Nasi rywale w sezonie 2018

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
dannie
Kadrowicz
Posty: 1738
Rejestracja: 13 października 2003, o 15:08
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#176 Postautor: dannie » 14 listopada 2017, o 20:48

Kluczem jest wypowiedź Nawrockiego o tym, że planuje "dokładać" do Stali przez 2 lata, a później ma ona "na siebie zarobić". Także tego. Czyżbyśmy znali spadkowicza e-ligi w sezonie 2020?

Takie "projekty" układane przez jednego człowieka (sponsora) skazane są na porażkę. Pytanie, kiedy "zabawka" się znudzi. Była już p. Marta w Rzeszowie, był Cupiał w piłkarskiej Wiśle, był Wojciechowski w piłkarskiej Polonii, był Ptak w ŁKSie czy Pogoni itd.
Obrazek

Czarek
Trener
Posty: 5251
Rejestracja: 16 marca 2004, o 10:50

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#177 Postautor: Czarek » 14 listopada 2017, o 20:50

blajar pisze:
Czarek pisze:
ezbeg pisze:Jeszcze trzech zawodników w Krakowie zostało do zaprezentowania ale przyznam że będzie im ciężko. Zresztą obawiam się, że pomimo wcześniejszej niechęci do planów Nawrockiego zamiast Wandy ujrzymy w 1 lidze Stal.


Z zaciekawieniem obserwuję to co dzieje się w Stali Rzeszów, ale gdybym był rzeszowskim kibicem byłbym przerażony. Wczorajsza konferencja prasowa przypominała odcinek telenoweli o intrygach w Samoobronie. Szastnie pieniędzmi kompletnie bez głowy, "przepakowanie składu", podczas gdy wystarczyłoby 50% tej kasy by wygrać ligę. Dwóch trenerów (!), którzy wyglądali jakby byli zwolnieni, a nie zatrudnieni. Wspaniałe zarzewie konfliktu. Demobilizujące zapowiedzi o płaceniu zawodnikom przed meczem, imprezkach i sypaniu złotem. Podśmiechujki z ich byłego zawodnika (Szymko), który łatał im dziurę w składzie. Teksty do Hancocka typu "Lublin dzwonił" i wreszcie sam mistrz, który dostał emeryturę w II lidze. Stal Rzeszów stała się zabawką, która zapewne dosyć szybko trafi do kąta.


Nie zapominaj o córce właściciela. Jako psycholog sportowy zadba o odpowiednie morale i nastawienie :D Dobrze Stali życzę ale wygląda to jak wygląda. Oby, w Ich przypadku, najbliższy sezon zaskoczył mnie na plus.


Też im dobrze życzę, ale źle to widzę.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.

ezbeg
Zawodowiec
Posty: 1496
Rejestracja: 14 listopada 2016, o 17:35

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#178 Postautor: ezbeg » 14 listopada 2017, o 20:57

Nawrocki chce zdobyć miano najbardziej kontrowersyjnego działacza żużlowego w Polsce. Ta wczorajsza konferencja to był teatr groteski i absurdu. Ireneusz i Janik pasują do siebie - to ten sam poziom. Jeśli dobrze oglądałem i słuchałem to na sali był obecny jeden z posłów ziemi podkarpackiej na Sejm RP - Zdzisław Gawlik (tylko nie ta opcja polityczna co trzeba na dzisiaj), który oprócz tego pracuje na....UMCS. W każdym razie poparcie z Wiejskiej jest

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13184
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#179 Postautor: Gelo » 14 listopada 2017, o 21:13

Teatr groteski absurdu oraz buractwa, chamstwa i wieśniactwa. Żal patrzeć kto w tym kraju zarabia pieniądze. Bielsko - Białą to niektórzy wiedzieli chyba tylko na pocztówce

Awatar użytkownika
mustafa
Zawodowiec
Posty: 1482
Rejestracja: 26 stycznia 2009, o 11:39
Lokalizacja: Lubartów

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#180 Postautor: mustafa » 14 listopada 2017, o 21:23

Też o tym samym wczoraj pomyślałem oglądając to show w Rzeszowie. Nawet Sprawka takiej wiochy nie robił. Jak to dobrze że u nas w końcu czuć poziom, klasę i profesjonalizm.

jerry78
Trener
Posty: 4535
Rejestracja: 16 czerwca 2007, o 20:18
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#181 Postautor: jerry78 » 14 listopada 2017, o 21:32

Ciekawe czy skład

1. Baliński
2. Skórnicki
3. R. Worral
4. S. Worral
5. Kurtz
6. Smektała
7. Kubera

nie pogoniłby gwiazdek Nawrockiego??? Może być ciekawie.

