Motor Lublin w sezonie 2019
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Ależ oczywiste jest to o czym napisał Torsen.
Ja też wierzę w ten skład. Co nie oznacza przecież, że nie widzę, że jest to zdecydowany outsider, że ten skład byłby silniejszy z zawodnikiem albo dwoma z czołówki GP.
Parcie na utrzymanie/play off/mistrza jest u każdej drużyny i w każdym klubie. Tylko granica jest gdzie indziej. Pisałem o utrzymaniu za wszelką cenę. Na zasadzie postawienia wszystkiego na jedną kartę i spełnienia finansowych wymagań Hancocka, na które być może w tym momencie klubu nie stać. Nie sądzę, żeby w klubie siedziały dzieci i nie zakontraktowali Hancocka, bo są na niego obrażeni. Nie wierze też, że pieniądze na ten kontrakt leżą na klubowym koncie. Myślę, że klub po przeanalizowaniu za i przeciw wybrał inną drogę powalczenia o utrzymanie.
Inne kluby również mają składy zakontraktowane i budżety dopięte. Dlatego będzie ciężko znaleźć nagle kilka milionów na zakontraktowanie dodatkowego zawodnika, chyba że któryś z liderów złapie kontuzję, ale za część sezonu Hancock nie dostanie kasy jak za cały...
Ja też wierzę w ten skład. Co nie oznacza przecież, że nie widzę, że jest to zdecydowany outsider, że ten skład byłby silniejszy z zawodnikiem albo dwoma z czołówki GP.
Parcie na utrzymanie/play off/mistrza jest u każdej drużyny i w każdym klubie. Tylko granica jest gdzie indziej. Pisałem o utrzymaniu za wszelką cenę. Na zasadzie postawienia wszystkiego na jedną kartę i spełnienia finansowych wymagań Hancocka, na które być może w tym momencie klubu nie stać. Nie sądzę, żeby w klubie siedziały dzieci i nie zakontraktowali Hancocka, bo są na niego obrażeni. Nie wierze też, że pieniądze na ten kontrakt leżą na klubowym koncie. Myślę, że klub po przeanalizowaniu za i przeciw wybrał inną drogę powalczenia o utrzymanie.
Inne kluby również mają składy zakontraktowane i budżety dopięte. Dlatego będzie ciężko znaleźć nagle kilka milionów na zakontraktowanie dodatkowego zawodnika, chyba że któryś z liderów złapie kontuzję, ale za część sezonu Hancock nie dostanie kasy jak za cały...
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Znowu mamy lubelskie dziadowanie. Kluby z aspiracjami starają się stworzyć jak najlepszą drużynę i osiągnąć jak najlepszy wynik. Były fajne 2 sezony, mocny skład i jazda o najwyższe cele, a teraz to nawet utrzymanie według części ludzi nie jest najważniejsze, bo przecież dawno nie byliśmy w ekstralidze i w ogóle fajnie, że sobie pojedziemy sezon. Potem znowu będzie się dzieciom opowiadać, że Motor Lublin to wielki klub bo kilkanaście lat temu to nawet był w Ekstralidze...
Dla mnie głupota z Hancockiem jest niesamowita i będę to ciągle przeżywał, aż ten skład na prawdę nie okaże się jakimś super zaskoczeniem.
Zobaczcie sobie obecny układ par (teoretyczny):
1. Michelsen
2. Zengota
Wygląda całkiem dobrze, solidna i ze sporym potencjałem
2. Lambert
3. Miesiąc/Lampart
Para typowo I ligowa ze sporym ryzykiem ogromnej dziury, a Lambert to nie wiadomo jak będzie się spisywał, ciężko coś więcej napisać. Zestawcie ją sobie z odpowiednimi parami innych drużyn - w niby najsłabszym Grudziądzu jest to Lindbaeck z Buczkowskim.
5. Jonsson
6. Lampart/Trofimov
Dla mnie to największe zmarnowanie potencjału naszej pary juniorskiej. Biorąc pod uwagę pozostałe pary seniorskie, koncepcja powinna być taka, że robimy w biegach seniorskich idzie mniej więcej na remis, a z juniorami dokładamy punkty na naszą korzyść. Natomiast o ile zgadzam się, że juniorów mamy mocnych (chociaż co Trofimov pokaże w Ekstralidze i czy to nie będzie taki Rolnicki z tego sezonu to też bym ręki sobie nie dał uciąć) to jeżdząc z Jonssonem na liderów innych drużyn, często zamiast 4:2 dla nas będą co najwyżej remisy. Wątpię, że Lampart będzie jeździł do razu jak Smektała i będzie regularnie objeżdzał liderów innych drużyn. W meczu z Grudziądzem Jonsson będzie musiał przywozić za plecami Łagute, a to mi się wydaje średnio realne. Bez tego ciężko będzie powiększać przewagę w meczu u siebie, a co dopiero mówić o wyjazdach.
