Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30)
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
A kto pisze o odpuszczaniu pierwszego miejsca?
I co drugie miejsce miałoby nam dać? Trafilibyśmy na Rybnik, a to się nazywa potocznie "z deszczu pod rynnę".
Trzeba skupić się na sobie, poczynić inwestycje w sprzęt. Trenować na swoim torze żeby być idealnie dopasowanym. Będzie dobrze :)
Swoją drogą po tej porażce przynajmniej coś się zaczęło dziać na forum, bo wcześniej najbardziej emocjonujący temat był o obcobrzmiących imionach dzieci :)
I co drugie miejsce miałoby nam dać? Trafilibyśmy na Rybnik, a to się nazywa potocznie "z deszczu pod rynnę".
Trzeba skupić się na sobie, poczynić inwestycje w sprzęt. Trenować na swoim torze żeby być idealnie dopasowanym. Będzie dobrze :)
Swoją drogą po tej porażce przynajmniej coś się zaczęło dziać na forum, bo wcześniej najbardziej emocjonujący temat był o obcobrzmiących imionach dzieci :)
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
bartollo pisze:My juz nic nie mozemy zrobic. Zreszta czy Gnieznu bedzie oplacalo sie wpuszczac silny Gdansk to PO?
To zależy od tego jak bardzo będzie im zależało na wpuszczeniu nas na Gdańsk. Oni i tak raczej nie myślą o Ekstralidze. Zresztą w perspektywie mają półfinał z Rybnikiem gdzie dostali do 22.
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Oddajac 1 miejsce oddajemy tez finalowy rewanz u siebie. Przydalo by sie w koncu ten "najwazniejszy" mecz pojechac u siebie. Chyba nie ma co kalkulowac tylko trzeba wyciagnac wnioski i solidnie trenowac.
- _piotrusss
- Kadrowicz
- Posty: 1655
- Rejestracja: 15 stycznia 2004, o 20:11
- Lokalizacja: Lublin
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Może trochę się czepiam, ale nawet z najsłabszymi drużynami nie odpuszczaliśmy tak próby toru jak wczoraj. Ja wiem, że to nie jest w najmniejszym stopniu przyczyną porażki bo akurat Paweł i Wiktor swoje pierwsze biegi wygrali, ale czy nie mówi czegoś o podejściu do tego spotkania?
Apeluję do klubu o zajęcie się palaczami na stadionie. Nie jest akceptowalne jeśli ludzie muszą kryć dzieci przed dymem papierosowym. Wiem, że jest ciasno... ale jak już nie potrafisz sobie poradzić z nałogiem albo po prostu go lubisz to łaskawie wyjdź z trybuny na dymka.
Jeśli akceptowanie przez klub palaczy na stadionie ma być częścią inwestycji w przyszłość i nakłanianiu całych rodzin do przychodzenia na mecze to ktoś tu chyba nie do końca przemyślał strategię.
Sprawa jest prosta jak budowa cepa. Jak maluchowi ktoś będzie dmuchał dymem w twarz i jeszcze się rzucał na zwrócenie uwagi to więcej takiego dziecka mogą rodzice na mecz nie zabrać. A na co jak na co, ale na żużel najłatwiej zachorować w dzieciństwie, przeważnie trzyma całe życie.
Postawić po ochroniarzu na trybunie, który ma pilnować. Jak się ktoś rzuca to poprosić policję i na play-offy będzie można spokojnie zabierać dzieci na mecz.
Apeluję do klubu o zajęcie się palaczami na stadionie. Nie jest akceptowalne jeśli ludzie muszą kryć dzieci przed dymem papierosowym. Wiem, że jest ciasno... ale jak już nie potrafisz sobie poradzić z nałogiem albo po prostu go lubisz to łaskawie wyjdź z trybuny na dymka.
Jeśli akceptowanie przez klub palaczy na stadionie ma być częścią inwestycji w przyszłość i nakłanianiu całych rodzin do przychodzenia na mecze to ktoś tu chyba nie do końca przemyślał strategię.
