Motor Lublin w sezonie 2020
- niespokojny
- Trener
- Posty: 5624
- Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Moze mu na maturze nie poszlo i stad ta frustracja. Dla brata miejsca tez nie ma i stad ta niefortunna wypowiedz o utytulowanym koledze.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Chlapnął coś? Miał ok. 10 minut wypowiedzi, w tym czasie zdążył powiedzieć co najmniej trzy bardzo kontrowersyjne rzeczy, szkodzące klubowi, które zaraz podlapia pozostałe media żużlowe i które bardzo podważają pr tworzony od kilku lat wokół klubu.
Faktycznie nie ma co rozstrzasac, lepiej czekać na jego kolejne światłe wypowiedzi. Może opowie jak Grisza dolewa coś do paliwa, ale co robili na obozie po pijaku?
Faktycznie nie ma co rozstrzasac, lepiej czekać na jego kolejne światłe wypowiedzi. Może opowie jak Grisza dolewa coś do paliwa, ale co robili na obozie po pijaku?
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Nie przesadzajmy. Nic takiego nie powiedział. Nie mógł powiedzieć nic ważnego, bo on żyje w swoim świecie. Jestem przekonany, że nie wie z kim jedzie w poszczególnym wyścigu. Jestem pewien, że nie ma zielonego pojęcia o negocjacjach Trojana. Im my kibice szybciej to zignorujemy/spuścimy zasłonę/spuścimy wodę - tym lepiej dla klubu. To tylko nic nieznacząca wypowiedzieć młodego człowieka.
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Tak czytam wasze wypowiedzi i szczerze chce mi się tylko śmiać. Przestańcie po chłopaku jechać, przecież tylko wypowiedział się na ten temat ze o 40 % czyli tyle ile nakazywał regulamin, myśle ze każdego zawodnika gdyby o to zapytano by powiedział, że czuje się z tym żle.
Nic złego na szkodę klubu nie powiedział ani w kierunku Jarka więc nie twórzcie teorii spiskowych, szczerze to forum schodzi na poziom pudełka bo takim jadem jesteście do każdego nastawieni, ciekaw jestem gdyby wam ucięli zarobki lub nawet nie mielibyście pracy czy byście byli zadowoleni.
Dziękuje i nie pozdrawiam forum
Nic złego na szkodę klubu nie powiedział ani w kierunku Jarka więc nie twórzcie teorii spiskowych, szczerze to forum schodzi na poziom pudełka bo takim jadem jesteście do każdego nastawieni, ciekaw jestem gdyby wam ucięli zarobki lub nawet nie mielibyście pracy czy byście byli zadowoleni.
Dziękuje i nie pozdrawiam forum
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Jak to często bywa, podzielam raczej zdanie Istreda. Okres ochronny i protekcjonalne patrzenie na wszystko, co młody gada, powinno się skończyć. W profesjonalnym sporcie jest coś takiego jak PR, a dbałość o markę klubu jest rzeczą świętą. Publiczne krytykowanie klubu jest niewybaczalne. Osoba, która podchodzi do "egzaminu dojrzałości" i jednocześnie zarabia setki tysięcy złotych bezwzględnie musi to rozumieć. Dałbym po łapach.
Pensje, czy ogólnie zarobki, wielu osobom się zmniejszyły, niektórym znacznie bardziej niż wspomniane 40%, więc to nie jest żaden argument.
Pensje, czy ogólnie zarobki, wielu osobom się zmniejszyły, niektórym znacznie bardziej niż wspomniane 40%, więc to nie jest żaden argument.
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."
- _piotrusss
- Kadrowicz
- Posty: 1655
- Rejestracja: 15 stycznia 2004, o 20:11
- Lokalizacja: Lublin
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Warto też zwrócić uwagę na to, jak dużą wartość medialną i marketingową ma nazwisko Hampel. Z punktu widzenia interesu klubu, możliwość zatrudnienia tak utytułowanego zawodnika, który na dodatek nadal ma ambicje by wrócić do swojej optymalnej dyspozycji, była okazją którą należało wykorzystać.
Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Tylko zwróć uwagę bo chyba słuchaliśmy innego wywiadu jedziecie po młodym jakby coś na klub złego powiedział a nic takiego nie było. Uważam, że mógł w pewnych sprawach może dobrać inne słowa ale na nikogo nie powiedział złego słowa ani Jarka i klubu. Więc zejdźcie z niego bo tylko błaznów z siebie robocie i tyle. Chyba, że słuchaliśmy innych wywiadów ludzie opanujcie się...
- tezetomaniak
- Trener
- Posty: 4523
- Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Torsen pisze:Publiczne krytykowanie klubu jest niewybaczalne
Co do zasady ;) Natomiast jeżeli np. klub miga się od płacenia faktur lub robi inne złe rzeczy to pokusa jest duża.
Oczywiście nie mówię o Motorze, mam nadzieję, że wszystko płacą.
- _piotrusss
- Kadrowicz
- Posty: 1655
- Rejestracja: 15 stycznia 2004, o 20:11
- Lokalizacja: Lublin
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Grucha pisze:...ale na nikogo nie powiedział złego słowa ani Jarka i klubu.
Junior, który zaczyna swoją przygodę z żużlem stwierdza że "jakoś się trzeba pogodzić z dołączeniem Jarka Hampela do drużyny". Powiedzieć, że to było niefortunne to tak jakby nie powiedzieć nic.
Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Jedyne słowo ze trzeba się pogodzić było odnośnie obniżenia płac chyba ze nie słyszałem przy Jarku to wtedy fakt ale nie róbmy z siebie jakiś debili bo robimy
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Nikt nie jedzie po młodym, każdy odnosi się do jego publicznych wypowiedzi. To nie to samo.Grucha pisze: jedziecie po młodym
Właśnie było. Zasugerował, że go oszukano. Zasugerował, że zakontraktowanie Hampela to coś złego. Ujawnił, że zakontraktowanie Hampela było źle przyjęte przez drużynę. Oświadczył, że wiedząc o zakontraktowaniu Hampela nie zgodziłby się na warunki zaproponowane przez klub (a wynikające z regulaminu ligi). Cztery samobóje.jakby coś na klub złego powiedział a nic takiego nie było.
Błaznuje od zawsze raczej Wiktor. Czas dorosnąć. Zdajesz "egzamin dojrzałości", zarabiasz pieniądze, których większość tego narodu nigdy nie zobaczy. Jesteś już duży, a wśród dużych obowiązują zasady, albo nici z pieniędzy.zejdźcie z niego bo tylko błaznów z siebie robocie i tyle.
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Szczerze strasznie szukacie dziury w całym w tych wywiadach to forum to jest totalne dno szkoda z wami rozmawiać bo normalnie się nie da. idę stad syf i brud na tym forum,
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Błagam - skończmy to. Dorośli ludzie analizują dwa zdania maturzysty, który ma w nosie czy zdał maturę i który unika studiów jak diabeł święconej wody... On ma wygrać w piątek z Czugunowem, a nie być intelektualnym mentorem...
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Nie ma być dla nikogo mentorem, tylko reprezentować klub zgodnie ze swoimi zobowiązaniami. Kiedyś twierdziłeś, że w konfrontacji klub-zawodnik zawsze jesteś po stronie klubu. Coś się zmieniło, czy nie widzisz konfrontacji?
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Zawsze jestem po stronie klubu. Po prostu tu nie ma problemu. To nic nie znaczy. Większą krzywdę wyrządza rozbieranie wypowiedzi dziewiętnastolatka niż sama niezbyt mądra nawet wypowiedź. Coś chlapnął - ok. Niech weźmie trójkąt pizzy z podwójnym serem. Takie zachowania należy marginalizować i lekceważyć, a nie się nad nimi masturbować.
Ostatnio zmieniony 10 czerwca 2020, o 00:16 przez Gelo, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Ja uważam ze zawodnika się rozlicza z wyników mam nadzieje ze będą w tym sezonie dobre i wszystkim życzę tego by się cieszyli ze zwycięstw naszej drużyny, Kubą biorąc Jarka wiedział ze mogą być kwasy ale poukłada wszystko, dziś na treningu wręcz przeciwnie wszyscy byli między sobą zadowoleni każdy każdemu pomagał.
