Żużlowe różności
Re: Żużlowe różności
Nie Miśkowiak (chociaż ten pewnie w pakiecie z chrześniakiem) i nie Szczepaniak. Nie mam do tego drugiego przekonania, wiem - jest w gazie ale jakoś czuje że ten sezon to jednorazowy wyskok. Kościuch chętnie, jestem zwolennikiem tego zawodnika. Zawsze w Lublinie notował dobre występy, więc może to ten czas. Karpow będzie dostępny po tym sezonie bo już nie pojeździ w Zielonej Chociaż ze wszystkimi wizjami to trzeba się wstrzymać do przyszłego tygodnia
Re: Żużlowe różności
Wstrzymywać się mogą torunianie i gdańszczanie bo nie mają pojęcia w której lidze wystartują. My i rzeszowianie już wiemy.
Ciapek i Dawid Stachyra mogą wrócić do domu
Ciapek i Dawid Stachyra mogą wrócić do domu
Janusz Stachyra: Kto na nas trafi, bedzie miał problem i dalej będzie jeździć w drugiej lidze
Re: Żużlowe różności
Spikera chyba jakiegoś mają w Rzeszowie to raczej Dawid im się nie przyda...
Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka
Czas na zmiany :]
- dannie
- Kadrowicz
- Posty: 1738
- Rejestracja: 13 października 2003, o 15:08
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Żużlowe różności
Tak w kontekście barażu Apatora z Wybrzeżem, naszła mnie taka myśli, która z drużyn ma na koncie najwięcej awansów do ekstraligi i spadków z niej Myślę, ze klub z Gdańska byłby w tej statystyce w czołówce. Regularnie kursują między tymi ligami. Podobnie jak Rybnik.
Re: Żużlowe różności
dannie pisze:Tak w kontekście barażu Apatora z Wybrzeżem, naszła mnie taka myśli, która z drużyn ma na koncie najwięcej awansów do ekstraligi i spadków z niej Myślę, ze klub z Gdańska byłby w tej statystyce w czołówce. Regularnie kursują między tymi ligami. Podobnie jak Rybnik.
Gdańsk bije w XXI wieku wszystkich na łeb. Oni chyba jakieś 7 lat pod rząd spadali i awansowali na zmianę. To nie żart!
Pisałem kiedyś o tym. Ogólnie dla nich sezon bez spadku/awansu to nietypowy sezon
A dokładnie przez ostatnie 20 lat:
Awansów- 8 w latach:98, 2001, 2004, 2006, 2008, 2011, 2013 i 2015
Spadków:6 W latach: 2000, 2003, 2005, 2009, 2012 i 2014
Od 2011r przez 5 lat w kółko spadali I awansowali rok w rok.
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.
- dannie
- Kadrowicz
- Posty: 1738
- Rejestracja: 13 października 2003, o 15:08
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Żużlowe różności
To lepiej dla nas żeby w tym roku awansowali? :D
Apator to raczej też nie będzie drużyna, która długo wytrzyma w I lidze...
Apator to raczej też nie będzie drużyna, która długo wytrzyma w I lidze...
Re: Żużlowe różności
Przecież jak Toruń spadnie to poszerzą ekstraligę do 10 drużyn.
Re: Żużlowe różności
Oni od 5 lat z rzędu jak nie więcej są faworytami do mistrzostwa, czasem murowanym...
Dlatego jak będą do awansu - też może być różnie :)
Dlatego jak będą do awansu - też może być różnie :)
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.
- _piotrusss
- Kadrowicz
- Posty: 1653
- Rejestracja: 15 stycznia 2004, o 20:11
- Lokalizacja: Lublin
Re: Żużlowe różności
Niczego nie będą poszerzać. Musieliby rozjechać cały system rozgrywek w niższych ligach. W kontekście umów telewizyjnych nikt niczego takiego nie będzie robił, a na pewno nie w sezonie 2018.
Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Re: Żużlowe różności
W tym sporcie wszystko jest mozliwe, dopiero mielismy dluzsza dyskusje o samowykluczajacych sie przepisach i dzialaczach, ktorzy sami nie rozumieja przepisow, ktore sami tworza. I co? I nic. Wydaje sie jakby juz zadna instancja wyzsza nad gksz nie istniala, jak sami nie zobacza wlasnej glupoty, to juz nikt nie moze na nich wplynac. A przeciez tak nie jest, jest PZM, jest jakis minister chyba nad tym i mozna pukac coraz wyzej, tylko trzeba to robic i wiem, ze nie zostanie to bez odzewu, oni tam po prostu nie maja pojecia co sie dzieje.