Sprawa jest prosta jak budowa cepa. Jak maluchowi ktoś będzie dmuchał dymem w twarz i jeszcze się rzucał na zwrócenie uwagi to więcej takiego dziecka mogą rodzice na mecz nie zabrać. A na co jak na co, ale na żużel najłatwiej zachorować w dzieciństwie, przeważnie trzyma całe życie.
Postawić po ochroniarzu na trybunie, który ma pilnować. Jak się ktoś rzuca to poprosić policję i na play-offy będzie można spokojnie zabierać dzieci na mecz.
Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Mnie nie chodziło o to, aby oddać pierwsze miejsce, tylko o to, na ile nasza sytuacja może się jeszcze w sezonie zasadniczym pogorszyć. Po wczorajszym meczu nie jestem optymistą ani co do meczu w Gnieźnie, ani w Łodzi.
Na inwestycje w sprzęt i jego dogranie mieliśmy półtora miesiąca i nie widać, aby w tej kwestii coś się zmieniło na lepsze. Z drugiej strony, na twardy tor silnik się raczej osłabia niż wzmacnia, więc chyba nie w sprzęcie leży problem, co najwyżej w odczytaniu charakterystyki toru i ustawieniu sprzętu. Nie wiem, gdzie problem leży, ale wczoraj trochę jednak było wstyd. Od szóstego biegu dostaliśmy wcirę szesnastoma, u siebie. I można się pocieszać, że to był dziwny mecz, jeden jedyny taki. Ale w PO jeden taki wystarczy, by wysiłki całego sezonu poszły psu w d.
Na inwestycje w sprzęt i jego dogranie mieliśmy półtora miesiąca i nie widać, aby w tej kwestii coś się zmieniło na lepsze. Z drugiej strony, na twardy tor silnik się raczej osłabia niż wzmacnia, więc chyba nie w sprzęcie leży problem, co najwyżej w odczytaniu charakterystyki toru i ustawieniu sprzętu. Nie wiem, gdzie problem leży, ale wczoraj trochę jednak było wstyd. Od szóstego biegu dostaliśmy wcirę szesnastoma, u siebie. I można się pocieszać, że to był dziwny mecz, jeden jedyny taki. Ale w PO jeden taki wystarczy, by wysiłki całego sezonu poszły psu w d.
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2018, o 13:44 przez Torsen, łącznie zmieniany 1 raz.
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
_piotrusss pisze:Apeluję do klubu o zajęcie się palaczami na stadionie. Nie jest akceptowalne jeśli ludzie muszą kryć dzieci przed dymem papierosowym. (...)
Postawić po ochroniarzu na trybunie, który ma pilnować. Jak się ktoś rzuca to poprosić policję i na play-offy będzie można spokojnie zabierać dzieci na mecz.
Podbijam. Wczoraj uczestniczyłem w spięciu na tym tle, będąc z dzieckiem na meczu pierwszy raz. To jest jakaś patologia. Jeśli szczycimy się kulturą organizacyjną, zapewnijmy przestrzeganie prawa. Tymczasem nie tylko nikt nie reaguje, ale palacze, którym się zwraca uwagę, mogą liczyć na wsparcie innych palaczy i robi się bardzo nieprzyjemnie.
Sprawa jest całkowicie klarowna - palić nie wolno, a organizator ma obowiązek zapewnić przestrzeganie zakazu. Tymczasem nie ma się nawet do kogo z tym zwrócić, co rozzuchwala palaczy.
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2018, o 13:45 przez Torsen, łącznie zmieniany 2 razy.
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
bartollo pisze: Zreszta czy Gnieznu bedzie oplacalo sie wpuszczac silny Gdansk to PO?
Gnieznu i tak jest wszystko jedno.Co dla nich za różnica z kim Motor pojedzie w półfinale? Jest jeszcze jedna opcja.Gniezno wygrywa za 2 z Lublinem i przegrywa(celowo} za 3 z Daugą. Wtedy Motor jedzie z Gnieznem,a Rybnik z Loko w półfinale. Jednak żeby Gniezno nie zdobyło bonusa z Loko na betonie, musieli by chyba startować jak nowicjusze :) Chcąc nie chcąc to Gniezno decyduje z kim chce jechać w półfinale i jaka ostatecznie będzie kolejność pierwszej czwórki.