Jeśli ktoś został urażony przepraszam
Jeśli ktoś został urażony przepraszam
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Torsen pisze:Jak to często bywa, podzielam raczej zdanie Istreda. Okres ochronny i protekcjonalne patrzenie na wszystko, co młody gada, powinno się skończyć. W profesjonalnym sporcie jest coś takiego jak PR, a dbałość o markę klubu jest rzeczą świętą. Publiczne krytykowanie klubu jest niewybaczalne. Osoba, która podchodzi do "egzaminu dojrzałości" i jednocześnie zarabia setki tysięcy złotych bezwzględnie musi to rozumieć. Dałbym po łapach.
Pensje, czy ogólnie zarobki, wielu osobom się zmniejszyły, niektórym znacznie bardziej niż wspomniane 40%, więc to nie jest żaden argument.
To co Ty proponujesz, być może jest właściwe z punktu widzenia prawa i prawdopodobnych zapisów w kontrakcie, ale to najkrótsza droga do zaognienia konfliktu.
Ponadto to działania klubu były siłą sprawczą niezadowolenia w drużynie i należy dołożyć wszelkich starań żeby poprawić atmosferę na drodze normalnych ludzkich rozmów, a nie "dawania po łapach". Tym bardziej, że pozyskanie klasowego, bądź perspektywicznego żużlowca wymaga niejednokrotnie karkołomnych wręcz negocjacji, szczęścia oraz umiejętności podejmowania ryzyka. Czego właśnie jesteśmy świadkami.
W interesie klubu nie jest pouczanie Wiktora o jego prawach i obowiązkach ale zjedzenie tej cholernej kolacji w miłej i przyjemnej atmosferze oraz wytłumaczenie całej sytuacji, tak żeby każdy zrozumiał perspektywę klubu i konieczność podejmowania czasem trudnych i nieoczywistych decyzji.
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Zawodnik plecie, nie widzisz problemu. Komentuje się to w gronie kibiców, blagasz o zakończenie dyskusji. Co ma większą moc sprawczą, głos czołowego juniora, czy anonimowego kibica? Jeśli wypowiedź Wiktora nie jest problemem, to tym bardziej problemem nie jest mój komentarz na ten temat. A jeśli jest, to... No właśnie.Gelo pisze:Zawsze jestem po stronie klubu. Po prostu tu nie ma problemu. To nic nie znaczy. Większą krzywdę wyrządza rozbieranie wypowiedzi dziewiętnastolatka niż sama niezbyt mądra nawet wypowiedź. Coś chlapnął - ok. Niech weźmie trójkąt pizzy z podwójnym serem. Takie zachowania należy marginalizować i lekceważyć, a nie się nad nimi masturbować.
Kontraktujac Hampela klub działał nie tylko w ramach swoich "kompetencji", ale również w interesie sportowym drużyny. Zawodnik i pelnoletni mężczyzna powinien to rozumieć, podobnie jak powinien rozumieć swoje obowiązki względem tego klubu, a jeśli nie rozumie, to jest to dobry czas, aby zrozumiał.Klops1 pisze:Torsen pisze:Jak to często bywa, podzielam raczej zdanie Istreda. Okres ochronny i protekcjonalne patrzenie na wszystko, co młody gada, powinno się skończyć. W profesjonalnym sporcie jest coś takiego jak PR, a dbałość o markę klubu jest rzeczą świętą. Publiczne krytykowanie klubu jest niewybaczalne. Osoba, która podchodzi do "egzaminu dojrzałości" i jednocześnie zarabia setki tysięcy złotych bezwzględnie musi to rozumieć. Dałbym po łapach.
Pensje, czy ogólnie zarobki, wielu osobom się zmniejszyły, niektórym znacznie bardziej niż wspomniane 40%, więc to nie jest żaden argument.
To co Ty proponujesz, być może jest właściwe z punktu widzenia prawa i prawdopodobnych zapisów w kontrakcie, ale to najkrótsza droga do zaognienia konfliktu.
Ponadto to działania klubu były siłą sprawczą niezadowolenia w drużynie i należy dołożyć wszelkich starań żeby poprawić atmosferę na drodze normalnych ludzkich rozmów, a nie "dawania po łapach".
Ostatnio zmieniony 10 czerwca 2020, o 00:31 przez Torsen, łącznie zmieniany 1 raz.
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Błagam skończmy te brednie. Nie ma żadnych problemów, nie ma żadnych kwasów. A już z pewnością nie dotyczą one Wiktora Lamparta, którego pozycja w drużynie jest niepodważalna. Nie dajmy się rozrabiać dziennikarzynom, którym nie pasuje, że ktoś staje się poważnym graczem i rozbija wielkopolsko-lubuski beton.