6. Lampart
7. Trofimov
Jedna z najlepszych par juniorskich, ale nie na tyle dobra, żeby zastępować liderów jak to ma miejsce np. w Lesznie. Chłopaki byliby fajnym uzupełnieniem mocnych seniorów, ale sami raczej nie pociągną wyniku, a na wyjazdach też mogą przegrywać z juniorami typu Gruchalski.
W przypadku gdybyśmy mieli Hancocka to mamy takie pary:
1. Zengota
2. Michelsen
3. Jonsson
4. Lambert
5. Hancock
6. Lampart/Trofimov
Każda para wydaje się solidna, a wyścigi Hancocka z juniorem, raczej na naszą korzyść w większości przypadków. Ja nie jestem zwolennikiem półśrodków i uważam, że żelazo powinno się kuć póki gorące. Jak już awansowaliśmy to aby się utrzymać trzeba próbować jechać o górną część tabeli, a nie o 6 czy 7 miejsce. Ten skład, który jest obecnie i dużo osób tak w niego wierzy może dać nam fajne emocje na pierwszym meczu z Grudziądzem, ale wyobraźcie sobie wyjazdy. W większości przypadków po 5 biegach będziemy już jechać tylko o honor i uniknięcie blamażu. Jak ktoś widzi inny potencjał w tej drużynie to znaczy, że zaklina rzeczywistość.
Dla mnie głupota z Hancockiem jest niesamowita i będę to ciągle przeżywał, aż ten skład na prawdę nie okaże się jakimś super zaskoczeniem.
Zobaczcie sobie obecny układ par (teoretyczny):
1. Michelsen
2. Zengota
Wygląda całkiem dobrze, solidna i ze sporym potencjałem
2. Lambert
3. Miesiąc/Lampart
Para typowo I ligowa ze sporym ryzykiem ogromnej dziury, a Lambert to nie wiadomo jak będzie się spisywał, ciężko coś więcej napisać. Zestawcie ją sobie z odpowiednimi parami innych drużyn - w niby najsłabszym Grudziądzu jest to Lindbaeck z Buczkowskim.
5. Jonsson
6. Lampart/Trofimov
Dla mnie to największe zmarnowanie potencjału naszej pary juniorskiej. Biorąc pod uwagę pozostałe pary seniorskie, koncepcja powinna być taka, że robimy w biegach seniorskich idzie mniej więcej na remis, a z juniorami dokładamy punkty na naszą korzyść. Natomiast o ile zgadzam się, że juniorów mamy mocnych (chociaż co Trofimov pokaże w Ekstralidze i czy to nie będzie taki Rolnicki z tego sezonu to też bym ręki sobie nie dał uciąć) to jeżdząc z Jonssonem na liderów innych drużyn, często zamiast 4:2 dla nas będą co najwyżej remisy. Wątpię, że Lampart będzie jeździł do razu jak Smektała i będzie regularnie objeżdzał liderów innych drużyn. W meczu z Grudziądzem Jonsson będzie musiał przywozić za plecami Łagute, a to mi się wydaje średnio realne. Bez tego ciężko będzie powiększać przewagę w meczu u siebie, a co dopiero mówić o wyjazdach.
6. Lampart
7. Trofimov
Jedna z najlepszych par juniorskich, ale nie na tyle dobra, żeby zastępować liderów jak to ma miejsce np. w Lesznie. Chłopaki byliby fajnym uzupełnieniem mocnych seniorów, ale sami raczej nie pociągną wyniku, a na wyjazdach też mogą przegrywać z juniorami typu Gruchalski.