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
A moim zdaniem Lokomotiv zadecyduje o skladzie 4. I trudno wywróżyc czy zalezy im ma playoff czy wolą juz miec wakacje. Wanda potrafila im urwac punkt to i Gniezno jest w stanie wygrac.
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2018, o 14:22 przez Robson, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Tak, napewno wolą mieć wakacje niż pojechać 2 dodatkowe mecze w których można zarobić trochę $$
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Wystarczy, ze zarzad klubu tak uwaza i wystawi osczednosciowy sklad. Nie mozliwe?
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Robson pisze:A moim zdaniem Lokomotiv zadecyduje o skladzie 4. I trudno wywróżyc czy zalezy im ma playoff czy wolą juz miec wakacje. Wanda potrafila im urwac punkt to i Gniezno jest w stanie wygrac.
Jedyny plus że mecz z Łotwy będzie w TV.Przegranie Gniezna na Łotwie do 32 to była by kpina,ale z drugiej strony Start i tak już pojechał ponad plan. Nie zdziwię się, jeśli po pokonaniu Motoru, będą chcieli wybrać sobie przeciwnika. Może mało sportowo,ale kto im zabroni? Z Rowem nie mają żadnych szans,a np z Motorem mogą liczyć na w miarę wyrównaną walkę. Biorąc pod uwagę formę D.Lamparta, Miesiąca czy Lamberta, wcale Start nie był by skazany zdecydowaną porażkę. Z Rybnikiem nie mają nawet po co wyjeżdżać.Dostaną do 25 i po zabawie
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
I przyjdzie im na mecz 1000 ludzi. To co na wyniku zaoszczędzą, to drugie tyle stracą na biletach.
- _piotrusss
- Kadrowicz
- Posty: 1655
- Rejestracja: 15 stycznia 2004, o 20:11
- Lokalizacja: Lublin
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
jerry78 pisze:https://www.przegladsportowy.pl/zuzel/zuzel-w-lublinie-szukaja-winnego-porazki-i-chyba-go-znalezli/mx5p02l
Co za bzdurny tytuł. Niektórzy redaktorzy nawet swoich wypocin nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Przecież wyraźnie Kępa i Śledź nie szukają winy w takim a nie innym torze.
Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
-
- Junior
- Posty: 425
- Rejestracja: 9 sierpnia 2010, o 20:08
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Pytanie do znawców innych lig. Kiedy kończą sie sezony(anglia, szwecja, dania, niemcy), ewentualnie czy drużyny w których wystepuje Robert jadą jakies play offy bądź inne rundy finalowe. Genaralnie czy przed pierwszym meczem naszym w play offach chłopak zazna trochę odpoczynku
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Nie wiem dokladnie kiedy sie koncza ligi ale wszystko wskazuje na to ze zarowno W Szwecji jak I w Anglii druzyna Roberta bedzie w play-off. Bedzie ciezko. W Gnieznie tez za duzo po Robercie bym sie nie spodziewal. Dzien wczesniej w Dauga jedzie w IME.
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Torsen pisze:_piotrusss pisze:Apeluję do klubu o zajęcie się palaczami na stadionie. Nie jest akceptowalne jeśli ludzie muszą kryć dzieci przed dymem papierosowym. (...)
Postawić po ochroniarzu na trybunie, który ma pilnować. Jak się ktoś rzuca to poprosić policję i na play-offy będzie można spokojnie zabierać dzieci na mecz.
Podbijam. Wczoraj uczestniczyłem w spięciu na tym tle, będąc z dzieckiem na meczu pierwszy raz. To jest jakaś patologia. Jeśli szczycimy się kulturą organizacyjną, zapewnijmy przestrzeganie prawa. Tymczasem nie tylko nikt nie reaguje, ale palacze, którym się zwraca uwagę, mogą liczyć na wsparcie innych palaczy i robi się bardzo nieprzyjemnie.
Sprawa jest całkowicie klarowna - palić nie wolno, a organizator ma obowiązek zapewnić przestrzeganie zakazu. Tymczasem nie ma się nawet do kogo z tym zwrócić, co rozzuchwala palaczy.
