zuzel.info

Ten artykuł to bzdury. Nie ma mowy o Kudriaszowie.

Wiadomo co z Bogdanovsem? Jesli to jakas powazniejsza kontuzja to Lodz moze miec cieplo. Za tydzien mecz w Gnieznie.

GIGI pisze:Wiadomo co z Bogdanovsem? Jesli to jakas powazniejsza kontuzja to Lodz moze miec cieplo. Za tydzien mecz w Gnieznie.

Mają bardzo szeroką kadrę, z zastępstwem nie powinno być problemów.
W Gnieźnie to chyba ostatni bastion gdzie mogą polec, aczkolwiek chciałbym zobaczyć jak zareaguje Skrzydlewski na 3-cią porażkę z rzędu swojej drużyny :)
Czy przypadkiem Ślączka nie poleci ;P

Witek zarzekal sie w TV ze jak Lodz przegra trzy mecze wyjazdowe to Slaczka leci. Maja sporo pecha w tym sezonie. Jak dla mnie to wygrana Lodzi w Gnieznie wcale nie wydaje sie byc taka oczywista.

Oczywiście ze nie, Gniezno zawsze jeździ mocno dopasowane do swojego toru, jestem bardzo ciekawe czy i tym razem od pierwszego biegu będą cisnąc rywala i te Nowaki i Gały nie spalą się tym razem.

Wydaje mi się, że Gniezno zanotuje w tym roku komplet domowych zwycięstw. Strasznie mocni są na swoim betonie.

Kargolo pisze:Wydaje mi się, że Gniezno zanotuje w tym roku komplet domowych zwycięstw. Strasznie mocni są na swoim betonie.

Ciekawie może być z nami, my też mamy beton i strasznie mocnych juniorów.
Ja upatruję Gniezno na 4te miejsce w lidze i czarnego konia, my powalczymy o finał zapewne z Rybnikiem z miejsc 2-3.

GIGI pisze:Witek zarzekal sie w TV ze jak Lodz przegra trzy mecze wyjazdowe to Slaczka leci. Maja sporo pecha w tym sezonie. Jak dla mnie to wygrana Lodzi w Gnieznie wcale nie wydaje sie byc taka oczywista.

Pecha mieliśmy my w pierwszym meczu z Łodzią, bu już wtedy Ślączka by miał mecz w plecy. W tym momencie już ich trener powinien się powoli żegnać z posadą! Łodź ma mocną drużyne, ale stawiam że w Gnieźnie raczej polegnie. Ciekawy bym był wtedy reakcji "Witka:. :)

Nie zmienia to faktu, że drużyna z Łodzi na tym etapie spokojnie zgarnia bonusy i jedzie w play-off z 1-wszego miejsca (chociaż my wygraną w Gdańsku namieszaliśmy).

Także ja kibicuje Gnieznu i czakam na "gownoburze" w Łodzi.Czy mimo dobrych wyników trener poleci? :) Czy "Witek" jest człowiekiem honoru? Czy nowym trenerem zostanie osoba, która pokaze to, że drużyne z Łodzi i reszte 1-logowcow dzieli przepaść? ;)

Z przebiegu meczu powinniśmy wygrać z Łodzią jakieś 52:38 i to by oddawalo to co było na torze. Skrzydlewski z jego "Takie mecze trzeba wygrywać" powinien dziękować Bogu, że nie dostał w palnik i to solidnie. Tyle pecha ile mieliśmy w tym meczu można obdzielić dwa sezony. Bylismy drużyną zdecydowanie lepszą.dlatego trzeba jechać na nowy stadion w Łodzi i ich tam rozdziewiczyć:)

O ile ten stadion powstanie na czas.

Na nasz rewanż to już zapewne powstanie. Ciekawą opcją będzie wyjazd do Łodzi :-). Myślę że stawimy się tam licznie.

Rusek pisze:Na nasz rewanż to już zapewne powstanie.

Taki pewien jesteś? Mamy maj, a wszystko jest rozgrzebane. Wiesz ile trwają testy, odbiory, a potem czekanie na dokumentację?

