zuzel.info

Koszulki jak koszulki, na GP byli ludzie w barwach praktycznie każdego żużlowego miasta więc pod tym względem jakoś specjalnie się nie wyróżnialiśmy. Znacznie gorsze i jak to Czarku ująłeś "prowincjonalne" i kategorycznie niedopuszczalne jest mazanie nazw miast po fladze państwowej.

Hayden pisze:Koszulki jak koszulki, na GP byli ludzie w barwach praktycznie każdego żużlowego miasta więc pod tym względem jakoś specjalnie się nie wyróżnialiśmy. Znacznie gorsze i jak to Czarku ująłeś "prowincjonalne" i kategorycznie niedopuszczalne jest mazanie nazw miast po fladze państwowej.

To jest w ogóle miazga z mózgu, ale obserwowana przy okazji zawodów w innych dyscyplinach w Polsce. Tymczasem wyżej opisana patologia to domena głównie kibiców żużlowych, a np. tak pogardzani kibice piłkarscy już dawno ogarnęli ten problem.

Popek pisze:No w końcu znalazł się jakiś temat do gównoburzy :D

Czekam jeszcze na terminy "ból dupy" lub "troll", emitowane najczęściej przez kolesi, którzy puszą bąka i mają problem z tym, że komuś ten zapach nie pasuje.

Odnośnie mazania nazw na fladze państwowej:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Flaga_Polski

więc póki nie jest to płat tkaniny o proporcjach ok. 5x8, to jest to najwyżej mazanie po barwach.

Ja mam mieszane uczucia i nie potrafię się jednoznacznie określić. Co do bezczeszczenia flagi, to nie ma o czym mówić i jest to niedopuszczalne, ale jeśli ktoś napisze nazwę miejscowości na banerze gdzie występują barwy biało czerwone, ale nie jest to nasza flaga państwowa to trudno takim osobom zarzucić, że nie szanują flagi, a co do barw to idąc tym tokiem rozumowania, to nigdzie na świecie nie można by nic napisać na tle biało czerwonym, bo zaraz ktoś by zarzucił, że brak mu szacunku do polskich barw, a to już by była gruba przesada.

już byli tacy co chcieli przemalowywac pasy na przejściach dla pieszych gdzie były czerwone pasy pomiędzy białymi...

A mi na SGP wczoraj się generalnie podobało.

Wejdzie taki janusz na forum i marudzi, że mu koszulki klubowe przeszkadzają, że ludzie piwo piją, że kolejki do ubikacji.

A nikt nie zwraca uwagi na to: że tor był słaby, że większość biegów mogła kończyć się śmiało po pierwszym okrążeniu, że nie było praktycznie zero dopingu.

Czarek pisze:

Popek pisze:No w końcu znalazł się jakiś temat do gównoburzy :D

Czekam jeszcze na terminy "ból dupy" lub "troll", emitowane najczęściej przez kolesi, którzy puszą bąka i mają problem z tym, że komuś ten zapach nie pasuje.

Akurat byłem wczoraj na GP i faktycznie widziałem ludzi w koszulkach klubowych (było ich bardzo mało) i jakoś nie miałem z tym żadnego problemu, nawet nie przyszło mi do głowy, żeby na to narzekać.

To może ty lepiej oglądaj takie eventy w tv skoro na imprezach masowych wszystko ci przeszkadza? Wiesz, ciężko jest, żeby przy tylu tysiącach ludzi został utrzymany tak wysoki poziom wyczucia smaku i kultury jakiego byś oczekiwał.

Popek pisze:

Czarek pisze:

Popek pisze:No w końcu znalazł się jakiś temat do gównoburzy :D

Czekam jeszcze na terminy "ból dupy" lub "troll", emitowane najczęściej przez kolesi, którzy puszą bąka i mają problem z tym, że komuś ten zapach nie pasuje.

Akurat byłem wczoraj na GP i faktycznie widziałem ludzi w koszulkach klubowych (było ich bardzo mało) i jakoś nie miałem z tym żadnego problemu, nawet nie przyszło mi do głowy, żeby na to narzekać.

To może ty lepiej oglądaj takie eventy w tv skoro na imprezach masowych wszystko ci przeszkadza? Wiesz, ciężko jest, żeby przy tylu tysiącach ludzi został utrzymany tak wysoki poziom wyczucia smaku i kultury jakiego byś oczekiwał.

Nie pasuje mi ta januszowatość kibiców żużla. A Ty zastanów się nad sobą skoro wszystko Ci pasuje. Może w ogóle jesteś uległy.

piotr81 pisze:A mi na SGP wczoraj się generalnie podobało.

Wejdzie taki janusz na forum i marudzi, że mu koszulki klubowe przeszkadzają, że ludzie piwo piją, że kolejki do ubikacji.

A nikt nie zwraca uwagi na to: że tor był słaby, że większość biegów mogła kończyć się śmiało po pierwszym okrążeniu, że nie było praktycznie zero dopingu.

A propos ubikacji to wody nie było ;)
A tak zupełnie serio to zawody były jakieś 100 razy mniej atrakcyjne od zeszłorocznego GP . Byłem zawiedziony, wynikiem również. Jeszcze 3 pierwsze serie startów dostarczyły nieco emocji , choć i tak szału nie było, ale seria 4 i 5 to tylko 20 bieg się nadawał do oglądania.

