Ostateczna rozgrywka: ZKŻ Zielona Góra : TŻ Sipma Lublin

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
Czeski
Posty: 2
Rejestracja: 17 października 2004, o 16:24
Lokalizacja: lublin

#501 Postautor: Czeski » 18 października 2004, o 22:06

Gratulacje dla ZKŻ wygraliscie zasłuzenie bo nasz zespoł od poczatku sezonu niechciał wejsc z powodu małych finansow... Ale spotkamy sie jeszcze i niewiadomo czy nie w eLIDZE i wtedy zostawimy wszystko zawodnikom!!! A do tych co sie wyzywaja ktore misto wieksze to zieja z was ja tu łapie bucha i przez ciezkie powieki czytam te głupoty i az mi sie wierzyc niechce... no ale idiotu zarowno w Lublinie ja i w Zielonej Górze to nie sadza oni sie sami rodzą!!! m=Moze kiedys sie spotkamy na meczu potanczymy troszke z faszeczkami złapiemy pare buchow i poprostu bedziemy ogladac zawody...


Piss Piss dla prawdziwych fanatykow czarnego sportu...
CHWDP dla scierwa i społeczniakow!!!!!! Yoyo

Awatar użytkownika
mikas
Trener
Posty: 3291
Rejestracja: 27 kwietnia 2003, o 15:01
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#502 Postautor: mikas » 19 października 2004, o 11:04

No wreszcie działa forum to i ja coś skrobne :wink:

