Motor Lublin w sezonie 2020

żużel w Lublinie

Ktorego z tych zawodnikow widzialbys w naszych barwach w sezonie 2020?

Drabik
84
24%
Kasprzak
35
10%
Smektala
43
12%
Jamrog
9
3%
Doyle
33
9%
Hancock
1
0%
Fricke
15
4%
Milik
3
1%
Zagar
29
8%
Lambert
43
12%
Woryna
9
3%
Iversen
2
1%
Jeleniewski
14
4%
Walasek
3
1%
Bober
17
5%
Gala :)
11
3%
 
Liczba głosów: 351

Wiadomość
Autor
Kaman
Kadrowicz
Posty: 1622
Rejestracja: 23 października 2018, o 09:42
Lokalizacja: LBN

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2401 Postautor: Kaman » 3 listopada 2019, o 14:46

piv pisze:I zamiast serpentyn każdy rzuci na tor po jednym pampersie.


Na tej żenadzie były zdaje się także podpaski. Akcja super :))

Awatar użytkownika
toinoja
Szkółkowicz
Posty: 172
Rejestracja: 29 września 2019, o 11:24
Lokalizacja: LUBLIN
Kontakt:

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2402 Postautor: toinoja » 3 listopada 2019, o 16:07

samba pisze:Czyli w przyszlym sezonie znowu czeka nas robienie na siłę przyczepnego toru na Z5 zeby komisarze mieli co ubijać :D


W tym sezonie tylko jedne zawody nie miały statusu zagrożone . I było to spotkanie przeciwko Stali na które zrobiliśmy tor bez ingerencji komisarza.

Awatar użytkownika
Vaginator
Senior
Posty: 572
Rejestracja: 2 listopada 2018, o 12:42

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2403 Postautor: Vaginator » 3 listopada 2019, o 17:30

Rok temu od wyjazdów zaczynały Wrocław, Grudziądz, Gorzów oraz Toruń. Zawsze beniaminek ma dom, myślę również, że idąc tym kluczem Wrocław, Grudziądz i Gorzów zaczną u siebie. Nie powtórzą meczów Leszno - Wrocław, Grudziądz - Lublin oraz Gorzów - Częstochowa. Nie zaczną też sezonu od derbów lubuskiego.

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13380
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2404 Postautor: Gelo » 4 listopada 2019, o 00:30

Dzisiejszy tekst o Doyle'u potwierdza moje obawy. Problem tkwi w braku podjęcia próby negocjacji o czym mówi sam Kuba. Honor fajna sprawa, trzymanie się ustaleń - święta rzecz ale tym sposobem możemy się nie doczekać czegoś spektakularnego. Należało przewidzieć, że Doyle będzie się szarpał o każdą złotówkę. Wiedział, że na rynku jest najbardziej łakomym kąskiem a kariera nie trwa wiecznie. I tak będzie z każdą gwiazdą. Negocjacje to podstawa.

Raf
Zawodowiec
Posty: 1179
Rejestracja: 2 sierpnia 2019, o 12:22

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2405 Postautor: Raf » 4 listopada 2019, o 05:32

A doczytałeś do fragmentu, w którym jest mowa, że gdyby spełnili warunki Doyle'a skończyłoby się na jednym transferze bo budżet nie jest z gumy? Byliśmy w o tyle dobrej sytuacji, że nie musieliśmy zamieniać zawodnika dobrego, na jeszcze lepszego. Mieliśmy dwa bardzo słabe ogniwa i w sytuacji, gdy mamy wybierać dwóch średniaków czy jedna strzelba i Dawid, to po co się szarpać? Efekt właściwie może nie ten sam, bo wiadomo, że w grę wchodzi wtedy inna taktyka, ale na zdobycz punktowa zapewne podobna, tylko ryzyko rozkłada się na dwóch zawodników, a nie na jednego.

Trzeba też brać pod uwagę, że Doyle zapowiedział, ze w przyszłym roku chce przyłożyć większą wagę do SGP, a jak to wpływa na jago jazdę w lidze, to widzieliśmy podczas sezonu w Zielonce. Co oczywiście nie znaczy, że tu też tak będzie, ale ryzyko trzeba brać pod uwagę.

