zuzel.info

GIGI pisze:

Kargolo pisze: I jeszcze to wyciąganie łap do mechaników Holdera... kretyństwo.

Obiektywnie patrzac na sytuacje po polfinale, widac bylo wyraznie ze to nie Nicki pierwszy wyciagnal lapy. Chyba ze mowisz o poklepaniu Holdera po brzuchu?

Sytuacja sprowokowana ewidentnie przez Nickiego. Po co tam podchodził? Po co gadał? Po co klepał? Nie wiemy na dodatek co mu powiedział. Nicki to stary cwaniak, moim zdaniem podszedł aby wyprowadzić Holdera z równowagi. A im więcej nerwów w jego głowie, tym lepiej dla Nickiego. Kto kogo pierwszy odepchnął, to rzecz wtórna. Co do oceny sytuacji to zdania są skrajne. Zaczynając od tych mówiących że należałoby wykluczyć Nickiego ))

Bronienie Nickiego zrobiło się strasznie mainstreamowe. Jeszcze niedawno wróg publiczny numer 1, teraz broniony przez wszystkich chociaż to on jako pierwszy podszedł do Holdera i coś tam gadał, klepał. To jest jak z Zidanem i Materazzim - nigdy nie dowiemy się co powiedział, ale jak Hela zauważyła to stary cwaniak i prowokator więc przestańcie go bronić bo gdyby to Tomek Gollob go tak odepchnął i mielibyśmy powtórkę w czteroosobowym składzie to nie byłoby dyskusji. Niektórym może żal że są już tacy starzy, dożyli czasów w których w końcu ktoś z tej nowej, młodej gwardii został mistrzem świata Brawo Chris!

Co mają wspólnego prowokacje Pedersena z ew. wykluczeniem Holdera? Jeśli to Nicki prowokował, to automatycznie wyścig powinien pojechać w czterech?

Nicki oczywiście sam jest sobie winien, że zapracował na złą reputację, ale sędzia nie powinien kierować się sympatiami czy antypatiami (swoimi lub publiczności), tylko jego obowiązkiem jest podejmowanie słusznych decyzji. Moim zdaniem Pedersen nie założył Holdera może bardzo zdecydowanie, ale na tyle wyraźnie, że dyktował warunki. To Holder w tej sytuacji pojechał do końca i spowodował kraksę.

Również kibicowałem Holderowi w starciu o złoto, ale jestem trochę zniesmaczony okolicznościami. Mistrzostwo Holdera jest jednak w 100% zasłużone, a warto też podkreślić, że brak jest w mediach wypowiedzi Pedersena kwestionujących sukces Australijczyka.

Taka ciekawostka:
Gdyby policzyć punkty z 3 ostatnich GP i z 3 pierwszych w sezonie to klasyfikacja wyglądałaby tak:

1. Tomasz Gollob 92
2. Nicki Pedersen 82
3. Chris Holder 78
4. Antonio Lindbäck 74
5. Jason Crump 67