Nowy aranż, dziś premiera :)
https://www.youtube.com/watch?v=DCfZHyVzx6g&t=20s

Nakrecili taka spirale wokol zuzla w Lublinie ze az serce sie raduje! Marketing na najwyzszym poziomie. Gratulacje!

No mają głowy na karku, chęci i odpowiednie podejście :) Cieszy bardzo bo nie dość, że aż przyjemnie na to wszystko patrzeć, na mecze chodzić to Klub, w sposób nienachalny, wywiera dużą presję na władze miasta :)

Choć to pewnie bardziej do wątku "marketingowego" to jednak odnosząc się do wcześniejszych postów, warto zauważyć, że niezwykle cenne pod względem marketingowym jest zaangażowanie w te kwestie osób powszechnie znanych, takich jak członkowie AMM czy Krzysztof Cugowski.

Jest to tym bardziej pozytywne, że osoby te nie "reklamują" klubu tylko wyłącznie dlatego, że dostali takie zlecenie, ale również dlatego, że autentycznie są kibicami i się z drużyną identyfikują. We wcześniejszych latach, nawet jeżeli gdzieś się słyszało, że osoby te bywają na meczach, to w żaden sposób nie miało to przełożenia na działania marketingowe klubu.

Bardzo mi tego w Lublinie brakowało. I odnosi się to do marki "Motor Lublin", jako całości, tj. co do klubu piłkarskiego i żużlowego. Wiele klubów od lat "chwaliło się" znanymi osobami, które im kibicowały, wykorzystywały to w swoich działaniach. Najlepszym przykładem jest tutaj chociażby Cracovia, która - nawet w latach 2-3-ligowej posuchy - mogła chlubić się posiadaniem słynnych kibiców. W świecie żużlowym przodował tutaj oczywiście Falubaz, za którym stało takie nazwisko jak chociażby Tomasz Lis. I nie ma znaczenie czy się go lubi czy nie. Fakt jest taki, że wielokrotnie dzięki niemu nazwa Falubaz przewijała się w ogólnopolskich mediach.

Dobrze, że i u nas bycie kibicem Motor staje się modne i te bardziej znane osoby nie wstydzą się albo wręcz chętnie się tym chwalą. Oby ten pozytywny trend się utrzymywał, bo to może tylko pomóc naszemu klubowi :)

Poprostu poprzednia ekipa miała swojego krzykacza Wojciechowskiego.... i wip spidłej klab;-)
Jak Kępa organizował mecz Polska- Mistrzowie Świata to i AMM i KC się udzielali

Pomimo sponsora - LW Bogdanka, atmosfera wokół klubu nie była dobra. Owszem były wyniki, frekwencja jak na standardy KMŻ-tu nie była zła. Jednak ciągłe wołanie o pieniądze do darczyńców, do miasta, brak pojęcia Sprawki o żużlu, żale że miasto ma żużel w 4 literach nie wpływały pozytywnie na wizerunek klubu i chęć pokazywania przez lokalne sławy, że chodzą na żużel w Lublinie. Na szczęście te czasy za nami i miejmy nadzieję że nie powrócą.

Dokładnie, czasy Sprawki i "nie jasnych" sprzedaży aut typu Opel" Minely
Za dużo się zmieniło na dobre
Hejterzy nie mają pożywki

Liczę, że będą czasami w przerwach puszczać tą piosenkę w głośnikach bo fajnie wpada w ucho, a na samą myśl, jak cały stadion w refrenie ryknie "Motooooor" aż ciarki przechodzą :)

9 Dimitri Berge
10 Matic Ivacic
11 Michał Piosicki
12 Rene Bach
13 Damian Adamczak
14 Tomasz Orwat
15 Mateusz Jagła

Ktoś kiedyś wystawił gorszy skład w meczu ligowym ?

Wanda Kraków na przełomie wieków ?

1. Jacek Rempała
2. Tadeusz Kostro
3. Michał Łopaczewski
4. Brak zawodnika
5. Tomasz Piszcz
6. Mateusz Łukaszewski
7. Arkadiusz Madej
W 1. Lidze :)

1. G. Żuk
2. K. Martynuska
3. T. Piszcz
4. R. Paśko
5. M. Nowoszyński
6. S. Oleszko
7. J. Kalinowski II
8. P. Skoczylas

06.07.1997

Ktoś wie gdzie teraz w internecie jest rlach?

Też mnie to interesuje. Myślę, że właściciel zapomniał opłacić serwera/domeny.

Póki co można przeglądać przez archiwum: https://web.archive.org/web/20180101000 ... publika.pl

Była jakiś czas temu informacja o zmianie adresu strony... ale zapomniałem zapisać.

Edit: ok, mam: http://www.speedwayw.pl

Dzięki! Onet informował o wyłączeniu hostingu republika.pl, więc domyślałem się, skoro rlach był cały czas aktualizowany to autor strony nie przegapił tego info. Fajnie wiedzieć, że ktoś cały czas o to dba.

Rezerwujcie sobie piątkowy wieczór. Szykujemy dla Was niespodziankę z udziałem naszego kapitana Daniela Jeleniewskiego.
W sobotę w Miasto Lublin Noc Kultury, ale wszystko zacznie się na naszym stadionie dzień wcześniej...

Ktoś coś wie? :)