Strona 2 z 2

: 20 maja 2004, o 09:17
autor: Kiry
Gosia pisze:Mi się wydaje ze cały problem polega na braku rywalizacji Nasze"gwiazdeczki" mają pewne miejsce w składzie więc czego chciec wiecej?? Nawet jak raz im coś nie wyjdzie to i tak przecież nic wielkiego się nie stanie bo kto niby za nich pojedzie w nastepnym meczu??? Uwazam ze przydałoby się troszeczke więcej profesjonalizmu i mniej gwiazdorskiego podejscia a pewne wpadki by się nie przytrafiały Pozdrawiam


I masz słuszną racje Gosiu, lecz ilu zawodników (oczywiscie prezentujący określony poziom) zgodziłoby się być strażakami na wypadek słabszego wystepu innego asa. Takie coś już było i to wcale nie tak dawno -> Dera i Przygódzki.

Rywalizacja jest i to nawet zaczynalo działać, z tym ze o pozycje juniora.

: 21 maja 2004, o 17:44
autor: KubuÅ›
było i jak widać przyniosło super efekt bo awansowalismy....


Wlasnie to moze nalezaloby zakontraktowac jeszcze jednego dobrego krajowego zawodnika. Wtedy moze by sie bardziej przykladali bo najgorszy by poprostu nie jechal w nastepnym meczu, a tak jest jak jest mamy ustalony sklad na kazdy mecz niezaleznie od formy.

: 21 maja 2004, o 18:04
autor: Talib
"Wlasnie to moze nalezaloby zakontraktowac jeszcze jednego dobrego krajowego zawodnika. "

Teraz to już można tylko kogoś wypożyczyć, ale nie za bardzo widzę odpowiednich kandydatów. No chyba, żeby dobrze pogrzebać w składzie Wandy Kraków :) .

: 21 maja 2004, o 18:30
autor: Dobromir
A moim zdaniem to u nas brakuje lidera który oprócz obcokrajowca robiłby po 10-12 pkt . Sądziłem ze bedzie Dados ale stało sie jak sie stało.
Może za rok moze sciągną jakiegos kozaczyne z extraligi co bedzie nam trójki same sypał, fajnie by było

: 21 maja 2004, o 19:49
autor: $korzen$
AA tam nie badz takim pesymista, przeciez jest Piszcz. W Angli mu nadal nie idzie, ale uwazam ze u nas teraz bedzie spokojnie te min. 9pkt robil. Rozczarowuje mnie jak narazie Frankow, wiecej sie po nim spodziewalem.
Stawialem ze ten zawodnik moze robic po 12 pkt, narazie mu do tego daleko.