Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
FanatykMotoru
Szkółkowicz
Posty: 235
Rejestracja: 26 lipca 2020, o 10:32

Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#1 Postautor: FanatykMotoru » 22 maja 2021, o 09:58

Czas na kolejnego rywala i to nie byle jakiego bo mistrza Polski. Bardzo ciężkie spotkanie tym bardziej ,że Unia ,która wydawało się przed sezonem nie będzie tak silna ,po za wpadką u siebie ze Stalą wygrywa wszystkie spotkania. Mimo braku Dominika i Bartka nieżle jedzie Pludra ,a ligowy debiut w Lublinie zapewne zaliczy Ratajczak. Emil,Kołodziej, Doyle,Pawlicki swoje pojadą. Kwestia tego jak pojedzie Lidsey . Jesteśmy faworytem meczu, ale nie mogą zdarzać się głupie wpadki,tracenie pozycji na trasie ,ponieważ każdy punkt będzie niezwykle cenny. Juniorzy po raz kolejny powinni zrobić przewagę, ale spodziewam się wyrównanej rywalizacji i wyjścia Unii z 40 oczek.

Awatar użytkownika
tezetomaniak
Trener
Posty: 4469
Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#2 Postautor: tezetomaniak » 22 maja 2021, o 10:13

Ten mecz musi być przełamaniem Kubery :cool: Trzeba to wygrać bo ULTNJPK.

Awatar użytkownika
niespokojny
Trener
Posty: 5601
Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#3 Postautor: niespokojny » 22 maja 2021, o 10:47

Mozna rzec ze to mecz o play off. Analogiczna sytuacja jak w zeszlym roku - w razie zwyciestwa juz wiecej niz jedna noga w PO bedziemy, w przypadku porazki mocno komplikujemy sobie sezon. Oby tym razem bylo z happy endem.

Z gosci najbardziej obawiam sie Doyla. Nie przypominam sobie jego wystepu ponizej dwucyfrowki na naszym torze. I to jest dwycyfrowka blisko 15 pkt a nie 10, bez wzgledu na jakim poziomie rozgrywkowym bylo rozgrywane spotkanie.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych

Ge(L)o
Trener
Posty: 3224
Rejestracja: 26 czerwca 2006, o 12:14
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#4 Postautor: Ge(L)o » 22 maja 2021, o 10:56

FanatykMotoru pisze: Emil,Kołodziej, Doyle,Pawlicki swoje pojadą. .

Tak jak rok temu ? Nie mam nic przeciwko :lol:
Właśnie Unia ma ten problem, że czterech seniorów musi pojechać na 10-11 pkt, żeby wygrać. Jeden odstaje i jest problem. Wczoraj w Grudziądzu nie odstawał żaden z tej czwórki, ale też w Grudziądzu nie ma z kim przegrywać, nie oszukujmy się :mrgreen: W ogóle skandal, że nie wygraliśmy z drużyną mającą w składzie Miesiąca, Krakowiaka, Lachbauma i pół juniora.

48-42 będzie najniższym wymiarem kary dla leszczynian.

Awatar użytkownika
Vaginator
Senior
Posty: 572
Rejestracja: 2 listopada 2018, o 12:42

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#5 Postautor: Vaginator » 22 maja 2021, o 10:58

Unia to najsilniejsza drużyna w lidze i czeka nas najtrudniejszy mecz na swoim torze w tym sezonie :) Wygramy, bo juniorzy to nie ta półka, bo Lidsey nie jest w wybitnej formie. Pawlicki też wciąż szuka i zalicza wtopy. Sajfutdinow nigdy u nas nie błyszczał. Miejmy tylko nadzieję, że pogoda pozwoli przygotować tor pod nas. Jeśli nie, to może być gorąco...

