Strona 310 z 821

Re: Żużel w TV

: 14 października 2018, o 19:00
autor: papi
w programach są kupony, z których losowany jest samochód :)

Re: Żużel w TV

: 14 października 2018, o 19:09
autor: mustafa
ahhaaa, no to Nawrocki będzie miał kapitalny bilans finansowy po tej imprezie :)

Re: Żużel w TV

: 14 października 2018, o 20:03
autor: tezetomaniak
Diament będzie za 500 tys, ale jenów

Re: Żużel w TV

: 14 października 2018, o 20:09
autor: kibicLBN
,,Nie śmiej się dziadku z czyjegoś wypadku."

Re: Żużel w TV

: 14 października 2018, o 20:11
autor: Popek

Re: Żużel w TV

: 14 października 2018, o 20:18
autor: kibicLBN
,,Twój śmiech urwie się jak hejnał ...

Re: Żużel w TV

: 25 października 2018, o 10:30
autor: Flagg
https://www.przegladsportowy.pl/zuzel/p ... ej/ynpwyr2

Warto przeczytać, jak będzie wyglądać kwestia transmisji spotkań z Eligi w 2019 roku. Okazuje się, że o ile Lorka ze Świstem mamy z głowy, to Eleven dalej jest "w grze". Do tego, to NC+ zadecyduje, czy będziemy jeździć domowe mecze w piątek czy w niedzielę...

Re: Żużel w TV

: 25 października 2018, o 10:41
autor: blajar
Wychodzi na to, że trzeba się szykować na stadion w piątki :)

Re: Żużel w TV

: 19 grudnia 2018, o 19:32
autor: Dragon_Juventino
We wtorek 25.12 o 20.30 na n+sport ,, czarny charakter "- Motor Lublin. Premiera.
Leci już zapowiedź, robi smaka.

Re: Żużel w TV

: 26 grudnia 2018, o 11:13
autor: Czarek
Wczorajszy reportażyk nie był dobrą reklamą lubelskiego żużla. Owszem dowiedzieliśmy się przykrej prawdy tzn., że nasi najwybitniejsi wychowankowie zdobywali laury dla innych barw (Szwendrowski, Dados), a kolejny (Kępa) nie zdobył praktycznie nic, co plasuje nas na żużlowej prowincji, ale nie to było najgorsze. Beata Kozidrak i Iwona Nabożna, które kiedyś tam były na meczu i nie potrafią powiedzieć nic sensownego o żużlu to jedno. Pominięcie okresu 1996-2013 gdy dwa razy otarliśmy się o Ekstraligę to drugie, a reklama damskiego szczypiorniaka i absurdalnie rozbudowany wątek motocrossu to już była żenada na maksa. Obraz lubelskiego żużla wg nsportu jest taki: kiepskie tradycje, spore zainteresowanie kibiców, ale brak żużlowych autorytetów, w tym ludzi z osiągnięciami w tej dziedzinie i w związku z tym trzeba szukać na siłę wypowiedzi znanych lublinian, którzy mało wiedzą o żużlu oraz uciekać się do tematów zastępczych by wypełnić czymś materiał.

Re: Żużel w TV

: 26 grudnia 2018, o 11:38
autor: Bakajoko
Brawo Tomek!Świetny reportaż Jak zawsze pełna profeska! :cool:

Re: Żużel w TV

: 26 grudnia 2018, o 11:54
autor: grzesieck
Czarek pisze:Wczorajszy reportażyk nie był dobrą reklamą lubelskiego żużla. Owszem dowiedzieliśmy się przykrej prawdy tzn., że nasi najwybitniejsi wychowankowie zdobywali laury dla innych barw (Szwendrowski, Dados), a kolejny (Kępa) nie zdobył praktycznie nic, co plasuje nas na żużlowej prowincji, ale nie to było najgorsze. Beata Kozidrak i Iwona Nabożna, które kiedyś tam były na meczu i nie potrafią powiedzieć nic sensownego o żużlu to jedno. Pominięcie okresu 1996-2013 gdy dwa razy otarliśmy się o Ekstraligę to drugie, a reklama damskiego szczypiorniaka i absurdalnie rozbudowany wątek motocrossu to już była żenada na maksa. Obraz lubelskiego żużla wg nsportu jest taki: kiepskie tradycje, spore zainteresowanie kibiców, ale brak żużlowych autorytetów, w tym ludzi z osiągnięciami w tej dziedzinie i w związku z tym trzeba szukać na siłę wypowiedzi znanych lublinian, którzy mało wiedzą o żużlu oraz uciekać się do tematów zastępczych by wypełnić czymś materiał.