W samą porę uciekliśmy z tej 2 ligi.

Awatar użytkownika
Hans
Trener
Posty: 2265
Rejestracja: 22 czerwca 2006, o 16:49
Lokalizacja: Aberdeen

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#182 Postautor: Hans » 14 listopada 2017, o 22:13

Jestem pod wrazeniem tego jaki sklad ma Lodz ale mam obawy, ze pozabijaja na treningach. Kazdy bedzie miec z tylu glowy, ze slabszy mecz= lawka.

Sklad Wandy to jakis ponury zart. Musielby wypozyczyc Kudriaszowa i Barana aby chociaz powalczyc cos u siebie.

garsija
Posty: 119
Rejestracja: 12 grudnia 2005, o 11:57
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#183 Postautor: garsija » 14 listopada 2017, o 22:26

Wychodzi na to, że w Łodzi na ławce wylądują Baran, Łoktajew i Grajczonek :shock:

W Krakowie każdy z nich mógłby być liderem. Jak nie zrobią wypożyczeń to temat spadku może być rozstrzygnięty maj/czerwiec.

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13184
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#184 Postautor: Gelo » 14 listopada 2017, o 22:31

Witek najwyraźniej wyszedł z założenia że podpisuje z każdym kto mógłby zasilić rywala. Nie mogę zrozumieć jak można podpisać kontrakt ze świadomością że jest się czwartym oczekującym. A w Wandzie będzie Palovara...

Awatar użytkownika
Hans
Trener
Posty: 2265
Rejestracja: 22 czerwca 2006, o 16:49
Lokalizacja: Aberdeen

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#185 Postautor: Hans » 14 listopada 2017, o 22:49

A wyobrazacie sobie jaka rzeznia bedzie jak przegraja jakis mecz ?

Orzel ma najmocniejszy sklad i to nie ulega watpliwosci, ale zarowno Rybnik, Gdansk i Lublin moga sprawic niespodzianke. Orzel musi, reszta moze.

Choc gdyby udalo sie wyrwac Bobera to juniorsko lalibysmy cala Nice PLZ.

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13184
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#186 Postautor: Gelo » 14 listopada 2017, o 22:53

Zakładając że seniorkę mamy ciut słabszą (ale tego nie wie nikt) to Oskarem robimy różnicę z każdym. Tym bardziej że wiele wskazuje, że o czwórkę będziemy się bili z Piłą gdzie juniorka kuleje a Piła to chyba ulubiony tor Oskara

Awatar użytkownika
kibicLBN
Trener
Posty: 6336
Rejestracja: 23 lipca 2009, o 21:47

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#187 Postautor: kibicLBN » 14 listopada 2017, o 23:14

garsija pisze:Wychodzi na to, że w Łodzi na ławce wylądują Baran, Łoktajew i Grajczonek :shock:

W Krakowie każdy z nich mógłby być liderem. Jak nie zrobią wypożyczeń to temat spadku może być rozstrzygnięty maj/czerwiec.

