Gecko pisze:Mokatte pisze:Gdzie za e-ligę płacą 55zł?
Ceny blisko tych z GP, a obsada nie jakaś porażająca. Dokładając do tego, że ligowe mecze ze swojej natury są bardziej emocjonujące oraz niekorzystne prognozy pogody - ta frekwencja mnie nie osobiście nie dziwi.
Co do samych zawodów to "świetne ściganie" to bardzo dużo powiedziane. Chyba "jak na Lublin". W mojej ocenie bez szału.
W Gorzowie czy Wrocławiu bilety na miejsca na prostych to wydatek 50-60zł. A na GP w Toruniu czy Gorzowie to ponad 100. Najtańsze są w Warszawie, ale i tak za przyzwoite miejsca trzeba dać 70-80zł.
Poza tym rok temu mieliśmy mecz Polska - Dania, podobne ceny jak na SEC i był pełen stadion.
Nie wiem skąd Ci się te liczby biorą ale we Wrocławiu finał e-ligi na prostej kosztował 40zł (w Lesznie finał chyba też 40).
Atrakcyjność GP w Warszawie oraz (20zł tańszy!) SEC w Lublinie - jakby to Jasio Stachyra powiedział - dzieli przepaść.