Nasi rywale w sezonie 2018

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
Ge(L)o
Trener
Posty: 3244
Rejestracja: 26 czerwca 2006, o 12:14
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#376 Postautor: Ge(L)o » 11 lipca 2018, o 16:33

Jeszcze Schlein.

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13270
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#377 Postautor: Gelo » 11 lipca 2018, o 17:28

I Smoliński

Awatar użytkownika
luCas
Kadrowicz
Posty: 1602
Rejestracja: 26 stycznia 2004, o 19:52

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#378 Postautor: luCas » 11 lipca 2018, o 17:45

Niech ktos powstrzyma te karuzele smiechu
"Kto nie potępia - ten przyzwala" - Jan Karski

Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4461
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#379 Postautor: Kargolo » 11 lipca 2018, o 20:49

I Kamil Pulczyński podobno chce wrócić do ścigania.

qpa
Junior
Posty: 351
Rejestracja: 18 sierpnia 2013, o 23:09
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#380 Postautor: qpa » 13 lipca 2018, o 08:57


Awatar użytkownika
Maxx
Trener
Posty: 2963
Rejestracja: 7 października 2002, o 14:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#381 Postautor: Maxx » 14 lipca 2018, o 19:18

Nie lekceważmy Łodzi. Jako jedyni nie przegrali w Lublinie a teraz mają nowy tor. Mogą powalczyć jeszcze.

Awatar użytkownika
DrPaiHiWo
Senior
Posty: 733
Rejestracja: 10 kwietnia 2011, o 07:49

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#382 Postautor: DrPaiHiWo » 14 lipca 2018, o 20:09

Ja bym sie osobiście nie zdziwił gdyby Łódź mimo wszystko weszła.
Wiele się może jeszcze wydarzyć.
Maja szeroką kadrę.
Sprawa byłaby pozamiatana gdyby przeciwnicy nie zgodzili się pojechać w innym terminie.
Co nie zmienia faktu, że chętnie zobaczę jak Thungate ogląda plecy Łełka :-)
"Wprawdzie nikt nie jest zadowolony ze swojej fortuny, za to każdy ze swego rozumu. " -François de La Rochefoucauld

Czarek
Trener
Posty: 5269
Rejestracja: 16 marca 2004, o 10:50

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#383 Postautor: Czarek » 14 lipca 2018, o 20:49

DrPaiHiWo pisze:Ja bym sie osobiście nie zdziwił gdyby Łódź mimo wszystko weszła.
Wiele się może jeszcze wydarzyć.
Maja szeroką kadrę.
Sprawa byłaby pozamiatana gdyby przeciwnicy nie zgodzili się pojechać w innym terminie.
Co nie zmienia faktu, że chętnie zobaczę jak Thungate ogląda plecy Łełka :-)


Mogę się założyć, że jeśli o awansie Łodzi do czwórki będzie decydował ostatni mecz z Motorem i Orzeł to wygra to gospodarze dostaną takiego kopa, że wejdą do E-ligi bez problemu.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.

Awatar użytkownika
GIGI
Trener
Posty: 2673
Rejestracja: 27 marca 2003, o 11:07

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#384 Postautor: GIGI » 14 lipca 2018, o 20:53

Czarek,

Z calym szacunkiem ale twojego bizdolenia juz nie da sie czytac!

Awatar użytkownika
Cooper
Trener
Posty: 7490
Rejestracja: 4 maja 2004, o 16:33
Lokalizacja: Made in Poland

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#385 Postautor: Cooper » 16 lipca 2018, o 10:05

Czarek pisze:
DrPaiHiWo pisze:Ja bym sie osobiście nie zdziwił gdyby Łódź mimo wszystko weszła.
Wiele się może jeszcze wydarzyć.
Maja szeroką kadrę.
Sprawa byłaby pozamiatana gdyby przeciwnicy nie zgodzili się pojechać w innym terminie.
Co nie zmienia faktu, że chętnie zobaczę jak Thungate ogląda plecy Łełka :-)


Mogę się założyć, że jeśli o awansie Łodzi do czwórki będzie decydował ostatni mecz z Motorem i Orzeł to wygra to gospodarze dostaną takiego kopa, że wejdą do E-ligi bez problemu.


Wycofajmy się honorowo z rozgrywek, poki jeszcze czas!
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)

Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]

Ge(L)o
Trener
Posty: 3244
Rejestracja: 26 czerwca 2006, o 12:14
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#386 Postautor: Ge(L)o » 20 lipca 2018, o 09:53

https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/76691 ... przelozeni

"Orzeł Łódź już sprzedaje bilety na mecz. Wiadomo już, że w Łodzi razem nie będą mogli usiąść kibice z Gdańska. Należy pamiętać, że na otwarcie stadionu mogłoby przyjść dużo osób, które na co dzień nie chodziły na żużel, co powoduje pytania o to, czy nie będzie problemu z bezpieczeństwem małych grupek z Gdańska."

