
Posty: 120
Rejestracja: 25 czerwca 2020, o 09:10

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#377 Postautor: Marcin0203 » 27 września 2022, o 13:12

istred pisze:Dla klubu zatrzymanie Wiktora mogłoby być korzystne również z tego powodu, że przyszły rok jest ostatnim na U24 Kubery, a później Motor kogoś będzie musiał znaleźć. Naturalnym kandydatem - być może niestety - wydaje się Wiktor. Klubowi może opłacić się danie Wiktorowi roku "rozruchowego" wśród seniorów, żeby sobie go zaklepać na kolejne lata.


No tutaj akurat naturalnym kandydatem na chwilę obecną jest Cierniak a nie Lampart.

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7233
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#378 Postautor: istred » 27 września 2022, o 13:14

To Cierniaczek już taki duży jest? Przecież on dopiero co licencję zdał ;)
Byłem pewien, że przed nim ze dwa lata jazdy juniorskiej :shock:

Awatar użytkownika
ravajas
Trener
Posty: 4041
Rejestracja: 16 listopada 2003, o 16:11
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#379 Postautor: ravajas » 27 września 2022, o 13:42

Chętnie zamieniłbym parę słów, może kilka zdań, z Maksymem. Odnoszę wrażenie, że go rozumiem; jest odrobinę podobny do mnie. Strasznie ciekawi mnie co mu dokucza.

Awatar użytkownika
radonis
Zawodowiec
Posty: 1098
Rejestracja: 10 maja 2011, o 15:28
Lokalizacja: Bielsko-Biała ex Lbn

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#380 Postautor: radonis » 27 września 2022, o 14:11

InDorka pisze:
Torsen pisze:Drabik nie integruje się z drużyną? Patrz podium


We wszystkich punktach wyliczanki jestem po Twojej stronie poza tym jednym.
Proszę zwrócić uwagę na to zdjęcie.Niby siedzi razem z drużyną, ale … czapka głęboko na oczy, a twarz zasłania medalem. https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/zdjec ... galeria/85
Przy odbieraniu medalu podawał rękę oficjelom w żużlowej rękawiczce.
Strasznie żałuję, że odchodzi, ale jest w ńim jakiś problem w kontaktach z otoczeniem. Unika bezpośredniego dotyku i kontaktu wzrokowego. To może być powodem zauważalnej izolacji od reszty drużyny.


Woźniak też nie zdjął rękawic i o czym to w tym przypadku świadczy?

Awatar użytkownika
InDorka
Zawodowiec
Posty: 1144
Rejestracja: 25 kwietnia 2004, o 11:26
Lokalizacja: Lublin

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#381 Postautor: InDorka » 27 września 2022, o 14:34

Może o tym, że był załamany swoją postawą w najważniejszym meczu i zwyczajnie zapomniał?

Ja nie zamierzałam atakować Maksa, zawsze byłam po jego stronie i dalej jestem.
Tak sobie tylko luźno myślę skąd biorą się takie zachowania.
Bardzo słuszna uwaga o której napisał dannie źe to może być jakaś forma autyzmu, ale bałam się że pisząc o tym będę sponiewierana przez forum.
Bo tak dla uzasadnienia - gdyby mój kolega miał nieopatrznie namalowane wąsy stojąc przed fotoreporterami, ja wytarłabym mu to rękawem czy palcem. Jemu nikt nie pomógł? A może sam Maks nie pozwolił na to? Ręce też można wytrzeć o trawę.
~~~~~~~~
"Na pewno" pisze się naprawdę osobno, a "naprawdę" pisze się na pewno razem.
~~~~~~~~

Awatar użytkownika
grzesieck
Trener
Posty: 6072
Rejestracja: 22 maja 2003, o 19:59

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#382 Postautor: grzesieck » 27 września 2022, o 14:43

InDorka pisze:Bo tak dla uzasadnienia - gdyby mój kolega miał nieopatrznie namalowane wąsy stojąc przed fotoreporterami, ja wytarłabym mu to rękawem czy palcem.


rozumiem, ze cos takiego jak 'przestrzen osobista' dla ciebie nie istnieje? :)
METHANOL ADVENTURE TEAM