Karol moim zdaniem popełnił kolejny duży błąd w karierze. Jeśli ktoś myśl i ze Kraków, który okradł Karola jest w stanie się z nim dogadać to gratuluję ;)
W ogóle podziwiam odwagę tych 3 panow z Łodzi , jak dla mnie totalna głupota. Jeden z nich w rezerwie plus jakiś wynalazek to Ok, ale 3 gości uznanych na 1 ligowym rynku pcha się do zespołu gdzie pozostałych 5 seniorów ma Średnią 2.0+ z poprzedniego sezonu. Ale to tylko żużlowcy tak potrafią :D
Kraków śmierdzi podmianka, to już sama papa nawet brak węgla czy desek ... szkoda ich , niekiedy mieli super pomysły na oprawy.
A nasz skład jeśli faktycznie Masters pojedzie tylko w jednej lidze na wyspach to możemy powalczyć z każdym. Kto wie jak się spisze Lambert jak nie będzie jeździł o puchar wypasaczy owiec i w memoriale szeryfa Dżona, startując 200 razy w roku z ludźmi którzy są najlepsi w swojej wsi... jeleń to zawodnik na średnia 1,6-2,1 I stać to na bycie czołową postacią nawet tak dobrze obsadzonej 1 ligi. Lampart to już wąskie widełki, nie spadnie poniżej 1,8 ale wyżej (wiadomo czego) nie podskoczy. Wyżej pewnego pułapu nie podskoczy Miesiąc i tu jest ból. Cholernie się boję o AJ. Stać go na rozpierdziel całej ligi, ale obserwacja ostatnich lat w jego wykonaniu prowadzi do wniosków że wykręci góra 2.0. A ja się spodziewam wyników z jego strony na poziomie Jelenia, wielu powie że to absurd ale popatrzcie jak radził sobie przez ostatnie LATA nie rok, tylko 3 lata. Ostatni rok to już na prawdę totalna mizeria i niektórzy chyba za bardzo patrzą na to co wyprawia 7 czy 10 lat temu. Młody Lampart to duży atut. Myślę że w bezpośrednim starciu będzie nam ciężko tylko z Łodzią a ż pozostałymi u siebie się powalczy, niestety ten skład na awans szans większych nie ma ale awansujemy do 4'. Strasznie się boję powtórki z rozrywki 3 raz w tym stuleciu, strasznie
A 2 liga wygląda tak w porównaniu do pierwszej , że raczej awansują 2 drużyny. Ktoś pisał że będą duże dysproporcje w 1 lidze i to niestety prawda, w 2 lidze zawsze tak było ale w 1 lidze miało to ręce i nogi, w najbliższym sezonie 3 ostatnie drużyny zdobędą pewnie po 5-7 pkt na krzyż :/
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.

Awatar użytkownika
boxing
Kadrowicz
Posty: 1689
Rejestracja: 9 sierpnia 2004, o 22:15
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#188 Postautor: boxing » 14 listopada 2017, o 23:53

Lodz nie ma slabych punktow poza jednym juniorem. Z 5 najlepszych seniorow najslabszy mial 14 srednia w 1 lidze.
3 Kosciuch 2,29
6 Bogdanovs 2,33
7 Andersen 2,20
12 Grajczonek 2,02
14 Tungate 1,98
Maja teraz 5 prowadzacych pary, a druga linia nie lapie sie na sklad i czeka na lawce. W razie kontuzji wpada Miskowiak senior (choc pewnie bedzie jezdzil kosztem Josha), Baran albo Loktajew. Swiderskiego po klopotach z sercem nawet nie licze. Plus jeden z najlepszych juniorow ligi.
Na papierze wyglada ze rozjada lige. Jak ktos nie wypali - maja swietna rezerwe. Ma ktos jakiegos bookmachera ktory daje wysoki kurs za awans Lodzi?
Mini-zuzel w Lublinie i mamy co roku swojego Hliba a moze nawet Jonssona!

pilanin2
Posty: 2
Rejestracja: 9 listopada 2017, o 17:39

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#189 Postautor: pilanin2 » 14 listopada 2017, o 23:59

Gelo pisze:Zakładając że seniorkę mamy ciut słabszą (ale tego nie wie nikt) to Oskarem robimy różnicę z każdym. Tym bardziej że wiele wskazuje, że o czwórkę będziemy się bili z Piłą gdzie juniorka kuleje a Piła to chyba ulubiony tor Oskara


U nas dojdzie jeszcze junior Stali Gorzów ale nie przesadzaj że wy z nami o czwórke. Macie ją pewną.

Awatar użytkownika
Hayden
Trener
Posty: 2073
Wiek: 31
Rejestracja: 13 maja 2009, o 22:03

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#190 Postautor: Hayden » 15 listopada 2017, o 00:36

Piła ma okej skład, moim zdaniem silniejszy od Gniezna ale wciąż na dwa uda z bardzo dużymi dziurami na juniorce. W każdym bądź razie, jeśli im zawodnicy zaskoczą (a mogą) to będą groźni.
Motor mocny

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 13184
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#191 Postautor: Gelo » 15 listopada 2017, o 08:50

pilanin2 pisze:
Gelo pisze:Zakładając że seniorkę mamy ciut słabszą (ale tego nie wie nikt) to Oskarem robimy różnicę z każdym. Tym bardziej że wiele wskazuje, że o czwórkę będziemy się bili z Piłą gdzie juniorka kuleje a Piła to chyba ulubiony tor Oskara


U nas dojdzie jeszcze junior Stali Gorzów ale nie przesadzaj że wy z nami o czwórke. Macie ją pewną.