Najważniejsze czyli sam mecz
Wynik jakiego można było się spodziewać,chociaż każdy myślał ze jednak obronimy przewagę z Lublina.Do zawodników nie można mieć duzych pretensji, jednak do e-ligi nam jeszcze troche brakuje. Moze nie jest to przepaść ale jednak.
Piszczyk zawiódł na całej linii, niestety nie radził sobie na zielonogórskim torze i nie ma dla niego zadnego usprawiedliwienia. Po meczu gdy nasi zawodnicy przyszli nam podziękowac za doping było widac w jego oczach łzy.Trudno nie zawsze sie wygrywa.
Franków poza pierwszym biegiem tez nic nie pokazał. Podobnie jak u Tomka zabrakło umiejętności, w kilku biegach było widać ze chciał, ale same chęci to za mało.
Grzesio Knapp stoczył niesamowitą walkę ze Świstem w 13 biegu i gdyby nie faul Twistiego na ostatnim łuku na 100% przywiózłby 3pkt. W 8 biegu jechał z Trumną na 5:1 i przez dwa i poł okrązenia ładnie jechali parą niestety jeden błąd i Swist bzlitośnie to wykorzystał.
Truminsen wygrał bieg i za to brawa, cała reszta meczu tak jak i pozostali. Dał się sprowokowac Świstowi chociaż według mnie wykluczony został nie słusznie, a rozdzieleniem zawodników na starcie powinien sie zająć kierownik startu,niestety ten był jak zwykle miejscowy,więc wiadomo o co chodzi. Nie zmienia to faktu ze Trumna powinien trzymac nerwy na wodzy.
Karlsson pojechał poniżej oczekiwań. 3 razy dać sie przewieźć na 5:1 to nie przystoi obcokrajowcowi.Na szczęście z tego co ktoś mówił za swoj występ nie dostał ani złotówki bo nie przywizł 10pkt.
Dawid no comments. Doczołganie się 30 metrów za Marcinkowskim mówi samo za siebie.
No i jedyny pozytywny akcent meczu czyli Jeleń. Jak zwykle pod koniec sezonu zaczyna jeździć. Był dość szybki i mądrze bronił pozycji występ zdecydowanie powyżej oczekiwań.
Ogólnie jednak nasi starali sie podjąc walkę na ile mogli. Wstydu napewno nie przynieśli. A po 8 biegu zielonogórscy kibice mieli juz strach w oczach i na stadionie zapanowała cisza.Niestety następne 3 biegi to odpowiedź zielonogórzan i było juz praktycznie po meczu.
Kibice
No takiej wsi to jeszcze nie widziałem. Fakt oprawę mieli całkiem fajną nawet ta flaga z Pacanowem była fajnym pomysłem, ale oprawa to nie wszystko. Ich sektor bardziej skupiałsię zeby nam poubliżac niz dopingować swoich żużlowców.Nie dość ze mieli tylko jeden okrzyk"hej,hej Falubaz" to jeszcze krzyczeli tak moze ze 4 razy reszta to juz były przez cały mecz wrzuty na nas.Cóż tak chyba dopinguje się na wsi.Już nawet o prostactwie rodem z piłki nożnej i kradzieży "flag" nie bede pisał(swoją drogą wartoby było lepiej pilniować jeśli juz sie wywiesza) Jedyni dwaj normalni kibice z którymi można było nawet na poziomie i bez napinactwa podyskutować o żużlu to Ci którzy zaprowadzili nas na grób Kurmanka(robi wrazenie,mnóstwo zniczy,kwiatów,zdjęcia Rafała i szalik Falubazu, taki widok ściska za serce).Aha i już wiem skąd sie bierze pełny stadion w Zielonce.Przed meczem trwa tam dokarmianie ubogich zwierzątek i rzuca im sie na trybuny ciepłe kanapki.Za posiłek to i nasi bezrobotni by przyszli :wink:
Kibiców z Gorzowa było góra 30.Niestety to głównie oni prowokowali z naszego sektora i odpowiadali na zaczepki "kibiców" ZkZ-tu, chociaz trzeba przyznac ze my tez cicho nie siedzieliśmy.
Nasz doping był naprawde dobry i nie ograniczał się tylko do bluzgania na przeciwników jak to czynił sektor falubazu.
Inne "atrakcje"
Co tu duzo pisać ZG do miasta dużo brakuje a województwo lubuskie to powinno byc na Ukrainie a nie na zachodzie Polski, bo wstyd przed niemcami którzy tam przyjeżdzaja chyba co najwyzej na tanie zakupy, bo napewno nie po to aby podziwiać to szare województwo. Droga jednopasmowa bez pobocza!!!!! więc w rów wpaść nie trudno(dopiero przed Zielonką jakas w miare dobra droga) Drogowskazów na taką metropolie jak Zielona Góra nie ma a są na takie miejscowosci jak Głogów,Żary a o tym ile nam jszcze zostało kilometrów na stadiom dowiedzielismy sie na 50km przed Zielonką(pierwszy znak w ogole informujący ze takie coś na zachodzie Polski jak ZG sie znajduje). Pani w knajpie 50km od Zielonej nie była w stanie przygotowac 5 zestawów obiadowych bo nie miała tyle zaopatrzena, :lol: i oni twierdzą ze już są w Europie :shock: )

Aha i jeszcze jedno. Po raz kolejny ktoś dał ciała. Tym razem wywieszając baner reklamowy realu!!!!!!(Coś mi sie wydaje ze to znowu sprawka KK, jeśli sie myle to proszę mnie poprawić, a jeśli wywiesili to przedstawiciele sponsora to kto do cholery im na to pozwolił??).
No do kur*** nędzy to już nie wystarczą reklamy na koszulkach i to że chodźcie jak słupy ogłoszeniowe. Mi tam na koszulkach to nie przeszkadza,ale zeby wywieszać baner sponsora jak jakąs flage to juz jest przegięcie.Płot na stadionie to nie słup ogłoszeniowy. Na płocie mają wisieć barwy a nie jakieś debilne reklamy!!!!!!!! I w dupie mam czy ktos dopłacił wam do wyjazdu, dał fajerwerki czy ch*** wie co jeszcze. Na płocie mają wisieć flagi a nie reklamy!!!!!!!!!!!!!!!! Następnym razem będę pierwszy który takie coś zerwie i napewno znajdą sie ludzie którzy zrobią to ze mną.
Jak coÅ› sobie jeszcze ciekawego a propos wyjazdu przypomne to napewno napisze.
Pozdro dla wszystkich którzy dopingowali naszych w Zielonej,myśle ze jeśli chodzi o doping pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony.
P.S. Częśc mojego postu pod innym nickiem jest na sportboardzie, to tak jakby ktoś stwierdził ze już to gdzieś czytał :wink:
P.S.2 Ale wczoraj był ruch na forum,albo nie działało albo strasznie wolno chodziło, trzeci raz pisze ten post bo wczesniej zanim napisałem to forum już nie działało i nie było jak wysłać :twisted: :wink:
MOTOR LUBLIN
Obrazek