Takze wracajac do tematu, jak niikt nie powstrzyma tych amatorow legislacyjnych to i nie zdziwie sie jak beda rozciagac rozmiary e-ligi czy innych lig na wlasne potrzeby, w nieskonczonosc.
Takze wracajac do tematu, jak niikt nie powstrzyma tych amatorow legislacyjnych to i nie zdziwie sie jak beda rozciagac rozmiary e-ligi czy innych lig na wlasne potrzeby, w nieskonczonosc.
- _piotrusss
- Kadrowicz
- Posty: 1653
- Rejestracja: 15 stycznia 2004, o 20:11
- Lokalizacja: Lublin
Re: Żużlowe różności
Ilość drużyn w lidze jest wpisana do umowy z TV. Nie sądzę by Polsat/Eleven się zgodziły na takie osłabienie 1. LŻ. Ekstraliga też nie do końca by na tym zyskała, szczególnie że od przyszłego sezonu mają być transmitowane wszystkie spotkania, więc nSport i Eleven pewnie pod tym kątem wszystko kalkulowali.
Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Re: Żużlowe różności
go! pisze:W tym sporcie wszystko jest mozliwe, dopiero mielismy dluzsza dyskusje o samowykluczajacych sie przepisach i dzialaczach, ktorzy sami nie rozumieja przepisow, ktore sami tworza. I co? I nic. Wydaje sie jakby juz zadna instancja wyzsza nad gksz nie istniala, jak sami nie zobacza wlasnej glupoty, to juz nikt nie moze na nich wplynac. A przeciez tak nie jest, jest PZM, jest jakis minister chyba nad tym i mozna pukac coraz wyzej, tylko trzeba to robic i wiem, ze nie zostanie to bez odzewu, oni tam po prostu nie maja pojecia co sie dzieje.
Takze wracajac do tematu, jak niikt nie powstrzyma tych amatorow legislacyjnych to i nie zdziwie sie jak beda rozciagac rozmiary e-ligi czy innych lig na wlasne potrzeby, w nieskonczonosc.
Problem w tym, że o ile cały regulamin jest napisany fatalnie, jest niesprawiedliwy, o tyle ten przepis był jasny. Napisane było wprost, że do składów stosuje się przepisy właściwe dla danej ligi.
Klub próbował drążyć temat i wydobyć jakąś karkołomną interpretację z GKSŻ (i dobrze, bo wiadomo jak centrala działa), jednak zasady były znane od początku sezonu i nawet tu, na forum, do pewnego momentu było jasne, że my jedziemy dwoma obcokrajowcami, a oni trzema.
Re: Żużlowe różności
istred pisze:Problem w tym, że o ile cały regulamin jest napisany fatalnie, jest niesprawiedliwy, o tyle ten przepis był jasny. Napisane było wprost, że do składów stosuje się przepisy właściwe dla danej ligi.
Klub próbował drążyć temat i wydobyć jakąś karkołomną interpretację z GKSŻ (i dobrze, bo wiadomo jak centrala działa), jednak zasady były znane od początku sezonu i nawet tu, na forum, do pewnego momentu było jasne, że my jedziemy dwoma obcokrajowcami, a oni trzema.
Nic nie jest jasne. Dwa paragrafy wzajemnie się wykluczają. Zreszta GKSZ sam mial wcześniej watpliwosci, dając nam nadzieje na jazde 3 obco. Wyslalem zapytanie do PZMotu z paroma pytaniami. 28.09 odpowiedzial mi Pawel Piskalski - specjalista ds. sportu zuzlowego z PZMot - ze wątpliwości przekazal do GKSŻ. I tyle, na razie cisza. Pytalem m.in.:
Czy zamieszczony na stronie "https://pzm.pl/zuzel/regulaminy" w zakładce "PRZEPISY I REGULAMINY OBOWIĄZUJĄCE W SPORCIE ŻUŻLOWYM 2017" dokument "Regulamin DMP, DM I Ligi, DM II Ligi 2017" jest aktualny?
Czy aktualny jest zawarty w nim art. 706 (...) "W meczach tych obowiązują WSZYSTKIE REGULAMINY obowiązujące w DM I ligi"
Czy skład drużyny podany w dniu meczu barażowego ustalony zgodnie z art. 706 regulaminu ("WSZYSTKIE REGULAMINY obowiązujące w DM I ligi") może (i na jakiej podstawie) zostać zakwestionowany przez sędziego meczu barażowego?
Dlaczego art. 707 - zamiast doprecyzować artykuł 706 - stoi z nim w sprzeczności wprowadzając ograniczenia (art. 706 – „wszystkie regulaminy" vs art. 707 „przy czym, w zakresie składów drużyn każdą z drużyn obowiązują przepisy właściwe dla jej klasy rozgrywkowej"?