W żużlu nic nie jest pewne. Z naszym składem możemy równie dobrze być na szóstym miejscu jak i awansować do Ekstraligi. Potencjał jest, skład zbudowany zdroworozsądkowo, chociaż mamy najkrótszą ławkę seniorską. Jednego napieracza mi brakuje.

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7218
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#192 Postautor: istred » 15 listopada 2017, o 09:19

Faworytem będzie Łódź bo ma najrówniejszy skald i dobrego juniora, ale Rybnik też może im zagrozić. Dalej Gdańsk. My mamy chyba najbardziej nieprzewidywalną drużynę w lidze. Możemy włączyć się do walki z Rybnikiem i Gdańskiem o awans/baraż, ale równie dobrze możemy walczyć z Gnieznem, Piłą i Dyneburgiem o play off.
Naszą przewagą powinny być stabilność i dobra organizacja, które pozwolą zawodnikom skupić się na jeździe i dzięki temu każdy pojedzie dobry sezon, a wtedy może być bardzo ciekawie. To nie jest już II liga i zawodnicy powinni mieć świadomość, że bez porządnego przygotowania do sezonu - kondycyjnego i sportowego - nie pojeżdżą. Pomimo krótkiej ławki, w razie potrzeby klub znajdzie zastępstwo, tak jak w tym sezonie. Jak nasi zawodnicy będą prezentować się jak w meczach finałowych i barażach to jestem spokojny o dobry sezon.

Awatar użytkownika
Cooper
Trener
Posty: 7444
Rejestracja: 4 maja 2004, o 16:33
Lokalizacja: Made in Poland

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#193 Postautor: Cooper » 15 listopada 2017, o 09:41

Co do Stali Rzeszow i tajemniczego biznesmena. Podziele sie pewna teoria (owszem spiskowa), ktora przyszla mi do glowy i jak na razie dosyc ciezko mi ja obalic.

W co gra Nawrocki?

Odrzucmy na chwile na bok podsmiechujki z pana Ireneusza. Nie jest juz tak niewiarygodny jak wydawal sie wczesniej, kasa na splate dlugow polozona na stole znacznie poprawila zaufanie do biznesmena. Moim zdaniem jest on czescia szerszego planu, a nawet jednym z rogrywajacych. Drugim jest GKSZ, z ktorym Nawrocki mocno sie skumal. Jako dowod na te zazylosc mozemy podsunac nazwisko red. Ostafinskiego, ktory jak wiemy zyje serdecznie z GKSZ, a jednoczesnie od poczatku pojawienia sie nazwiska Nawrocki w mediach, red. Dariusz przyjacielem jego jest i pisze same pochwaly na SyFach. A po co ten uklad GKSZ-Nawrocki? Ano po to - zeby z ukladu sil wypadla opcja lotewska. Od kilku sezonow granatowe marynarki ostro kombinuja nie tylko nad tym, by Dauga nie jezdzilo w elidze, ale takze nad tym, zeby sympatycznych Lotyszy wykopac raz na zawsze z naszej ligi. Jakiejkolwiek. Zewszad padaja opinie (sluszne), ze Stal Rzeszow ma sklad na I lige. No bo ma i moim zdaniem, to zaden przypadek. Z tym, ze Stal nie chce juz zajac miejsca Krakowa, a wlasnie Daugavpils. Na poniedzialkowej konferencji Nawrocki powiedzial nawet, ze dla niego to dziwne, ze w I lidze tylko 7 druzyn walczy o awans, a jedna nie moze. Kogo mial na mysli? :cool: GKSZ bardzo chetnie wpusci Rzesze do I ligi, a jeszcze chetniej kosztem Dauga. Wtedy jednak problem pojawia sie w II lidze. Po wykopaniu Dauga z Polski, w II lidze zabraknie jednej druzyny. ... Tymczasem Nawrocki kontraktuje 16 zawodnikow, dwoch trenerow... Czyzby ten brakujacy wakat miala obsadzic Stal II Rzeszow pod wodza Jasia Stachyry? I czy to jest "koszt" pozostawienia Stali w I lidze? Coz, niewatpliwie w interesie dzialaczy jest ostateczne rozwiazanie kwestii Dauga i to raczej radykalne. Hajs tez sie musi zgadzac. A przy realizacji powyzszej koncepcji wlasciwie nikt "w srodowisku" nie zaprotestuje, no moze poza Lotyszami, ale kogo to obchodzi?

