Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
cukrzyca
Posty: 4
Rejestracja: 19 czerwca 2019, o 14:49

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#226 Postautor: cukrzyca » 19 czerwca 2019, o 17:41

istred pisze:Owszem może.
Równie dobrze od początku do końca może być źle albo od początku do końca może być dobrze. Może.

tu chodzi o juniorów i taktyki a nie wróżenie z fusów

BrandonRoy
Posty: 7
Rejestracja: 28 sierpnia 2018, o 09:56

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#227 Postautor: BrandonRoy » 19 czerwca 2019, o 20:33

Był czerwiec ’89, gdy rozwieszając plakaty KPN kłóciłem się z kolegą z VI E: Mordel czy Śledź? No pewnie, że Mordel! Gdy niespełna rok później byłem jednym z tych (no właśnie, tak z perspektywy czasu – ciekawe ilu tak naprawdę?) szczęśliwców, którzy oglądali na żywo debiut Hansa, nie wierzyłem własnym oczom.

Dla trzynastoletniego chłopaka to był szok.

46:43 z Polonią Bydgoszcz pieczętujące srebro w 1991? Zapamiętałem głównie ten widok ludzi na „trybunie pod zegarem” i tych, którzy oglądali mecz na drzewach okalających stadion.

Co jeszcze z lat 90-95? Wyjazdowe zwycięstwo w Tarnowie w 1993, mimo nieudanego debiutu (?, a może to tylko skleroza?) Pawła Staszka, gdy w połowie ostatniego biegu Pan Ojciec kazał mi się zbierać, „bo przecież mamy samochód na lubelskich blachach zaparkowany tuż pod stadionem”. Ale po tym meczu byliśmy liderem!

Rok później to tajemnicze, wyjazdowe zwycięstwo – tak jest, sprawa na czasie! – w Toruniu właśnie. Wówczas uratowało nas przed spadkiem. Do dziś nie wiem po co.

I tyle.

Później bywał człowiek i tu, i tam. Niekończące się - niczym jego pościg za tytułem - wyjazdy „za Gollobem”, gdy można było łączyć pasję z pracą – bezcenne. Fakt, że przy okazji człowiek poznawał też, jakże tu obecnie uwielbianych , „Ostafińskich i Puków” obecnego dziennikarstwa – mniej cenny, choć właściwie nieistotny. Ważniejsze po kolejnych wizytach w Bydgoszczach, Lesznach, Wrocławiach, a później Toruniach czy Gorzowach było to kompletnie druzgocące poczucie: w Lublinie chyba nigdy tak nie będzie.

Co jeszcze z lat 1996-2016? Ta wiosna, gdy człowiek szykował się do wyjazdu do rodzinnego miasta, by zrobić materiał o powrocie Dadosa, a pojechał dopiero po jego samobójstwie. No, może jeszcze też jesień, gdy podczas polskich mistrzostw Europy w koszykówce otrzymywałem wyrazy wdzięczności od ludzi z Wrocławia za to, że „Jelonek zrobił 14+1 w Gdańsku i uratował nam ekstraligę”.

Żużlozjeba poznasz po tym, że nawet osobom kompletnie niezainteresowanym tematem godzinami może opowiadać o tym, że „w Częstochowie jest dobre ściganie po orbicie” i tłumaczyć „dlaczego Marek Cieślak zasłużył na pseudonim Polewaczkowego”. Po kilku głębszych polaniach przejmuje imprezę, puszczając wywiady z Mordelem i Drabikiem oraz wyścig finałowy GP z udziałem Golloba i Nilsena. Najwybitniejsi kończą imprezę, zapraszając współbiesiadników na mecz.

Jako szanujący się żużlozjeb mam takiego kumpla. Z Zielonki pochodzi, ale wiadomo, że za Motorem! Początki były trudne. Przegrane. W Łodzi, gdy Ales Dryml miał nas wprowadzić do I ligi. W Gnieźnie, gdy to czołgający się Gała Adrian pozbawił nas awansu . Ale do trzech razy sztuka –rewanżowy mecz z Rybnikiem kumpel, choć w życiu mnóstwo dobrego sportu na żywo obejrzał, wspomina, jako „naprawdę dobrą historię, która nie miała się prawa wydarzyć”.

W piątek jedziemy do Torunia. Założenie? Dobić ten Apator. Rywal jest jak utytułowany bokser, który słabo przygotował się do obrony pasa. Oberwał już kilka razy, brakuje mu kondycji, nogi się uginają, więc jak tylko nieco zawieje, od razu się chwieje. Na dodatek stoi w narożniku. Jeden, dwa dobre ciosy i może być po nim. Ale to też bokser z doświadczeniem i wciąż może przypiexxolić. Tymczasem nasz pretendent, choć ambitny i wbrew pozorom chyba sportowo silniejszy, braki ma. I w technice, i w taktyce też.

