Motor Lublin - GKM Grudziadz (07.04.2019 - 19:00)

[Torsen]

Można ponumerować miejsca, które są i przypisać do nich karnety i część biletów. Pozostałe sprzedawać bez gwarancji miejsca siedzącego.

Czy można sprzedawać bilety bez gwarancji miejsca siedzącego? Nie jest to wykluczone przez ustawę o masówkach?

A dziś masz gwarancję?

[Kargolo]

Dla usprawiedliwienia: w biegu nr 2, M. Turowski startował chyba z czwartego pola? Prawie całe zawody pola zewnętrzne lepiej chodziły niż wewnętrzne. Do tego junior GKM był o dziwo bardzo szybki i nie popełnił żadnych błędów na trasie. Ale faktycznie, była to niespodzianka.

No i jak wyżej. Nadrobili to z nawiązką. Oczywiście ich wynik nieco zawyżony przez brak Andreasa, ale dali po jednej mega ważnej trójeczce przeciwko seniorom i tu zrobili różnicę ;)

Można ponumerować miejsca, które są i przypisać do nich karnety i część biletów. Pozostałe sprzedawać bez gwarancji miejsca siedzącego.

Czy można sprzedawać bilety bez gwarancji miejsca siedzącego? Nie jest to wykluczone przez ustawę o masówkach?

A dziś masz gwarancję?

Nie zgrywaj głupa, dobrze wiesz, że nie chodzi o to co w praktyce, tylko o to co w teorii ;)
Wydaje mi się, że nie można sprzedać biletu z oficjalną informacją, że nie ma gwarancji miejsca siedzącego.
Zresztą teraz i tak do końca sezonu zostanie tak, jak jest.

[owen1989]

Organizator może przewidzieć miejsca stojące ;)

[dannie]

O ile będzie to zgodne z obowiązującymi przepisami, w tym przepisami budowlanymi (oraz normami budowlanymi).

PZPN wskazuje tu m.in.:
1. Polska Norma PN-EN 13200-1:2005P Obiekty widowiskowe. Część 1: Wymagania dotyczące projektowania widowni.
2. Ustawa Prawo budowlane wraz z właściwymi aktami wykonawczymi.
3. Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych wraz z właściwymi aktami wykonawczymi

[Torsen]

Można sprzedawać miejsca stojące na imprezy masowe. Pewne ograniczenia dotyczą meczów piłkarskich - ale i tam można.
To, co jest obecnie, i co niestety rzeczywiście zapewne nie zmieni się do końca sezonu, to dopiero igranie z ogniem. Widzów jest zdecydowanie więcej niż miejsc siedzących, a drogi ewakuacyjne zajęte są przez siedzących w nich ludzi.

[Kargolo]

Ok, myliłem się. Wydawało mi się, że można sprzedać tyle biletów ile jest miejsc siedzących. Dzięki za poprawienie ;)
Dodam jeszcze dwie łyżki dziegciu do wczorajszego, pełnego miodu wieczoru i zamykam Rozdział I "Inauguracja" ;)
1. Andreas leży i nie wiadomo co z nim jest, a Euphoria skanduje "Motor, Motor". Słabe to. W tej chwili zwycięstwo, Motor, GKM zeszły na dalszy plan i zdrowie Szweda było najważniejsze. Zresztą GKM też tego nie uszanował, ale od nich nawet tego nie oczekiwałem.
2. Zabrakło podejścia pod sektor całej drużyny. Niby głupota, ale jakoś mi tego brakowało wczoraj

[tck]

Bezpośrednio po meczu Miesiąc siedział przed kamerami....

[TreleMorele]

te lubelskie marudzenie jest straszne..

P.S Cieszy fakt że Dawid pojechał bardzo dobre zawody .A już w Piątek młody pokaże co potrafi :)

[mechanizator]

Obejrzałem właśnie powtórkę meczu w TV. Fajnie to zobaczyć raz jeszcze z innej perspektywy. Co mi sie nasuwa na myśl, a czego nie widziałem na stadionie, bo stałem na przeciwległej prostej to nasze podprowadzajace. W to co one zostały ubrane to jakaś masakra. A`la jakieś błyszczące ceraty miały. Szalone lata 90. Ładne dziewczyny a ubrane koszmarnie. Wstyd na całą Polskę.