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13380
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2406 Postautor: Gelo » 4 listopada 2019, o 07:41

Rzecz w tym, że Częstochowa też nie ma budżetu z gumy. Mają bardzo drogi skład, też wymienili dwa ogniwa. My mamy ostatni rok Trofimowa na juniorce. Wobec tego, że w większosci drużyn podstawowy junior przeszedł do seniora była szansa na medal jedna na kilkanaście/dziesiąt lat. A tak mamy niewielkie szanse na playoffy a i walka o utrzymanie nikogo nie będzie mogła zdziwić.

Awatar użytkownika
Vaginator
Senior
Posty: 572
Rejestracja: 2 listopada 2018, o 12:42

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2407 Postautor: Vaginator » 4 listopada 2019, o 07:46

Ale za rok Włókniarz może się obudzić z ręką w tyłku, kiedy Doyle im powie, że Termiński daje mu większe pieniądze i on tam wraca. Co prawda kolega CKM pisze, że Jasonowi tak się spodoba atmosfera częstochowska, że tam zostanie na dłużej, ale.. zobaczymy. Zresztą układ z dwoma zawodnikami zamiast jednego zawsze bezpieczniejszy. Poza tym my już mamy armatę. Nazywa się Michelsen. 5 zawodnik Elitserien, 13 PL. Taki Doyle też był pewnym ryzykiem jak opuszczał Łódź, a teraz każdy chciałby go mieć w swoim składzie.

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13380
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2408 Postautor: Gelo » 4 listopada 2019, o 07:51

Moim zdaniem Doyle jest w stanie zrobić w sezonie więcej punktów niż Zagar i Jamróg razem wzięci. Mikkel jest jednym z moich ulubionych zawodników - ale ciągle jest dobry a nie bardzo dobry. Różnicę między SEC a GP odczuł bardzo boleśnie. Nie można oczekiwać, że będzie w każdym meczu lokomotywą jak w Toruniu. Jeszcze nie.

Awatar użytkownika
Fantys
Senior
Posty: 985
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, o 11:24

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2409 Postautor: Fantys » 4 listopada 2019, o 07:53

Jezu jak niektórzy z Was marudzą , może czas zmienić dyscypline sportu ? Panowie polecam Wam szachy !

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13380
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2410 Postautor: Gelo » 4 listopada 2019, o 08:06

Nie no pewnie - mamy się uśmiechać jak głupi do sera, bo zamiast Taia, Jasona, KK, Drabika, Janowskiego pobraliśmy dwóch zawodników, którzy zostali na wylocie w swoich klubach - podkreślam - z powodu słabych wyników.

owen1989
Senior
Posty: 919
Rejestracja: 2 października 2008, o 10:24

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2411 Postautor: owen1989 » 4 listopada 2019, o 08:07

Gelo pisze:Moim zdaniem Doyle jest w stanie zrobić w sezonie więcej punktów niż Zagar i Jamróg razem wzięci. Mikkel jest jednym z moich ulubionych zawodników - ale ciągle jest dobry a nie bardzo dobry. Różnicę między SEC a GP odczuł bardzo boleśnie. Nie można oczekiwać, że będzie w każdym meczu lokomotywą jak w Toruniu. Jeszcze nie.


To tak dla przykładu z tego sezonu:
Doyle = 165pkt
Zagar + Jamróg = 226pkt

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13380
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2412 Postautor: Gelo » 4 listopada 2019, o 08:09

Znam te wyniki - dlatego napisałem, że jest w stanie. Zwłaszcza, że odgraża się że powalczy o majstra w przyszłym roku.

Awatar użytkownika
kibicLBN
Trener
Posty: 6481
Rejestracja: 23 lipca 2009, o 21:47

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2413 Postautor: kibicLBN » 4 listopada 2019, o 08:15

owen1989 pisze:
Gelo pisze:Moim zdaniem Doyle jest w stanie zrobić w sezonie więcej punktów niż Zagar i Jamróg razem wzięci. Mikkel jest jednym z moich ulubionych zawodników - ale ciągle jest dobry a nie bardzo dobry. Różnicę między SEC a GP odczuł bardzo boleśnie. Nie można oczekiwać, że będzie w każdym meczu lokomotywą jak w Toruniu. Jeszcze nie.