Wielkich pieniędzy na zwycięstwo Motoru bym nie postawił. Ale nie będę nim w żaden sposób zdziwiony. A wiecie co jest najlepsze? Że mam wrażenie, iż ten mecz o niczym szczególnym nie zdecyduje.

Ba, potencjalny spadek też nie.

Mam przeświadczenie graniczące z pewnością (naiwnością? – wersja dla Czarka i jemu podobnych), że Kępowie zbudowali coś więcej niż „tylko” zespół, który mimo przeciwnościom losu (kontuzja Zengoty) ma szanse spuścić Apator do I ligi. Na moje oko zbudowali klub, który może sobie poradzić także po ewentualnym spadku. Którego nie przewiduję, gdyż już przed sezonem, stawiając na utrzymanie, o dobrą butelkę założyć się nie omieszkałem. I do którego, nawet po ewentualnej porażce w Toruniu, byłby jeszcze kawałek.

Piłkę kopaną nie interesuję się od lat, w żadnym wydaniu, lecz nadal pamiętam jak w ’92 Motor mógł spuścić z ekstraklasy Legię. Skończyło się na 0:3, Legia nigdy nie spadła, ale warszawscy kibice wciąż czasami wspominają, że „w ’92 przed meczem w Lublinie to mieliśmy pietra”. Przynajmniej ci, którzy nie znali Leszka Pisza, albo ogólniej: nie mieli pojęcia jak funkcjonowała polska piłka.

Apator też nigdy nie spadł. Jego kibice mają pietra.

Oni muszą, a my i tak możemy to po prostu wygrać. Lubelscy kibice mają wszelkie dane, by zawładnąć Motoareną. Będzie fajnie, zapiszemy kawałek historii.

Nie rozumiem, drogie Czarki, jak można kochać sport ogólnie, a lubelski żużel szczególnie i nie cieszyć się tym momentem.
Ostatnio zmieniony 20 czerwca 2019, o 01:58 przez BrandonRoy, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4514
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#228 Postautor: Kargolo » 19 czerwca 2019, o 20:41

blajar pisze:Kontynuując kwestię DL to ktoś coś wie na temat, o którym nie mówi się głośno? Mam na myśli to, że w Pięć Jeden Chylu sugerował jakieś kwasy w drużynie związane właśnie z osobą DL.

Chyba nie traktujesz tego programu zbyt poważnie ;)
Flagg pisze:Spokojnie. Prognozy dla Torunia są dość marne na jutro i piątek, ze nawet dach moze nie pomóc. Ciekawe, czy im wlepią zagrożony, czy ze względu na dach, Toruń jest objęty specjalnymi prawami :)

Jak ubiją to chyba gorzej dla nas.

Awatar użytkownika
grzesieck
Trener
Posty: 6074
Rejestracja: 22 maja 2003, o 19:59

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#229 Postautor: grzesieck » 19 czerwca 2019, o 20:55

BrandonRoy pisze:Początki były trudne. Przegrane. W Łodzi, gdy Ales Dryml miał nas wprowadzić do I ligi.


Lukas ;)
METHANOL ADVENTURE TEAM

BrandonRoy
Posty: 7
Rejestracja: 28 sierpnia 2018, o 09:56

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#230 Postautor: BrandonRoy » 19 czerwca 2019, o 21:03

grzesieck pisze:
BrandonRoy pisze:Początki były trudne. Przegrane. W Łodzi, gdy Ales Dryml miał nas wprowadzić do I ligi.


Lukas ;)


Właśnie - ten lepszy przecież, niemalże prosto z GP! ;)

Talmai
Junior
Posty: 485
Rejestracja: 19 czerwca 2011, o 22:39

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#231 Postautor: Talmai » 19 czerwca 2019, o 21:04

Kargolo pisze:Jak ubiją to chyba gorzej dla nas.