Awatar użytkownika
piwo__
Szkółkowicz
Posty: 253
Rejestracja: 1 września 2003, o 00:25
Lokalizacja: Lublin

#503 Postautor: piwo__ » 19 października 2004, o 11:32

No i niestety nie udalo sie awansowac ale mimo to warto bylo przejechac cala Polske! Brawo dla Daniela... Pojechal naprawde bardzo dobrze! Poza nim to tylko Knappik probowal walczyc... Karlsson totalna kicha mimo 9 pkt. Nic raczej nie pokazal...
Co do kibicow Falubassa to oprocz oprawy ktora byla naprawde w porzadku pokazali tylko antykibicowanie... Jak juz ktos wczesniej napisal skupili sie tylko na wrzutach na nas a nie na dopingu... Wiocha i to totalna... Tyle na razie... Pozdrawiam...
MOTORLUBLIN

Zygfryd
Posty: 15
Rejestracja: 17 września 2004, o 08:40

#504 Postautor: Zygfryd » 19 października 2004, o 13:27

falułobuz czy tam fallus nie wiem jak cie tam zasrańcu wołają, raczej nie chciałbyś się ze mną spotkac na solo.

FFFF
Posty: 1
Rejestracja: 19 października 2004, o 15:04

#505 Postautor: FFFF » 19 października 2004, o 15:14

MIALEM SIE NIE WPISYWAC ALE JUZ INE MOGE WYTRZYMAC. ODEZWALI SIE INTERNETOWI IDIOCI STRASZACY NAS ZE NAS ZABIJA I ZE ZEMSTA BLA BLA BAL. JUZ SIE BOJE. CHYBA NIGDY Z DOMU NIE WYJDE. DAJCIE SOBIE SPOKOJ WIDZIELISCIE ZEBY PILKARSKI MOTOR STRASZYL KOGOS PRZEZ INTERNET? NIE? TO SIE OD NICH UCZCIE.

LUZDI Z ULTRASOWSKIEGO SEKTORA DENERWOWALI LUDZI Z GORZOWA. PO CO BYLO ICH WPUSZCZAC? WIEDZIELISCIE ZE TO BARDZO DUZA PROWOKACJA.

ANTYDOPING NO FAKT NIE O TO CHODZI ALE W MECZACH O TAKA STAWKE KAZDEMU PUSZCZAJA NERWY I JECHANIE DRUZYNY PRZECIWNEJ JEST NORMALNE.

AHA I CO DO KIBICOWSKIEJ WIOCHY. TO MY JESTESMY KIBICOWSKA WIOCHA A NIE WY.JASNE. FLAGA REAL, FLAGA Z NAPISAM SIPMA I WPUSZCZENIE KIBOCOW Z DRUZYNY KTORA NIE BYLA ZGODA NA SWOJ SEKTOR TO NORMALNIE EUROPA.

PS. PODPATRZCIE TROSZKE MOTOR CZY SLASK WROCLAW I SIE UCZCIE. WIEM ZE NAM DO TYH DRUZYN TEZ DUZO BRAKUJE ALE PANOWIE DZIALAJCIE A NIE PISZCIE NA INTERNECIE.

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7218
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

#506 Postautor: istred » 19 października 2004, o 15:59

Wróciłem z wyjazdu, wyspałem się, forum działa to i ja coś napiszę od siebie.

Falubaz był zdecydowanie lepszy. Zawiedli po części wszyscy, oprócz Jelenia. Myślę, że w przyszłym sezonie nie ma innego wyjścia jak awansować z pierwszego miejsca... ale to już na inną dyskusję. Żal mam przede wszystkim do Karlssona, bo moim zdaniem dał on ciała po całości. Myślę, ze baraże to był szczyt naszych możliwości w tym roku i zawodnikom należą się wielkie brawa za to co pokazali przez cały ten sezon.