Awatar użytkownika
Cooper
Trener
Posty: 7551
Rejestracja: 4 maja 2004, o 16:33
Lokalizacja: Made in Poland

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#383 Postautor: Cooper » 27 września 2022, o 14:48

A co sądzicie o żużlowcach, którzy zakładają czapkę daszkiem do tyłu?
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)

Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]

Awatar użytkownika
InDorka
Zawodowiec
Posty: 1144
Rejestracja: 25 kwietnia 2004, o 11:26
Lokalizacja: Lublin

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#384 Postautor: InDorka » 27 września 2022, o 14:50

@ grzesieck
Istnieje oczywiście. Między kolegami również, ale nie w tej sytuacji przed fotoreporterami.

Poza tym istnieją zasady dot. rękawiczek.

„Popularnie przyjmuje się, że należy je zdjąć, a uścisk dłoni powinien być kontaktem „skóra do skóry”. Podanie komuś dłoni w rękawiczce, gdy ten ma nagą dłoń, jest faktycznie sporą gafą. Niemniej, gdy na dworze jest mróz i obie strony mają rękawiczki, nie trzeba ich zdejmować.”
~~~~~~~~
"Na pewno" pisze się naprawdę osobno, a "naprawdę" pisze się na pewno razem.
~~~~~~~~

Awatar użytkownika
Torsen
Trener
Posty: 4300
Rejestracja: 14 października 2005, o 16:24
Lokalizacja: Lublin

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#385 Postautor: Torsen » 27 września 2022, o 15:03

Flagg pisze:Nie do pomyslenia jest nie komentowanie i tłumaczenie odejscia zawodnika? Pierwsze słysze.

Moim zdaniem jest to nie do pomyślenia. Skoro Klub ma jakoś istnieć w przestrzeni publicznej, jego przedstawiciele mają obowiązek uczestniczenia w konferencjach prasowych - to niby czego, jak nie polityki transferowej, miałyby dotyczyć wypowiedzi Klubu? Klub organizuje pieniądze, drużynę i mecze - to jest sfera jego działalności i to jest sfera, w jakiej musi umieć odpowiadać na pytania.
istred pisze:
natomiast uważam, że w interesie Klubu jest okiełznanie i zatrzymanie Drabika, jeśli zaś się to nie udaje, to patrz punkt pierwszy. Trzeba zmienić metodę i tyle.
Klub zmienił metodę. Zakontraktuje kogoś innego.

To nie jest zmiana metody rozwiązania problemu, tylko porzucenie problemu.
Finalnie to klub ma cały ogląd sytuacji (której jako kibice nie mamy) i klub waży wszystkie informacje po czym podejmuje decyzje. Zarzucanie klubowi, że podjął złą decyzję nie mając pełnego oglądu sytuacji jest - w mojej skromnej ocenie - nieuzasadnione.

"Klub wie więcej, więc wie lepiej, a skoro tak, to postępując w ten sposób postąpił właściwie" :)
Wydaje mi się, że podstawową bolączką w żużlu jest brak klasowych zawodników, szczególnie polskich i szczególnie młodych. Mieliśmy takiego, ale odpuszczamy go, bo nie umiemy mu stworzyć przestrzeni do samorealizacji - mimo, że działamy w ramach rynku "pracownika" w wersji ekstremalnej. Moim zdaniem jest to błąd i tyle.
istred pisze:
Przyczyna mogła być prozaiczna - Maksym jako jedyny miał na podium umorusaną twarz jak górnik po szychcie.
Torsen, odnoszę wrażenie, że oczekujesz niezbitego dowodu na poparcie tez, które są niezgodne z Twoim założeniem. Nikt się na to nie sili, to nie sąd ;)
Na siłę tłumaczysz wszelkie okoliczności, które przeczą Twojej tezie zamiast spróbować te wszystkie okoliczności zinterpretować i wyciągnąć spójny wniosek (szczególnie, że tych okoliczności jest naprawdę dużo).
Oczywiście, Drabik mógł zasłaniać twarz bo była brudna, a czapkę nosić, bo był nieuczesany. Może też wcale twarzy medalem nie zasłaniał tylko akurat fotograf uchwycił moment kiedy próbował sobie poprawić czapkę, a robił to ręką w której trzymał medal. Wykluczyć tego w 100 % się nie da.