A jak ubiją i będzie można wyprzedzać to lepiej dla Miesiąca.
Obojętnie jak przygotują MA, lepiej jechać tam niż na jakikolwiek inny tor.
Jeśli zrobili ponad 40 w Gorzowie z takimi cwaniakami jak Paluch i Chomski, to na MA powinno być łatwiej.
Takie chirurgiczne wychuchane tory są z reguły najłatwiejsze do odczytania dla gości.
Witek Skrzydlewski się o tym przekonuje na swojej arenie.
Kto nie pojedzie do Łodzi to nie ma żadnych problemów.
Ciekawy byłby mecz na trochę podlanej przez deszcz Motoarenie,
w kontekście Jonssona i Lamberta

Awatar użytkownika
kibicLBN
Trener
Posty: 6481
Rejestracja: 23 lipca 2009, o 21:47

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#232 Postautor: kibicLBN » 19 czerwca 2019, o 22:11

Talmai pisze:Ciekawy byłby mecz na trochę podlanej przez deszcz Motoarenie,
w kontekście Jonssona i Lamberta

Początek spotkania z Gorzowem taki był i stalowcy ich zajeżdżali
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.

Talmai
Junior
Posty: 485
Rejestracja: 19 czerwca 2011, o 22:39

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#233 Postautor: Talmai » 19 czerwca 2019, o 23:17

Ale tor toruński i gorzowski się różnią, mimo podobieństw stadionowych.
Gorzów to od dawna wiejski tor, często na ligę robiony przez Palucha i spółkę tak żeby obrzydzić ludziom żużel,
a na MA jest zawsze wygłaskany jak z podręcznika. Im to nawet zarzuca się, że nic na MA nie kombinowali.
Po prostu jestem ciekaw tego wygłaskanego równego toru po opadach.

Awatar użytkownika
Saeyl
Kadrowicz
Posty: 1627
Rejestracja: 1 listopada 2018, o 19:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#234 Postautor: Saeyl » 19 czerwca 2019, o 23:45

Talmai pisze:Po prostu jestem ciekaw tego wygłaskanego równego toru po opadach.

Tym bardziej, że padać ma nawet sporo.
Obrazek
Wiadomo, że pewnie rozłożą folię na prostej i na łuku tak jak na mecz z Gorzowem, ale zawsze coś podcieknie.

Flagg
Trener
Posty: 6300
Rejestracja: 26 września 2018, o 08:30

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#235 Postautor: Flagg » 20 czerwca 2019, o 00:01

Czy rozłożą folię czy nie, będzie w głównej mierze zależeć od dyspozycji i stanu zdrowia Jacka Holdera :) Poczekamy - zobaczymy ;)
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski

Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4514
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#236 Postautor: Kargolo » 20 czerwca 2019, o 09:11

Talmai pisze:
Kargolo pisze:Jak ubiją to chyba gorzej dla nas.

A jak ubiją i będzie można wyprzedzać to lepiej dla Miesiąca.
Obojętnie jak przygotują MA, lepiej jechać tam niż na jakikolwiek inny tor.
Jeśli zrobili ponad 40 w Gorzowie z takimi cwaniakami jak Paluch i Chomski, to na MA powinno być łatwiej.
Takie chirurgiczne wychuchane tory są z reguły najłatwiejsze do odczytania dla gości.
Witek Skrzydlewski się o tym przekonuje na swojej arenie.
Kto nie pojedzie do Łodzi to nie ma żadnych problemów.
Ciekawy byłby mecz na trochę podlanej przez deszcz Motoarenie,
w kontekście Jonssona i Lamberta

Zgadzam się. Ale im bardziej pod koło, tym lepiej dla nas. Chyba w każdym meczu od początku sezonu mieliśmy słabsze starty od rywali.
W każdym razie:
Obrazek

Awatar użytkownika
kibicLBN
Trener
Posty: 6481
Rejestracja: 23 lipca 2009, o 21:47

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#237 Postautor: kibicLBN » 20 czerwca 2019, o 12:57

Talmai pisze:Ale tor toruński i gorzowski się różnią, mimo podobieństw stadionowych.

Ale to było w 1 meczu w Toruniu
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13380
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#238 Postautor: Gelo » 20 czerwca 2019, o 18:41

Wiem, że jest dach ale od dwóch godzin w Toruniu leje okrutnie

SwiDarek
Junior
Posty: 362
Rejestracja: 25 września 2018, o 12:57
Lokalizacja: Lublin

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#239 Postautor: SwiDarek » 20 czerwca 2019, o 19:05

Gelo pisze:Wiem, że jest dach ale od dwóch godzin w Toruniu leje okrutnie


Przeokrutnie... potwierdzam z pierwszej ręki. Ciekawe czy zabezpieczają tor?
DON'T THINK!!! DRINK!!!