W przypadku gdybyśmy mieli Hancocka to mamy takie pary:
1. Zengota
2. Michelsen
3. Jonsson
4. Lambert
5. Hancock
6. Lampart/Trofimov
Każda para wydaje się solidna, a wyścigi Hancocka z juniorem, raczej na naszą korzyść w większości przypadków. Ja nie jestem zwolennikiem półśrodków i uważam, że żelazo powinno się kuć póki gorące. Jak już awansowaliśmy to aby się utrzymać trzeba próbować jechać o górną część tabeli, a nie o 6 czy 7 miejsce. Ten skład, który jest obecnie i dużo osób tak w niego wierzy może dać nam fajne emocje na pierwszym meczu z Grudziądzem, ale wyobraźcie sobie wyjazdy. W większości przypadków po 5 biegach będziemy już jechać tylko o honor i uniknięcie blamażu. Jak ktoś widzi inny potencjał w tej drużynie to znaczy, że zaklina rzeczywistość.
- Darth Vader
- Posty: 51
- Rejestracja: 23 lipca 2004, o 10:03
- Lokalizacja: Lublin City
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Ciekawa ta dyskusja o tym czy potrzebujemy Hancocka czy nie...
Ciekawa też dyskusja czy bez niego się utrzymamy...
I ciekawa czy nas na niego stać...
Skoro mamy budżet minimum 8 mln to wstyd spadać z ekstraligi. Grudziądz się utrzymywał przez wiele lat z budżetem mniejszym...
Nie sztuka spaść z ekstraligi z 8 mln. Sztuką jest utrzymać za 6 mln...
W całej tej dyskusji jest mało rozważań o tym kto ma spaść jak nie my. Bo to jest tutaj bardzo ważne. Nie tylko pisanie że atmosfera , że młodzi, że perspektywiczni itp. Zakładając że to wszystko się sprawdzi to kto będzie słabszą drużyną od nas? Oczywiście jeżeli nie zdarzą się jakieś wielkie kontuzje u konkurentów.
Ciekawa też dyskusja czy bez niego się utrzymamy...
I ciekawa czy nas na niego stać...
Skoro mamy budżet minimum 8 mln to wstyd spadać z ekstraligi. Grudziądz się utrzymywał przez wiele lat z budżetem mniejszym...
Nie sztuka spaść z ekstraligi z 8 mln. Sztuką jest utrzymać za 6 mln...
W całej tej dyskusji jest mało rozważań o tym kto ma spaść jak nie my. Bo to jest tutaj bardzo ważne. Nie tylko pisanie że atmosfera , że młodzi, że perspektywiczni itp. Zakładając że to wszystko się sprawdzi to kto będzie słabszą drużyną od nas? Oczywiście jeżeli nie zdarzą się jakieś wielkie kontuzje u konkurentów.
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Popek, ale generalnie od 7 lat kazdy beniaminek ma ten sam problem. Poczawszy od 2012 co roku spadal beniaminek, wyjatkiem byla Czestochowa w 2017. GKM w 2015 tez spadl z hukiem, tylko Rzeszow byl juz wowczas w czarnej dziurze i nie dopuscili ich do eligi. Gdyby nie ten fakt to wcale nie bylbym pewien, czy ta I kolejke bysmy jechali akurat z GKM-em. Rzeszow, Ostrow, Gniezno, Gdansk konczyli przygode z eliga lub konczyli walke o nia z ogromnymi dlugami. Zawodnicy to wiedza i to tez na pewno mialo wplyw na negocjacje. Wrobelki cwierkaja, ze Vaculika nie ma u nas tylko dlatego, ze Kasprzak postanowil nie wypinac sie na Gorzow. Takze nie pomijajmy pewnych faktow. Od 2012 beniaminek co roku jest outsiderem i nie jestesmy tutaj jakims wyjatkiem. Jezeli utrzymamy sie bez dlugow za rok bedzie inna gadka. Ja traktuje ten sezon jako cos w rodzaju proby dla calego klubu. Zawodnicy na pewno beda sie przygladac. Ci najlepsi jak widac, nie patrza tylko na cyfry.
Sugeruje tez, zeby dac jednak chlopakom szanse, niech wyjada na tor i pokaza na co ich w tej elidze stac. Pierwsze 2 kolejki duza powiedza, dajmy im sie wykazac. Jak przerzniemy dwa pierwsze mecze to wowczas bedziemy sie martwic. Na teraz to zamiast bic piane o Gregu sugeruje trzymac kciuki za pogode, a dokladniej zeby nasi mogli porzadnie przed inauguracja potrenowac w Lublinie.
Uwazam, ze Grudziadz jest do pchniecia. Torun tez ma mocno podejrzany sklad, niech sie znowu Doyle posypie i sa ciency jak tylek weza. Bo ja w Holte po takiej kontuzji nie wierze.