To tak dla przykładu z tego sezonu:
Doyle = 165pkt
Zagar + Jamróg = 226pkt

A odjąłeś Play offy ?
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.

Mad
Senior
Posty: 994
Rejestracja: 31 marca 2012, o 21:31
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2414 Postautor: Mad » 4 listopada 2019, o 08:19

kibicLBN pisze:
owen1989 pisze:
Gelo pisze:Moim zdaniem Doyle jest w stanie zrobić w sezonie więcej punktów niż Zagar i Jamróg razem wzięci. Mikkel jest jednym z moich ulubionych zawodników - ale ciągle jest dobry a nie bardzo dobry. Różnicę między SEC a GP odczuł bardzo boleśnie. Nie można oczekiwać, że będzie w każdym meczu lokomotywą jak w Toruniu. Jeszcze nie.


To tak dla przykładu z tego sezonu:
Doyle = 165pkt
Zagar + Jamróg = 226pkt

A odjąłeś Play offy ?

:mrgreen: a mówią że liczby nie kłamią:)

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13380
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2415 Postautor: Gelo » 4 listopada 2019, o 08:25

W playoffach Zagar+Jamróg zdobyli 42 pkt.

Awatar użytkownika
kibicLBN
Trener
Posty: 6481
Rejestracja: 23 lipca 2009, o 21:47

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2416 Postautor: kibicLBN » 4 listopada 2019, o 08:29

Odejmij Play offy, do punktów Doyla dodaj starszego Lamparta i na koniec powiesz:
https://youtu.be/WjrqpJQBKCQ
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.

Awatar użytkownika
dannie
Kadrowicz
Posty: 1767
Rejestracja: 13 października 2003, o 15:08
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2417 Postautor: dannie » 4 listopada 2019, o 08:39

https://www.przegladsportowy.pl/zuzel/p ... ie/qb2jqcr

Czyżby rzeczywiście Robert się sam zakiwał?
Byłoby to smutne, gdyby jeździł spod 8 w Falubazie.
Obrazek

Raf
Zawodowiec
Posty: 1179
Rejestracja: 2 sierpnia 2019, o 12:22

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2418 Postautor: Raf » 4 listopada 2019, o 08:39

To jeszcze odejmijcie punkty wszystkich panów za biegi nr 6. Doyle miał ich zdecydowanie najwięcej, bo właściwie w każdym meczu jechał z RT. Dodatkowo Jamróg często był zmieniany przez Gleba. Wyjdzie znacznie więcej na korzyść naszych wzmocnień, ale to nie na tym polega. Bo jak już tutaj napisaliśmy, liczą się punkty uzyskane w wygranych biegach na zawodnikach rywala. Sądzę, że gdyby miał przyjść Doyle i mielibyśmy zostać z Lampartem, to efekt byłby ten sam, który uzyskamy teraz. Pod warunkiem, że chłopaki pojadą tak jak rok temu. Jak odpalą, to efekt będzie lepszy, jak pojadą słabiej, to będzie gorzej.
Ostatnio zmieniony 4 listopada 2019, o 08:43 przez Raf, łącznie zmieniany 1 raz.

owen1989
Senior
Posty: 919
Rejestracja: 2 października 2008, o 10:24

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2419 Postautor: owen1989 » 4 listopada 2019, o 08:41

kibicLBN pisze:Odejmij Play offy, do punktów Doyla dodaj starszego Lamparta i na koniec powiesz:
https://youtu.be/WjrqpJQBKCQ


To chyba ty tak sobie powtarzasz co wieczór patrząc na twoje posty od dłuższego czasu ;) Mi ten skład się podoba. Poprzednie lata pokazały, że naszą siłą była wyrównana drużyna a nie gwiazdy i kevlary i to jest podtrzymane. Małymi kroczkami, a nie nachapać się i zlecieć na dno.