Na szczęście nasi zuzlowcy i działacze stanęli na wysokości zadania i pokazali, ze nawet jadac wedle pelnego bledow i sprzeczności, ale przede wszystkim niesprawiedliwego dla drugoligowca regulaminu - potrafili wygrac na torze wyżej notowanego rywala, od którego "dzielila nas przepasc". Obysmy w niedziele mieli okazje do sportowej fety - bo zuzel potrafi baaardzo mocno zaskakiwać. Ostatnio - 1 października :)
Mini-zuzel w Lublinie i mamy co roku swojego Hliba a moze nawet Jonssona!
Re: Żużlowe różności
Już Mikas Ci odpisał, że to jest typowy lex specialis.
Nie chcę wyręczać GKSŻ, bo nie wiem co im w głowie siedzi i co mieli na myśli pisząc regulamin, ale przepis dotyczący składów jest wyjątkiem od ogólnej reguły dotyczącej stosowania regulaminów właściwych dla I ligi.
Sytuacja typowa, jakich wiele w praktycznie wszystkich aktach prawnych.
Nie chcę wyręczać GKSŻ, bo nie wiem co im w głowie siedzi i co mieli na myśli pisząc regulamin, ale przepis dotyczący składów jest wyjątkiem od ogólnej reguły dotyczącej stosowania regulaminów właściwych dla I ligi.
Sytuacja typowa, jakich wiele w praktycznie wszystkich aktach prawnych.
Re: Żużlowe różności
Odnosnie dzisiejszych zawodow o tytul mistrza europy.
Frekwencja kompromitacja - zamiast pokazac Polsce ze pelny stadion w Lublinie to standard, a nie plotka to wyszlo jak wyszlo, Polska B wiec sie nie dziwie. Jak ktos powie ze bilety za drogie to nie wiem z czym my startujemy do ekstraligi, skoro kibicow nie bedzie na to stac. Ostatni mecz na naszym starym torze, pamietajacym wielkie chwile i malo kto przyszedl - szkoda. Co do samych zawodow to swietne sciganie i to najwazniejsze.
Frekwencja kompromitacja - zamiast pokazac Polsce ze pelny stadion w Lublinie to standard, a nie plotka to wyszlo jak wyszlo, Polska B wiec sie nie dziwie. Jak ktos powie ze bilety za drogie to nie wiem z czym my startujemy do ekstraligi, skoro kibicow nie bedzie na to stac. Ostatni mecz na naszym starym torze, pamietajacym wielkie chwile i malo kto przyszedl - szkoda. Co do samych zawodow to swietne sciganie i to najwazniejsze.
Re: Żużlowe różności
Gdzie za e-ligę płacą 55zł?
Ceny blisko tych z GP, a obsada nie jakaś porażająca. Dokładając do tego, że ligowe mecze ze swojej natury są bardziej emocjonujące oraz niekorzystne prognozy pogody - ta frekwencja mnie osobiście nie dziwi.
Co do samych zawodów to "świetne ściganie" to bardzo dużo powiedziane. Chyba "jak na Lublin". W mojej ocenie bez szału.
Ceny blisko tych z GP, a obsada nie jakaś porażająca. Dokładając do tego, że ligowe mecze ze swojej natury są bardziej emocjonujące oraz niekorzystne prognozy pogody - ta frekwencja mnie osobiście nie dziwi.
Co do samych zawodów to "świetne ściganie" to bardzo dużo powiedziane. Chyba "jak na Lublin". W mojej ocenie bez szału.
Ostatnio zmieniony 15 października 2017, o 10:36 przez Mokatte, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Żużlowe różności
Było po lubelsku czyli dość nudno. Co do frekwencji od dziesięcioleci wiadomo że liczy się tylko liga
-
- Senior
- Posty: 803
- Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 12:00
- Lokalizacja: Lublin
Re: Żużlowe różności
Frekwencja niska , powodów kilka się na pewno znajdzie :
Beznadziejna pogoda, ceny biletów (ktoś przesadził )
Beznadziejna pogoda, ceny biletów (ktoś przesadził )
Z końmi się nie kopię bo przegram, z idiotami staram się nie dyskutować bo sprowadzają dyskusję do swojego poziomu, na argumenty ad personam staram się nie reagować, patrz wcześniejsze punkty - no i tylko krowa nie zmienia zdania ...
-
- Kadrowicz
- Posty: 1523
- Rejestracja: 10 marca 2005, o 10:24
- Lokalizacja: Lublin
Re: Żużlowe różności
Chyba, że ligi nie ma. Wtedy wzięcie mogą mieć SECi i inne podobne turnieje; )
Re: Żużlowe różności
Zawody pod względem sportowym moim zadaniem bardzo udane,frekwencja słaba ale kompromitacją bym tego nie nazwał,pewnie mieścimy się w średniej tego cyklu. Na pewno pogoda miała duży wpływ na frekwencje i niebagatelny transmisja Live w popularnym Eurosporcie.