Sugeruje tez, zeby dac jednak chlopakom szanse, niech wyjada na tor i pokaza na co ich w tej elidze stac. Pierwsze 2 kolejki duza powiedza, dajmy im sie wykazac. Jak przerzniemy dwa pierwsze mecze to wowczas bedziemy sie martwic. Na teraz to zamiast bic piane o Gregu sugeruje trzymac kciuki za pogode, a dokladniej zeby nasi mogli porzadnie przed inauguracja potrenowac w Lublinie.
Uwazam, ze Grudziadz jest do pchniecia. Torun tez ma mocno podejrzany sklad, niech sie znowu Doyle posypie i sa ciency jak tylek weza. Bo ja w Holte po takiej kontuzji nie wierze.
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Hancocka nam nie potrzeba, bo spadnie Torun. Za duzo zawodnikow lubi ten tor i jest w miare przewidywalny. Wspomnicie moje slowa
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
w Holte nie wierzysz a w Lamparta i Miesiaca? Groteska.
A co jesli Doyle bedzie caly a pech spotka Michelsena, Lamberta albo Jonssona? Jedziemy wtedy skladem takim jak w I lidze. Ljung w dwumeczu z nami natrzaskal blisko 30 pkt. To ile zrobia Zmarzlik, Laguta, Woffinden itd...
A co jesli Doyle bedzie caly a pech spotka Michelsena, Lamberta albo Jonssona? Jedziemy wtedy skladem takim jak w I lidze. Ljung w dwumeczu z nami natrzaskal blisko 30 pkt. To ile zrobia Zmarzlik, Laguta, Woffinden itd...
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
skoro Ljung w dwumeczu z nami natrzaskal blisko 30 pkt. to Zmarzlik zrobi 47, Laguta 41, a Woffinden 43
METHANOL ADVENTURE TEAM
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Alez wy lubicie sobie dopowiadac jakies teorie
Ja wierze przede wszystkim w Lambo, Michelsena, naszych juniorow i tor. Takze nie wiem skad sie wzial Lelek i Dawid w kontekscie mojej wypowiedzi. Aczkolwiek za nich oczywiscie tez trzymam kciuki. Tak jak mowie, dajmy chlopakom wyjechac na tor, bo teraz to uprawiamy zwykle gdybanie. Utrzymanie to wypadkowa formy, trafienia w silniki, zrobienia toru pod siebie i szczescia.
Grudziadz jest do pchniecia bez dwoch zdan.
Przypominam tez, ze jezdzilismy w I lidze na nieco innej klasy sprzecie. Niech Ljung zrobi teraz 30pkt w dwumeczu. A no tak... zapomnialem, ze zostal w I lidze...
Ja wierze przede wszystkim w Lambo, Michelsena, naszych juniorow i tor. Takze nie wiem skad sie wzial Lelek i Dawid w kontekscie mojej wypowiedzi. Aczkolwiek za nich oczywiscie tez trzymam kciuki. Tak jak mowie, dajmy chlopakom wyjechac na tor, bo teraz to uprawiamy zwykle gdybanie. Utrzymanie to wypadkowa formy, trafienia w silniki, zrobienia toru pod siebie i szczescia.
Grudziadz jest do pchniecia bez dwoch zdan.
Przypominam tez, ze jezdzilismy w I lidze na nieco innej klasy sprzecie. Niech Ljung zrobi teraz 30pkt w dwumeczu. A no tak... zapomnialem, ze zostal w I lidze...
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
bartollo pisze:w Holte nie wierzysz a w Lamparta i Miesiaca? Groteska.
Na temat groteski to moglbys z Gombrowiczem podyskutowac. Tu jest zuzel I wszystko zweryfikuje tor.
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
To, że teoretycznie jesteśmy najsłabszą drużyną nie oznacza, że u nas jeżdżą zawodnicy drugoligowi.
Wszyscy nasi zawodnicy (może za wyjątkiem Miesiąca) pokazywali już, że są w stanie wygrywać z czołowymi zawodnikami ekstraligi. Teraz tylko (albo aż) muszą zrobić kolejny krok w swojej karierze i wygrywać z nimi w miarę regularnie. Moim zdaniem większość naszych zawodników jest w stanie to zrobić.
Wszyscy nasi zawodnicy (może za wyjątkiem Miesiąca) pokazywali już, że są w stanie wygrywać z czołowymi zawodnikami ekstraligi. Teraz tylko (albo aż) muszą zrobić kolejny krok w swojej karierze i wygrywać z nimi w miarę regularnie. Moim zdaniem większość naszych zawodników jest w stanie to zrobić.