Do Zielonej w dwóch autokarach wjechało około 120 osób 8). Szkoda, że nie miałem aparatu, bo zrobiłbym kilka ciekawych fotek województwa lubuskiego i "miasta" Zielona Góra. Województwo - pola, pola, lasy, pola. Jak wjechaliśmy do miasta to pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to ciągnik na skrzyżowaniu :lol: . Sam stadion całkiem ładnie położony, ale trochę mały, spodziewałem się czegoś większego po tym jak kibice wypisywali, że oczekują przynajmniej 16 tys ludzi !

Gdzie ta super oprawa net fansów ? Moze i to jest subiektywna opinia, ale na prawde nie bylo nic specjalnego... Kilka swiec dymnych, z ktorych polowa poszla w sektor gosci ... Fajne jedynie byly portrety zawodników no i rysunek z koziolkiem i myszka - ktos na prawde ma talent. Fajnie też wyglądało jak cały stadion machał szalikami gdy gospodarze jechali na 5:1, to na prawde robilo wrażenie ! Doping ze strony Zielonej Góry słaby... w niektórych momentach zagłuszany przez Lublin. Co do kibiców z Gorzowa, to z nami było około 15, ale sporo przyjechało na własną rękę więc w sektorze było ich pewnie wielu.

Co do sytuacji z Seba, to wcale się jemu nie dziwię, pewnie postąpił bym tak samo. Z trybun wyglądało to, że sędzie słusznie go wykluczył z biegu. Teraz jednak po wypowiedzi Trumny i po zastanowieniu uważam, że Seba mógł mieć rację. Nie chciałbym porażki zganiać na sędziego, ale w kilku biegach puścił lotny stary i to bardzo wyraźny...

Awatar użytkownika
prt
Junior
Posty: 313
Rejestracja: 22 lipca 2004, o 16:42
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#507 Postautor: prt » 19 października 2004, o 18:15

moje luzne uwagi na temat meczu barazowego z ZKŻ kłik miks Zielona Góra:

przed meczem
nie mam sie czego wstydzic - liczylem na utrzymanie tych 14 punktow. chwilami - i pisalem o tym - liczylem nawet na remis lub minimalna wygrana. ale wiedzialem, ze bedzie trudno. ba! bardzo bardzo bardzo trudno.
liczylem, ze pogoda, ktora wypaczyla wynik z Lublina, wypaczy tez wynik w Zielonej Górze. to byloby 100% fair, gdyby oba zespoly jezdzily na swoich torach jak na wyjezdzie. szanse bylyby wtedy bardziej wyrownane.
gdy wysiadlem z autobusu, pierwsze co mi sie rzucilo w oczy to policyjna polewaczka (hej, zieloni - macie tam u siebie jakies muzeum sprzetu policyjnego?? :lol: ) oraz tyyyyyyyyyyle niebieskich, ze chyba z calego wojewodztwa musieli przyjechac.

stadion i miasto
miasta nie mialem okazji zobaczyc. mowia ze go nie ma w Zielonej Gorze. (zart!) to sa minusy podrozowania w zorganizowanej grupie.
stadion calkiem przyjemny, choc do najnowszych ani najpiekniejszych nie nalezy. lezy sobie pewnie gdzies na uboczu, z co najmniej dwoch stron przyjemny las. polozenia stadionu na pewno mozna zazdroscic, samego obiektu juz raczej nie.

poczatek
przepyranie paru setek osob zajmuje troche czasu, na sektor wszedlem dopiero gdy trwala juz prezentacja. jak widac nie ma w Zielonej zwyczaju, ze gdy wchodzi jeszcze grupa kibicow, wstrzymuje sie o chwil pare poczatek. niech mi ktos powie, kto byl nieco wczesniej - czy byla jakas minuta ciszy dla Dwoch co juz jezdza teraz dla Pana?