W Łodzi na szczęście póki co nie mają drugiego Polaka. R. Miśkowiak i Grajczonek jadą to tyłu, a jeden z nich musi być w składzie. Młody Miśkowiak też na ten moment nie pokazuje nie wiadomo czego, więc wcale nie stawiałbym Łodzi jako faworyta rozgrywek. Z kolei Gniezno czeka pierwszy poważny test, zobaczymy czy faktycznie są tacy mocni na swoim torze. Na ten moment wyglądają Lokomotiv sprzed kilku lat - największe ogórki są w stanie na domowym torze trzaskać dwucyfrówki. Miejmy nadzieję, że jak najszybciej ten atut swojego toru zgubią. Gniezno jechało póki co tylko z jedną drużyną z czołówki i gdyby nie niesamowity tego dnia Gała, to by mieli problem, żeby dociągnąć 25 punktów. Jestem przekonany, że Łódź ich pogoni. W razie potrzeby pomogą sobie płaczem o nieregulaminowym torze. ;)

Ciekawe kto ryzego wygarnie z Zielonki bo to moze sporo namieszac w ukladzie sil.

U nas widzialbym Schleina. Tylko ze on ma jakies problemy osobiste.

MikeMistrz pisze:W Łodzi na szczęście póki co nie mają drugiego Polaka. R. Miśkowiak i Grajczonek jadą to tyłu, a jeden z nich musi być w składzie. Młody Miśkowiak też na ten moment nie pokazuje nie wiadomo czego, więc wcale nie stawiałbym Łodzi jako faworyta rozgrywek. Z kolei Gniezno czeka pierwszy poważny test, zobaczymy czy faktycznie są tacy mocni na swoim torze. Na ten moment wyglądają Lokomotiv sprzed kilku lat - największe ogórki są w stanie na domowym torze trzaskać dwucyfrówki. Miejmy nadzieję, że jak najszybciej ten atut swojego toru zgubią. Gniezno jechało póki co tylko z jedną drużyną z czołówki i gdyby nie niesamowity tego dnia Gała, to by mieli problem, żeby dociągnąć 25 punktów. Jestem przekonany, że Łódź ich pogoni. W razie potrzeby pomogą sobie płaczem o nieregulaminowym torze. ;)

Znajdź mi komisarza lub sędziego, który zrobi coś z nieregulaminowym betonem!

Nieregulaminowy tor betonowy. Nieregulaminowy tor w Wielkopolsce. To brzmi nierealistycznie, mimo że tor gnieźnieński ma tyle wspólnego z regulaminowym co ja z baletem.

Krakowski skład węgla i papy wygrał właśnie z Piłą... nie ma rzeczy niemożliwych, a Piła pokazała sama sobie 7. miejsce w tabeli

ładnie Gniezno ciśnie Łódź ...

Z jednej strony Gniezno ma ogromny atut własnego toru i jadą nadspodziewanie dobrze, z drugiej Łódź jedzie zdecydowanie poniżej oczekiwań, a kontuzja Bogdanova stawia ich w trudnej sytuacji w walce o ten awans, do tego ten stadion w budowie, jakiś tam Motor Lublin jedzie 5 meczów bez porażki i najbliższe raczej też wygra ;) Ciężko będzie Witkowi awansować, dla mnie byli zdecydowanym faworytem.

Pamiętajmy że w PO wszystko zaczyna się od początku, a do tego czasu wiele może się zmienić. Niemniej jednak 5 meczów bez porażki to brzmi dumnie :D

Start Gniezno wymiata u siebie ..potrafią wykorzystać swój tor jak nikt inny.

Gniezno na poważnie włącza się do walki o "czwórkę". Mają tor w Gnieźnie tak dopasowany pod siebie, że mogą zdobyć kilka bonusów.

Oni dzisiaj rozjechali Orła wyrastają na pewniaka do czwórki.

Gniezno jest przykładem że to sport i nie ma pewniaków! Zarówno Start jak i My świetnie sobie radzimy jako beniaminki :-).

W świetle tego jak mecz w Gnieźnie wygląda, zwolnienie Ślączki nie jest wcale absurdem. Atut toru swoją drogą ale to jest kompromitacja. Wcale się nie zdziwię jak ktoś z trójki Lublin, Rybnik , Gdańsk tam zwyczajnie wygra