zgadzam sie, niestety

reportaz byl dosyc nudny, Kozidrak zenujaca, Paryz-Dakar niepotrzebny, a brak chocby wzmianki o latach 1986-2013 conajmniej dziwna

Re: Żużel w TV

: 26 grudnia 2018, o 13:28
autor: Czarek
Ktoś mógł odnieść wrażenie, że w latach 1996-2013 żużla w Lublinie nie było w ogóle, ale był rajd Paryż - Dakar :)

Re: Żużel w TV

: 26 grudnia 2018, o 14:59
autor: Cz@rek
Za to mi podobał się rozbudowany wątek ulicy Żmigród,na której mieszkałem i się wychowałem :cool:
Co prawda główny temat żużla w Lublinie nieco rozmywał się w innych tematach, ale trzeba mimo to pochwalić autora reportażu bo to chyba pierwszy taki dokument o żużlu w naszym mieście a dobór wątków i materiałów na pewno nie był łatwy.

Re: Żużel w TV

: 26 grudnia 2018, o 15:04
autor: Gelo
Rzeczywiście - wątek w śnieżnym korku za długi, wątek nędzy na Żmigrodzie za długi i antyreklamowy dla Lublina, wątek motocrossu nudny i bez sensu (czemu na siłę próbuje się zachęcić kibiców żużla do innych sportów motorowych?). Beata niestety nigdy nie była na żużlu podobnie jak Piotrek (który wbrew temu co było powiedziane nigdy nie przejechał nawet okrążenia w zawodach rowerowych - zapewniam:)). Rozumiem, że należało wzmocnić przekaz znanym twarzami ale czemu akurat kompletnymi laikami w roli ekspertów? Reportaż generalnie mocno rozczarowujący i oszczędnie gospodarujący autentycznością.

Re: Żużel w TV

: 26 grudnia 2018, o 16:28
autor: $korzen$
Mnie tez mocno zdziwil brak wzmianek o latach 1996-2013. Zwlaszcza sezony 2002-2004 to kapitalne 3 lata. Kilka swietnych spotkan, zwyciestwa w Rzeszowie 44:45 czy Ostrowie 41:49 gdzie Piszcz zrobil akcje swojej kariery. Otarcie sie o elige gdzie 3/4 skladu to byli wychowankowie. Jakby nie patrzec to jednak Harry i Tz Lublin dokonali rowniez swoistej reaktywacji zuzla w Lublinie. Szkoda, ze nie bylo o tym slowa albo malej wypowiedzi Harrego. Ja te 3 lata wspominam z ogromna sympatia i sentymentem. Kozidrak niesamowicie irytowala. Generalnie za malo zuzla w zuzlu. Za duzo gadania, za malo speedwaya.

Re: Żużel w TV

: 26 grudnia 2018, o 16:50
autor: Gelo
Ale nie mogło być inaczej. Ona nie była nigdy na meczu. W sensie świadomie, bo może ją tam ojciec czy dziadek kiedyś zabrał w latach 70-tych. Przy takich reportażach aż się ciśnie pytanie - gdzie Państwo byliście ze swoim zainteresowaniem żużlem jak jeździliśmy w Krakowie i Przygódzki lał naszych okrutnie? Bo ja przykladowo byłem na trybunach na Odmogilu :) teraz cała rzesza "kibiców" rozświetla się w blasku sukcesów ostatnich dwóch lat.