Ale Drabik miał brudną twarz, widziałem to na własne oczy siedząc na pobliskiej trybunie. W swoim wpisie nie spekulowałem na temat brudnej twarzy (bo to widziałem), tylko przyczyny jej zasłaniania na podium.
Obrazek
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7233
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#386 Postautor: istred » 27 września 2022, o 15:09

Ależ ja absolutnie nie kwestionuję, że miał brudną twarz. Pewnie miał. Przecież był chwilę wcześniej startował w meczu żużlowym.
Wskazuję jedynie na to, że na siłę szukasz usprawiedliwień na wszelkie nietypowe zachowania Drabika żeby te nie przeczyły przyjętej przez Ciebie tezie.

Awatar użytkownika
Torsen
Trener
Posty: 4300
Rejestracja: 14 października 2005, o 16:24
Lokalizacja: Lublin

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#387 Postautor: Torsen » 27 września 2022, o 15:13

Ale jaka jest moja teza, Twoim zdaniem?
Obrazek
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."

Flagg
Trener
Posty: 6298
Rejestracja: 26 września 2018, o 08:30

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#388 Postautor: Flagg » 27 września 2022, o 15:14

Torsen pisze:
Flagg pisze:Nie do pomyslenia jest nie komentowanie i tłumaczenie odejscia zawodnika? Pierwsze słysze.

Moim zdaniem jest to nie do pomyślenia. Skoro Klub ma jakoś istnieć w przestrzeni publicznej, jego przedstawiciele mają obowiązek uczestniczenia w konferencjach prasowych - to niby czego, jak nie polityki transferowej, miałyby dotyczyć wypowiedzi Klubu? Klub organizuje pieniądze, drużynę i mecze - to jest sfera jego działalności i to jest sfera, w jakiej musi umieć odpowiadać na pytania.
Jesli ktoś zada takowe pytanie na konferencji prasowej, czy w wywiadzie, to zapewne osoba zapytana odpowie. Czy to będzie Kępa, Kuciapa czy Więckowski. Ale nie rozumiem, po co klub sam z siebie miałby tłumaczyć się z decyzji, że nie przedluzył kontraktu z zawodnikiem X czy Y. Nie zauwazyłem szczerze mówiac, żeby robił to jakikolwiek inny klub. Zawodnik odchodzi i tyle.

Co inneg, gdy odchodzi zawodnik dla klubu zasłużony. Na tym, czy innym polu. Wtedy klub rzeczywiscie może zdobyć sie na jakieś oświadczenie, post pożegnalny czy inną formę podziękowania. Mam nadzieję, że tak będzie np. w przypadku MM, który dla tego klubu jeździ 4 lata i jako kapitan poprowadził go do złota. Ale Drabik? Tutaj nie ma czego i komu tłumaczyć. Jeździł tutaj jeden sezon, jeździł dobrze, miał swój wkład w medal. Tak jak np. Buczek w 2021r. Nie wiem dlacego klub miałby się tłumaczyć z nieprzedłużenia kontraktu z nim.
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski

Awatar użytkownika
Torsen
Trener
Posty: 4300
Rejestracja: 14 października 2005, o 16:24
Lokalizacja: Lublin

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#389 Postautor: Torsen » 27 września 2022, o 15:21

Buczkowski był ukształtowanym zawodnikiem, który zawiódł, pomimo odjechania niezłych playoffów. Przyczyny nieprzedłużania z nim kontraktu były powszechnie znane i zrozumiałe, nawet jeśli ktoś się z nimi nie zgadzał.
Natomiast Drabik jest młodym chłopakiem, powracającym po długiej nieobecności wywołanej jakąś totalną hucpą, która jeszcze w zeszłym roku spowodowała, że żużla miał po kokardę. Klub, ściągając go, zapewniał, że stworzy mu warunki do powrotu. Od pierwszych treningów Drabik robił czasy w okolicach rekordu toru i lał pozostałych zawodników. Pierwsze mecze jechał znakomicie i był jednym z liderów. Po czym coś się zepsuło. A klub, który miał mu stworzyć warunki do powrotu, uznał, że jednak tego nie zrobi, bo to za dużo zachodu. Serio nikogo nie zainteresuje, dlaczego tak się to skończyło?
Obrazek
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."

