Nasi rywale w sezonie 2020

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
Zaratustra
Kadrowicz
Posty: 1523
Rejestracja: 10 marca 2005, o 10:24
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#676 Postautor: Zaratustra » 15 listopada 2019, o 08:18

Row skonstruował to, co mógł, czyli niewiele. Podpisali z Lambertem, to jest ich plus na rynku transferowym. Można się zastanawiać, czy nie zadziałał w Rybniku syndrom Kępy z poprzedniego roku, czyli nastawienie na armaty, a zapominanie o zawodnikach nie z TOPu, którzy mogliby jakoś udźwignąć ten ekstraligowy ciężar. Myśmy po awansie też nastawiali się na Kasprzaków i Vaculików, a można było próbować chociażby z Thomsenem. Gdyby Mrozek od początku nastawił się na nasze tegoroczne wzmocnienia (Zagar,Jamróg), zamiast sondować Lindgrenów i Michelsenów, mogliby mieć skład może niemedialny, ale solidniejszy, niż mają. Ale to wszystko gdybanie.

Nie ma co rozdzierać szat i skazywać Rybnik na pewny spadek, lecz bez juniorów na odpowiednim poziomie będzie im bardzo trudno.

Zastanawiam się, czy nie dadzą nam ich na pierwszą kolejkę, by (podkreślam teoretycznie) zwiększyć ich szanse na jakieś punkty na początku sezonu, co mogłoby ich ponieść.

I jeszcze jedno. Działacze konstruując kontrakty tak zabetonowali extraligę na następne lata, że wcale bym się nie zdziwił na wprowadzenie KSM od przyszłego roku, by rozpiź***ć te kilkuletnie kontrakty w klubach i zmusić do na przykład kilku wypożyczeń w następnym sezonie.

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13270
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#677 Postautor: Gelo » 15 listopada 2019, o 08:38

Jak się obserwuje zasady ustalania terminarza - jest bardzo prawdopodobne, że w pierwszej kolejce jedziemy w Rybniku. Na porównywalnym poziomie byłby Grudziądz ale drugi raz z rzędu nie dadzą ich na wyjazd. Tak samo Gorzowa. Zielona Góra, Leszno, Częstochowa i my prawdopodobnie zaczniemy na wyjazdach.

GlacaLBN
Posty: 143
Rejestracja: 4 czerwca 2017, o 15:06

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#678 Postautor: GlacaLBN » 15 listopada 2019, o 10:03

UWAGA! Greg Hancock jednak pojawi się w Lublinie!
Przyjedzie z drużyną z Rybnika!

z FB
Max Fricke jechał mpkiem 14 w stronę zygmuntowskich.

Awatar użytkownika
niespokojny
Trener
Posty: 5602
Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#679 Postautor: niespokojny » 15 listopada 2019, o 10:05

Hancock podobno jednak podpisał. Inna kwestia to czy pojedzie. Jak wyrwą Curzytków to będą mieli lepszy skład na papierze niż my rok temu.

Woryna
Lambert
Lebiediew
Milik
Hancock
Curzytek
Tudzież

Nie ma co Rybnika spisywać na straty.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13270
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#680 Postautor: Gelo » 15 listopada 2019, o 10:11

Curzytki to akurat żadne wzmocnienie - zdecydowanie przereklamowana sytuacja. A Rowu ja bym nie lekceważył nawet bez Grega. Casus tegorocznego Motoru uczy pokory. Właśnie potwierdzili Grega w Rybniku - sześciu gości na trzy miejsca. Robert pewnie już robi pod siebie :)

Awatar użytkownika
ptgt
Senior
Posty: 513
Rejestracja: 10 maja 2009, o 12:15

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#681 Postautor: ptgt » 15 listopada 2019, o 10:38

Problemem nie jest sam skład ROWu a konkurencja. Uważam, że ta drużyna byłaby silniejsza niż ubiegłoroczny Get Well, nawet z duetem Tudzież-Giera. W tym roku ciężko szukać słabeuszy. Grudziądz i Gorzów wciąż mają mocny atut w postaci toru. Jeśli miałbym obstawiać kto w przyszłym roku może zaliczyć zjazd to może to być Falubaz. Po zakontraktowaniu Hancocka dochodzi im kolejny problem w postaci szerokiej kadry, co w tym roku przerabiała już Łódź. Dobrą atmosfere napędzają sukcesy a z porażki na porażki zaczną się kwasy, a przecież każdy chcę zarabiać pieniądzę (które ponoć w Rybniku są nie małe). Domyślam się, że Robert również nie podpisał kontraktu żeby siedzieć na ławce.
#NajśmieszniejszaLigaŚwiata