Patrzac z perspektywy czasu, dziwilo mnie to, ze Nawrocki tak latwo odpuscil baraz z nami. Teraz mnie nie dziwi, bo jesli ta teoria z I liga ma jakis sens, to on po prostu w dupie mial baraze. Bo plan byl inny. Stad tez gadki Grega Hancocka o nowym projekcie (jazda w I lidze, a pomoc w II lidze, np. sprzetowa??), stad takie dysproporcje nazwisk w kadrze Stali, stad sciaganie juniorow. Warto tez zauwazyc, ze Dauga nie podpisalo zadnego nowego kontraktu, a nawet wypuscilo Bogdanovsa...juz cos czuli? Nawet kontrakt warszawski Walaska tez moze oznaczac, ze bedzie mu blizej do I ligi w tych okolicznosciach.

Jak bedzie, czas pokaze :cool: Dalej to sie wydaje niewiarygodne, ze Greg Hancock sobie tak nagle zapragnal posmigac w II lidze (nawet za dobre hajsy).
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)

Awatar użytkownika
$korzen$
Trener
Posty: 3581
Rejestracja: 6 lutego 2003, o 20:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#194 Postautor: $korzen$ » 15 listopada 2017, o 09:58

Sklad jest dobry, az tyle i tylko tyle, ja wiem, ze niektorzy pewnie spodziewali sie walki o awans no ale coz, zeby o awans walczyc to potrzeba nam jeszcze jednego bardzo mocnego sponsora. Takie sa fakty. Bez tego mamy co jest, a jest na prawde calkiem ok. Cieszcie sie i tak, ze miasto zadeklarowalo sporo siana bo taki Miesiac z Danielem sie podobno bardzo twardo targowali w tym roku. Jonsson to tez podobno byla 4-5 opcja na liscie. Cos na miescie bylo slychac, ze blisko byl Nicki, Dunczyk jednak nadal ma ambicje ekstraligowe. To samo Pajak. Taki Przedpelski tez wolal ciezki Torun niz latwe siano w Lublinie. Niemniej ja na dzisiaj narzekac nie mam zamiaru bo i na co? Jonsson to moze byc najwiekszy matador w I lidze, napieracz jakich malo, pytanie tylko, czy mu sie zechce lub czy mu sie nadal wogole chce? Jonsson ma kupe forsy, jego ojciec jest na liscie najbogatszych Szwedow, sam Andreas poza zuzlem ma podobno jakies swoje biznesy. Pytanie jakie miejsce w jego zyciu na ten moment pelni zuzel. Czy traktuje to jeszcze w 100% powaznie? czy schodzi lige nizel zeby sie odbudowac czy moze juz po prostu wie, ze eliga to za wysokie progi. To sa decydujace pytania w jego kontekscie. Bo o sprzet to mozemy byc spokojni, stac na na najlepsze furmanki.

Lampart to solidny 1-szo ligowiec i swoje zrobi. Taki zawodnik. Nie bedzie to top5 I ligi, ale srednia 2,0 powinna peknac zwlaszcza, ze lubi nasz tor.