Awatar użytkownika
Saint
Zawodowiec
Posty: 1295
Rejestracja: 24 czerwca 2004, o 12:38
Lokalizacja: LUBLIN/Warszawa

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#390 Postautor: Saint » 27 września 2022, o 15:25

Torsen w pełni się z Tobą zgadzam co do talentu Maxa i nadal uważam, że wypuszczenie go to błąd ale chyba nie można zarzucić Kubie że nie probował … zreszta ja tak miedzy wierszami odczytuje jego wypowiedź w magazynie EL… zreszta bardzo emocjonalną - gdy mówi, że probował dotrzeć do wszystkich i rozmawiał ze wszystkimi setki godzin, niestety nie do wszystkich się udało dotrzeć…

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13380
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#391 Postautor: Gelo » 27 września 2022, o 15:44

Jak dla mnie nie można tu mówić o błędzie klubu. Obie strony nie chcą kontynuowania współpracy i można się ruski rok przerzucać argumentami a i tak jest pozamiatane. Od pierwszego zdjęcia z Kubą Maks miał minę jakby jeździł tu za karę. Klub dość skutecznie ograniczył dostęp mediów do niego. W nielicznych wywiadach udzielonych wtedy gdy jechał świetnie mówił o tym że nie wie czym jest radość. Chłopak ma problemy z głową. Sympatii okazanej przez kibiców moim zdaniem nie odwzajemnił. Ale dopóki robi dwucyfrówki pal licho zbijanie piątek. Niech się zatrzaskuje w busie i nie wychodzi. Kępa z pewnością zdaje sobie sprawę jaki jest rynek i jaki Maks ma potencjał. Dlatego tam musi być naprawdę grubo skoro odpuszcza temat.

Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4514
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#392 Postautor: Kargolo » 27 września 2022, o 17:12

Ja myślę, że po prostu Torsen na podstawie swojej wiedzy twierdzi, że klub powinien zrobić więcej, żeby stworzyć warunki Maksowi. Jednak prawdopodobnie Kępa po własnych obserwacjach, być może po rozmowach z samym Maksem, z Maćkiem, z innymi zawodnikami uznał, że nie warto ciągnąć tego związku. I ja mu wierzę. Również będę bardzo żałował, że go stracimy. To diament i oglądanie go sprawia mi dużą frajdę, ale chyba ktoś w klubie już to przekalkuluje/przekalkulował i podejmie/podjął odpowiednią decyzję.

Ktoś pisał wcześniej, że transfer do Włókniarza, do domu może pomóc Drabikowi. Kompletnie się z tym nie zgadzam. W Lublinie miał świetne warunki, spokój ze strony zarządu, pełne wsparcie z trybun nawet po mniej udanych występach. Do jaskini lwów wejdzie jako gość, który nie odjechał jeszcze żadnego biegu w ich barwach, a już z jego powodu wywalono z klubu jego ojca, który jest tam żywą legendą. Jeden, dwa słabsze mecze i zaczną się gwizdy.

To ciągle zawodnik o ogromnym potencjale, co pokazał częściowo w niedzielę. Jednak myślę, że właśnie Lublin był najbardziej odpowiednim miejscem do spokojnej pracy nad sobą i sprzętem. Kuba jest wyrozumiały i pozwala zawodnikom spokojnie pracować w trudnych chwilach, oferuje swoją pomoc, rozmowę. Mówili o tym Dominik w zeszłym roku i Jarek w tym roku.

A może właśnie Maksym potrzebuje bata i "cięższa atmosfera" bardziej go nakręci? Nic nie wiadomo. Ja chciałbym go zobaczyć w przyszłości w GP, bo będąc w formie jeździ bardzo widowiskowo. Tego mu życzę, dobicia do czołówki, które w jego przypadku zdawało się być kwestią czasu.
Ostatnio zmieniony 27 września 2022, o 17:15 przez Kargolo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7233
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#393 Postautor: istred » 27 września 2022, o 17:15

Torsen pisze:Ale jaka jest moja teza, Twoim zdaniem?

Że nie ma powodu, żeby kończyć z Drabikiem współpracę.

