zuzel.info

Trzymam za niego kciuki :)

AJ jak prawie cała Czewa jeździł na Flemmingach. Wcześniej miał przygody z Ashleyem. Tylko ja nie rozumiałem jednej rzeczy. Rozmawialiśmy czasami przed treningiem i często miał przygotowane tzy motocykle z trzema JEDNAKOWO przygotowanymi silnikami. Te same krzywki, te same ustawienia. PO CO? To go gubilo. Jeden wyjazd, nie pasuje. To wrzucają silnik od Norwega. Swoją drogą trzech ich tam przyjechało i całkiem niezle to jechało.

Karol w Łodzi warszawka. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wpadł na trening, zlał wszystkich jak w tym roku i podpisał normalny kontrakt

Co stanęło na przeszkodzie, żeby podpisać normalny kontrakt od razu ? (mam na myśli z Lublinem)
Brak zainteresowania ze strony Motoru ? Brak gwarancji startów ? Rozbieżności finansowe ?

Ani jedno ani drugie ani trzecie :) młody - Flemming jest Duńczykiem...

Nie ma co drążyć co zadecydowało. Wszystko było dogadanie, no ale.. Życie
Tak, Flemming jest Duńczykiem. Mamy Kowala, Filipa, Johnsa, Andersona, Jensena czy innych fachowców typu Gromowski, a milioner AJ szuka szczęścia w Norwegii

Czegoś tu nie rozumiem - skoro jezdził na Flemmingach to co tam robi jakiś Norweg? Mam nadzieję, że ktoś rozsądny wybije mu z głowy eksperymentowanie.

Moze Holta mu dlubal w silnikach, ze AJ nie byl lepszy przypadkiem :D

Karol podpisal w ostatnich 10 latach jakis normalny kontrakt? Nawet za czasow LW byl jednym z ostatnich. Rok temu tez w ostatniej chwili podpisal.

Rozumiem że skoro mlody się uaktywnił, to temat Karola w Lublinie jak najbardziej jest aktualny.

Miałem to samo pisać. Po prostu od razu wiadomo o co chodzi

mlody26 pisze: Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wpadł na trening, zlał wszystkich jak w tym roku i podpisał normalny kontrakt

Dobrze, że Pawliccy w Lublinie nie podpisali, bo miałbym wątpliwości

Karol był dogadany ale klub ostatecznie wybrał Miesiąca a szkoda silniki extraligowe i starty lepsze .

Ja tez bym bez zmruzenia oka zastapil Pawla Karolem, bez odbierania jakichkolwiek zaslug temu pierwszemu.

max3 pisze:Karol był dogadany ale klub ostatecznie wybrał Miesiąca a szkoda silniki extraligowe i starty lepsze .

wybór nie był chyba tak zerowo jedynkowy

Wszyscy chcielismy Lelka wiec mamy Lelka. Zostaje i za zaslugi bo ten awans wywalczyl ale i na pewno tez dlatego, ze go wszyscy chcielismy. Jak pokazala koncowka sezonu, Miesiac jedbak potrafi startowac. Skoro wygrywal starty w Gnieznie to moze i wygrywac w Lublinie. Sprzet z Gniezna i Rzeszowa chodzil dobrze. Trzeba uderzac w te zrodla. Lelek sie mocno podobno targowal, jak sam to powiedzial musi miec na solidny 1szo ligowy sprzet. Skoro podpisal to zakladam, ze na takowy ma. Z reszta glupi nie jest, czeka go walka o sklad z Jeleniem i Mastersem.

Nie potrafi startowac. Dojazd do pierwszego luku mial swietny i to jest zasluga sprzetu. Ale startu to go nawet Brzezinski moze uczyc.

To chyba oglądaliśmy inne mecze. Pod koniec sezonu ze startami Miesiąca było znacznie lepiej.

Obie strony mają rację - zależy co kto rozumie pod pojęciem "start" :) Jeżeli chodzi o moment startowy czyli puszczenie sprzęgła - Paweł odstaje od konkurencji i to widać gołym okiem - zapewne to kwestia ustawienia sprzętu i być może refleksu. Natomiast po dosprzętowieniu pod koniec sezonu rzeczywiście poprawił dojazd do łuku (co też od biedy można podpiąć pod "start"). A przy jego stylu jazdy jechanie na równi z rywalami umożliwia ładne rozpychanie się na wejściu.

Gelo pisze:

max3 pisze:Karol był dogadany ale klub ostatecznie wybrał Miesiąca a szkoda silniki extraligowe i starty lepsze .

wybór nie był chyba tak zerowo jedynkowy

Pewnie nie.
Karol ma niby większy potencjał sportowy przez lepsze starty, ale też istnieje szereg kwestii, które faworyzuja Pawła
1. Chłopak jest stosunkowo rzetelny i wywiązuje się z obowiązków
2. Zawsze jest zmobilizowany, szczególnie gdy nie idzie, nie potrzebuje zabawki
3. Nie ma problemów prawnych, które mogą wpływać na jego starty (zajęcie rachunku bankowego itp ) Karol zgodził się robić za słupa i ma z tym problemy, to skrajna nieodpowiedzialność
4. Pracuje w zespole od roku a stabilizacja wpływa przez pierwsze lata korzystnie

Andreas ma ambitne cele:
http://www.przegladsportowy.pl/zuzel/grand-prix,zuzel-niespodziewana-deklaracja-jonssona-ma-ciekawe-plany,artykul,844497,1,985.html

AJ debiut moze zaliczyć do udanych. Cisza w temacie a w sumie uratował nam remis.

Z klubowego FB:
Mamy do Was nietypową prośbę. Potrzebujemy jutro przesłać Andreasowi Jonssonowi przesyłkę samolotem rejsowym WizzAir na trasie: Lublin - Sztokholm (godz. 12.25). Jeśli ktoś z Was lub Waszych znajomych ma wykupiony bilet i chce nam pomóc, prosimy o kontakt: 696533445 lub w wiadomości prywatnej. #LublinToŻużel.

Osoba, która zechce nam pomóc, może liczyć na niespodziankę od klubu i Andreasa

Byle nie od policji ;)

Andreas otrzymał dziką kartę na 7 lipca na GP Szwecji.

Kiedy ostatnio mieliśmy dwóch zawodników, którzy wystąpili w danym sezonie w przynajmniej jednej rundzie GP?