Nie rozumiem. Gdańsk jako grupa wyjazdowa nie będzie mógł wejść czy pojedyncze osoby na sektory Łodzi ?
To już przestaje być śmieszne. Moim zdaniem w takiej sytuacji Orzeł powinien dokończyć sezon na wyjazdach i inaugurację nowego obiektu zrobić w 2019.

Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4461
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#387 Postautor: Kargolo » 20 lipca 2018, o 10:54

Tak się kończą pomysły z dopuszczaniem do rozgrywek drużyny bez stadionu. Za każdy nierozegrany w terminie mecz powinien być teraz walkower i tyle. I tak wszyscy idą Witkowi na rękę na początku z ustaleniem terminarza w ten sposób, żeby pojechali wszystkie mecze domowe w rundzie rewanżowej, a później jak to nie wystarczyło to z przekładaniem meczów. Orzeł ma już 3 zaległe mecze do rozegrania u siebie i jeszcze 4 mecze domowe na razie ustalone "zgodnie z planem". Ewentualne przełożenie meczu z Gdańskiem i powiedzmy jedna sierpniowa burza spowodują, że Witek odjedzie te wszystkie mecze, ale jak sobie zainstaluje na komputerze Speedwaya Ligę albo innego Demonica :P

go!
Trener
Posty: 3765
Rejestracja: 7 lipca 2003, o 10:23

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#388 Postautor: go! » 20 lipca 2018, o 11:48

Kargolo pisze:Tak się kończą pomysły z dopuszczaniem do rozgrywek drużyny bez stadionu.

Koniec koncow sami sobie ten bicz ukrecili na wlasna dupe, wiec np. mnie to ani grzeje ani ziebi. No moze mam mala satysfakcje, ze butny i pewny siebie Skrzydlewski, ze skladem za milion dostaje troche po lapach.

Awatar użytkownika
$korzen$
Trener
Posty: 3581
Rejestracja: 6 lutego 2003, o 20:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#389 Postautor: $korzen$ » 20 lipca 2018, o 12:18

Orzel bedzie w play-off, zobaczycie, a tor bedzie w tych play-off ich asem w rekawie. Zluzujcie, oni nadal moga wywrocic ta lige do gory nogami lacznie z awansem. Nadal uwazam tez, ze niezbedny jest nam Masters w wysokiej formie i ze sprzetem na I lige. Patrzac na to co Sam robi na wyspach i elitserien zaczynam zastanawiac sie, czy on czasem nie jezdzi na "ostrowskich" silnikach sprzed roku.

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7231
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#390 Postautor: istred » 20 lipca 2018, o 12:27

Władze ligi powinny iść klubom na rękę jeśli miałoby to wpłynąć na rozwój żużla, a budowa nowego stadionu w Łodzi na pewno korzystnie wpływa na rozwój tej dyscypliny.
Jednak to "pójście na rękę" nie powinno wypaczać sportowej rywalizacji, a uważam, że istnieje takie ryzyko. Każdy przecież wie ile w żużlu znaczy atut własnego toru. Odjeżdżając w miesiąc, tuż przez PO, wszystkie mecze domowe w rundzie zasadniczej, na zupełnie nowym torze, ten atut jest spotęgowany.
Mocno liczę, że ktoś (Motor?) w tej Łodzi wygra i Orzeł nie wejdzie do PO. To byłoby najuczciwsze rozwiązanie. W przyszłym roku niech walczą o awans na równych zasadach.

Ge(L)o
Trener
Posty: 3244
Rejestracja: 26 czerwca 2006, o 12:14
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#391 Postautor: Ge(L)o » 20 lipca 2018, o 12:43

W punkt.
Wierzę, że tam wygramy. Gdańsk i Rybnik mają też wszelkie predyspozycje ku temu. A Loko i Gniezno niech walczą o bonus.
Łódź nie ma drugiego juniora, a i Kuba Miśkowiak nie zachwyca. Misiek w słabej formie + dzwon ostatnio w Szwecji. Żeby wszystko wygrać z bonusami musieliby liczyć na wystrzał formy Grajczonka i Kudriaszowa. Sam Kościuch z Andersenem tego nie pociągną.

Awatar użytkownika
Maxx
Trener
Posty: 2963
Rejestracja: 7 października 2002, o 14:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#392 Postautor: Maxx » 20 lipca 2018, o 21:19

Jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć, że w Łodzi zbudowano tak cudowny tor dla miejscowych, że ci nagle zaczną wszystkich wozić jak chcą. Myślę natomiast, że w gruncie rzeczy każdy z team'ów takich jak Motor, ROW czy Gdańsk może tam wygrać. Łódź do pierwszego meczu nie będzie tak naprawdę wiedzieć jak ten tor będzie się zachowywał podczas zawodów. Biorąc pod uwagę czas jego ułożenia, mogą być na nim niezłe niespodzianki podczas zawodów. Coś jak na torach jednodniowych podczas SGP. Czy to będzie aż tak wielki atut Orła? W przyszłym sezonie być może tak ale w obecnym chyba raczej nie. Mamy szansę tam wygrać.