Hołotę z papierosami musi przywoływać do porządku spiker. Osobiście mam już dość zwracania uwagi tym ludziom. Z chamami ciężko się rozmawia. Wprawdzie nie są agresywni, ale zupełnie nie rozumieją o co w tym wszystkim chodzi.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Tor naszych zaskoczyl bo komisarz ubil. Dlatego mlody Lampart nie wyjechal drugi raz na probe toru a Miesiac zrobil tylko probny start.
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Po 5 biegach było 20:10. Nie zaskoczył nas tor, tylko albo:
- nie umieliśmy przystosować się do zmieniających się warunków
- Gdańsk, będąc znacznie dalej w malinach z ustawieniami niż my, przełożył się szybciej i lepiej.
Przeciwnik z czarniejszej znacznie dupy wyszedł szybciej niż my reagowaliśmy na zmiany lub dostosowywaliśmy się z lepszej pozycji wyjściowej. Na jedno wychodzi. Ale tak, czy inaczej, nie można tłumaczyć się torem, skoro pierwszych 5 biegów wygraliśmy średnio 4:2. Przeciwnik był znacznie bardziej zaskoczony, ale ogarnął temat. Problem więc leży nie w przygotowaniu toru, tylko w umiejętnościach spasowania się.
- nie umieliśmy przystosować się do zmieniających się warunków
- Gdańsk, będąc znacznie dalej w malinach z ustawieniami niż my, przełożył się szybciej i lepiej.
Przeciwnik z czarniejszej znacznie dupy wyszedł szybciej niż my reagowaliśmy na zmiany lub dostosowywaliśmy się z lepszej pozycji wyjściowej. Na jedno wychodzi. Ale tak, czy inaczej, nie można tłumaczyć się torem, skoro pierwszych 5 biegów wygraliśmy średnio 4:2. Przeciwnik był znacznie bardziej zaskoczony, ale ogarnął temat. Problem więc leży nie w przygotowaniu toru, tylko w umiejętnościach spasowania się.
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
W tym przypadku wystarczyło hasło: "zakładamy to co u nas". Czasy, które nasi uzyskali nawet przy wygranych
świadczą, że byli strasznie wolni, a tor twardy jak nigdy w tym sezonie. A to, że Duńczycy złapali teraz szczyt formy to inna sprawa. Na chwilę obecną Wybrzeże jest najmocniejszą ekipą w lidze. Nie daj Boże na nich trafić w półfinale.
świadczą, że byli strasznie wolni, a tor twardy jak nigdy w tym sezonie. A to, że Duńczycy złapali teraz szczyt formy to inna sprawa. Na chwilę obecną Wybrzeże jest najmocniejszą ekipą w lidze. Nie daj Boże na nich trafić w półfinale.
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Torsen pisze:Po 5 biegach było 20:10. Nie zaskoczył nas tor, tylko albo:
- nie umieliśmy przystosować się do zmieniających się warunków
- Gdańsk, będąc znacznie dalej w malinach z ustawieniami niż my, przełożył się szybciej i lepiej.
Przeciwnik z czarniejszej znacznie dupy wyszedł szybciej niż my reagowaliśmy na zmiany lub dostosowywaliśmy się z lepszej pozycji wyjściowej. Na jedno wychodzi. Ale tak, czy inaczej, nie można tłumaczyć się torem, skoro pierwszych 5 biegów wygraliśmy średnio 4:2. Przeciwnik był znacznie bardziej zaskoczony, ale ogarnął temat. Problem więc leży nie w przygotowaniu toru, tylko w umiejętnościach spasowania się.
Dokładnie.Jedynym ogarniętym w tym wszystkim był AJ. Reszta jakby nigdy w zyciu nie widziala betonu. Powtarzam przyjechało trzech dunów ktorzy mieli okazje jezdzic na tym torze 2-3 lata temu, wystarczył im jeden bieg aby zrobić petardy. Dla naszych niestety 3 dni a nawet sezon to za mało. Ciekawe czego się spodziewają w Gnieznie?