mecz
na pewno trzymal w napieciu az do 14 biegu. wiele sie moglo zdarzyc az do tego momentu. na pewno wyjazdu nie zaluje - szkoda tylko przegranej w dwumeczu, troche tez szkoda stylu, w jakim przegralismy niektore biegi.
GRATULACJE SKLADAM DRUZYNIE ZKÅ» oraz PRAWDZIWYM KIBICOM - byliscie w niedziele lepsi - nie ulega to watpliwosciom!

postawa naszych
Karlsson - wciaz Go lubie, ale sadze ze byl po trosze ojcem porazki w niedziele. chodzi nie tylko o skromna ilosc punktow, ale o jakosc Jego jazdy. od zawodnika, ktory przyzwyczail do kompletow i ciagniecia innych zawodnikow mozna wymagac wiecej niz tylko dojezdzanie do mety. psychicznie siedlismy konkretnie gdy po dwoch wygranych biegach (bylo wtedy 28 : 20) wyjechal Karlsson i wachal dym Falubazow. tak nie moze byc!
o innych zawodnikach w innych tematach.

kibice & doping
bylem juz na kilku stadionach zuzlowych, bylem na kilku pilkarskich, bylem w kilku halach. przykro mi to mowic, ale stadion przy Wroclawskiej jest pierwszym z zuzlowych, na ktory swojego dziecka bym nie zabral.
na wejscie od razy wyzwiska, zero kultury, jakies lekkoatletyczne zapedy (macie jakas sekcje rzutu oszczepem w Zielonej?? pchniecia kula? :lol: ).
przyznaje, ze petarda jedna poleciala w sektor gospodarzy, nie widzialem kto ja rzucil, ale zapewniam ze zaraz dostal ostra "reprymende" od okolicznych kibicow i wiecej juz nie rzucal.
poza tym, rzeczywiscie, kibice z Gorzowa byli w naszym sektorze.
moim zdaniem nie byl to najlepszy pomysl.
podobnie ma sie sprawa z nieszczesna flaga reala. ktos powinien byc wyznaczony do zajmowania sie flagami w sensie calosciowym (organizacja, przechowywanie, transport, wywieszanie, kontrola ogolna).
takie wpadki nie powinny sie wiecej zdarzac.

perspektywy
sam juz teraz nie wiem, czy chcialbym bysmy w nastepnym sezonie awansowali z pierwszego, bym nie musial znow patrzec na ogrod zoologiczny w Zielonej Gorze, czy tez nie lepiej byloby, gdyby jednak ponownie spotkac sie z Nimi i pogratulowac ostatniego sezonu w Ekstralidze.
8)

Centrum Konferencyjne BENSIP. Miejsce Spotkań.

http://www.bensip.pl
http://www.sport.bensip.pl

Restauracja-Bar. Przyjęcia Okolicznościowe. Transmisje sportowe na żywo.
Szkolenia. Konferencje. Imprezy integracyjne.

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7218
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

#508 Postautor: istred » 19 października 2004, o 18:25

przyznaje, ze petarda jedna poleciala w sektor gospodarzy, nie widzialem kto ja rzucil, ale zapewniam ze zaraz dostal ostra "reprymende" od okolicznych kibicow i wiecej juz nie rzucal.

Petardę rzucili kibice z Gorzowa zaraz po tym jak w nasz sektor poleciała swieca dymna. Wcześniej nikt nawet nie mysłał żeby rzucić petardę w tłum ludzi...

Awatar użytkownika
Ar2rB
Junior
Posty: 437
Rejestracja: 25 stycznia 2003, o 13:11
Lokalizacja: Lublin / Czwartek

#509 Postautor: Ar2rB » 19 października 2004, o 18:25

Na koniec, dla tych co nie byli na meczu:

Tak wyglada ekstraligowa kasa i miejsce gdzie sie wydaje akredytacje :).
Dodam, że to jedna z lepszych kas, pozostałe były otoczone drutem kolczastym :D.

