Grzegorz Zengota
Re: Grzegorz Zengota
^^^ I w programie też nie powiedział,ciekawe czemu taką tajemnice z tego robią,bo prowadzącego też to nie zainteresowało.
Re: Grzegorz Zengota
Skoro ocenił to trener Janas czyli trenował w ZG
Re: Grzegorz Zengota
Kuba i Paweł mają ciepło :) żartuję. Może Bydzia? Opole? Chciałbym żeby Grzesiek spłacił ogromny dług. Jak mamy szukać po Przemkach, Buczkach i innych zmiennikach to Zengi jest naturalnym wyborem. To ciągle jest gość z papierami na reprezentanta kraju i z doświadczeniami z mistrzostwa Polski.
Re: Grzegorz Zengota
To prawda.
Zengi Z PRZED kontuzji jest naturalnym wyborem. Teraz to się dopiero okaże jakby gdzieś trochę popyrkał w sezonie . Może być tak, że wróci silny jak wcześniej, to by było piękne, tego mu życzę i trzymam kciuki, ale... było też parę powrotów po których to już tylko zostawało nazwisko zawodnika.
Nawet Jarek od nas to tylko cień dawnego Hampela, który był przed urazami poważnym kandydatem na mistrza i to nie tylko jako jednosezonowy wyskok (jak KK np), a dzisiaj to dwie śliwki w meczu każdy bierze bez zdziwienia.
PS trzymam kciuki aby trafił do Bydzi, bo tor ok do walki i miejsce w drużynie raczej pewne, no i zawsze w I lidze można już się sprawdzić z ciekawymi harpaganami.
Zengi Z PRZED kontuzji jest naturalnym wyborem. Teraz to się dopiero okaże jakby gdzieś trochę popyrkał w sezonie . Może być tak, że wróci silny jak wcześniej, to by było piękne, tego mu życzę i trzymam kciuki, ale... było też parę powrotów po których to już tylko zostawało nazwisko zawodnika.
Nawet Jarek od nas to tylko cień dawnego Hampela, który był przed urazami poważnym kandydatem na mistrza i to nie tylko jako jednosezonowy wyskok (jak KK np), a dzisiaj to dwie śliwki w meczu każdy bierze bez zdziwienia.
PS trzymam kciuki aby trafił do Bydzi, bo tor ok do walki i miejsce w drużynie raczej pewne, no i zawsze w I lidze można już się sprawdzić z ciekawymi harpaganami.
Re: Grzegorz Zengota
Ja myślę, że jeśli Zengi będzie gotowy do wyjazdu na tor w meczu o stawkę, to dopiero wtedy będzie informował co dalej chce z tym robić. Możliwe, że w meczu z Zielonką będziemy jechać już o pietruszkę. Wtedy można by dać szansę Zengiemu. O ile za te 2-3 tygodnie będzie już gotowy. W 1,5 roku się nie zapomina jak się jeździ na żużlu...
Re: Grzegorz Zengota
Patrząc na tabelę wątpię żebyśmy w meczu z Falubazem jechali o pietruszkę.
edit: co nie zmienia faktu, ze jeśli Zengi będzie czuł się na siłach jechać to jestem za :)
edit: co nie zmienia faktu, ze jeśli Zengi będzie czuł się na siłach jechać to jestem za :)
Re: Grzegorz Zengota
To zbyt głęboka woda jak na taką przerwę. Czas reakcji, reakcja w ułamkach sekundy to po dwóch latach można zapomnieć. Ja bym zaryzykował tylko wtedy kiedy będziemy wiedzieli co z tabelą.
Re: Grzegorz Zengota
Badzia pisze:Patrząc na tabelę wątpię żebyśmy w meczu z Falubazem jechali o pietruszkę.
edit: co nie zmienia faktu, ze jeśli Zengi będzie czuł się na siłach jechać to jestem za :)
Może nie tyle o pietruszkę, co o wybór czy chcemy jechać z 2 czy z 3 miejsca. Jak Unia wygra w Zielonce, a my w Grudziądzu, to będziemy mogli sobie w ostatnim meczu wybrać. Jeżeli wybierzemy 3 miejsce lub że to dla nas bez znaczenia, to można pozwolić jechać Zengiemu. O ile oczywiście będzie gotów, bo nawet nie wiemy w jakiej jest formie. Ale sądzę, że w trakcie rehabilitacji dbał również o wytrzymałość, co swoją drogą potwierdzają stories, które wrzucał.
