Żużlowe różności

[go!]

Sportem narodowym jest np. Gaelic Football w Irlandii, gdzie finałowe mecze na Crooke Park ogląda po 80-90 tys ludzi, a średnia widzów na meczach ligowych to ponad 20 tysiecy. W kraju, który liczy sobie kilka milionów mieszkańców, z czego spora część to imigranci :)

Na Croke Park wchodzi tylko 80tys :)
A jest jeszcze Hurling, ktory zapelnia tez stadiony.

[Flagg]

Sportem narodowym jest np. Gaelic Football w Irlandii, gdzie finałowe mecze na Crooke Park ogląda po 80-90 tys ludzi, a średnia widzów na meczach ligowych to ponad 20 tysiecy. W kraju, który liczy sobie kilka milionów mieszkańców, z czego spora część to imigranci :)

Na Croke Park wchodzi tylko 80tys :)
A jest jeszcze Hurling, ktory zapelnia tez stadiony.

A na Z5 wchodzi 8950 :)

Rekord frekwencji na CP jest zdaje sie pod 90 tys, ale to z lat wczesniejszych, teraz pewnie bardziej przestrzegają zasad bezpieczeństwa :)

[Cooper]

Z tym stadionem żużlowym to generalnie jest skomplikowane. Idealny moment na jego powstanie (i łatwe finansowanie) był wtedy gdy powstawała Arena. GDYBY wtedy zbudowano zamiast niej stadion żużlowy na 15 tys i GDYBY wtedy pojawił się Kępa (a nie te parę lat później), to Lublin byłby już od 10 lat stolicą światowego żużla.

Co do tego, że żużel się zwija to na pewno trochę prawda i myślę, że jest to argument na korzyść tej multifunkcjonalnej hali z funkcją toru, bo w razie co za 10 lat będzie to można jak rozumiem przerobić na halę.

Jednak "cofając się krok wstecz" uważam, że zabrakło współpracy i spójnej koncepcji, przechodzenia od rozbudowy Z5 do budowy nowego stadionu, a wg mnie idealnym rozwiązaniem byłaby budowa stadionu stricte żużlowego obok Areny a oprócz tego nowej fajnej hali sportowej na 8 tys zamiast Globusa (który należy zburzyć i sprzedać działkę). Tyle że sumarycznie pewnie wyszłoby to jeszcze drożej (a może nie, ktoś to próbował policzyć??), no i pojawia się tu wtedy argument co z nowym stadionem żużlowym za 20 lat?

Więc nawet jeśli stadion-hala powstanie to będzie takim trochę kompromisem, a problem obiektów szczególnie zadaszonych nie zostanie rozwiązany (bo raczej nie będzie to całozimowy obiekt dla Startu Lublin czy LUK), co więcej Globus to tykająca bomba, która w każdej chwili może wypaść z użytku i co wtedy? Pompować grube miliony w jego reanimację?

[Flagg]

Z punktu widzenia miasta i jego mieszkańców, a nie tylko kibica żużlowego, to nowoczesna hala sportowa jest dużo bardziej potrzebna niż wywalona w kosmos hybryda stadionu i hali. I nie oszukujmy się, Start, LUK czy piłkarki ręczne nie będą grały spotkań ligowych na takim obiekcie. Tam będzie można organizować co najwyżej takie jednorazowe wydarzenia typu mecz siatkówki na Narodowym. Może trochę częściej, ale wciąż nie widzę takiego obiektu jako stałego miejsca do rozgrywek ligowych w dyscyplinach halowych.

[Cooper]

Nom, trzeba spojrzeć prawdzie w oczy :) Co więcej ta hala, patrząc na ostatnie przeboje z Globusem (wentylacja, dach) to może być zaraz niezbędna (chyba że doraźnie za grube hajsy przypudruje się trupa Globus).

Oczywiście zakładam wciąż, że koncepcyjnie hala żużlowa to jest trochę na chwilę obecną wybieg pod uzyskanie finansowania, nawet Wrocław robił boisko do futbolu amerykańskiego przecież w tym samym celu ;)

[kdsz]

Ludzie, to nie będzie hybryda. Nikt na tym obiekcie nie rozegra zawodów halowych. "Wielofunkcyjny obiekt sportowo-rekreacyjny z funkcją stadionu żużlowego" to czysty marketing.

[Cooper]

a co innego mecze np. czołowej drużyny Plus Ligi Luku Lublin na Globusie. Delikatnie mówiąc - frekwencja nie powala (może się to zmieni po ściągnięciu Wilfredo).