[InDorka]

A już w Piątek młody pokaże co potrafi :)

Młody pokaże w piątek.
Wielki Piątek wypada 19.04. :-)

[Speedway]

Ale piekny poniedzialek, nawet wstac do pracy o 5:30 po dlugiej nocy bylo jakos latwiej :)
Nie mamy liderów, ale dzis byl zespol w ktorym nie ma slabych punktow, przynajmniej u siebie. Tylko 4 zera w calym meczu (plus wykl. AJ) to byl klucz do sukcesu. Oczywiscie po kontuzji Szweda wygladalo to fatalnie, ale jednak nie bez przyczyny Grudziadz czeka od 98 roku na wyjazdowa wygrana w Elidze. Goscie od 1 biegu ogarneli dobrze tor, lecz na nasze szczescie z biegiem czasu on sie zmienial, z korzyscia dla naszych. Sprzet rowniez na plus, bylo czym jechac i zadnego defektu. Szacunek dla calej druzyny za robote w tym meczu!

Moje subiektywne oceny w skali 1-10:

GKM:

1. Lindbaeck - 5,5
W początkowej fazie zawodów był naprawde szybki. W 8.wyscigu dosc sporna sytuacja z wykluczeniem, wg mnie jednak 55/45 na korzysc Szweda. Na szczescie sedzia tym razem za Wiktorem. 12. bieg i porażka z walecznym Trofimowem musi mu obnizyc ocene. Pod koniec Antonio juz byl oswojonym lwem.
2. Bjerre - 8,0
Na inauguracje dal sie zaskoczyc na trasie Miesiacowi, ale szybko wyciagnal wnioski i polecial z trzema trojkami. Trzeba zaznaczyc jednak ze dwie wygrane odniosl z nasza para juniorow. Pozniej znow usadzony przez Pawla, a na pozegnanie rowniez przez Dawida.
3. Buczkowski - 7,0
Solidny krajowy lider gosci, ktory napsul nam sporo krwi. Polegl dopiero w ostatnim biegu po spektakularnej akcji Łełka
5. Pawlicki - 2,0
Potwierdzilo sie ze GKM potrzebuje 4 punktujacych seniorow do wygranej. Pieta achillesowa okazal sie zupelnie niespodziewanie Przemek - zwyciezca Memorialu Jancarza. W Lublinie byl wolny jak woz z weglem, a w calym meczu z rywali pokonal tylko Miesiaca, glownie za sprawa katastrofalnego startu Łełka. Szczegolnie pognebil Przemka Michelsen - w bezposrednich pojednykach 4:0 dla Duna.
6. Turowski - 4,0
Pieknie wyskoczyl w juniorskim, pozbawiajac zludzen Wiktorow. Pozniej wiele do powiedzenia nie mial, ale swoje zrobil z nawiazka.4
7. Rolnicki - 1,0
Przez chwile jechal przed Lambertem i... to by bylo na tyle. Straszono nas jego ekstraligowym doswiadczeniem. Moze pokaze je w rewnazu.

Motor:

9. Michelsen - 7,0
Po nieudanej inauguracji sporo pozmienial, na szczescie z pozytywnym skutkiem. Jezdzi madrze i zespolowo. Szanse (dosc nikle) na lepszy dorobek stracil wskutek atakow Dawida w 13. wyscigu. Plus za dublet w 14. biegu, zamykajacy mecz.
10. Miesiac - 8,0
Ta fura, ktora ma pod dupa moze jeszcze sporo w tej lidze zdzialac. Jednak nie trzeba byc zawodnikiem z topu by wyrwac od tunera jakas mocna eMZete :) Nadal roznie bywa ze startami, naprawde dobry byl tylko ten w biegu 11 z trudnego 1 pola. Plus do oceny za widowiskowa jazde, u siebie to tez wazne :D
11. Lambert - 6,5
Niemrawe wyscigi przeplatane swietnymi, Robert jeszcze nie jest w pelni formy, byc moze tej stricte sprzetowej. Jego dwa przebudzenia daly nam jednak dwa dublety i wygrany mecz po 14 wyscigach.
12. D. Lampart - 7,5
Bardzo dobry wystep starszego z Lampartow, w 1 lidze chyba ani razu nie byl tak szybki. Widac ze jest nabuzowany i robi akcje, o ktore niedawno nikt go nie podejrzewal. Minus do oceny za nierozroznianie rywali od kolegi z pary.
13. Jonsson
Jechal za malo by go ocenic. Wracaj do zdrowia AJ!
14. Trofimow - 5,5
Poczatek mial bardzo przecietny, lecz w dwoch kolejnych startach pokazal swoj charakter. Nie patyczkowal sie z obcokrajowcami GKM, w drugim przypadku dowiozl trojke do konca mimo ciaglego naporu Lindbaecka. Byc moze trzeba bedzie go nieco momentami hamowac, bo zadziornosc ma jak Kiryl Filinow :]
15. W. Lampart - 5,0
Typ startowca, ktory rzadko robi punkty po walce na trasie. Widac bylo to wczoraj. Potrafil przegrac z Turowskim by za chwile pokonac Pawlickiego. W 6. biegu sedzia mogl to puscic, ale i mogl przerwac. Gdyby pojechali, wtedy Wiktora pewnie nawet Bjerre juz by nie zlapal. Przecietny wystep, stac go na wiecej