Re: Żużel w TV

: 26 grudnia 2018, o 17:38
autor: Czarek
Niesamowity był też wątek z jakimś kolesiem w ogródku piwnym. Ktoś spoza Lublina gotów pomyśleć, że on mówił jakąś lubelską gwarą, równie niezrozumiałą co dialekt kaszubski. Po co to było?

Re: Żużel w TV

: 26 grudnia 2018, o 23:16
autor: Bilynho
Lata 1996- 2013 to lata w których wielu obecnych kibiców zaczynało chodzić na żużel i to jest ten czas z którym najbardziej się utożsamiamy... bardzo dziwne ze ani słowa o tym a przecież to były czasy w których działo się wiele. Z całym szacunkiem dla Tomka ale piłkarki ręczne, motocross czy rajd P-D... maja bardzo mało wspólnego z żużlem w Lublinie.

Jeśli materiał miał pokazać historie żużla w Lublinie to powinni się wypowiadać tacy ludzie jak Mordel Kępa, Piszcz, Harry, Jacek Ziolkowski.

Zwiastun nakręcił mnie strasznie a sam materiał zawiódł ...

Re: Żużel w TV

: 26 grudnia 2018, o 23:24
autor: vaikai
Bilynho pisze:Harry

W ogóle jakiś materiał wspominkowy z Harrym o tamtych latach byłby złotem.

Re: Żużel w TV

: 26 grudnia 2018, o 23:55
autor: mema
Wydaje mi się że tytuł był"Czarny charakter Motor Lublin" i chyba z tego względu nie było wzmianek o latach 1996-2013(LKŻ,TŻ,KMŻ).O zającowym Motorze faktycznie lepiej było przemilczec.Kozidrak żenada.

Re: Żużel w TV

: 26 grudnia 2018, o 23:59
autor: Gelo
Czarek pisze:Niesamowity był też wątek z jakimś kolesiem w ogródku piwnym. Ktoś spoza Lublina gotów pomyśleć, że on mówił jakąś lubelską gwarą, równie niezrozumiałą co dialekt kaszubski. Po co to było?

Też tego nie zrozumiałem. Pomijam, że gość pijacko bełkotał w jakimś niezrozumiałym języku, to sygnał jest taki, że Lublin to Żmigród i lumpy popijające "świeżą perłę". Tak nie jest - więc trudno to zrozumieć.

Re: Żużel w TV

: 27 grudnia 2018, o 01:39
autor: Bilynho
Podsumowując, zapowiedź dawała nadzieje na super dokument o żużlu w Lublinie a rzeczywistość okazała się zupełnie inna ... Ciekawe czy Tomek sam to wszystko wymyślił czy były jakieś naciski z NC +...

Re: Żużel w TV

: 27 grudnia 2018, o 07:26
autor: ezbeg
Chcieli dobrze, ale pozostaje niesmak. Czegoś brakuje, a wszyscy powyżej powiedzieli o co chodzi - lata 1996-2013. Wiadomo, że było wówczas różnie. Jednak to były czasy które również dostarczały kibicom emocji. Lata 2002-2004, 2011-2013, a nawet czasy LKŻ maja coś o czym warto powiedzieć. Czasem odnoszę wrażenie, że niektórzy chcą o tym okresie zapomnieć jakby go nigdy nie było. Czarna plama i już. Niestety część z kibiców stadionowych nie wie jak to wówczas było, bo nie interesowali się wówczas żużlem.

Re: Żużel w TV

: 27 grudnia 2018, o 10:27
autor: Drylson
Siema! Tu Tomek Dryła. Jako autor filmu, postaram się wyjaśnić kilka spraw. Podkreślam – wyjaśnić, a nie przekonywać kogokolwiek, że materiał był znośny/akceptowalny/dobry itp. – to jest sprawa indywidualna i nikogo, komu się nie podobał, nie przekonam, że powinno być inaczej.

Żeby było jasne: materiał zrobiłem sam, nikt niczego mi nie narzucał i nie montował za mnie.