Flagg
Trener
Posty: 5994
Rejestracja: 26 września 2018, o 08:30

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#6 Postautor: Flagg » 22 maja 2021, o 12:16

Nie wiem, czy Leszno jest najsilniejsze w lidze, ale w moim odczuciu będzie to najtrudniejszy nasz domowy mecz. I jedyny, który jesteśmy w stanie realnie przegrać. Z Gorzowem powinno być łatwiej. Oni mają 3 liderów, ale też 4 słabsze elementy w układance, które nasi juniorzy są w stanie spokojnie ogrywać. A Leszno? To taki Apator na mocnych sterydach. O ile Toruń ma stosunkowo wyrównaną seniorkę z jednym słabszym elementem (Miedziak), ale tak na poziomie dolnych rejonów Eligi, tak Leszno również ma wyrównaną seniorkę ze słabszym elementem (Lidsey), ale na poziomie Mistrza Polski. Przyjeżdża więc do nas 4 zakapiorów, którzy w tej lidze mogą rozstawiać każdego, szczególnie jak mają dzień.

Plus jest taki, że zaczynamy mecz z handicapem 7-1. Bo taki minimalny wynik powienien byc na juniorce. Pludra sie nieco ogarnął, dojdzie Ratajczak, ale leszczyńska młodzież nie powinna zdobyć przy Z5 więcej niż im się regulaminowo należy. Chyba że, tak jak z Toruniem, będziemy rozdawać prezenty. Wiec te 6 pkt przewagi na start może wystarczyć, jeśli któryś z zakapiorów będzie mieć słabszy dzień. Emilowi u nas nie jeździ się jakoś wybitnie, Pawlicki jest lekko pod formą, Lidsey jest bardzo nierówny. Wiec szanse są. Ale równie dobrze kwartet Unii może na luzie zrobić 10+ każdy.

Cieżki mecz, bardzo cieżki. Każde zwycięstwo biorę z pocałowaniem ręki. Nawet 46-44.
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski

Awatar użytkownika
Torsen
Trener
Posty: 4246
Rejestracja: 14 października 2005, o 16:24
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#7 Postautor: Torsen » 22 maja 2021, o 12:38

Od zeszłego sezonu, w którym u siebie wygraliśmy, Unia się osłabiła, a Motor relatywnie się wzmocnił. Tyle, że nie mamy gościa, który nam w zeszłym roku ten mecz wygrał.
Obrazek
Daniel Jeleniewski: "Jeszcze kupę mogę zrobić."

Awatar użytkownika
grzesieck
Trener
Posty: 6067
Rejestracja: 22 maja 2003, o 19:59

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#8 Postautor: grzesieck » 22 maja 2021, o 12:53

nie ma Zagara, ale w zeszlym sezonie nas juniorzy w meczu z Unia zrobili bodajze 1 punkt przy 12 albo 13 Kubery i Szlauderbacha, miejmy nadzieje, ze w tym sezonie bedzie odwrotnie
METHANOL ADVENTURE TEAM

Awatar użytkownika
Vaginator
Senior
Posty: 572
Rejestracja: 2 listopada 2018, o 12:42

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#9 Postautor: Vaginator » 22 maja 2021, o 13:13

A no właśnie, Leszno skonstruowane jest tak, że można się tego meczu obawiać bardziej, niż przyjazdu Gorzowa. Dobrze, że Częstochowę mieliśmy na początku, bo ich forma będzie tylko rosła. Czuje, że porządnie nastraszą Stal i mogą pokusić się tam o 2 punkty.

Flagg
Trener
Posty: 5994
Rejestracja: 26 września 2018, o 08:30

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#10 Postautor: Flagg » 22 maja 2021, o 13:20

Gorzów to jednak kilka półek wyżej niż Toruń. Nie wiem co by sie musiało zdarzyć, żeby Czewa wywiozła punkty z Gorzowa. MIśkowiak nie będzie objeżdżać liderów Stali jak w Toruniu. Przewiduję podobny scenariusz jak w meczu z nami. Czewa będzie się trzymać względnie blisko dopóki juniorzy będa w grze. Ale po 10 biegu gospodarze odjadą.
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski

Awatar użytkownika
papi
Trener
Posty: 4106
Rejestracja: 10 marca 2005, o 08:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#11 Postautor: papi » 22 maja 2021, o 13:30

Jeśli wygramy ten mecz i w Toruniu to już tylko armageddon może nam zabrać PO. Czewa ma -4 u siebie, przegrali z nami bezpośredni mecz, trzyma ich ta wygrana w Toruniu. Jeśli odpowiemy tym samym, a w przeciwieństwie do Wlokniarza pokonany Unię to już będzie pozamiatane. Także wszystkie ręce na pokład i 46-44, tylko bez emocji do ostatniego metra :)
Ale szczerze myślę, że o ile pogoda nie splata figla, damy radę to wygrać.

Awatar użytkownika
kibicLBN
Trener
Posty: 6338
Rejestracja: 23 lipca 2009, o 21:47

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#12 Postautor: kibicLBN » 22 maja 2021, o 16:43

Przemawia za nami kilka kwestii:
1. Piotrek Pawlicki jest daleki od optymalnej formy
2. Ostatnio Kołodziej u nas nie błyszczał (może dlatego że twardziej niż kiedyś)
3. Emil u nas ostatnio jeździł kiepsko.
4. Mamy wyraźnie lepszych juniorów.
W moim przekonaniu wygramy. Daje nam 90% szans, ale wynik powyżej 49 będzie sporym zaskoczeniem, Unia przegra ale nieznacznie - tam po prostu jest grono osób które punktuje niemal zawsze i raczej nie są w stanie zejść poniżej pewnego minimum.
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.

Awatar użytkownika
maestro76
Zawodowiec
Posty: 1107
Rejestracja: 23 listopada 2003, o 16:56
Lokalizacja: Åšwidnik

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#13 Postautor: maestro76 » 22 maja 2021, o 17:28

zeby wygrac musimy pojechac jak z wroclawiem. czyli zrobic tor pod siebie , byc idealnie spasowanym i zanim sie polapia miec kilkanascie pkt przewagi. bo ze koncowka bedzie dla leszna jest raczej pewne
never ride faster than your angel can fly

Awatar użytkownika
ptgt
Senior
Posty: 512
Rejestracja: 10 maja 2009, o 12:15

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#14 Postautor: ptgt » 22 maja 2021, o 17:49

kibicLBN pisze:Przemawia za nami kilka kwestii:
1. Piotrek Pawlicki jest daleki od optymalnej formy
2. Ostatnio Kołodziej u nas nie błyszczał (może dlatego że twardziej niż kiedyś)
3. Emil u nas ostatnio jeździł kiepsko.
4. Mamy wyraźnie lepszych juniorów.
W moim przekonaniu wygramy. Daje nam 90% szans, ale wynik powyżej 49 będzie sporym zaskoczeniem, Unia przegra ale nieznacznie - tam po prostu jest grono osób które punktuje niemal zawsze i raczej nie są w stanie zejść poniżej pewnego minimum.

Niestety historia pokazuje, że mecz w Lublinie to świetna okazja na przełamanie. Trzeba liczyć, że limit pecha w postaci defektów, niepotrzebnych kolizji, został już wykorzystany. Nie wiem czy problem leży w sprzęcie czy w głowach zawodników, ale każdy mecz w tym sezonie zaczynamy od mocnego uderzenia a kończymy oddając pole rywalowi.
#NajśmieszniejszaLigaŚwiata

Flagg
Trener
Posty: 5994
Rejestracja: 26 września 2018, o 08:30

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#15 Postautor: Flagg » 22 maja 2021, o 18:42

Historia pokazuje, że mit z 2019 o przełamaniu w Lublinie już dawno nie obowiązuje.

Z 10 ostatnich spotkan domowych, wygraliśmy 9. Nawet jeśli pojedynczy zawodnicy faktycznie notowali lepsze występy przy Z5, to nie pomagało to ich drużynom w odniesieniu zwycięstwa.

Zresztą w Lesznie nie ma się kto przełamywać. To, że Pawlicki jedzie trochę gorzej, to nie znaczy, że słabo. Właśnie zrobił 11 pkt w Grudziądzu. To, że Emil jeździł u nas przeciętnie, nie znaczy, że znów pojedzie. To jest jeden najlepszych zawodników na świecie, może się po proatu połapać w końcu z tym torem.

Leszno może ten mecz wygrać nie dlatego, że rozdajemy prezenty, nie dlatego, że przy Z5 jest jakaś klątwa przełamywania się, ale dlatego, że mają pakiete, która ich po prostu do tego upoważnia.
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski

Sledzio
Trener
Posty: 2203
Wiek: 39
Rejestracja: 6 lipca 2006, o 14:58
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#16 Postautor: Sledzio » 22 maja 2021, o 18:46

Jak odjedziemy mecz bez jakiś durnych defektów to spokojnie ich pykniemy do 40 minimum.

Awatar użytkownika
ravajas
Trener
Posty: 4018
Rejestracja: 16 listopada 2003, o 16:11
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#17 Postautor: ravajas » 22 maja 2021, o 20:11

Sledzio pisze:Jak odjedziemy mecz bez jakiś durnych defektów to spokojnie ich pykniemy do 40 minimum.
Do czterdziestu lub więcej?

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7218
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#18 Postautor: istred » 22 maja 2021, o 22:24

Jutrzejszy mecz we Wrocławiu powie nam sporo o realnej sile Unii. Ja uważam, że to wciąż silny zespół, który znajdzie się w tym roku w finale ligi. Moim zdaniem czeka nas najtrudniejszy mecz na naszym torze w tym sezonie i wcale nie byłbym taki pewny, że to Motor jest faworytem.
Ubiegłoroczny wynik zrobił nam Zagar i perfekcyjne spasowanie z torem. Obecnie Zagara nie mamy, a mecz z Toruniem pokazał, że część naszych zawodników nie jest tak spasowana jak z Wrocławiem czy jak w ubiegłym sezonie. Spodziewam się trudniejszego meczu niż w ubiegłym sezonie, ale finalnie zakończonego naszą wygraną. Jednak każdy wynik poza 50-40 w którąkolwiek stronę będzie dla mnie niespodzianką.

KrzysiekS
Junior
Posty: 419
Rejestracja: 12 grudnia 2018, o 09:10

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#19 Postautor: KrzysiekS » 24 maja 2021, o 08:56

Niestety tak się liga układa, że musimy to wygrać. Jeśli nie, to trzeba będzie coś dorzucić na wyjeździe albo czwórki nie będzie. Sytuacja w tabeli jest nieco iluzoryczna. Po pierwsze nie jest rewelacyjnie jeśli chodzi o możliwości bonusów na zainteresowanych pierwszą czwórką. Z Wrockiem będzie o to ciężko, z Włókniarzem 50/50, ze Stalą nie wierzę w bonusa i z Lesznem jeśli przegramy no to go nie będzie ;). Sporo punktów do odrabiania tutaj się szykuje. Dalej, nasza wygrana w Zielonej nie wiem czy do końca będzie handicapem, bo wygląda na to że mało kto tam punkty straci. Mało tego, w Grudziądzu Włókniarz jest faworytem i ten mecz w naszym wykonaniu wygląda jak punkt stracony, a nie zdobyty. Wrocek odbił sobie tamtą porażkę wygraną z bezpośrednim konkurentem w Czewie. Mecz w Toruniu i u nas z Lesznem zadecydują.
PS na szczęście coś dziwnie czuję w kościach, że Domin 12 pkt i Wiktor 12 także reszcie zostaje tylko zrobić 22 ;)

blajar
Trener
Posty: 2563
Rejestracja: 5 października 2017, o 16:01
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#20 Postautor: blajar » 24 maja 2021, o 09:13

Domin musi się uporać z problemem sprzętowym bo wyraźnie puchnie po pierwszym starcie i nie wiem czy to kwestia gubienia ustawień czy ten sprzęt jest po prostu kiepski. To samo tyczy się Jarka, który ma kłopoty z prędkością. O ile w Grudziądzu miał ku temu prawo to u siebie przeciw Toruniowi nie powinno być tego widać, a było. Mam nadzieję, że Panowie coś potrenują i popróbują bo o ile na Toruń wystarczyło, to na Leszno może zabraknąć.
Cieszy prędkość Wiktora i Griszy. Mikkel znalazł na nasz tor coś, co pozwala wierzyć w występny bliskie kompletu bez względu na przeciwnika.
Podsumowując, mamy dwóch grajków na 10+, prawdopodobny tylko 1pkt juniorów Leszna, mocnego juniora zdolnego wozić seniorów gości, drugiego juniora zdolnego wozić juniorów i U24 gości.
Kluczowa wydaje się być postawa Jarka, Buczka, Dominika i brak pecha. Przejedźmy w końcu w tym sezonie mecz bliski optimum i powinno być dobrze. Prezenty Unia wykorzysta bez litości.