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Może nasi rajderzy niech się nie pasują na treningach, bo potem trudno im się ogarnąć z ustawieniami w meczu. Taką mam koncepcję.
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Straszna panika u nas na forum ;) Przegraliśmy pierwszy mecz w tym sezonie, na dodatek mecz który dla nas nie znaczy nic bo mam juz zapewnione PO. Mieliśmy 6 tyg przerwy, przegraliśmy mecz i tyle . Ja bym tak nie panikował, a uważam nawet że to nam pomoże w przygotowaniach do PO, na 99% będziemy jechać z Łotyszami (Wygrają z Gnieznem) + wcale bym się tak nie podniecał tym Gdańskiem, u nas odpalili, dali super widowisko i wygrali... w Łodzi przegrają ;)
Martwic może postawa Roberta, Dawida i Oskara. Miejmy nadzieje ze panowie się obudzą bo margines błędu w PO będzie bardzo mały.
Co do Miesiąca no to dramat, wygrywa pierwszy bieg i tak się kończy jego obecność w meczu.
Masters, na początku fajnie ale od 3go swojego biegu był wolny i nie przekonywał, dwa ostatnie biegi pokazały ze może niema szans na nawiązanie rywalizacji z najlepszymi w 1PLż.
Trzeba dmuchać i chuchać na Daniela żeby szybko zdrowiał + szukać wzmocnienia, pytanie jest tylko jedno czy Smoliński jest lepszy od Mastersa?
Martwic może postawa Roberta, Dawida i Oskara. Miejmy nadzieje ze panowie się obudzą bo margines błędu w PO będzie bardzo mały.
Co do Miesiąca no to dramat, wygrywa pierwszy bieg i tak się kończy jego obecność w meczu.
Masters, na początku fajnie ale od 3go swojego biegu był wolny i nie przekonywał, dwa ostatnie biegi pokazały ze może niema szans na nawiązanie rywalizacji z najlepszymi w 1PLż.
Trzeba dmuchać i chuchać na Daniela żeby szybko zdrowiał + szukać wzmocnienia, pytanie jest tylko jedno czy Smoliński jest lepszy od Mastersa?
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
Robson pisze:Wystarczy, ze zarzad klubu tak uwaza i wystawi osczednosciowy sklad. Nie mozliwe?
zarząd no właśnie może czas pomyśleć o tym ...
wiadomo największy PR w klubie robi Kuba K. i widać że robi to znakomicie wręcz perfekcyjnie , Marek K będąc z boku obserwuje i pomaga swoim doświadczeniem i wiedzą pomaga jak może nie oszczędzając się przy tym to widać na każdych zawodach jak i przed i tu dochodzimy do setna kto jest prezesem klubu ? czy prezesem klubu nie powinna być osoba która zna tą całą otoczkę wokół żużlową!! jesteśmy na etapie że bramy extraligi są na wyciągnięcie ręki i tu nie ma miejsca na naukę tu jest potrzebna silna osobowość znacząca coś w środowisku żużlowym przykre , ale prawdziwe takie są realia
odnośnie przygotowania toru każdy mówi komisarz , ale popatrzmy komisarze są na każdych zawodach i potrzeba większego cwaniactwa , a przy tym i czasu aby sprytnie przygotować tor aby ubijanie jak to jest przyjęte przez komisarzy nie niweczyło czasu treningowego całego zespołu
i oby porażka z Gdańskiem była tylko zimnym prysznicem bo takiego wsparcia i zainteresowania sponsorów nigdy dotąd nie było
wychodziłam ze stadionu z pewnymi takimi przemyśleniami napisałam dopiero dziś jak emocje opadły
Re: Motor Lublin – Wybrzeże Gdańsk (12 sierpnia, godz. 14:30
A wg mnie nie tor i jego przygotowanie było zaskoczeniem tylko zaskoczeniem było to w jaki sposób się tor zmieniał. Na początku było jeszcze jedno ponadplanowe polewanie i wtedy jeszcze jakoś to wyglądało. Jak zaczął wysychac to były dzieci we mgle tfu w tumanach kurzu...