Awatar użytkownika
Perez
Trener
Posty: 4145
Rejestracja: 8 marca 2009, o 21:08
Lokalizacja: Lubartów

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#682 Postautor: Perez » 15 listopada 2019, o 10:48

Będzie ciekawie. Rów wycisnął maxa z tego co mógł, ja jestem daleki od mówienia o ich spadku wystarcza jakieś kontuzje u rywali i różnie moze byc. To tylko sport...
Mistrz, Mistrz, MOTOR MISTRZ!!!

Awatar użytkownika
Vaginator
Senior
Posty: 572
Rejestracja: 2 listopada 2018, o 12:42

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#683 Postautor: Vaginator » 15 listopada 2019, o 13:05

Co ten Hancock zmienia. To dalej najsłabsza drużyna w lidze i ostatnich lat w Ekstralidze. Zresztą, jeszcze się okaże, że Hancock nie pojedzie w żadnym meczu. W tej chwili Zagar, Michelsen, Laguta to zawodnicy bardziej wartościowi i pewni, niż Amerykanin.

Zjazd Falubazu? Czołówka juniorów w Polsce (mimo wszystko), Dudek może być tylko lepszy. Rozwojowy Jepsen i niezawodny Vaculik.

Włókniarz trochę ryzykownie zbudował drużynę. Jedna kontuzja kogoś z trio Madsen, Lindgren, Doyle i mają ciepło.
GKM to tak dwa razy, bo Pedersen rozwala się każdego roku.
Ostatnio zmieniony 15 listopada 2019, o 13:12 przez Vaginator, łącznie zmieniany 1 raz.

Yorke19
Posty: 73
Rejestracja: 11 października 2017, o 22:23

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#684 Postautor: Yorke19 » 15 listopada 2019, o 13:12


Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7231
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#685 Postautor: istred » 15 listopada 2019, o 13:28

Vaginator pisze:Co ten Hancock zmienia. To dalej najsłabsza drużyna w lidze i ostatnich lat w Ekstralidze. Zresztą, jeszcze się okaże, że Hancock nie pojedzie w żadnym meczu. W tej chwili Zagar, Michelsen, Laguta to zawodnicy bardziej wartościowi i pewni, niż Amerykanin.

Zjazd Falubazu? Czołówka juniorów w Polsce (mimo wszystko), Dudek może być tylko lepszy. Rozwojowy Jepsen i niezawodny Vaculik.

Włókniarz trochę ryzykownie zbudował drużynę. Jedna kontuzja kogoś z trio Madsen, Lindgren, Doyle i mają ciepło.
GKM to tak dwa razy, bo Pedersen rozwala się każdego roku.

Przyjście Hancocka do ROWu (zakadając, że będzie jeździł) zmienia mniej więcej tyle ile przyjście Laguty w tym roku do Motoru. Czyli sporo.
Czy to najsłabsza drużyna w lidze? Moim zdaniem skład mają nie gorszy niż my w tym sezonie.
Jeśli im Lambert odpali to mogą powalczyć.

Na czym niby ma polegać ryzyko Częstochowy? Że w finale nie pojadą? :D
Przecież nawet w wypadku kontuzji któregoś z tych trzech zawodników spokojnie powinni do PO wejść.
Zresztą podobnie można napisać o każdym ekstraligowym zespole jak im się lider połamie. Tylko akurat Częstochowa ma tych liderów trzech, więc kontuzja jednego nie robi im jakiegoś dramatu.

Awatar użytkownika
Vaginator
Senior
Posty: 572
Rejestracja: 2 listopada 2018, o 12:42

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#686 Postautor: Vaginator » 15 listopada 2019, o 13:31

Hmm. Czyli zakładając kontuzje np. Doyla skład Madsen Lindgren Świdnicki Holta Przedpełski Kowalski Miśkowiak to Twoim zdaniem skład na play-off?