Decydujaca w kontekscie calego naszego sezonu bedzie postawa dwojki Lambert-Masters. Jak chcemy powalczyc o play-off i w samych play-off o cos wiecej niz dodatkowy mecz to ktorys z naszych "nieoszlifowanych talentow" musi odpalic. Mamy ich w klubie dlatego, ze sa zawodnikami mlodymi i sporym potencjalne. Obaj uchodza za swietnyhc riderow, ktorzy moga zrobic fajne kariery. Jak odpala to mozemy w tej lidze zamiesc kazdego pod dywan nie liczac Lodzi. Jak nie odpala to nie ma co liczyc na nic wiecej niz 5 miejsce w lidze. Ja mocno licze na Roberta. Jak ograniczy Anglie, to bedzie wypoczety, nie bedzie kontuzjowany i bedzie zapierdzielal. Na prawde bardzo mocno w to wierze i w tego chlopaka. Uwazam, ze to moze byc postac decydujaca w kontekscie nadchodzacego sezonu. A jak jeszcze Masters pojedzie chociaz 3/4 tego na co go stac wedlug Gela i kilku innych osob to mozemy miec swietny sezon.

Jelen i Miesiac? Raczej nastawiam sie na II linie w ich wykonaniu. Zwlaszcza Lelka czeka ciezki sezon, ale obaj mocno negocjowali wiec licze, ze solidnie przygotuja sie i fizycznie i sprzetowo do nadchodzacych rozgrywek. Jelen ostatnie 2 sezony w I lidze 1,8. Obaj potrafia jechac, wszystko w ich rekach.

Juniorzy? mamy jednego z dwojki juniorow o ktorego bila sie prawie cala liga. Peron tez pokazal, ze ma papiery na jazde + 3l ata startow przed soba jako junior. Na naszym torze bedzie szczypal, musi miec tylko na czym. Szkoda, ze Bober tak sie wpierdzielil z tym Wroclawiem, robil chlopak co mogl zeby do nas wrocic, nie udalo sie, pewnie zagraly wzgledy finansowe. Moze sie uda w trakcie sezonu? Nasze mozliwosci nadal sa ograniczone, nikt na Zygmuntowsich ropy nie znalazl. Nikt na Zygmuntowskich ropy nie wydobywa. Same Lamparty to byla koniecznosc zainwestowania na pewno bardzo duzej kasy. A doszedl do tego AJ + Masters i trzon zeszlorocznego sezonu.


Sklad jest ciekawy, tak samo jak i bardzo ciekawy bedzie nadchodzacy sezon, potrzeba bedzie troche szczescia. Jak zawsze. Nastawiac trzeba sie na 4-5 miejsce bo tak to wyglada na papierze, wszystko ponad ten stan to bedzie mila niespodzianka i plan ponad norme. Ale jakby wypalil Lambert lub Masters... :cool: Trzeba sie cieszyc, zobaczymy w nadchodzacym roku wielu swietnych zawodnikow w tej lidze i wiele swietnych spotkan na ostrzu noza. Grunt, ze zobaczymy zajebisty zuzel a nie II-o ligowa pol-amatorke. Zarty sie skonczyly. Sa realne szanse na play-off i trzeba o to powalczyc. Dalej decyduja juz nie tylko nazwiska, ale kasa oraz szczescie/kontuzje. Jestem dobrej mysli! Pozdrawiam

bartollo
Senior
Posty: 668
Rejestracja: 20 września 2017, o 23:36

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#195 Postautor: bartollo » 15 listopada 2017, o 10:16

Masters odpali jak Doyle w Lodzi a Lambert jak Fricke w Rybniku. AJ walnie srednia 2.5 jak w 2008, Lampart zrobi swoje 2.0-2.1, a Jelen pojedzie przynajmniej tak dobrze jak w 2013 i nastuka kolo 2.0-2.1. I super B).

Ale druga lige korzen to Ty szanuj.

Jedrzejak
Mazur
Porsing
Morris
Hancock
Curzytek

Gafurov
Dolny
Klindt
Brzozowski
Pedersen
Nowacki

Gizatullin
Hansen/Legowik
Polis
Woelbert
Ulamek
Krzywosz

Balinski
Trofimov/Wells
Worral
Worral
Skornicki
Szlauderbach

Jakobsen
Lopaczewski/Pytel
Borodulin
Borowicz
Bellego
Pilarski

Troche odstaje Bydgoszcz i chyba Krosno, chociaz pelnego skladu nie znamy, ale II liga jest najmocniejsza w swojej historii. Badzmy sprawiedliwi, to juz nie jest liga amatorow. Ale, zeby nie bylo - NIKT nie teskni.