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Każdy wie, kto powinien skończyć bredzić. Ja nie mam sobie w tym względzie nic do zarzucenia.
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."
-
- Zawodowiec
- Posty: 1312
- Wiek: 30
- Rejestracja: 25 września 2018, o 11:49
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Może mu się nie spodobało że klub kilka/kilkanaście dni wcześniej powiedział mu że obniżka musi być bo nie ma pieniędzy a tutaj nagle znajduje sie kasa na drogiego zawodnika. To jest biznes, zawodnicy patrzą na dobro drużyny ale kasa się musi zgadzać ;)
Moim zdaniem ogólnie cała drużyna ma prawo patrzeć na to krzywo.
Moim zdaniem ogólnie cała drużyna ma prawo patrzeć na to krzywo.
- niespokojny
- Trener
- Posty: 5624
- Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Mnie zastanawia dlaczego Wiktor musi sie pogodzic z przyjsciem Jarka Hampela. On powinien byc najbardziej zadowolony. Ma duza szanse na 4 mecze wiecej bo i nasze szanse na PO znacznie sie zwiekszyly. Nie dosc ze wiecej jazdy to i zarobek wiekszy. Jedyny minus dla niego ze brejdak juz rezerwowym nie jest i musi szukac klubu lige nizej.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Niech już ten sezon się zacznie, bo ludziom zaczyna odbijać... Z nudów zróbcie sobie ćwiczenie z typowaniem wyniku bieg po biegu w wariancie z Jamrogiem i Hampelem, wrzućcie na forum.
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Dlaczego przyjście Hampela może nie pasować Wiktorowi "znaczy się" Lampartowi? Mniej mocnych seniorów to większa szansa na jazdę dla niego. Oczywiście, awans do PO to z kolei szansa na dodatkowy zarobek, ale nie podejrzewałbym Wiktora o to, że jest w stanie to zrozumieć. Chyba że Rafał mu to wytłumaczył
Dziennikarze są cwani i jeśli złapią gościa, który mieli jęzorem to będą go zapraszać przy każdej możliwej okazji. Możecie tutaj obrażać tych co myślą inaczej, ale Wiktorowi należy dać po łapach, a przynajmniej solidnie go opieprzyć. Jak nie umie mówić mądrze, to niech się zamknie i nie szkodzi klubowi, a do wywiadów wysyła Trojanowskiego
Dziennikarze są cwani i jeśli złapią gościa, który mieli jęzorem to będą go zapraszać przy każdej możliwej okazji. Możecie tutaj obrażać tych co myślą inaczej, ale Wiktorowi należy dać po łapach, a przynajmniej solidnie go opieprzyć. Jak nie umie mówić mądrze, to niech się zamknie i nie szkodzi klubowi, a do wywiadów wysyła Trojanowskiego
Re: Motor Lublin w sezonie 2020
Kwasy związane z obniżeniem wynagrodzeń są obecnie w każdym zespole i tego nie da się uniknąć. Każdy, komu obniżono by pensję nawet o 20% byłby niepocieszony, tym bardziej jeśli koszty uzyskania przychodu zostały poniesione przed obniżką. Wystarczy zobaczyć ostatni wywiad z Artiomem Łagutą… Swoją drogą zwiastuje to najciekawszy listopad od wielu lat i to dla nas jest bardzo korzystna sytuacja, bo my akurat szkielet na przyszły sezon mamy już zaklepany, po zawodnikach, którzy mają obecnie roczny kontrakt raczej płakać nie będziemy, a w negocjacjach z zawodnikami, którzy chcą zmienić klub też jesteśmy nienajgorsi (gorzej z wyciągnięciem kogoś komu kończy się kontrakt, ale to jest trudne dla każdego). A gdyby się okazało, że są szanse na rosyjski zaciąg w Lublinie (obaj topowi Rosjanie są nie zadowoleni ze stanu obecnego), przyjście juniora, który już trenował na naszym torze pod koniec zeszłego roku, a który jest silnie łączony z Lublinem i wykurowanie się solidnego polskiego seniora, na którego czekamy już drugi rok, to robi się bardzo sympatycznie ;)