Awatar użytkownika
kibicLBN
Trener
Posty: 6481
Rejestracja: 23 lipca 2009, o 21:47

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2420 Postautor: kibicLBN » 4 listopada 2019, o 08:50

Ale widzę, że moje posty czytasz bardzo wybiórczo. Moim zdaniem zakrecimy się w okolicach miejsc 4-6. Z okienka zaś jestem mocno nieusatysfakcjonowany ze względu na ponowne fiasko w negocjacjach z pożądanymi na rynku zawodnikami. Ot tyle. Obawiam się że dalsze podejście do tematu na zasadzie: ,,Częstochowa go chce to niech tam idzie", nie zaprowadzi nas do celów najwyższych. Moze się to zmieni ale na razie oznak brak.
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.

Awatar użytkownika
dannie
Kadrowicz
Posty: 1767
Rejestracja: 13 października 2003, o 15:08
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2421 Postautor: dannie » 4 listopada 2019, o 09:04

Zwracam przy tym uwagę, że z wypowiedzi Kępy zacytowanej w SF nie wynika tyle, że problemem był ruch Częstochowy, ale ruchy wykonane przez Doyla.

Kępa wierny jest swoim ideałom, jeżeli chodzi o "negocjacje prowadzone w dobrej wierze". Chodziło o to, że Doyle przedstawił Motorowi ofertę, która została zaakceptowana (jak mniemam, bez zastrzeżeń). W "normalnych" realiach skutkuje to zawarciem umowy pomiędzy stronami. I tak do sprawy podszedł Kuba. Uznał, że mają uzgodniony kontrakt, a kolejny ruch wykonany przez Jasona był po prostu niepoważny. Kazus "Hancocka".

Ja rozumiem jego stanowisko W TYCH OKOLICZNOŚCIACH, bo niepoważnie zachował się tutaj zawodnik, a nie nasz klub.

Inna sprawa, że - jak ktoś wspominał - mamy rynek zawodnika i to oni często mogą pozwolić sobie bez konsekwencji na takie nieuczciwe zagrania.

Podkreślam jednak, że bezpośrednio Kuba nie ma tutaj pretensji do Czewy, a "jedynie" do zawodnika.
Obrazek

Mad
Senior
Posty: 994
Rejestracja: 31 marca 2012, o 21:31
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2422 Postautor: Mad » 4 listopada 2019, o 09:21

A czy czasami nie za bardzo przeceniamy zdolności negocjacyjnych naszego zbawcy? Rozmowa na poziomie 2 a później 1 ligi nijak ma się do extra co pokazuje już drugi rok tworzenia drużyny? Pieniądze niby są ale kto je widział w negocjacjach skutecznych ich nie ma i jedziemy tym co mamy czyli znowu musi wydarzyć się cud. Do Lublina przychodzą zawodnicy niechciani a nie pożądani. Rozumiem frustrację kibiców bo karmiono nas samymi ochami a tu znowu musimy liczyć na odrodzenia i udowodnienia!

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13380
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2423 Postautor: Gelo » 4 listopada 2019, o 09:27

Rozumiem honorowe zasady, trzymanie się ustaleń. Ale jak chcemy wyciągnąć kogoś z najwyższej półki to trzeba być przygotowanym do twardych negocjacji, a nie obrażać się i wycofywać z rozmów prędzej jak się zaczęło. Zawsze uważam, ze cel uświęca środki, a jakoś ten Doyle co roku gdzieś trafia, chociaż znany jest z tego, że lubi się "kiwać" do końca. I prawdę mówiąc w tym sezonie byłby skończonym głupcem jakby nie próbował wyszarpać jak najwięcej. Podejrzewam, że tak jest z większością zawodników z czołówki.

Awatar użytkownika
Torsen
Trener
Posty: 4300
Rejestracja: 14 października 2005, o 16:24
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2424 Postautor: Torsen » 4 listopada 2019, o 09:33

Ale co chcesz negocjować? Dostajesz ofertę, którą albo przebijasz, albo nie. Kępa nie chciał przebić, bo uznał, że nie może albo że nie warto.
Obrazek
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13380
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin w sezonie 2020

#2425 Postautor: Gelo » 4 listopada 2019, o 09:35

Szkoda, że Świącik uznał inaczej.