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13380
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#240 Postautor: Gelo » 20 czerwca 2019, o 19:22

Ja jestem na rynku i od 17 do niedawna ściana wody teraz mżawka. Na MA kładą folię na wejściu w pierwszy i wyjście z drugiego. 20.15 znowu leje konkretnie.jak jutro ma być jeszcze gorzej to ja nie wiem czy to ma sens

Awatar użytkownika
jacur78
Senior
Posty: 606
Rejestracja: 25 października 2003, o 16:39
Lokalizacja: Poole

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#241 Postautor: jacur78 » 21 czerwca 2019, o 00:18

Gelo pisze:Ja jestem na rynku i od 17 do niedawna ściana wody teraz mżawka. Na MA kładą folię na wejściu w pierwszy i wyjście z drugiego. 20.15 znowu leje konkretnie.jak jutro ma być jeszcze gorzej to ja nie wiem czy to ma sens

A ja se siedze na 4 piętrze w hotelu Mercure i chyba słyszałem gromkie Motor Motor jakąś godzinke temu
Motor 2023: 1.Zmarzlik 2.Hampel 3.Holder 4. Kubera 5. Lindgren 6.Cierniak 7.Banbor 8.Lampart

KibicMotoru
Szkółkowicz
Posty: 177
Wiek: 33
Rejestracja: 2 czerwca 2019, o 20:06
Lokalizacja: Lublin

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#242 Postautor: KibicMotoru » 21 czerwca 2019, o 10:48

Dziś wszyscy nasi zawodnicy muszą być bardzo skoncentrowani i skupieni.Nie wolno nam popełnić żadnych głupich błędów. Taktycznych także. Nasi zawodnicy w dzisiejszym meczu muszą być jak bulteriery, jak wściekłe kozły, ściagani ale nie doścignięci.Wygrajcie to a Lublin będzie w raju.

Skajuz
Posty: 70
Rejestracja: 17 września 2010, o 20:53

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#243 Postautor: Skajuz » 21 czerwca 2019, o 11:14

Niestety ale p. Ziolkowski nijak mi nie przypomina Tommy Lee Jonesa w Sciganym.

SwiDarek
Junior
Posty: 362
Rejestracja: 25 września 2018, o 12:57
Lokalizacja: Lublin

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#244 Postautor: SwiDarek » 21 czerwca 2019, o 11:57

Krużyński zaprasza kontrolerów PZM. HMMMM. Jak to rozumieć? Mam wrażenie, że po wtopie Torunia (o ile do takowej dojdzie) lubelacy będą motory w częściach do domu zabierać z MA.
Termos pewnie przygotował już kasę na rozbiórki...
DON'T THINK!!! DRINK!!!

Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4514
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#245 Postautor: Kargolo » 21 czerwca 2019, o 13:28

Jeszcze się mecz nie zaczął, jeszcze Grisza i Paweł nie zaczęli wariować przy bandzie a ci już się odzierają z godności :lol:
Co za śmieszny klub.

SwiDarek
Junior
Posty: 362
Rejestracja: 25 września 2018, o 12:57
Lokalizacja: Lublin

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#246 Postautor: SwiDarek » 21 czerwca 2019, o 13:40

Po ucieczce z zielonki z finału to już nie ma z czego się obdzierać.
DON'T THINK!!! DRINK!!!

Awatar użytkownika
jacur78
Senior
Posty: 606
Rejestracja: 25 października 2003, o 16:39
Lokalizacja: Poole

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#247 Postautor: jacur78 » 21 czerwca 2019, o 15:14

Leje zdrowo...
Motor 2023: 1.Zmarzlik 2.Hampel 3.Holder 4. Kubera 5. Lindgren 6.Cierniak 7.Banbor 8.Lampart

Ar2r
Posty: 75
Rejestracja: 4 kwietnia 2018, o 14:06

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#248 Postautor: Ar2r » 21 czerwca 2019, o 15:16

Meczu nie bedzie.... Cisnienie opadnie.

Awatar użytkownika
Cz@rek
Trener
Posty: 2836
Rejestracja: 16 maja 2004, o 15:17
Lokalizacja: lublin

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#249 Postautor: Cz@rek » 21 czerwca 2019, o 15:19

jacur78 pisze:Leje zdrowo...

Ale gdzie? ;)

SwiDarek
Junior
Posty: 362
Rejestracja: 25 września 2018, o 12:57
Lokalizacja: Lublin

Re: Apator Toruń - Motor Lublin (21.06.2019)

#250 Postautor: SwiDarek » 21 czerwca 2019, o 16:03

Rozegranie meczu zdaniem KS Toruń nie jest zagrożone - na torze plandeki polewaczka leje resztę toru. Źródło FB
DON'T THINK!!! DRINK!!!