L(o)katy
Szkółkowicz
Posty: 177
Rejestracja: 27 lipca 2005, o 21:39

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#196 Postautor: L(o)katy » 15 listopada 2017, o 10:22

Cooper pisze:Co do Stali Rzeszow i tajemniczego biznesmena. Podziele sie pewna teoria (owszem spiskowa), ktora przyszla mi do glowy i jak na razie dosyc ciezko mi ja obalic.

W co gra Nawrocki?

Odrzucmy na chwile na bok podsmiechujki z pana Ireneusza. Nie jest juz tak niewiarygodny jak wydawal sie wczesniej, kasa na splate dlugow polozona na stole znacznie poprawila zaufanie do biznesmena. Moim zdaniem jest on czescia szerszego planu, a nawet jednym z rogrywajacych. Drugim jest GKSZ, z ktorym Nawrocki mocno sie skumal. Jako dowod na te zazylosc mozemy podsunac nazwisko red. Ostafinskiego, ktory jak wiemy zyje serdecznie z GKSZ, a jednoczesnie od poczatku pojawienia sie nazwiska Nawrocki w mediach, red. Dariusz przyjacielem jego jest i pisze same pochwaly na SyFach. A po co ten uklad GKSZ-Nawrocki? Ano po to - zeby z ukladu sil wypadla opcja lotewska. Od kilku sezonow granatowe marynarki ostro kombinuja nie tylko nad tym, by Dauga nie jezdzilo w elidze, ale takze nad tym, zeby sympatycznych Lotyszy wykopac raz na zawsze z naszej ligi. Jakiejkolwiek. Zewszad padaja opinie (sluszne), ze Stal Rzeszow ma sklad na I lige. No bo ma i moim zdaniem, to zaden przypadek. Z tym, ze Stal nie chce juz zajac miejsca Krakowa, a wlasnie Daugavpils. Na poniedzialkowej konferencji Nawrocki powiedzial nawet, ze dla niego to dziwne, ze w I lidze tylko 7 druzyn walczy o awans, a jedna nie moze. Kogo mial na mysli? :cool: GKSZ bardzo chetnie wpusci Rzesze do I ligi, a jeszcze chetniej kosztem Dauga. Wtedy jednak problem pojawia sie w II lidze. Po wykopaniu Dauga z Polski, w II lidze zabraknie jednej druzyny. ... Tymczasem Nawrocki kontraktuje 16 zawodnikow, dwoch trenerow... Czyzby ten brakujacy wakat miala obsadzic Stal II Rzeszow pod wodza Jasia Stachyry? I czy to jest "koszt" pozostawienia Stali w I lidze? Coz, niewatpliwie w interesie dzialaczy jest ostateczne rozwiazanie kwestii Dauga i to raczej radykalne. Hajs tez sie musi zgadzac. A przy realizacji powyzszej koncepcji wlasciwie nikt "w srodowisku" nie zaprotestuje, no moze poza Lotyszami, ale kogo to obchodzi?

Patrzac z perspektywy czasu, dziwilo mnie to, ze Nawrocki tak latwo odpuscil baraz z nami. Teraz mnie nie dziwi, bo jesli ta teoria z I liga ma jakis sens, to on po prostu w dupie mial baraze. Bo plan byl inny. Stad tez gadki Grega Hancocka o nowym projekcie (jazda w I lidze, a pomoc w II lidze, np. sprzetowa??), stad takie dysproporcje nazwisk w kadrze Stali, stad sciaganie juniorow. Warto tez zauwazyc, ze Dauga nie podpisalo zadnego nowego kontraktu, a nawet wypuscilo Bogdanovsa...juz cos czuli? Nawet kontrakt warszawski Walaska tez moze oznaczac, ze bedzie mu blizej do I ligi w tych okolicznosciach.

Jak bedzie, czas pokaze :cool: Dalej to sie wydaje niewiarygodne, ze Greg Hancock sobie tak nagle zapragnal posmigac w II lidze (nawet za dobre hajsy).