-
- Senior
- Posty: 803
- Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 12:00
- Lokalizacja: Lublin
Re: Grzegorz Zengota
Gelo pisze:To zbyt głęboka woda jak na taką przerwę. Czas reakcji, reakcja w ułamkach sekundy to po dwóch latach można zapomnieć. Ja bym zaryzykował tylko wtedy kiedy będziemy wiedzieli co z tabelą.
Śledz nie miał problemu po rocznej przerwie w 1 meczu zrobił Pedersena . Czy rok dłuzej to problem....wątpie . Jeżeli z nogą jest wporządku to Zengi w tym sezonie wystąpi w meczu o punkty.
Z końmi się nie kopię bo przegram, z idiotami staram się nie dyskutować bo sprowadzają dyskusję do swojego poziomu, na argumenty ad personam staram się nie reagować, patrz wcześniejsze punkty - no i tylko krowa nie zmienia zdania ...
Re: Grzegorz Zengota
Wiltshire nie miał problemu, żeby wrócić po 5 latach i jeszcze się nieźle pościgać w Grand Prix.
Re: Grzegorz Zengota
Z tym, że Śledź zszedł ligę niżej, a wcześniej w ówczesnej pierwszej lidze potrafił przywozić bardzo dobre punkty, przy czym jego roczna przerwa z tego co pamiętam nie do końca wynikała z kontuzji. Poza tym Śledź zaczynał od początku sezonu, mając za sobą cały okres przygotowawczy.
Zengota miałby, po bardzo poważnej kontuzji, od razu ścigać się w finale sezonu z najlepszymi zawodnikami na świecie.
Też lubię Zengiego, ale zejdźmy na ziemię. Nie sądzę, żeby Grzegorz na poważnie myślał o ściganiu się w tym roku w Ekstralidze.
Wydaje mi się, że Bydgoszcz brzmi bardzo rozsądnie.
Zengota miałby, po bardzo poważnej kontuzji, od razu ścigać się w finale sezonu z najlepszymi zawodnikami na świecie.
Też lubię Zengiego, ale zejdźmy na ziemię. Nie sądzę, żeby Grzegorz na poważnie myślał o ściganiu się w tym roku w Ekstralidze.
Wydaje mi się, że Bydgoszcz brzmi bardzo rozsądnie.
Re: Grzegorz Zengota
Tez mysle ze wsadzanie go na mecz ligowy po kilku treningach nie jest dobrym pomyslem. Ale to Zengi sam zadecyduje. Niech przyjezdza do Lublina i kreci kolka
-
- Senior
- Posty: 803
- Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 12:00
- Lokalizacja: Lublin
Re: Grzegorz Zengota
Jeżeli na treningach będzie prezentował się lepiej od Pawła czy Kuby to w czym problem ???
Z końmi się nie kopię bo przegram, z idiotami staram się nie dyskutować bo sprowadzają dyskusję do swojego poziomu, na argumenty ad personam staram się nie reagować, patrz wcześniejsze punkty - no i tylko krowa nie zmienia zdania ...
-
- Zawodowiec
- Posty: 1312
- Wiek: 30
- Rejestracja: 25 września 2018, o 11:49
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Grzegorz Zengota
Może wyglądać lepiej na motocyklu i być nawet szybszym ale przy pierwszej lepszej sytuacji stykowej odpuści w przeciwieństwie do Miesiąca. Nie jeździł ponad 1,5 roku i dla niego to najlepsza była by 1 liga.
Re: Grzegorz Zengota
Dobrze by było chyba trochę ochłonąć. Chłopak zrobił kilka kółek po ponad 2 latach przerwy. Nie do końca wiadomo jak to wszystko wygląda, a my Go na motor w meczu ligowym chcemy wsadzać? Niech sobie pojedzie na spokojnie w 2, 1 lidze. Zobaczy jak się czuje, jak jest w kwestii walki na torze. Niech sam przejdzie z trybu testów siebie w tryb ścigania i wtedy możemy kombinować. Pewnie, że chciałoby się żeby wskoczył na swoje obroty sprzed kontuzji jak najszybciej ale niech do tego spokojnie sam dojdzie.