[Maxx]

piekna ta historia, ktora opowiedzial Tomek Bajerski o zaskakujacej wygranej z Hansem Nielsenem w meczu ligowym w Lublinie w latach 90-tych, szkoda ze kompletnie nieprawdziwa :)

Też nie mogę sobie tego jakoś przypomnieć Grzechu.

[meesha]

Owszem Bajerski wygral z Nielsenem.

Tylko nie w Lublinie, a w Toruniu.

I nie z Hansem, a z Jensem Henrym.

:D :D :D

[Barti10]

Zwrócił ktoś uwagę , na pewną sytuacje , która miała miejsce na Torze po upadku Andreasa. Przemek jako jeden z zawodników podjechał pod AJ i zobaczył co się stało , dla mnie szacunek dla niego za takie zachowanie . Zdrowa rywalizacja !!! Tak to taki przerywnik między dobrymi słowami i gratulacjami dla naszych Zawodników ;)

[Gelo]

Obejrzałem mecz pięć razy i mam jedno spostrzeżenie. Wszyscy mówią o Łełku (wielki szacun) ale naszym bohaterem jest Dawid Lampart (i nie chodzi o punkty). Jechał bardzo agresywnie (wiem sylwetka "niełełkowa" zamazuje obraz), mądrze. Dźwiga go z wyjścia z drugiego łuku ale chyba dlatego, że ściąga nogę z haka. Ale kilka akcji pewna jazda zasługują na nasz szacunek.

[samba]

Dokładnie, Dawid swoją zadziornością na dystansie chyba wszystkich zaskoczył. Zupełnie nie przypominał samego siebie z poprzedniego sezonu. Chłopak musiał być mega zmotywowany no i te silniki od Kowalskiego robią dla braci dobrą robotę :)

Edit: mnie ciekawi jeszcze jedna rzecz. Czy takie przygotowanie toru zawdzięczamy komisarzowi, ktory cos tam może przy nim grzebał czy to nasi tak go przygotowali? Bo widowisko było genialne

[L(o)katy]

Chyba podczas relacji telewizyjnej usłyszałem, że w niedziele rano zdjęto / "zmniejszono" status meczu zagrożonego i gospodarze mogli trochę podrapać tor ... więc jego przygotowanie to taka wypadkowa różnych czynników.
Naliczyłem 9 mijanek (z czego 5 Miesiąca) ... jak na nasze lubelskie realia i dla mnie super.
W liczbie powyżej nie uwzględniłem udanego manewru Dawida po małej w 13-tym wyścigu :)

[ravajas]

2. Zabrakło podejścia pod sektor całej drużyny. Niby głupota, ale jakoś mi tego brakowało wczoraj

Może się mylę, albo coś źle usłyszałem, ale w PGEE telewizja prawdopodobnie stawia wymóg, by po meczu drużyna była do jej dyspozycji.

[_piotrusss]

Na pewno nie mógł wyjść do nas Paweł, wywiad z nim i Buczkiem szedł live w Magazynie.

[Flagg]

2. Zabrakło podejścia pod sektor całej drużyny. Niby głupota, ale jakoś mi tego brakowało wczoraj

Może się mylę, albo coś źle usłyszałem, ale w PGEE telewizja prawdopodobnie stawia wymóg, by po meczu drużyna była do jej dyspozycji.

Nie prawdopodobnie, a na pewno :) Nie ma już konferencji pomeczowych jak było w Nice, ale zawodnicy do chyba 30 minut po meczu muszą byc do dyspozycji mediów. Wiec raczej czasy wspólnego wychodzenia do kibiców minęły.

[blajar]

Nie prawdopodobnie, a na pewno :) Nie ma już konferencji pomeczowych jak było w Nice, ale zawodnicy do chyba 30 minut po meczu muszą byc do dyspozycji mediów. Wiec raczej czasy wspólnego wychodzenia do kibiców minęły.