Obrazek

peterix
Szkółkowicz
Posty: 212
Rejestracja: 13 lipca 2004, o 07:20
Lokalizacja: Lublin

#510 Postautor: peterix » 20 października 2004, o 14:28

Mikas - fajna ta twoja relacja z wyjazdu, a przede wszystkim treściwa :!:
Masz rację co do flagi reala - to była kicha kich :evil:
Nie rozumiem całego tego skumania z Gorzowem. Nigdy nie odnoszę się wulgarnie do kibiców rywali i ci co jadą na drugi koniec Polski zawsze mają ode mnie brawka. Ale sztama z pseudo kibolami Stali w celu nawrzucania Zielonce była marnym pomysłem. I tego kibole Falubazu nie mogli naszym wybaczyć :x Trudno im się dziwić...
Mnie tam wali zgoda czy kosa z Gorzowem. Dopinguję przecież TŻ!!!
NIGDY WIĘCEJ 2-giej LIGI!
Jestem przeciw - dymom, zadymom i serpentynom

Awatar użytkownika
Kaka
Szkółkowicz
Posty: 299
Wiek: 42
Rejestracja: 3 czerwca 2003, o 01:04
Lokalizacja: Lublin/Cambridge
Kontakt:

#511 Postautor: Kaka » 20 października 2004, o 17:23

Ja tez tylko jeszcze chce sie odniesc do sprawy reklamy reala, powiem tyle: jak pan N i jego swita chce sobie kutwa nosic czapeczki, koszulki czy ch*j wie co jeszcze z reklamami chocby podpasek czy innego gowna to prosze bardzo, ale wieszanie obok flag klubowych banera reklamowego to przesada, wyglada to jakby niekotrzy chodzili na mecze nie dla przyjemosci tylko dla wymiernych korzysc (czytaj: tansze wyjazdy, browaz za friko). Ciekawe czy jak sie skonczy piwo to w przyszlym sezonie juz niektore osoby znikna :?: :lol: . Wsytd i tyle. :(

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7218
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

#512 Postautor: istred » 22 października 2004, o 19:25

Wywieszenie fagi Realu było związane z zawiązaniem nowej przyjaźni z Realem Madryt. Wypatrujcie teraz na Santiago Bernabeu flagi TŻtu :wink:

Krychs
Senior
Posty: 583
Rejestracja: 14 lipca 2004, o 11:07
Lokalizacja: Breslau

#514 Postautor: Krychs » 22 października 2004, o 19:57

Gawrzyk zgadzam się z Tobą w 100%. Zresztą swoje zdanie o tej sprawie zamieściłem w temacie o zawodach amatorów. Żenada i jeszcze raz żenada :!:

Awatar użytkownika
Kaka
Szkółkowicz
Posty: 299
Wiek: 42
Rejestracja: 3 czerwca 2003, o 01:04
Lokalizacja: Lublin/Cambridge
Kontakt:

#515 Postautor: Kaka » 22 października 2004, o 20:49

istred pisze:Wywieszenie fagi Realu było związane z zawiązaniem nowej przyjaźni z Realem Madryt. Wypatrujcie teraz na Santiago Bernabeu flagi TŻtu :wink:

Ja Ci gratuluje poczucia humoru, zart byl przedni, jednak sprawa jest o tyle (przynajmniej jak dla mnie) powazna, ze ja bym w tym miejscu nie zartowal, a Real ten z Madratu, z Realem tym z Chodzki ma tyle wspolnego co kamien wegielny z weglem kamiennym :lol: , to ja moze pol zartem pol serio doradze wam zebyscie do swojej nazwy dodali jeszcze jedno K-jak KOMERCYJNY. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
grzesieck
Trener
Posty: 6067
Rejestracja: 22 maja 2003, o 19:59

#516 Postautor: grzesieck » 22 października 2004, o 21:55

Kaka pisze: to ja moze pol zartem pol serio doradze wam zebyscie do swojej nazwy dodali jeszcze jedno K-jak KOMERCYJNY. Pozdrawiam.


kurde kaka, mysle ze mogliby miec problem z tym trzecim K. No bo przeciez KKK = Katechizm Kosciola Katolickiego...potrzeba duzo czasu zeby ludzie ten skrot zaczeli inaczej kojarzyc...KKK = Komercyjny Klub Kibica :wink:
METHANOL ADVENTURE TEAM

Koper
Trener
Posty: 5486
Wiek: 43
Rejestracja: 8 października 2004, o 00:48
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Ostateczna rozgrywka: ZKŻ» Zielona Góra : TÅ» Sipma Lub

#517 Postautor: Koper » 17 października 2014, o 11:56

Panowie i Panie, dziś mija dokładnie 10 lat od meczu barażowego o ekstraligę na torze w Zielonej Górze.