Trudno ocenić czy w tych warunkach bilet za powiedzmy 40 zł znacząco poprawił by frekwencje.
A co do ostatnich zawodów na tym torze...tu bym się tak nie rozpędzał,nie wiem skąd takie przekonanie że tor zostanie skrócony już przed najbliższym sezonem?
Trudno ocenić czy w tych warunkach bilet za powiedzmy 40 zł znacząco poprawił by frekwencje.
A co do ostatnich zawodów na tym torze...tu bym się tak nie rozpędzał,nie wiem skąd takie przekonanie że tor zostanie skrócony już przed najbliższym sezonem?
Re: Żużlowe różności
Liga ligą, ale zawody indywidualne maja swoj smaczek. Jakby byl pomysl rozegrac u nas GP lub SWC to tez przyjdzie tysiac osob? Nie robmy sobie jaj. W sumie kibic wyznacza trendy, wiec nie ma co sie nad tym zastanawiac, ale szkoda ze tak dobitnie pokazujemy gdzie mamy takie zawody...
Odnosnie info ze to ostatnie zawody na starym torze : Dryla przez mikrofon z 10 razy powtarzal wiec nie sadze zeby gadal bez jakiejs weryfikacji.
Odnosnie info ze to ostatnie zawody na starym torze : Dryla przez mikrofon z 10 razy powtarzal wiec nie sadze zeby gadal bez jakiejs weryfikacji.
Ostatnio zmieniony 14 października 2017, o 23:14 przez spokojny, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Żużlowe różności
Szkoda, że kibiców odstraszyła pogoda. Zawody, jak zawody. Widziałem lepsze, u nas też. Współpraca komentatorów na płycie i w parkingu to porażka - pierwsze cztery czasy biegów zostały podane, następny dopiero w finale - wzajemne wchodzenie w słowo, czy wręcz zagluszanie, oraz inne wpadki - co to był za pacjent, doparowy Tomka Dryły?
od 1988 tylko SPEEDWAY
Re: Żużlowe różności
Mokatte pisze:Gdzie za e-ligę płacą 55zł?
Ceny blisko tych z GP, a obsada nie jakaś porażająca. Dokładając do tego, że ligowe mecze ze swojej natury są bardziej emocjonujące oraz niekorzystne prognozy pogody - ta frekwencja mnie nie osobiście nie dziwi.
Co do samych zawodów to "świetne ściganie" to bardzo dużo powiedziane. Chyba "jak na Lublin". W mojej ocenie bez szału.
W Gorzowie czy Wrocławiu bilety na miejsca na prostych to wydatek 50-60zł. A na GP w Toruniu czy Gorzowie to ponad 100. Najtańsze są w Warszawie, ale i tak za przyzwoite miejsca trzeba dać 70-80zł.
Poza tym rok temu mieliśmy mecz Polska - Dania, podobne ceny jak na SEC i był pełen stadion.
Re: Żużlowe różności
Gecko pisze:Poza tym rok temu mieliśmy mecz Polska - Dania, podobne ceny jak na SEC i był pełen stadion.
Rok temu nie było ligi
"Hans Nielsen, niczym taka dobra kwoka, czuwająca nad swym kurczęciem."
Re: Żużlowe różności
W 2013 była i na wejście na mecz Polska - Mistrzowie Świata czekało się godzinę. Bilety też nie były tanie.
Wydaje się że w Lublinie jak chce się mieć sukces frekwencyjny na zawodach pozaligowych to trzeba ściągać reprezentację na jakieś mecze pokazowe, a odpuścić takie imprezy jak SEC. Mieliśmy IMŚJ - tanie bilety, lecz początek długiego weekendu i upał - ludzi mało.
Ceny biletów na wczoraj nie były wygórowane. Nie oszukujmy się, ale za ligę też będziemy płacili więcej, może jeszcze nie w przyszłym sezonie.
Wydaje się że w Lublinie jak chce się mieć sukces frekwencyjny na zawodach pozaligowych to trzeba ściągać reprezentację na jakieś mecze pokazowe, a odpuścić takie imprezy jak SEC. Mieliśmy IMŚJ - tanie bilety, lecz początek długiego weekendu i upał - ludzi mało.
Ceny biletów na wczoraj nie były wygórowane. Nie oszukujmy się, ale za ligę też będziemy płacili więcej, może jeszcze nie w przyszłym sezonie.