"To ride with empty head" - jechać z "czystą głową", by Ł. Benz
Re: Grzegorz Zengota
Nie no Panowie, nawet jeżeli będzie dobrze wyglądał na treningach nie powinien jechać w meczu. Co innego trening, co innego mecz. Ale jak najszybciej powien zostać wypożyczony do 1/2 ligi. Tylko chyba nie ma już takiej możliwości, bo okno transferowe dopiero w połowie września. Więc będzie chyba już po sezonie w niższych ligach, zostanie pewnie dwa lub trzy mecze do objechania. Jeżeli się mylę niech ktoś poprawi.
Re: Grzegorz Zengota
CKM1946 pisze:Może wyglądać lepiej na motocyklu i być nawet szybszym ale przy pierwszej lepszej sytuacji stykowej odpuści w przeciwieństwie do Miesiąca. Nie jeździł ponad 1,5 roku i dla niego to najlepsza była by 1 liga.
Jamrog tez odpuści, a mimo to jeździ :)
Re: Grzegorz Zengota
Raf pisze:W 1,5 roku się nie zapomina jak się jeździ na żużlu...
Seriously? Niektórzy w przerwie zimowej zapominają
Blajar ma rację - ochłońcie ;)
Re: Grzegorz Zengota
waha pisze:Ale jak najszybciej powien zostać wypożyczony do 1/2 ligi. Tylko chyba nie ma już takiej możliwości, bo okno transferowe dopiero w połowie września. Więc będzie chyba już po sezonie w niższych ligach, zostanie pewnie dwa lub trzy mecze do objechania. Jeżeli się mylę niech ktoś poprawi.
Przy wypożyczeniach okienka transferowe nie obowiązują. Zengi ma ustaloną przynależność klubową, zatem może być wypożyczony w każdej chwili.
Re: Grzegorz Zengota
@jerry78
O widzisz Pan. To bardzo dobrze dla nas. Jeżeli jeszcze możesz to powiedz mi, jakby wyglądała sytuacja z wypożyczeniem Zengiego. Mógłby jako gość u nas w razie co śmigać? Czy jest jakaś blokada podwójnego transferu? Ten sezon jest tak dziwny jeżeli chodzi o przepisy że się gubię :)
O widzisz Pan. To bardzo dobrze dla nas. Jeżeli jeszcze możesz to powiedz mi, jakby wyglądała sytuacja z wypożyczeniem Zengiego. Mógłby jako gość u nas w razie co śmigać? Czy jest jakaś blokada podwójnego transferu? Ten sezon jest tak dziwny jeżeli chodzi o przepisy że się gubię :)
Re: Grzegorz Zengota
Dla dobra Grześka ja bym w ogóle odpuścił ligowe ściganie. Treningi, jakieś zawody o puchar burmistrza (jeżeli są) może mppk. Bydgoszcz wydaje się sensownym pomysłem ale oni mają straszny nóż na gardle a lada dzień jadą z Loko. Za duża presja jak na kilka kółek odjechanych. To proszenie się o kłopoty jak skoki na motocrossie.Moze Rzeszów? Tam jadą o nic a mają wyrwę do zasypania po Mazurze.
Re: Grzegorz Zengota
Po co wypożyczenie? Przecież w tym sezonie może jako gość. Edit: czy to tylko w jedną stronę działa? Tzn. w niższej do Eligi? Szczerze mówiąc nie wczytywałem się.
"To ride with empty head" - jechać z "czystą głową", by Ł. Benz
Re: Grzegorz Zengota
Chyba tylko z niższej do wyższej. A w przypadku juniorów stare zasady czyli odwrotnie.
Re: Grzegorz Zengota
Uważam, ze dywagacje czy Zengi powinien wracać na tor i w jakiej lidze nie mają sensu. Nikt z nas nie wie jak on się czuje i wyglada na motocyklu. A argumentu, ze w niższych ligach będzie mu lepiej totalnie nie pojmuję, bo w tym sezonie jest na nich sporo więcej walki i kontaktu niż w ekstralidze.