Umknęło mi, a warta odnotowania kolejna teza w stylu liczby liczbami, ale "mi się tak wydaje" :)

[Gelo]

Tak - "wydaje mi się" że mam dobry wzrok i widzę pustki na trybunach. Może to fatamorgana. Podobnież jeżdżąc po krajach ościennych widziałem najniższe ceny paliwa w Polsce (za czasów wójta Pcimia) i jako żywo "wydaje mi się" że przedwczoraj tankowałem za 6,67 nie za 5,19 jak zapowiadał obecny tfu pan premier. I wydaje mi się, że mimo dobrego wzroku nie widzę nowego stadionu żużlowego obiecanego przez mesjasza.

[Cooper]

Już dawno ustaliliśmy, że Tobie liczby i fakty nie przeszkadzają w kształtowaniu własnych jedynie słusznych opinii więc nie ma sensu wchodzić w tę polemikę :)

Pustki na trybunach na siatkówce, wójt Pcimia idolem zarządzania (1,6 mld zł zgubił z takich nowości), żużel sportem narodowym, ok ;]

[Gelo]

Ja niczego z Tobą nie ustałem bynajmniej. I nie bardzo widzę pole do jakichkolwiek ustaleń. Wszystkie moje nawet najbardziej jaskrawe tezy wzięte razem do kupy to pikuś w porównaniu z uwielbieniem mesjasza

[Flagg]

Wedle Wiki Globus ma 4100 miejsc. Nie wiem jak jest obecnie z funkcjonalnością, czy jakieś sektory sa np. wyłączone z użytku, ale wedle Polskiej Ligi Siatkówki, to LUK Lublin ma trzecią średnią frekwencję w lidze. Średnio 2800 widzów na mecz.

[Cooper]

Ja niczego z Tobą nie ustałem bynajmniej. I nie bardzo widzę pole do jakichkolwiek ustaleń. Wszystkie moje nawet najbardziej jaskrawe tezy wzięte razem do kupy to pikuś w porównaniu z uwielbieniem mesjasza

Dla Twojej informacji, niech stracę, Lublin ma trzecią frekwencję w Polsce na meczach siatkarskich, z wynikiem prawie 3 tysiące osób (przy max pojemności Globusa ~4 tys., łącznie z trybunami "za koszem", i jest to przy 15 meczach ligowych, przed play-off, czyli były hity wyprzedane blisko kompletu ale i oczywiście kilka słabszych meczów co normalne przy tak dużej lidze i meczach również na tygodniu.

Możesz to nazywać nadal pustkami na trybunach, opierając się na doskonałym wzroku, nie ma sprawy.

Nie wiem jak jest obecnie z funkcjonalnością, czy jakieś sektory sa np. wyłączone z użytku

Wg mnie w tym roku zmniejszono pojemność dolnych trybun, tzw. głównej, a przynajmniej na moje świetne oko (tylko -2,5) to tak wygląda :D

[Gelo]

Widocznie mam za mały telewizor albo pecha, bo oglądam prawie wszystkie mecze Luku i piłkarskiego Motoru i zawsze widzę pustki. A jak twierdzą kibice piłkarscy na Arenę za każdym razem przychodzi fyfnaście tysięcy. W przypadku Zygmuntowskich nigdy nie było takiego złudzenia optycznego - ale przecież mi się tylko wydaje.

[Cooper]

Nom widocznie to telewizor albo pech, bo przecież nie Twoje niepoparte faktami wydaje mi się :)

Można też podpiąć sprytnie do tezy piłkarzy z drugiej ligi, akurat na jutro jest sprzedanych już 8 tysięcy biletów, bieda ;]

[Gelo]

Jak na niezbyt rozgarniętego przystało sprowadzasz dyskusje do absurdu. Zdążyłem się już przyzwyczaić i sam się sobie dziwię, że wchodzę w idiotyczne polemiki zdając sobie sprawę, że zostanę sprowadzony do parteru i wykończony doświadczeniem. Więc przypominam, że dyskutowaliśmy o prymacie żużla nad innymi dyscyplinami w Lublinie. I nawet 2 tysiące ludzi w czterotysięcznej hali czy 10 tysięcy na 15 tysięcznym stadionie ma się nijak do potencjalnego zainteresowania żużlem. Zapewne mi się wydaje lub mi się przesłyszało - ale prezes Kępa wspominał o poziomie 20 tysięcy. I dla tych 20 tysięcy podobno (znowu mi się wydaje) najlepszych kibiców w Polsce warto dotrzymać obietnicy i wybudować mesjański stadion a nie latami zwodzić i pozorować.

[KrzysztofZuk]

Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]

Dziękuje i pozdrawiam.
Taki wpis droższy głosu oddanego przy urnie.