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
$korzen$ pisze:Alez wy lubicie sobie dopowiadac jakies teorie
Ja wierze przede wszystkim w Lambo, Michelsena, naszych juniorow i tor. Takze nie wiem skad sie wzial Lelek i Dawid w kontekscie mojej wypowiedzi. Aczkolwiek za nich oczywiscie tez trzymam kciuki. Tak jak mowie, dajmy chlopakom wyjechac na tor, bo teraz to uprawiamy zwykle gdybanie. Utrzymanie to wypadkowa formy, trafienia w silniki, zrobienia toru pod siebie i szczescia.
...
z tym robieniem toru pod siebie to różnie w Lublinie bywa, chyba, że to szczęście odnosi się właśnie do zrobienia toru, który nie będzie zagadką dla naszych...
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Popek pisze:W przypadku gdybyśmy mieli Hancocka to mamy takie pary:
1. Zengota
2. Michelsen
3. Jonsson
4. Lambert
5. Hancock
6. Lampart/Trofimov
To który ze stranierich miałby dostać polskie obywatelstwo w tej sytuacji? ;)
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Ale po co sie czepiasz ? Przecież Lambert może od początku jechać z rezerwy.
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Hancock - za stosowna oplata oczywiscie, nie ma nic za darmo
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
owen1989 pisze:Ale po co sie czepiasz ? Przecież Lambert może od początku jechać z rezerwy.
Wiem, wiem, zgrywam się. I tak Kalifornijczyka u nas nie będzie ;)
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Hayden pisze:A dowodem na to jest...? Tylko nie mów Czarku, że źródła własne :)Czarek pisze:Przecież chodzi o brak kasy. Gadki o honorze to zasłona dymna.
Pomijając to co mówi się na mieście to jaki ojciec deprecjonowałby publicznie tak swojego syna? Wg mnie chodzi o ustalone między obydwoma panami podkreślenie unoszenia się honorem K. Kępy jako najważniejszego czy jedynego powodu do nieprowadzenia rozmów z Hancockiem.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Może po prost trzeba napisać do Żuka aby wezwał do siebie Grega i Kubę i kazał im się dogadać. Skoro Kuba się ojca nie słucha to może Żuka posłucha.
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Czarek pisze:Hayden pisze:A dowodem na to jest...? Tylko nie mów Czarku, że źródła własne :)Czarek pisze:Przecież chodzi o brak kasy. Gadki o honorze to zasłona dymna.
Pomijając to co mówi się na mieście to jaki ojciec deprecjonowałby publicznie tak swojego syna? Wg mnie chodzi o ustalone między obydwoma panami podkreślenie unoszenia się honorem K. Kępy jako najważniejszego czy jedynego powodu do nieprowadzenia rozmów z Hancockiem.
Umiejętność wyciągania wniosków totalnie z d**y to masz opanowane do perfekcji.
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Flagg pisze:Umiejętność wyciągania wniosków totalnie z d**y to masz opanowane do perfekcji.
Najwidoczniej z niejednej d**y coś wyciągałeś, że masz takie analne podejście do logiki.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
"To ride with empty head" - jechać z "czystą głową", by Ł. Benz
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
piotr81 pisze:Może po prost trzeba napisać do Żuka aby wezwał do siebie Grega i Kubę i kazał im się dogadać. Skoro Kuba się ojca nie słucha to może Żuka posłucha.
Papiez Franciszek i jakas prywatna audiencja w Watykanie to tez nie jest glupi pomysl. Papiezowi bedzie glupio odmowic.
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
grzesieck pisze:skoro Ljung w dwumeczu z nami natrzaskal blisko 30 pkt. to Zmarzlik zrobi 47, Laguta 41, a Woffinden 43
Zrobia 30 bez dwoch taktykow bo nie bedzie takiej potrzeby. Pozdro dla kumatych. A Laguta moze w teorii zrobic i 42. I jak bedzie mial na to szanse to tyle zrobi.
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Sundstroem w Rybniku - po tym jak widział go u nas J.Z. robię - uffff.
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Dokładnie Gelo... Ufff.
Ale Morrisem bym nie pogardził...
Ale Morrisem bym nie pogardził...
Re: Motor Lublin w sezonie 2019
Łogaczow pewnie wniebowzięty. Chyba że, rehabilitacja Bewley'a nie przebiega tak różowo jak ją przedstawiają w mediach.
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski