Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 14.30

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7231
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#26 Postautor: istred » 9 kwietnia 2018, o 16:25

Można się zastanawiać czy to Łódź jechała tak słabo czy to Lublin jest mocny. Ja uważam, że to drugie.
Łódź jest mocna. Motor też. Gniezno jest słabe.
Start już w zeszłym roku był w naszym zasięgu również w Gnieźnie, a w Lublinie - gdyby nie nasze frajerstwo - skończyłoby się na max. 35 pkt po stronie gości. W tym sezonie Motor się porządnie wzmocnił, a Start zostawił praktycznie ten sam skład. Wniosek dla mnie jest prosty.

I tor też nie będzie miał większego znaczenia. Nie jesteśmy tak słabi żebyśmy musieli mecze torem wygrywać.

mechanizator
Junior
Posty: 425
Rejestracja: 9 sierpnia 2010, o 20:08

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#27 Postautor: mechanizator » 9 kwietnia 2018, o 16:39

Zakaz przychodzenia na następny mecz w czerwonym ubraniu, szczególnie w sweterkach, bo Miesiąca mylą i zamyka gaz ... No ja pierd...
https://www.youtube.com/watch?v=4P3xa4kiEG4

tck
Senior
Posty: 558
Rejestracja: 16 sierpnia 2012, o 08:37

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#28 Postautor: tck » 9 kwietnia 2018, o 17:45

pojawiły się bilety, na tą chwilę jest 6669 ;)

Awatar użytkownika
_piotrusss
Kadrowicz
Posty: 1655
Rejestracja: 15 stycznia 2004, o 20:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#29 Postautor: _piotrusss » 9 kwietnia 2018, o 17:53

Oj nie do takich kuriozalnych sytuacji w sporcie dochodziło [emoji3] w takim stresie i adrenalinie różne przypadki się zdarzają. A Paweł jest spoko gość, w każdej drużynie jeden taki walczak powinien być, nawet jeśli nie zawsze przywozi solidne punkty.
Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski

Awatar użytkownika
DrPaiHiWo
Senior
Posty: 733
Rejestracja: 10 kwietnia 2011, o 07:49

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#30 Postautor: DrPaiHiWo » 9 kwietnia 2018, o 17:58

Pycha krąży przed upadkiem.

Chciałbym zwycięstwa, możliwie wysokiego ale nie ma co lekceważyć przeciwnika.

W ogóle to oglądałem powtórkę meczu z Łodzią na Polsacie.
Lorek miał wywiad z Mastersem, ten przyznał, że noga go boli i nie może w 100% walczyć.
Także jeśli chodzi o awizowane na Gniezno to 99% jedzie Month.

Tylko pary bym pozamieniał.
Daniel - Miesiąc
Lambert -Lampart
"Wprawdzie nikt nie jest zadowolony ze swojej fortuny, za to każdy ze swego rozumu. " -François de La Rochefoucauld

Awatar użytkownika
Cooper
Trener
Posty: 7501
Rejestracja: 4 maja 2004, o 16:33
Lokalizacja: Made in Poland

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#31 Postautor: Cooper » 9 kwietnia 2018, o 18:51

Czarek pisze:Start ma nomen omen lepsze starty od naszych, a skład całkiem dobry. W sytuacji gdy przyjadą i znowu zrobią tor "lubelskim frajerom" nie rozumiem optymizmu przed tym meczem. Na takim torze jak wczoraj polegniemy, zwłaszcza że zremisowaliśmy na nim, cudem unikając porażki z beznadziejnie jadącą (poza Łoktajewem) Łodzią.


Czyli wg Ciebie Gniezno>Łódź?
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)

Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]

Czarek
Trener
Posty: 5269
Rejestracja: 16 marca 2004, o 10:50

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#32 Postautor: Czarek » 9 kwietnia 2018, o 20:10

Cooper pisze:
Czarek pisze:Start ma nomen omen lepsze starty od naszych, a skład całkiem dobry. W sytuacji gdy przyjadą i znowu zrobią tor "lubelskim frajerom" nie rozumiem optymizmu przed tym meczem. Na takim torze jak wczoraj polegniemy, zwłaszcza że zremisowaliśmy na nim, cudem unikając porażki z beznadziejnie jadącą (poza Łoktajewem) Łodzią.


Czyli wg Ciebie Gniezno>Łódź?


Na takim torze w Lublinie tak.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.

ezbeg
Kadrowicz
Posty: 1565
Rejestracja: 14 listopada 2016, o 17:35

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#33 Postautor: ezbeg » 9 kwietnia 2018, o 21:27

Z torem to nie jest taka łatwa sprawa niestety. Minęły czasy kiedy można było zrobić przyczepną nawierzchnię taką że rywale ledwo w łuk składali się. Pojawili się komisarze, zawodnicy mają jakby mniej siły w rękach a i trenerzy/managerowie zrobili się bardziej płaczliwi. Chciałoby się tor taki, który zaskoczy Gniezno ale znając ich to zaczną żale że niebezpiecznie, że nie można na tym jeździć i sędzia ulegnie płaczom. Czasem odnoszę wrażenie, że klubom z zachodu Polski a zwłaszcza z Wielkopolski więcej wolno. Nadzieja w tym iż nasi wymyślą coś takiego co z jednej strony nie będzie nadawać się do zakwestionowania a z drugiej zaskoczy rywala.

Awatar użytkownika
Rusek
Zawodowiec
Posty: 1268
Rejestracja: 5 września 2009, o 08:23

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#34 Postautor: Rusek » 9 kwietnia 2018, o 22:14


Awatar użytkownika
spokojny
Junior
Posty: 458
Rejestracja: 6 czerwca 2011, o 18:28

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#35 Postautor: spokojny » 9 kwietnia 2018, o 22:39

Slonce mocno prazy, do tego jezdzimy mecze w poludnie i w takich warunkach nie da sie zrobic normalnego toru, tylko mamy spieczony beton. Mozna by bylo zaryzykowac bronujac i ostro polewajac tor dzien przed meczem, ale jakby nagle niespodziewany deszcz wyskoczyl to walkower. W niedziele wygra ten, kto bedzie mial wiecej szczescia. Oby tym razem na nas padlo.

Awatar użytkownika
Rusek
Zawodowiec
Posty: 1268
Rejestracja: 5 września 2009, o 08:23

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#36 Postautor: Rusek » 9 kwietnia 2018, o 23:09

Uwagi dotyczące przygotowania nawierzchni miał trener łodzian. - Tor był naprawdę wymagający. Widać było, jakie koleiny się porobiły. Rano pływało trochę i myślę, że gospodarze przesadzili. Komisarz zresztą nie odebrał toru, więc był nieregulaminowy – zauważa Ślączka.

Czytaj więcej: http://www.kurierlubelski.pl/sport/zuzel/a/dariusz-sledz-mamy-jeszcze-rezerwy-opinie-po-meczu-speed-car-motor-lublin-orzel-lodz-zdjecia-z-meczu,13078374/
Na relacji w polsacie też Świst powiedział że jak zobaczył tor jak tylko przyjechał stwierdził że mecz może się nie odbyć (?!)

Awatar użytkownika
jataman20
Szkółkowicz
Posty: 209
Rejestracja: 26 marca 2005, o 15:45
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#37 Postautor: jataman20 » 10 kwietnia 2018, o 00:01

Czarek pisze:Start ma nomen omen lepsze starty od naszych, a skład całkiem dobry. W sytuacji gdy przyjadą i znowu zrobią tor "lubelskim frajerom" nie rozumiem optymizmu przed tym meczem. Na takim torze jak wczoraj polegniemy, zwłaszcza że zremisowaliśmy na nim, cudem unikając porażki z beznadziejnie jadącą (poza Łoktajewem) Łodzią.

Każdy z seniorów Łodzi mógłby być liderem Gniezna :)
Bądźmy poważni, mamy 2 armaty i najprawdopodobniej Masters będzie 3-cią.
Start przyjedzie praktycznie zespołem z zeszłego roku, a my mamy czołowych juniorów ligi + Jonssona i Mastersa/Lamparta za Burze i Pedersena.
Nie wspominając o Lambercie w którym widać potencjał na przyszłego mistrza świata.
Jego jazda jest niesamowicie piękna, aż bawi oko i widać, jak sam czerpie z tego satysfakcję.
Reasumując: zjemy Gniezno bez 2 zdań, przy ogromnym pechu zremisowaliśmy z najsilniejszym zespołem ligi,
przecież gdyby nie wypadki rzeczy losowych to wygralibyśmy około 52:38, bo weźmy pod uwagę, że Łódź wykorzystała wszystkie możliwe zmiany taktyczne.
Masters do składu, mniej pecha i będzie sporo pociechy z tej drużyny.
;]

Awatar użytkownika
jataman20
Szkółkowicz
Posty: 209
Rejestracja: 26 marca 2005, o 15:45
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#38 Postautor: jataman20 » 10 kwietnia 2018, o 00:16

spokojny pisze:Slonce mocno prazy, do tego jezdzimy mecze w poludnie i w takich warunkach nie da sie zrobic normalnego toru, tylko mamy spieczony beton. Mozna by bylo zaryzykowac bronujac i ostro polewajac tor dzien przed meczem, ale jakby nagle niespodziewany deszcz wyskoczyl to walkower. W niedziele wygra ten, kto bedzie mial wiecej szczescia. Oby tym razem na nas padlo.

Ten kto będzie miał więcej szczęścia ?
To będzie bardzo łatwy mecz, jak z Piłą, Krakowem czy Dauga.
Z tymi drużynami bedziemy oglądać wyrównane widowiska ale na wyjazdach, a przypominam w niedzielę jedziemy z Gnieznem U SIEBIE.
;]

bartollo
Senior
Posty: 668
Rejestracja: 20 września 2017, o 23:36

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#39 Postautor: bartollo » 10 kwietnia 2018, o 00:29

Wiecie kto kombinuje z torem? Slabe druzyny.

Przestanmy narzekac i ciagle obwiniac tor. Niech sie Jeleniewski z Lampartem wezma za jazde. Lambert i Jonsson pokazaja ze sie da. U Polakow brakuje albo checi albo umiejetnosci. Albo jedno i drugie. Kiedys milo patrzylo sie na Jelenia. Jak przyjezdzal na trening to widac bylo roznice. Niestety z roku na rok coraz gorzej. Chlop odcina kupony, dorabia do emerytury. W sumie nie ma co sie mu dziwic. Sklad jes zbudowany jak jest, i trzeba jechac.

Czarek
Trener
Posty: 5269
Rejestracja: 16 marca 2004, o 10:50

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#40 Postautor: Czarek » 10 kwietnia 2018, o 09:07

Rusek pisze:
Uwagi dotyczące przygotowania nawierzchni miał trener łodzian. - Tor był naprawdę wymagający. Widać było, jakie koleiny się porobiły. Rano pływało trochę i myślę, że gospodarze przesadzili. Komisarz zresztą nie odebrał toru, więc był nieregulaminowy – zauważa Ślączka.

Czytaj więcej: http://www.kurierlubelski.pl/sport/zuzel/a/dariusz-sledz-mamy-jeszcze-rezerwy-opinie-po-meczu-speed-car-motor-lublin-orzel-lodz-zdjecia-z-meczu,13078374/
Na relacji w polsacie też Świst powiedział że jak zobaczył tor jak tylko przyjechał stwierdził że mecz może się nie odbyć (?!)


To jest sprawa, dzięki której ludzie ze środowiska żużlowego są przez niektórych uważani za debili. Pytanie od laika, który pierwszy raz pojawia się na żużlu: jakim cudem za tor nieregulaminowy uznawany jest ten z miękką nawierzchnią na całej szerokości, a ten dzisiejszy - twardy przy krawężniku z piaskownicą po zewnętrznej nie jest kwestionowany przez sędziego i komisarza? Osobiście nie potrafię odpowiedzieć na takie pytanie inaczej jak przez odniesienie się do poziomu intelektualnego ludzi odpowiedzialnych za ww. kwestię.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.

Awatar użytkownika
GIGI
Trener
Posty: 2673
Rejestracja: 27 marca 2003, o 11:07

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#41 Postautor: GIGI » 10 kwietnia 2018, o 09:15

Na SF jest wypowiedz Slaczki ktory wspomina ze tor nie byl odebrany w pierwszym terminie.

ezbeg
Kadrowicz
Posty: 1565
Rejestracja: 14 listopada 2016, o 17:35

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#42 Postautor: ezbeg » 10 kwietnia 2018, o 09:32

Czarek pisze:
Rusek pisze:
Uwagi dotyczące przygotowania nawierzchni miał trener łodzian. - Tor był naprawdę wymagający. Widać było, jakie koleiny się porobiły. Rano pływało trochę i myślę, że gospodarze przesadzili. Komisarz zresztą nie odebrał toru, więc był nieregulaminowy – zauważa Ślączka.

Czytaj więcej: http://www.kurierlubelski.pl/sport/zuzel/a/dariusz-sledz-mamy-jeszcze-rezerwy-opinie-po-meczu-speed-car-motor-lublin-orzel-lodz-zdjecia-z-meczu,13078374/
Na relacji w polsacie też Świst powiedział że jak zobaczył tor jak tylko przyjechał stwierdził że mecz może się nie odbyć (?!)


To jest sprawa, dzięki której ludzie ze środowiska żużlowego są przez niektórych uważani za debili. Pytanie od laika, który pierwszy raz pojawia się na żużlu: jakim cudem za tor nieregulaminowy uznawany jest ten z miękką nawierzchnią na całej szerokości, a ten dzisiejszy - twardy przy krawężniku z piaskownicą po zewnętrznej nie jest kwestionowany przez sędziego i komisarza? Osobiście nie potrafię odpowiedzieć na takie pytanie inaczej jak przez odniesienie się do poziomu intelektualnego ludzi odpowiedzialnych za ww. kwestię.


Podobno jest bezpieczniejszy, a słabsi technicznie zawodnicy nie mają problemów z jazdą. Może nie znam się, aż tak na fizyce ale wydaje mi się że uderzenie o twarda powierzchnię prędzej spowoduje złamanie niż o miekką która zamortyzuje.

Awatar użytkownika
MikeMistrz
Senior
Posty: 866
Rejestracja: 8 stycznia 2009, o 20:29

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#43 Postautor: MikeMistrz » 10 kwietnia 2018, o 09:37

W tym sensie zapewne masz rację, ale po betonie widocznie łatwiej się jedzie, więc trudniej o upadek. Ogólnie oprotestowanie toru przez gości i płacze, żeby ubijać to przecież nienowy temat. Strasznie mnie irytuje to, że sędziowie regularnie dają się na to nabierać. Nie mogę się też pozbyć wrażenia, że drużynom z zachodniej części Polski wolno pod tym względem więcej.

Awatar użytkownika
Egon
Zawodowiec
Posty: 1498
Wiek: 35
Rejestracja: 13 czerwca 2009, o 10:10
Lokalizacja: Lublin/Turka

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#44 Postautor: Egon » 10 kwietnia 2018, o 09:48

ezbeg pisze:Podobno jest bezpieczniejszy, a słabsi technicznie zawodnicy nie mają problemów z jazdą. Może nie znam się, aż tak na fizyce ale wydaje mi się że uderzenie o twarda powierzchnię prędzej spowoduje złamanie niż o miekką która zamortyzuje.

Myślę, że miednicy wszystko jedno, czy walnie z prędkością 80 - 100km/h o tor twardy czy o przyczepny (nie mylić z breją po kolana).
Motor! Motor! Tylko Motor!

J. Stachyra: "Między ligami jest przepaść, tylko się o tym głośno nie mówi, ale to się wie."

Czarek
Trener
Posty: 5269
Rejestracja: 16 marca 2004, o 10:50

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#45 Postautor: Czarek » 10 kwietnia 2018, o 10:03

ezbeg pisze:Podobno jest bezpieczniejszy, a słabsi technicznie zawodnicy nie mają problemów z jazdą. Może nie znam się, aż tak na fizyce ale wydaje mi się że uderzenie o twarda powierzchnię prędzej spowoduje złamanie niż o miekką która zamortyzuje.


Kolejny mit, który zweryfikował ostatni mecz oraz wycieczki D. Lamparta i Jeleniewskiego na zewnętrzną. Poza tym koleiny na twardej i wyjeżdżonej przy krawężniku ścieżce są strasznie niebezpieczne. Proszę sobie obejrzeć śmiertelne wypadki Richardssona i Rempały.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.

Awatar użytkownika
lombard
Senior
Posty: 795
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, o 15:44

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#46 Postautor: lombard » 10 kwietnia 2018, o 11:49

bartollo pisze:Wiecie kto kombinuje z torem? Slabe druzyny.

Przestanmy narzekac i ciagle obwiniac tor. Niech sie Jeleniewski z Lampartem wezma za jazde. Lambert i Jonsson pokazaja ze sie da. U Polakow brakuje albo checi albo umiejetnosci. Albo jedno i drugie...


Dokładnie tak. Łoktajev na pomeczowej konferencji stwierdził (bezcenna mina Ślączki) że tor był dobry i nadawał się do walki. Mijanki robili między innymi Jonsson, Lambert i Miesiąc. Tylko kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy. :cool:

ezbeg
Kadrowicz
Posty: 1565
Rejestracja: 14 listopada 2016, o 17:35

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#47 Postautor: ezbeg » 10 kwietnia 2018, o 11:56

MikeMistrz pisze:W tym sensie zapewne masz rację, ale po betonie widocznie łatwiej się jedzie, więc trudniej o upadek. Ogólnie oprotestowanie toru przez gości i płacze, żeby ubijać to przecież nienowy temat. Strasznie mnie irytuje to, że sędziowie regularnie dają się na to nabierać. Nie mogę się też pozbyć wrażenia, że drużynom z zachodniej części Polski wolno pod tym względem więcej.


Bo im wolno więcej. Kluby ze wschodu są traktowane jako zespoły drugiej kategorii. Tutaj bieda, lud ciemny to panowie z zachodu mogą się rządzić.

Czarek pisze:
ezbeg pisze:Podobno jest bezpieczniejszy, a słabsi technicznie zawodnicy nie mają problemów z jazdą. Może nie znam się, aż tak na fizyce ale wydaje mi się że uderzenie o twarda powierzchnię prędzej spowoduje złamanie niż o miekką która zamortyzuje.


Kolejny mit, który zweryfikował ostatni mecz oraz wycieczki D. Lamparta i Jeleniewskiego na zewnętrzną. Poza tym koleiny na twardej i wyjeżdżonej przy krawężniku ścieżce są strasznie niebezpieczne. Proszę sobie obejrzeć śmiertelne wypadki Richardssona i Rempały.



Ja mam pełną świadomość, że wyjeżdżone koleiny na betonie są bardzo niebezpieczne. Jeden błąd i zawodnik leci. Prawdziwych przyczyn takich a nie innych nawierzchni nie poznamy. Możliwe że telewizja wraz z napiętym czasem antenowym pośrednio wymusza twarde tory (Wymaga się mniej kosmetyki, chociaż co ja tam się znam. Jeszcze dostanę karę od GKSŻ za krytykę)


A sam Ślączka to nigdy nie grzeszył inteligencją ;)

Awatar użytkownika
Cooper
Trener
Posty: 7501
Rejestracja: 4 maja 2004, o 16:33
Lokalizacja: Made in Poland

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#48 Postautor: Cooper » 10 kwietnia 2018, o 12:05

Slaczka zawsze wywiera presje, czesto skutecznie. Poza tym wiedzial, ze ma najslabsze punkty Miskowiaka i Andersena, ktorzy raczej wola beton.

Pretensje byly podobno o to, ze tor na wierzchu byl inny niz "pod spodem", czyli ze glebiej byl nasaczony dosyc.

Co do "robienia toru" - ta mitycznosc toru przyczepnego w Lublinie chyba nigdy nie przeminie... tor np. za Wardzaly byl raczej swego czasu "ciezki", dosyc dziurawy i plastelinowaty, ale to nie mialo nic wspolnego z bezpiecznym, przyczepnym torem jak np. w Lesznie. Lublin odkad chodze na mecze byl zawsze nudnym torem i nic sie nie zmienilo. Przy obecnym sprzecie i zawodnikach jest po prostu jeszcze nudniej. W ogole to jakas bzdura z przyczepnoscia, ten w niedziele mial troche pod kolo i co z tego? Wroclaw podobno dosypywal tylko glinki w zimie, zwiazalo troche i pomoglo. Ale pamietajmy, ze oni tez zmieniali geometrie.
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)

Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]

Awatar użytkownika
GIGI
Trener
Posty: 2673
Rejestracja: 27 marca 2003, o 11:07

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#49 Postautor: GIGI » 10 kwietnia 2018, o 12:06

Dlatego na Gniezno trzeba tor dokladniej ubic, poprawic luki( szczegolnie ten drugi) I nie ma co kombinowac. Wiadomo o ktorej godzinie jest spotkanie, temperatura tez ma byc ok 20 stopni. Na mocno ubitej nawierzchni tez mozna stworzyc widowisko. Czasy kiedy zuzlowcy dymali po kopnych torach juz minely I musimy to zaakceptowac. Najwazniejsze aby tor byl rowny.

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7231
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Motor Lublin - Start Gniezno 15 kwietnia 2018 r. godz. 1

#50 Postautor: istred » 10 kwietnia 2018, o 12:40

Dokładnie, tor ma być równy i bezpieczny.
Za czasów Wardzały czy wcześniej Stachyry tor był tak przygotowywany (czy. preparowany), że tylko spasowani odpowiednio lublinianie potrafili tutaj jechać i torem wygrywali ze wszystkimi do 30. Natomiast mieli ogromne problemy na wyjeździe. Teraz w Lublinie nie jest tak łatwo, ale i na wyjazdach też lepiej idzie. Mecze są po prostu bardziej wyrównane.

A nuda? Geometria toru nam to zapewnia.
Istnieje jakiś mit widowiskowych spotkań w latach Stachyry, choćby w 2004 r., w której fajnie chodziła zewnętrzna, po której szalał choćby Knapp. Oglądałem niedawno kilka meczów z tamtego okresu. Kilka akcji w meczu, poza tym generalnie nuda i kilkudziesięciometrowe odległości pomiędzy zawodnikami.