Nasi rywale w sezonie 2020

[niespokojny]

Jak to niczego w życiu nie można być pewnym. Jakby do nas przyszedł Drabik to cały listopad i grudzień byśmy się podniecali i gratulowali Kubie transferu a teraz byśmy sami byli w czarnej d.... Sparta w porównaniu ze Spartą z tamtego sezonu wydaje się być poza play off. Dwóch liderów, przeciętna druga linia i brak juniorów.

[tezetomaniak]

Drabik nie został przyłapany na dopingu, ostafińska dziennikarzyna robi szum, żeby wiara nabijała wyświetlenia.

WTS Sparta Wrocław oświadcza, że jest świadoma postępowania wyjaśniającego prowadzonego przez POLADA wobec Maksyma Drabika. Podkreślamy jednak, że w organizmie zawodnika nie wykryto żadnych niedozwolonych substancji. POLADA nie zawiesiła zawodnika, poprosiła jedynie o dodatkowe wyjaśnienia, w związku z oświadczeniem zawodnika złożonym podczas kontroli antydopingowej o przyjęciu na kilka dni przed zawodami substancji nawadniających organizm. Działanie to zostało zaordynowane przez klubowego lekarza i było podyktowane stanem zdrowia żużlowca.

[Yorke19]

Ach te media...Coś mi się wydaje że się rozejdzie, ale poczekamy zobaczymy.

[Saeyl]

Piłkarze Pogoni Siedlce też robili sobie takie wlewy w niedozwolonej ilości, bo przekroczyli 100 ml. Groziło im 4 lata zawieszania, a dostali 6 miesięcy ;) I też były to legalne wlewy z glukozy, magnezu i wit. C i nie mieli dopingu wykrytego, ale jednak przekroczyli dopuszczalną dawkę.

[SpeedwayGMtwitter]

Wiadomo dla mediów to wyjątkowy czas tzw.clickbait. Nawet pojawiły się informacje w ogólnopolskiej gazecie.
Pierwsze "sensacyjne" informacje znacząco różnią się od tych, które pojawiły się dzisiaj parę minut temu...artykuły są co rusz edytowane. Jak zawsze w tego typu sytuacjach zero merytoryki, a jedynie chaos. Jeden z dziennikarzy poszedł krok dalej i "pojechał" po klubie z Wrocławia wylewając nazbierane żale niczym niektórzy kibice po przegranym meczu z Gdańskiem w 2018 roku.

[istred]

Chyba jednak nie do końca rozejdzie się po kościach, sprawa - przynajmniej przedstawiana w mediach przez wszystkie strony - jest całkiem jasna. Drabik stosował infuzje, które są zabronione. Za to grozi 4 lata dyskwalifikacji. Tyle nie dostanie, ale dyskwalifikacji pewnie nie uniknie. Pytanie tylko na jaki okres dostanie dyskwalifikację i od kiedy.
Najmniejszym wymiarem kary byłaby pewnie dyskwalifikacja w okresie zimowym, ale POLADA raczej na to nie pójdzie. Ja typuję, że jednak kawałek przyszłego sezonu Drabik będzie odpoczywał od żużla.

[CKM1946]

nawet jak dostanie 6 miesięcy to ma sezon z głowy. W lutym zacznie się postępowanie, skończy się pewnie najszybciej jak się da czyli w marcu i to i tak zawieszenie skończyłoby się we Wrześniu.

[Badzia]

Pamiętajmy, że doping to nie tylko substancje, ale i metody zabronione. Infuzja powyżej 100ml w ciągu 12 godzin jest taką właśnie metodą, więc Drabik (świadomie lub nie) dopuścił się dopingu. Oczywiście, powaga wykroczenia jest mniejsza, co powinno mieć odzwierciedlenie w wysokości kary. Na pewno nie pomaga mu fakt, że zawody IMŚ odbyły się niedługo po tym zdarzeniu.

[Barti]

nawet jak dostanie 6 miesięcy to ma sezon z głowy. W lutym zacznie się postępowanie, skończy się pewnie najszybciej jak się da czyli w marcu i to i tak zawieszenie skończyłoby się we Wrześniu.

A kara nie liczy się od daty badania?

To że nie stosował twardego dopingu wcale nie znaczy że kara będzie mniejsza. Przyjmując 5x większą dawkę równie dobrze mógłby ten twardy doping z organizmu wyplukiwac.

[Yorke19]

Liczy się od daty wyroku.

[Barti]

Liczy się od daty wyroku.

Jesteś pewien?

Grisza wpadł 11 czerwca 2017 i wisiał do 11 marca 2019.

[istred]

Tylko, że Griszę od razu zawiesili, a Drabika nie.
Jeśli Drabik dostanie karę zawieszenia trudno żeby wliczali mu w nią okres kiedy zawieszony nie był.
I tu chyba Drabik sfrajerzył najbardziej. Trzeba było szybko napisać wyjaśnienia, przeprowadzić całe postępowanie i zawieszenie objęłoby w znacznej mierze okres zimowy.

[papi]

Ale wtedy nie wystartowałby w Pardubicach :) pytanie czy i i tak ma jakiekolwiek szanse na zachowanie tytułu...

[Perez]

Czy teraz Rusko z Witkowskim wybronią Drabika?

[Turbo]

Zawodnik ewidentnie nie czuł skali przewinienia, bo kiedy był na kontroli antydopingowej po pierwszym finale, to nawet nie krył, że cokolwiek brał. Wpisał kroplówkę do formularza, wprowadzając kontrolującą go osobę w osłupienie. Miał Drabik szczęście, że badanie nie wykazało dopingu, bo w innym razie już wtedy zostałby zawieszony. A tak został poproszony o złożenie wyjaśnień.

Maksio to jednak tylko "żużel" ma w głowie

Zapewne nie byłoby całego tego ambarasu gdyby Maks nie wypełniał żadnego formularza

[Gelo]

Pomijając fakt, że doping w żużlu to Himalaje kretynizmu i nie będąc specjalistą w dziedzinie dopalaczy trzeba przyznać, że zaaplikował sobie kroplówkę przed dwoma najważniejszymi wydarzeniami w roku. Jeżeli nie było to elementem leczenia jakiegoś schorzenia (co przecież łatwo udowodnić) to sam termin wskazuje na celowe działanie, niegodne sportowca. Żaden zdrowy człowiek nie musi brać kroplówki. A skoro karali zawieszeniem za skręta to i w tym przypadku zanosi się na sezon z głowy.

[blajar]

(ciach) Żaden zdrowy człowiek nie musi brać kroplówki. (ciach)

No proszę Cię. W większych miastach dowożą glukozę i aplikują dożylnie za odpowiednią opłatą :)

Czy Drabik dał ciała? Wydaje się, że nawet nie zdawał sobie sprawy, że robił coś złego. Mam nadzieję, że dostanie jakieś zawiasy. Za to lekarz klubowy do zwolnienia z miejsca.

[tezetomaniak]

Żaden zdrowy człowiek nie musi brać kroplówki.

Wyczynowy sport nie ma wiele wspólnego ze zdrowiem. Organizm sportowca ma inne potrzeby niż Janusza na kanapie, więc tak, czasami trzeba sobie zrobić płukankę silnika.

[maestro76]

Zawiasy?
To jaki to da sygnał?
Ulgowo to potraktują ale kara będzie bezwarunkowo.

[CKM1946]

Też mi się wydaje że kara będzie na pewno ( najmniejsza z możliwych ) chociażby dlatego żeby nie było przyzwolenia w przyszłości na takie okoliczności.
Puścili by płazem to dali by zielone światło do takich kombinacji.

[jerry78]

Ja tylko przypomnę niejaki artykuł z 2017 roku
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/69898 ... -to-sposob

A miało być taki pięknie... profesjonalnie ...

[Gelo]

Żaden zdrowy człowiek nie musi brać kroplówki.

Wyczynowy sport nie ma wiele wspólnego ze zdrowiem. Organizm sportowca ma inne potrzeby niż Janusza na kanapie, więc tak, czasami trzeba sobie zrobić płukankę silnika.

Jasne - tylko, że żużel to nie kolarstwo, biegi, biegi narciarskie czy wszelkiego rodzaju rzuty. W żużlu potrzebny jest refleks (kwestia indywidualna), trochę siły w łapach i ogólna sprawność, którą spokojnie można zrobić na siłowni i na motocyklu. Masa, wydolność, pojemność płuc, krążenie ma się nijak do żużla. Tutaj ewidentnie zawodnik coś chciał ugrać. Może rzeczywiście chciał wypłukać "coś" z organizmu

[Ge(L)o]

Przecież ci żużlowcy są tak wysuszeni, że jakoś muszą się nawadniać, bo uschną na amen. Pojawiają się problemy gastryczne, psychiczne i inne. Pierwszy krok do anoreksji.
Kołodziej w Lublinie nie wyglądał najlepiej, nawodnić się zapomniał, więc było jak było.
Tak czy inaczej takie wlewki są zabronione (w takiej ilości, którą podobno przyjął Drabik), więc dla mnie rok dyskwalifikacji.
Do Wrocławia po 2 punkty !

[Robson]

Czugunow po operacji kostki? Moze mieć WTS ciepło na początku sezonu.

Edit. Zabieg okazał się planowany.

[toinoja]

Jeśli agencja antydopingowa nie ukarze Drabika to na drugi dzień będziemy mieć wysyp zawodników którzy oczywiste na zalecenie klubowego lekarza muszą skorzystać z kroplówek. Swoją drogą myślę że Maksio swoim wyczynem wyświadczył niedźwiedzią przysługę paru kolegom z toru, i że teraz Polska Agencja Antydopingowa będzie bacznie przyglądała się czarnemu sportowi.