[Gelo]

Chciałbym się zrewanżować podziękowaniami za nowy stadion - niestety nie mogę. Pozdrawiam

[Cooper]

Jak na niezbyt rozgarniętego przystało sprowadzasz dyskusje do absurdu. Zdążyłem się już przyzwyczaić i sam się sobie dziwię, że wchodzę w idiotyczne polemiki zdając sobie sprawę, że zostanę sprowadzony do parteru i wykończony doświadczeniem. Więc przypominam, że dyskutowaliśmy o prymacie żużla nad innymi dyscyplinami w Lublinie. I nawet 2 tysiące ludzi w czterotysięcznej hali czy 10 tysięcy na 15 tysięcznym stadionie ma się nijak do potencjalnego zainteresowania żużlem. Zapewne mi się wydaje lub mi się przesłyszało - ale prezes Kępa wspominał o poziomie 20 tysięcy. I dla tych 20 tysięcy podobno (znowu mi się wydaje) najlepszych kibiców w Polsce warto dotrzymać obietnicy i wybudować mesjański stadion a nie latami zwodzić i pozorować.

Dyskutowaliśmy o tym, gdzie są pustki na trybunach i strzeliłeś ślepakiem, że na siatkówce, która akurat ze sportów halowych bije rekordy popularności w Lublinie.

Potem dorzuciłeś piłkarzy, pecha i za mały telewizor.

W ostatecznej fazie, jak to masz w zwyczaju. zaczynasz obrażać, nie wiem czemu.


A żeby wrócić do wątku frekwencyjnego, to mi się z kolei wydaje, że w przypadku awansu Motoru do Ekstraklasy to Arena może się okazać za mała, szczególnie przy hitowych meczach, a gdyby Motor awansował do europejskich pucharów to potencjalne zainteresowanie oceniam na 30 tysięcy. I tak sobie możemy dyskutować. Ale na początek - okulista i do Media Marktu.

[Gelo]

Ślepakiem? Czyli na każdym meczu LUK na Globusie jest full? Że nie ma wolnych miejsc czy sektorów buforowych? Tak? To chcesz wmówić? Czy obrażam bym nie powiedział. Nie wiem czy jestem w stanie zrobić to dostatecznie obelżywie i dosadnie - jakby się przydało w tym przypadku. To może zbyt pogardliwa reakcja na postawę "nie wiem jakiego Pan jest zdania - ale ja jestem przeciwnego".

[Cooper]

Ślepakiem? Czyli na każdym meczu LUK na Globusie jest full? Że nie ma wolnych miejsc czy sektorów buforowych? Tak? To chcesz mi wmówić?

Czy dla Ciebie zawsze wszystko jest albo czarne albo białe? (i nikt nie wmówi Ci...)

Walisz tezy (kilkukrotnie):

co innego mecze np. czołowej drużyny Plus Ligi Luku Lublin na Globusie. Delikatnie mówiąc - frekwencja nie powala (może się to zmieni po ściągnięciu Wilfredo)

Tak - "wydaje mi się" że mam dobry wzrok i widzę pustki na trybunach. Może to fatamorgana.

Widocznie mam za mały telewizor albo pecha, bo oglądam prawie wszystkie mecze Luku i piłkarskiego Motoru i zawsze widzę pustki.

pisząc jednoznacznie o "pustkach" a wobec liczb, że frekwencja jest wysoka, na poziomie 70-100% pojemności hali, wywijasz kota, że ja wmawiam, że jest full :)

No chyba, że dla Ciebie "pustki na trybunach" to to samo co "często jest blisko kompletu". Ogólnie nie podejrzewałbym Cię o brak znajomości znaczenia słów języka polskiego, ale o brak znajomości ortografii też nigdy nie podejrzewałem, a tu proszę, niespodzianka:

Nie wiem czy jestem w stanie zrobić to dostatecznie obelrzywie.

(tak wiem, pewnie za mały monitor)

[Gelo]

No jednak ptasi móżdżek, w dodatku małostkowy. Masz szczęście że swoje wpisy zdążyłeś edytować.

[Perez]

Chłopaki wincej kurła wincej a ktoś podający się za prezydenta dobry fejk na poprawę humoru, dzieki xD

[Gelo]

Nie za bardzo mi się uśmiecha miesięczny ban na 3 dni przed pierwszym meczem więc się powstrzymam od nazywania rzeczy po imieniu :)

[Cooper]

To może zbyt pogardliwa reakcja na postawę "nie wiem jakiego Pan jest zdania - ale ja jestem przeciwnego".

Możesz kontynuować pogardliwe riposty, niemniej nie przykryje to niemerytorycznych głupot które sam wypisujesz bez pojęcia o rzeczywistości i na to jest moja reakcja.

Nie za bardzo mi się uśmiecha miesięczny ban na 3 dni przed pierwszym meczem więc się powstrzymam od nazywania rzeczy po imieniu :)

Dokładnie, szkoda, żeby znowu brak argumentów skończył się obrażaniem wszystkich dookoła, za co konsekwencje poniesiesz tylko Ty, dobre wnioski z przeszłości.

[Gelo]

W głupocie nigdy Ci nie dorównam. Dlatego zobowiązuję się nie reagować na wszelkiego rodzaju zaczepki