Ty Cooper zajmij się robotą zamiast wymyślać teorie spiskowe ;) ... ale już po krótkim zastanowieniu to trzyma się kupy .. i nawet jak do tego nie dojdzie to raczej nie dlatego że Jaś Fasola tak nie kombinował ... Z jednej strony wq..ją mnie takie chłopki ze słomą wyłażącą z butów i rozrzucający pomięte banknoty i dlatego chętnie bym zobaczył Rzeszów w II lidze ... z drugiej atrakcyjny przeciwnik, pyszałkowaty menago ... gdyby udało się takich pogonić w bezpośrednim meczu to satysfakcja prawie jak z awansu :)
Obrazek

Awatar użytkownika
$korzen$
Trener
Posty: 3581
Rejestracja: 6 lutego 2003, o 20:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#197 Postautor: $korzen$ » 15 listopada 2017, o 10:24

Nie no, pelna zgoda, ten Jedrzejak to az razi w oczy zwlaszcza, ze nam brakuje 1 solidnego zawodnika do absolutnej pelni szczescia. Ale mimo wszystko spojdz na nazwiska w I lidze. Inna bajka. Dojda transmisje w tv, blizej sezonu zrobi sie rowniez duzy szum, bedzie zajebiscie w nadchodzacym sezonie.


btw. widze, ze juz z Nawrockim nikomu do smiechu nie jest. Nie zagladajcie nikomu do portfela to pozniej nie bedzie niespodzianek :cool:

btw. Baran mechanikiem w Lodzi? kogo bedzie wypychal na tor ? :cool:
Ostatnio zmieniony 15 listopada 2017, o 10:26 przez $korzen$, łącznie zmieniany 1 raz.

blajar
Trener
Posty: 2563
Rejestracja: 5 października 2017, o 16:01
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#198 Postautor: blajar » 15 listopada 2017, o 10:26

Liczycie średnie zawodników w oparciu o poprzednie lata, a 1Liga dawno tak mocna nie była więc mogą one nie wyglądać tak kolorowo, bo zwyczajnie o punkty będzie trudniej :) Co nie zmienia faktu, że kciuki 3mam i gardło na stadionie zedrę :)
"To ride with empty head" - jechać z "czystą głową", by Ł. Benz :lol:

bartollo
Senior
Posty: 668
Rejestracja: 20 września 2017, o 23:36

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#199 Postautor: bartollo » 15 listopada 2017, o 10:26

Patrze na Krakow, Gniezno i Lokomotiv, i sie zastanawiam czy te 3 druzyny, nie sa slabsze od 3 pierwszych, ktore wymienilem.

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7218
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Nasi rywale w sezonie 2018

#200 Postautor: istred » 15 listopada 2017, o 11:04

Cooper pisze:Co do Stali Rzeszow i tajemniczego biznesmena. Podziele sie pewna teoria (owszem spiskowa), ktora przyszla mi do glowy i jak na razie dosyc ciezko mi ja obalic.

W co gra Nawrocki?

Odrzucmy na chwile na bok podsmiechujki z pana Ireneusza. Nie jest juz tak niewiarygodny jak wydawal sie wczesniej, kasa na splate dlugow polozona na stole znacznie poprawila zaufanie do biznesmena. Moim zdaniem jest on czescia szerszego planu, a nawet jednym z rogrywajacych. Drugim jest GKSZ, z ktorym Nawrocki mocno sie skumal. Jako dowod na te zazylosc mozemy podsunac nazwisko red. Ostafinskiego, ktory jak wiemy zyje serdecznie z GKSZ, a jednoczesnie od poczatku pojawienia sie nazwiska Nawrocki w mediach, red. Dariusz przyjacielem jego jest i pisze same pochwaly na SyFach. A po co ten uklad GKSZ-Nawrocki? Ano po to - zeby z ukladu sil wypadla opcja lotewska.

To do teorii spiskowych można dodać Ireneusza Nawrockiego - członka Rady Nadzorczej Polskiego Związeku Motorowego Holding Spółka z o. o., gdzie zasiada obok Andrzeja Witkowskiego.
Co prawda jeden to Ireneusz Roman Nawrocki, a drugi to Ireneusz Andrzej Nawrocki, ale zbieżność nazwisk może wcale przypadkowa nie jest?

Ja w tym wszystkim widzę jedną dziurę. W którym miejscu ktoś odnosi jakąkolwiek korzyść? Pomijam wywalenie Łotyszy z ligi, bo nie uważam, żeby to była osobista korzyść Nawrockiego czy GKSŻ.
Nie ładuje się takich pieniędzy w trupa dla zabawy.