Edit: liczę na Buczka. Sprzęt ma szybki, w ostatnim meczu miał strasznego pecha ale widać, że połapał się w sposobie jazdy u nas. Na razie tylko podczas biegów, gdzie ma jako taki komfort jazdy, bo w sytuacjach stykowych jeszcze wraca automatyzm łamania się na wyjściach z łuków, o co chyba sam do siebie miał w piątek pretensje :)
Ostatnio zmieniony 24 maja 2021, o 09:27 przez blajar, łącznie zmieniany 2 razy.
"To ride with empty head" - jechać z "czystą głową", by Ł. Benz :lol:

Awatar użytkownika
Vaginator
Senior
Posty: 572
Rejestracja: 2 listopada 2018, o 12:42

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#21 Postautor: Vaginator » 24 maja 2021, o 09:23

Absolutnie wczorajsza wygrana CKM sprawiła, że skończył się margines błędu. O ile do tej pory grajków o PO było 4, to teraz jest 5. Jeśli przegramy z Unią, to wypadamy z walki o play-off. Ewentualna wygrana to i tak walka do ostatniej kolejki o czwórkę. Około 22 punktów będzie potrzeba do awansu. Może ktoś wcześniej wypadnie z walki o play-off (np. porażka Włókniarza z ZG, porażka Stali u siebie z Unią/Spartą), ale trzeba liczyć na siebie.

Unia wczoraj pokazała to, co zawsze we Wrocku. Ale tamten tor wyjątkowo im pasuje. Doyle pewnie zakręci się w okolicach kompletu, ale Kołodziej, Lidsey, Emil - raczej nie zaliczają naszej nawierzchni do ulubionych sądząc po ostatnich meczach.

Flagg
Trener
Posty: 5994
Rejestracja: 26 września 2018, o 08:30

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#22 Postautor: Flagg » 24 maja 2021, o 10:34

Vaginator pisze: przegramy z Unią, to wypadamy z walki o play-off. Ewentualna wygrana to i tak walka do ostatniej kolejki o czwórkę. Około 22 punktów będzie potrzeba do awansu.


xD xD xD

Dopiero co wygrana z Unią dawała nam dziewięciopasmówkę do PO, a teraz nagle się okazuje, że jak przegramy to możemy już pakować się na ryby. Niektórzy są emocjonalnie rozchwiani gorzej niż przeciętny nastolatek.

Nie wiem jak policzyłeś, że do awansu potrzebne będzie 22 pkt. NIGDY, ale to NIGDY w historii 8-osobowej Elipy się to nie zdarzyło. Już zeszły rok był wyjątkowy, że 20 pkt mogło być mało. Przeważnie wystarcza między 16-18. 22 pkt to jest jakiś kosmos. Nawet nie wiem, czy jest to matematycznie możliwe. Może jeśli Toruń, Grudziądz i Zielona przegrają wszystkie mecze u siebie z kandydatami do PO. Ale mniejsza o to. W tym sezonie podejrzewam że wystarczy około 18.

Jeśli przegramy z Unią, to nadal bilans dom-wyjazd mamy +1. Czewa na chwilę obecną ma 0. Wiec nadal będziemy mieli lekką przewagę. Więc jak tracimy szanse na PO? Zakładanie nagle, że Motor przegra wszystkei wyjazdy, potraci wszedzie bonusy, a Czewa będzie gnieść rywali do końca sezonu jest zdecydowanie przedwczesne.