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13270
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#393 Postautor: Gelo » 21 lipca 2018, o 00:10

Nie wiem skąd obawa przed Łodzią. Nie mają drugiego juniora, Misiek bez formy, liderzy czyli Andersen i Kościuch do objechania - słabe starty. Grajczonek bez formy, Tungate pod formą, Łoktajew pojechał dobrze dwa mecze, Kudriaszow nie wiem, Bogdanow kontuzja. Są jak najbardziej do opykania na każdym torze. A naszym jest obojętne czy jadą u siebie czy na wyjeździe. W półfinale chyba najlepiej byłoby trafić na Loko, bo słabo jeżdżą na wyjazdach. Jak obudzi się Szczepan bardzo niebezpieczny będzie Gdańsk...

Robson
Senior
Posty: 758
Rejestracja: 5 września 2002, o 21:00
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#394 Postautor: Robson » 21 lipca 2018, o 08:27

Zgadzam sie z Gelem. Najtrudniejszym przeciwnikiem z 4 miejsca moze byc Gdansk.

Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4461
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#395 Postautor: Kargolo » 21 lipca 2018, o 10:07

Obawa przed Łodzią opiera się na tych samych podstawach co wiara w dobre wyniki w Mastersa. Teoretycznie w każdej chwili "mogą odpalić". Na papierze mają bardzo mocny skład, ale kompletnie im nie wypalił. Coś jak nasze Świsty, Louisy i Brhele w 2006. Uważam, że są do objechania w Łodzi przez nas, Rybnik i Gdańsk. Podtrzymuję też zdanie, że najtrudniejszym rywalem w playoff może być Gdańsk. O ile w ogóle uda im się wejść do czwórki.
Ogólnie to uważam, że w tak konuzjogennym sporcie bezsensowny jest obecny system playoff. Jedna kontuzja przed ostatnim meczem i wali się cała tytaniczna praca wykonywana przez sztab ludzi przez właściwie cały rok kalendarzowy - licząc czas od końca poprzedniego sezonu, kiedy zaczynają się rozmowy z zawodnikami, sponsorami. Kiedyś była runda finałowa i 4 najlepsze zespoły jeździły między sobą po 2 mecze i punkty były doliczane do dorobku po sezonie zasadniczym - to moim zdaniem najbardziej optymalne rozwiązanie w speedwayu.

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13270
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#396 Postautor: Gelo » 21 lipca 2018, o 10:29

Handicap za rewelacyjną jazdę przez cały sezon jest zdecydowanie za mały. Można wygrać czternaście meczów pod rząd, przegrać jeden i wylądować na czwartym miejscu. Dla telewizji jest to atrakcyjne. Jakbyśmy byli kibicami Rowu czy Orła też nie powiedzielibyśmy złego słowa na regulamin, bo jakby był inny - byłoby pozamiatane w kwestii awansu. A tak jakaś szansa dla nich jest. Byłoby cholernie niesprawiedliwe i przykre nie awansować po takim sezonie i z takim składem. Jak pokazuje mecz z Łodzią pech niestety się czasami zdarza.

max3
Zawodowiec
Posty: 1242
Rejestracja: 20 listopada 2002, o 23:16
Lokalizacja: lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#397 Postautor: max3 » 21 lipca 2018, o 11:39

Gdańsk raczej nie awansuje do 4 ,musieliby z nami wygrać i z Łodzią .

go!
Trener
Posty: 3765
Rejestracja: 7 lipca 2003, o 10:23

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#398 Postautor: go! » 21 lipca 2018, o 19:51

Maxx pisze: Łódź do pierwszego meczu nie będzie tak naprawdę wiedzieć jak ten tor będzie się zachowywał podczas zawodów. Biorąc pod uwagę czas jego ułożenia, mogą być na nim niezłe niespodzianki podczas zawodów. Coś jak na torach jednodniowych podczas SGP. Czy to będzie aż tak wielki atut Orła? W przyszłym sezonie być może tak ale w obecnym chyba raczej nie. Mamy szansę tam wygrać.

Nie wiem czy ci umknelo, czy mi sie snilo, ale oni tam juz trenuja od jakiegos czasu i tor sobie bardzo chwala. Ponoc wlasnie, jak na zlosc, jest dosc stabilny i przewidywalny dla miejscowych.

Awatar użytkownika
Maxx
Trener
Posty: 2963
Rejestracja: 7 października 2002, o 14:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#399 Postautor: Maxx » 21 lipca 2018, o 20:16

Wiem, wiem. Czytałem. Treningi to jedno. Wystarczy status meczu zagrożonego, komisarz i nie ma atutu dla miejscowych. Wystarczy deszcz przed meczem. Jest wiele czynników. Ale tak naprawdę zawody zweryfikują tor. Poczekajmy.

Awatar użytkownika
Carew
Szkółkowicz
Posty: 183
Rejestracja: 30 maja 2004, o 23:50
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#400 Postautor: Carew » 21 lipca 2018, o 23:43

Trening treningiem a co innego zawody o stawkę i po 4 kółka w 4, gdzie każdy bieg w ich przypadku jest o udział w play off. Ciekawe jak ten tor zachowa się w zawodach dzień po dniu i meczach o ważne pkt.
----- FORZA JUVE -----