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7231
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#687 Postautor: istred » 15 listopada 2019, o 13:40

Ale skąd w ogóle to pytanie?
Ani żaden nie jest kontuzjowany, ani nie wiadomo ile miałby pauzować, ani nie wiadomo czy Włókniarz mógłby robić zastępstwo zawodnika. Nie widzę w ogóle sensu takiego dywagowania. Tak samo można powiedzieć, że "Lublin w przypadku kontuzji Laguty, Michelsena ma ciepło". Za Lublin można wstawić dowolną inną drużynę, a za Lagutę i Michelsena wstawić lidera tej drużyny.

Generalnie uważam, że nawet jakby Włókniarz miał cały sezon jeździć bez jednego z tych trzech zawodników to miałby realne szanse na PO, a na pewno na spokojne utrzymanie.

Awatar użytkownika
kdsz
Trener
Posty: 3328
Rejestracja: 1 kwietnia 2003, o 02:47

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#688 Postautor: kdsz » 15 listopada 2019, o 13:58

Yorke19 pisze:https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/854394/zuzel-pge-ekstraliga-w-liczbach-unia-najmocniejsza-sensacje-na-podium

ciekawy artykuł

Papier wszystko przyjmie. Również 8 pkt/mecz Davida Bellego. Staszek Burza ze średnią meczową 5,2 również byłby większym wzmocnieniem niż Kuba Jamróg.
W. Komarnicki: "To co miało pójść na piłke renczne, poszło w stronę zawodników"

Raf
Zawodowiec
Posty: 1177
Rejestracja: 2 sierpnia 2019, o 12:22

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#689 Postautor: Raf » 15 listopada 2019, o 16:27

kdsz pisze:
Yorke19 pisze:https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/854394/zuzel-pge-ekstraliga-w-liczbach-unia-najmocniejsza-sensacje-na-podium

ciekawy artykuł

Papier wszystko przyjmie. Również 8 pkt/mecz Davida Bellego. Staszek Burza ze średnią meczową 5,2 również byłby większym wzmocnieniem niż Kuba Jamróg.


Nie rozumiem gdzie tu stwierdzenie "papier wszystko przyjmie" ma zastosowanie? W tym przypadku mamy suche wyliczenia co by było, gdyby zawodnicy poszczególnych klubów powtórzyli średnie meczowe z sezonu 2019... nic poza tym. Nie ma w tym krzty przekłąmania...

samba
Senior
Posty: 572
Rejestracja: 25 września 2018, o 12:16

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#690 Postautor: samba » 15 listopada 2019, o 16:51

Oczywiscie ze jest przeklamanie przy zawodnikach z nizszych lig. Juz widze 4 pkt na mecz bobera czy 9 batchelora

Raf
Zawodowiec
Posty: 1177
Rejestracja: 2 sierpnia 2019, o 12:22

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#691 Postautor: Raf » 15 listopada 2019, o 18:02

Ogólnie bez sensu jest zliczanie puntów numeru 8...

Mad
Senior
Posty: 994
Rejestracja: 31 marca 2012, o 21:31
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#692 Postautor: Mad » 15 listopada 2019, o 19:09

Vaginator pisze:Co ten Hancock zmienia. To dalej najsłabsza drużyna w lidze i ostatnich lat w Ekstralidze. Zresztą, jeszcze się okaże, że Hancock nie pojedzie w żadnym meczu. W tej chwili Zagar, Michelsen, Laguta to zawodnicy bardziej wartościowi i pewni, niż Amerykanin.

Zjazd Falubazu? Czołówka juniorów w Polsce (mimo wszystko), Dudek może być tylko lepszy. Rozwojowy Jepsen i niezawodny Vaculik.

Włókniarz trochę ryzykownie zbudował drużynę. Jedna kontuzja kogoś z trio Madsen, Lindgren, Doyle i mają ciepło.
GKM to tak dwa razy, bo Pedersen rozwala się każdego roku.

U nas Zagar i również leżymy. Co za debilne dywagacje?

Awatar użytkownika
Vaginator
Senior
Posty: 572
Rejestracja: 2 listopada 2018, o 12:42

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#693 Postautor: Vaginator » 15 listopada 2019, o 22:25

U nas jest Dawid na warszawskim, może do zdrowia wróci Zengi, są juniorzy na poziomie. Jest komu to załatać przy wyrównanym składzie. Czujesz różnice? Teksty o debilnych dywagacjach polecam pozostawić na rozmowy w towarzystwie.