Ja z Czewą wciąz mam problem jeśli chodzi o ocenę ich faktycznej siły. Ten mecz w Gorzowie to było jakieś totalne kuriozum, w którym Zmarzlik nie był w stanie zbliżyć się na dystansie do Świdnickiego czy Woryny. Coś Gorzów musiał skopać z torem, bo nie tylko Zimny, ale też Thomsen i Woźniak wydawali się być kompletnie pogubieni.
Czewa wygrała dwa wyjazdy dzięki Miśkowiakowi. Widać, że chłopak trafił silnik jak Fredka kilka lat temu, bo już po pierwszym łuku jest pół prostej przed rywalami. Jak się silnik skończy, to skonczą się też dwucyfrówki, bo jednak młody nie stał się z tygodnia na tydzień drugim Zmarzlikiem. A wtedy tych jego punktów może brakować, Bo Smyk i Madsen dalej mają swoje problemy. Z "powrotem" Woryny też bym się jeszcze wstrzymał, bo jak mówię, wczoraj w Gorzowie, to i Jasinski ze Świdnickim wyglądali jak rajdrzey z SGP.
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13190
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#23 Postautor: Gelo » 24 maja 2021, o 10:41

Ja nie mam problemu z oceną siły Włókniarza. Od dawna pisałem, że są piekielnie mocni. Z dwoma liderami z top5 na świecie i takimi juniorami mogą wygrać z każdym. Ich przekleństwem jest ich domowy tor, który nie jest szczególnie trudny technicznie i przeważnie wszystkim pasuje. Tu jest pies pogrzebany.

Awatar użytkownika
Vaginator
Senior
Posty: 572
Rejestracja: 2 listopada 2018, o 12:42

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#24 Postautor: Vaginator » 24 maja 2021, o 10:46

Flagg pisze: xD xD xD

Dopiero co wygrana z Unią dawała nam dziewięciopasmówkę do PO, a teraz nagle się okazuje, że jak przegramy to możemy już pakować się na ryby. Niektórzy są emocjonalnie rozchwiani gorzej niż przeciętny nastolatek.


Prosta kalkulacja... http://symulator.pokredzie.pl/
Decydujące o awansie play-off będą mecze na torze w Toruniu. Ciężko uwierzyć, żeby ktoś z czołówki przegrał w Zielonej Górze. Gdyby Gorzów wygrał u siebie z Częstochową to owszem, mecz z Unią nie miałby aż takiego ciężaru gatunkowego. W obecnej sytuacji każda porażka na własnym torze oznacza 5 miejsce. Chyba że wierzysz w wygraną wyjazdową z Czewą, Lesznem lub Wrocławiem.

Jak się skończy Miśkowiak, to się zacznie Madsen. Na papierze Częstochowa to najrówniej zbudowany skład obok naszego i w każdym biegu każdy może zaskoczyć.

Poza tym to nie jest duża niespodzianka porażka Gorzowa. Na papierze mając w składzie Karczmarza-Jasińskiego-Nowackiego i Woźniaka ciężko było przed sezonem widzieć ich w play-off. A że początek sezonu mieli ponad stan, to tabela trochę nas oszukała.

Obrazek

Pomijając niespodzianki, typu zwycięstwo np. Falubazu z Włokniarzem u siebie (a będą jechali z nożem na gardle jedni i drudzy) albo Torunia z kimś z TOP5 na swoim torze, ewentualnie wydaje się, że Wrocław może pokonać Gorzów, tak jak w przedsezonowym sparingu, to w tym roku będzie trzeba zdobyć rekordową liczbę punktów aby wejść do PO.
Ostatnio zmieniony 24 maja 2021, o 11:05 przez Vaginator, łącznie zmieniany 2 razy.

meesha
Trener
Posty: 7574
Wiek: 43
Rejestracja: 30 marca 2004, o 23:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Motor Lublin - Unia Leszno (30.05.2021 g.19:15)

#25 Postautor: meesha » 24 maja 2021, o 10:51

A czemu niby nie mamy szans wygrać w Częstochowie?
T. Lorek: Gdyby ktoś obudził cię w środku nocy i zapytał: z czym kojarzy ci się Polska, to co byś odpowiedział?

H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...