Szkoda, że Daniel nie wytrzymał ciśnienia i tak się zachował, ale szkoda, że kibice również przesadzają i to ostro. O skutkach hejtowania zawodników w sieci i nie tylko, całkiem niedawno można było przeczytać w przypadku Romanka. Daniel to nasz wychowanek, zawodnik związany mocno z naszym miastem, więc generalnie szacunek mu się należy. Należy jak najbardziej skrytykować jego wpis i rujnowanie wizerunku klubu, ale wyzywanie od cieniasów to przesada. Wiadomo, że oczekiwania wobec niego są wysokie, a dobre mecze przeplata gorszymi, ale poniżej 5pkt w żadnym nie zszedł.
Z drugiej strony zawodnik musi zrozumieć, że to trener ustala skład, to trener bierze odpowiedzialność za wynik, to trener szuka optymalnych rozwiązań personalnych na kolejne mecze. To bycie wychowankiem też nie musi oznaczać nietykalności zawodnika, a tak kiedyś było jak wyleciał Dzikowski za odstawienie Daniela ze składu. Większość zawodników nie myśli o drużynie tylko o cyferkach na fakturach wysyłanych do klubu. Słabe to, ale tak naprawdę nie wiemy czy każdy z nas będąc na miejscu zawodnika nie podchodziłby do tego tak samo.
Próbowałem też poszukać argumentów, którymi kierował się trener swoim wyborem. Stąd też zestawienie zdobyczy punktowych Jelenia, Łełka i Mastersa
Lublin - Łódź Daniel Jeleniewski 6+1 (3,0,1,2*,0) Paweł Miesiąc 6+1 (2*,0,3,d,1)
Lublin - Gniezno Sam Masters 6+3 (1*,3,1*,1*) Paweł Miesiąc 6+2 (1*,1,2,2*,-)
Gdańsk - Lublin Sam Masters 4 (1,2,1,0) Daniel Jeleniewski 5+2 (1,1*,-,1,2*)
Lublin - Rybnik Paweł Miesiąc 2 (2,0,0,-,-) Daniel Jeleniewski 9+1 (1*,3,3,2,0)
Daugavpils - Lublin Sam Masters 7 (0,0,2,3,2) Daniel Jeleniewski 5 (2,2,0,1)
Lublin - Kraków Daniel Jeleniewski 13+2 (2*,3,2*,3,3) Sam Masters 8+1 (1*,3,1,3,-)
Pila - Lublin Sam Masters 6 (1,0,3,2) Daniel Jeleniewski 6 (0,3,3,0,-)
Lublin - Pila Paweł Miesiąc 9+1 (3,1,2*,3) Daniel Jeleniewski 8+1 (0,2*,3,3)
Było 8 meczów (5 u siebie i 3 na wyjeździe) W sumie Jeleń odjechał 7 spotkań, Masters 5, Miesiąc 4 Analizując tylko wyjazdy Jeleń i Masters odjechali po 3 spotkania, Miesiąc 0 Jeleń zdobył w nich 16+2, Masters 17
Jestem w stanie zrozumieć trenera, że chce też zobaczyć Pawła Miesiąca jak sobie radzi na wyjeździe (z nowym silnikiem, który nawet jedzie), a to oznacza, że ktoś musiał odpaść. Mogło paść na Jelenia bo: - w ostatnim meczu pauzował Masters, a Jeleń jechał - w sezonie jedziemy tak naprawdę 3 łatwe mecze (oba z Krakowem i u siebie z Piłą), na których najlepiej można zarobić. Jeleń jechał w obu, a Masters i Miesiąc po 1
Nie wiem do końca czy akurat takimi kryteriami kierował się Śledź, ale moim zdaniem dla się obronić decyzję trenera. Jeleń zrobił niestety głupotę i powinien za to przeprosić przede wszystkim klub i trenera, a wtedy zyska dużo w oczach kibiców, którzy de facto też powinni zachować umiar w swoich komentarzach.
|