Tego typu materiał to nie jest żadna „encyklopedia” żużla i omówienie historii dekada po dekadzie. To pewien subiektywny wybór wątków, a przyczyny, dla których wybrałem akurat te, a nie inne, są naprawdę różne. Nie udało się nagrać wszystkich, których chciałem (nie mogli, nie chcieli za chiny ludowe, nie żyją itd.). Żeby filmowo opowiadać o jakimś okresie, trzeba mieć do tego materiały wideo. Początkowo na materiał dostałem standardowo 25 min i polecenie, żeby było trochę historii i dwa ostatnie awanse. I mogłem tak zrobić. Ale wysępiłem drugie tyle i dodałem to, co uznałem, że może zaciekawić szerszą publiczność. W założeniu to nie jest film dla Lubelaków, tylko dla kibiców z całej Polski. Chciałem, żeby dowiedzieli się np., że teraz za nasz żużel odpowiadają osoby wywodzące się z motorsportu: mx, Dakar, enduro – stąd te wątki. Dałem trochę humoru, bo godzinny materiał na jedno kopyto byłby niestrawny. Zaprosiłem ludzi rozpoznawalnych w kraju, żeby dotrzeć do szerszej publiczności, puścić zajawki w TVN i TVN24 (oni tam lubią znane twarze).
Brakuje tam wielu okresów, nie tylko 1996-2013. Zawsze ktoś byłby urażony, albo zawiedziony, że nie wspomniałem o 1974, bo on wtedy chodził na żużel… Ja chodziłem i w 97 i w 2003, i na amatorów i na mecze z Wandą o przedostatnie miejsce itd. itd. Ale jak stawiałem na szali Nielsena, Dadosa, awanse dwóch ostatnich lat przy barażu w 2004, to odrzuciłem baraże z Zielonką. Ktoś ma te materiały, ktoś mógłby zrobić bardzo ciekawy film… Ja nie mam do nich praw i nie mogę tego zrobić.

Ktoś napisał, że pokazałem „nędzę Żmigrodu”. Nie zgadzam się. Padło wiele ciekawych informacji o historii tego miejsca – że była tam pierwsza szkoła jazdy, siedziba PZM, warsztaty Szwendrowskich, że to była utwardzona i elegancka ulica itd. Jak ktoś chciał usłyszeć słowo „bieda” to usłyszał, ale ono na pewno tam nie padło. Dało się wyczuć, że to ulica charakterna (została porównana do zaułków warszawskiej Pragi), ale nie, że to ulica nędzarzy, na litość… Podobnie z gościem, który w ogródku opowiadał o swoich doświadczeniach – nie pił Perły, tylko herbatę! :)

Piszecie, że pokazałem obraz „Lublin – brak tradycji i żużlowych autorytetów”. A kilka minut poświęconych na początku Szwendrowskiemu? Ludzie poza naszym miastem kompletnie go nie znają, bo to prehistoria, a i w samym Lublinie wielu nie wie, kim był i co osiągnął. Pokazanie historii od 1947 to nie jest opowieść o tradycji? Autorytety? Szwendrowski, Kępa, Nielsen, Jonsson, słowa o Dadosie i Mordelu… Chyba jednak były? Bober, Jeleń.

Kolejna sprawa – nikogo na siłę nie zachęcam do motocrossu, ale ja go lubię i to działa też w drugą stronę – nikt na siłę nie zabroni mi o nim mówić :) Znane twarze, które nic nie wiedzą o żużlu… a które znane twarze o tym żużlu wiedzą tak dużo, jak np. Kępowie, Krzysiek Cugowski, czy Marcin Wójcik?
Chciałbym, żebyście mnie dobrze zrozumieli. Ja nie mam ambicji, żeby zadowolić każdego w 120%, chociaż oczywiście chciałbym, żeby moja praca podobała się jak największemu gronu odbiorców. Ale proszę też, by w tej krytyce zachować jakiś rozsądny umiar, bo mam wrażenie, że postawiono tu kilka niesprawiedliwych zarzutów.

Jestem otwarty na dyskusję, pozdrawiam serdecznie, Drylson