Ge(L)o
Trener
Posty: 3224
Rejestracja: 26 czerwca 2006, o 12:14
Lokalizacja: Lublin

Re: Ostateczna rozgrywka: ZKŻ Zielona Góra : TŻ Sipma Lub

#518 Postautor: Ge(L)o » 17 października 2014, o 13:40

Karlsson sprzedał.

Awatar użytkownika
niespokojny
Trener
Posty: 5597
Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38

Re: Odp: Ostateczna rozgrywka: ZKŻ Zielona Góra : TŻ Sipm

#519 Postautor: niespokojny » 17 października 2014, o 14:33

Przez ten czas Falubaz zdobyl ze 3 razy zloto i kilka innych medali DMP, a nam udalo sie dwa razy spasc z I ligi. Po co to przypominac?:P
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych

Awatar użytkownika
Fantys
Senior
Posty: 985
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, o 11:24

Re: Ostateczna rozgrywka: ZKŻ Zielona Góra : TŻ Sipma Lub

#520 Postautor: Fantys » 17 października 2014, o 21:27

Taaa i obraże teraz Coopera że Franek się w wiraż nie umiał złożyć w Lublinie na meczu :D


Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7218
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Ostateczna rozgrywka: ZKŻ Zielona Góra : TŻ Sipma Lub

#522 Postautor: istred » 18 października 2014, o 00:01

Najgorsze jest to, że Falubaz był wtedy spokojnie do pchnięcia. A trzeba pamiętać, że w tamtym sezonie nasz skład miał być znacznie silniejszy i Franek był ściągany do klubu awaryjnie...

W tamtym sezonie byłem na meczach zarówno w Gorzowie jak i w Zielonej. W tym roku też byłem w tych miastach. W Gorzowie na meczu, w Zielonej przejeżdżałem przy stadionie ul. Wrocławską bodajże. Stadiony zmieniły się nie do poznania. W 2004 r. w tych miastach stadiony były chyba jeszcze gorsze niż w Lublinie. Jak wyglądają teraz? Można sobie wyguglać.
A jak w tym czasie zmienił się stadion w Lublinie? :)

Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4414
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: Ostateczna rozgrywka: ZKŻ Zielona Góra : TŻ Sipma Lub

#523 Postautor: Kargolo » 18 października 2014, o 08:47

Z nieodżałowanym Dadim moglibyśmy pchnąć ligę i uniknąć baraży. Kto wie gdzie byśmy teraz byli i gdzie byłby sam Robert...

Awatar użytkownika
$korzen$
Trener
Posty: 3581
Rejestracja: 6 lutego 2003, o 20:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Ostateczna rozgrywka: ZKŻ Zielona Góra : TŻ Sipma Lub

#524 Postautor: $korzen$ » 18 października 2014, o 13:10

A ja zdania nie zmienie, ten mecz nie byl do wygrania. Nie z takim Piszczem. Harry tez sie uniosl honorem i wzial do Zielonej Truminskiego gdzie wielu mu walkowalo, zeby sie pogodzic ze Sledziem. Branie do Zielonej Truminskiego bylo totalnym samobojstwem.

Awatar użytkownika
truskawa
Zawodowiec
Posty: 1264
Rejestracja: 17 grudnia 2008, o 00:30

Re: Ostateczna rozgrywka: ZKŻ Zielona Góra : TŻ Sipma Lub

#525 Postautor: truskawa » 18 października 2014, o 13:28

Ale że Jurka Dudka na mundial nie wzięli...
SPEEDWAY MOTOR LUBLIN