Flagg
Trener
Posty: 6097
Rejestracja: 26 września 2018, o 08:30

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#694 Postautor: Flagg » 18 listopada 2019, o 11:36

Raf pisze:Nie rozumiem gdzie tu stwierdzenie "papier wszystko przyjmie" ma zastosowanie? W tym przypadku mamy suche wyliczenia co by było, gdyby zawodnicy poszczególnych klubów powtórzyli średnie meczowe z sezonu 2019... nic poza tym. Nie ma w tym krzty przekłąmania...


Tylko nie do końca jest to mozliwe. Dla takiego Michelsena, Łaguty czy Doyle'a średnia meczowa została wyliczona biorąc pod uwagę, że w dużej części spotkań jechali po 6 razy. Zakładając, ze przecież drużyny mają być silniejsze, to i powinno być mniej okazji do stosowania rezerw taktycznych :)

Zresztą jak średnie meczowe mają się do wyników, pokazuje casus Włókniarza z minionego sezonu:

Zespół (małe punkty zdobyte w sezonie zasadnicznym, 14 spotkań, bez PO)

Włókniarz - 628 - 44,87 pkt/m
Falubaz - 664 - 47,42 pkt/m
Motor - 613 - 43,78 pkt/m

I teraz tak. Taki Falubaz robił średnio o 2,5 pkt więcej od Czewy w każdym spotkaniu, a w tabeli wyprzedził ją o..1 pkt. Jeszcze lepiej ma się to porównanie do Motoru. My średnio zdobywaliśmy raptem 1 pkt w mecz mniej niż Włókniarz. A w tabeli? Różnica 8 (ośmiu!) dużych punktów.

U nas wszyscy jeździli w miarę równo. Łełek robił 7/8 pkt, Michelsen przeważnie około 10/11, Jonsson po powrocie 3-5. Bez względu na to, czy jechaliśmy u siebie, czy na wyjeździe. I większości spotkań starczyło to właśnie na około 40-42 pkt. Natomiast w takiej Czewie, Przedpełski, Miedzinski czy Zagar mieli mecze gdzie robili 0-3, a mieli takie, gdzie klepali okolice dwucyfrówek. Bo koniec końców jednak lepiej jest w jednym meczu zrobić 15, a w drugim 46 pkt, niż w obu po 44.
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski

GlacaLBN
Posty: 143
Rejestracja: 4 czerwca 2017, o 15:06

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#695 Postautor: GlacaLBN » 6 grudnia 2019, o 10:25

Z fb.
Krzysztof Buczkowski doznał złamania lewego uda podczas treningu na motocrossie. Wiemy doskonale jak zazwyczaj ciężkie są to kontuzje, więc nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć „Buczkowi” zdrowia i jak najszybszego powrotu na tor.
Max Fricke jechał mpkiem 14 w stronę zygmuntowskich.

Awatar użytkownika
RadeKas
Trener
Posty: 4883
Rejestracja: 5 listopada 2003, o 19:06
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#696 Postautor: RadeKas » 6 grudnia 2019, o 10:28

Motocross taki dobry dla żużlowców.
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.

Awatar użytkownika
MikeMistrz
Senior
Posty: 866
Rejestracja: 8 stycznia 2009, o 20:29

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#697 Postautor: MikeMistrz » 6 grudnia 2019, o 11:21

No widocznie dobry, skoro tylu żużlowców w ten sposób się przygotowuje do sezonu. Widocznie korzyści płynące z takiego przygotowania są na tyle duże, że przeważają nad ryzykiem kontuzji. :)

Awatar użytkownika
_piotrusss
Kadrowicz
Posty: 1655
Rejestracja: 15 stycznia 2004, o 20:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#698 Postautor: _piotrusss » 6 grudnia 2019, o 11:32

No właśnie nie jest to takie oczywiste, polecam ciekawy tekst Tomka Dryły: https://po-bandzie.com.pl/dryla-zakaz-z ... -myslenia/
Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski

Ge(L)o
Trener
Posty: 3244
Rejestracja: 26 czerwca 2006, o 12:14
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#699 Postautor: Ge(L)o » 6 grudnia 2019, o 12:16

Za głupotę się płaci. Dziwi mnie tylko, że żużlowcy nie wyciągają wniosków i przykłady Golloba i Zengoty nic ich nie nauczyły.

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13270
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2020

#700 Postautor: Gelo » 6 grudnia 2019, o 12:18

Pawlickiego, Jeleniewskiego i jeszcze pewnie paru innych