KDS
Szkółkowicz
Posty: 200
Rejestracja: 15 września 2020, o 21:53

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#394 Postautor: KDS » 27 września 2022, o 18:55

Torsen pisze:Pierwsze mecze jechał znakomicie i był jednym z liderów. Po czym coś się zepsuło. A klub, który miał mu stworzyć warunki do powrotu, uznał, że jednak tego nie zrobi, bo to za dużo zachodu. Serio nikogo nie zainteresuje, dlaczego tak się to skończyło?

Podobnie skończyło się we Wrocławiu. Skoro więc ten sam zawodnik miał podobną historię w dwóch różnych klubach, to wiele wskazuje na to, że problemem nie są tutaj kluby.

Nie zgodzę się z tezą, że w żużlu jest "rynek pracownika". Owszem, klasowych zawodników jest mało. Ale ci zawodnicy również mają do wyboru zaledwie kilku sensownych pracodawców. A spośród nich to my jesteśmy jedną z najlepszych opcji, bo jesteśmy PIEPRZONYM MISTRZEM POLSKI.

Skoro więc Maksym nie odczuwa radości ze zdobywania dla nas punktów, to dziękujemy za wkład w złoty medal i życzymy powodzenia na nowej drodze życia. Poradzimy sobie bez niego. Tak samo jak radzimy sobie bez Lamberta, który zresztą po odejściu z Motoru wciąż nie ma jeszcze żadnego medalu DMP, a my mamy dwa - czyli wcale nie wyszliśmy na tym źle.

Awatar użytkownika
grzesieck
Trener
Posty: 6072
Rejestracja: 22 maja 2003, o 19:59

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#395 Postautor: grzesieck » 28 września 2022, o 16:46

o 20 na kanale YT PGE Ekstraliga kulisy niedzielnego meczu, zajawka wyglada obiecujaco

zajawka - https://fb.watch/fQ5Nh6VswA/
kanal na yt - https://www.youtube.com/channel/UCS2Uvw ... grg/videos
METHANOL ADVENTURE TEAM

Sledzio
Trener
Posty: 2203
Wiek: 39
Rejestracja: 6 lipca 2006, o 14:58
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#396 Postautor: Sledzio » 28 września 2022, o 18:54

Mamy środę a do mnie jeszcze nie dochodzi ze mamy Mistrza Polski :) Ciężko w to uwierzyć przez te wszystkie lata co się biega na Z5.

Awatar użytkownika
Dragon_Juventino
Junior
Posty: 329
Rejestracja: 8 października 2004, o 19:18
Lokalizacja: LUBLIN

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#397 Postautor: Dragon_Juventino » 28 września 2022, o 19:07

Ja żyje na euforii :) przepiękne uczucie... Nic mnie nie denerwuje. Nic :)
Obrazek

Awatar użytkownika
_piotrusss
Kadrowicz
Posty: 1655
Rejestracja: 15 stycznia 2004, o 20:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#398 Postautor: _piotrusss » 28 września 2022, o 19:30

Jak to powiedział Jacek Ziółkowski na dekoracji "wierzyłem w to przed meczem, a teraz nie wierzę" :)
Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski

Awatar użytkownika
Torsen
Trener
Posty: 4300
Rejestracja: 14 października 2005, o 16:24
Lokalizacja: Lublin

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#399 Postautor: Torsen » 28 września 2022, o 19:37

Dragon_Juventino pisze:Ja żyje na euforii :) przepiękne uczucie... Nic mnie nie denerwuje. Nic :)

Kolega, widzę, kawaler...
Obrazek
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."

Awatar użytkownika
Saint
Zawodowiec
Posty: 1295
Rejestracja: 24 czerwca 2004, o 12:38
Lokalizacja: LUBLIN/Warszawa

Re: Finał DMP: Motor Lublin - Stal Gorzów 53:37 (92:88)

#400 Postautor: Saint » 28 września 2022, o 19:43

Torsen pisze:
Dragon_Juventino pisze:Ja żyje na euforii :) przepiękne uczucie... Nic mnie nie denerwuje. Nic :)

Kolega, widzę, kawaler...

Torsen, you’ve made my evening !!! :D … no po prostu rozwaliles system ..:D