Chyba, że na spontanie zapomną :) Młodej Panterze i Lambo nowe regulacje nie przeszkodziły zrobić rundy po lubelskim owalu :)

[Hela]

2. Po zakończeniu meczu, organizator ma obowiązek zorganizowania
konferencji prasowej na potrzeby telewizji w Mix Zone TV. Udział
w konferencji biorą po jednym zawodniku z każdej drużyny wskazanym
przez telewizję, ubranym w swój strój zawodniczy (bez kołnierza, bez kasku
i innych elementów zasłaniających plastron i reklamy). Wytypowanie
zawodnika do kontroli antydopingowej zwalnia go z obowiązku
uczestniczenia w konferencji prasowej o ile przewodniczący zespołu
kontrolującego nie wyrazi zgody na uczestnictwo zawodnika w tej
konferencji. W takim przypadku telewizja wyznaczy do udziału
w konferencji kolejnego zawodnika.
3. Zawodnicy nie uczestniczący w konferencji prasowej na potrzeby TV mają
pozostawać do dyspozycji mediów w boksie zawodniczym w parku
maszyn lub w Mix Zone przez okres co najmniej 30 minut po zakończeniu
ostatniego biegu ubrani w kevlar lub stój klubowy. Zawodnicy po meczu
mogą udać się na stadion, aby podziękować kibicom za doping.
Podziękowanie nie może być dłuższe niż 10 minut, a po tym czasie
zawodnicy wracają do boksów w parku maszyn lub do Mix Zony i pozostają
do dyspozycji mediów, o czym mowa w zdaniu pierwszym. Nie ma
obowiązku organizowania pomeczowej konferencji prasowej przez Klub.

[istred]

Kapitalny mecz. Ogromne emocje.
Chciałbym żeby teraz wszyscy - przede wszystkim lubelscy kibice - zaczęli poważnie traktować drużynę. Nazwiska może nie są mocne, ale ci zawodnicy udowodnili, że należy ich traktować poważnie, że nie są gorsi od Pawlickiego, Buczkowskiego czy Lindbacka.
Z pewnością wygrana z zespołem, który bardzo dobrze prezentował się w przedsezonowych sparingach, przy absencji 3 teoretycznie najlepszych zawodników jest małą niespodzianką, ale jestem przekonany, że nie ostatnią w tym sezonie z udziałem Motoru.
Kluczem do zwycięstwa było nie przegrywanie wyścigów. Słusznie ktoś wcześniej zauważył, że w całym meczu nasi zawodnicy, włączając w to juniorów, przywieźli jedynie cztery zera plus wykluczenie Andreasa. Tak równo jadąca drużyna będzie trudnym rywalem dla każdego. Jak dojdzie do tego Łaguta i zdrowy Andreas, to niespodzianką będzie wywiezienie z Lublina punktów przez gości.

Jedyny delikatny minus to doping. Spodziewałem się jednak trochę lepszego, ekstraligowego. Przy tym szale na Motor jest potencjał żeby dopingowała przynajmniej cała prosta - jeśli nie cały stadion. Dobrze byłoby to wykorzystać.

Dodam jeszcze, że potencjał jest jeszcze u Wiktora Lamparta i Lamberta, którzy początek sezonu mają nie najlepszy.

[bartollo]

Ja polecam jednak troche wstrzemiezliwosci. Nie ma co popadac ze skrajnosci w skrajnosc. Lindbaeck, Bjerre, Buczkowski to zawodnicy ktorzy czesto ladowali w I lidze, nie bez przyczyny. Zweryfikuje nas Unia Leszno. Jesli to wygramy albo chociaz uzyskamy wynik w okolicach remisu bez Laguty, to wtedy mozna byc spokojnym. Do utrzymania bedziemy potrzebowac punktow bonusowych. Przydaloby sie ograc Toruń i.... Grudziadz. Ciezko bedzie.

[mundzio]

Ja polecam jednak troche wstrzemiezliwosci. Nie ma co popadac ze skrajnosci w skrajnosc. Lindbaeck, Bjerre, Buczkowski to zawodnicy ktorzy czesto ladowali w I lidze, nie bez przyczyny. Zweryfikuje nas Unia Leszno. Jesli to wygramy albo chociaz uzyskamy wynik w okolicach remisu bez Laguty, to wtedy mozna byc spokojnym. Do utrzymania bedziemy potrzebowac punktow bonusowych. Przydaloby sie ograc Toruń i.... Grudziadz. Ciezko bedzie.

trzeba rozróżnić radość po wygranej a hurraoptymizm;

w tym wątku raczej gratulujemy drużynie osiągniętego sukcesu a nie zakładamy że do końca sezonu będziemy wszystko wygrywać, tu trzeba to chyba rozgraniczyć

powtórzę się po postach już zamieszczonych, jeden z najlepszych meczy jakie widziałem na zygmuntowskich, świetna atmosfera, emocje, no jak ktoś był pierwszy raz na żużlu to chyba na kolejne mecze zachęcać go nie trzeba :)