GP 2012

liga polska, ligi zagraniczne, GP
Wiadomość
Autor
Piguła
Szkółkowicz
Posty: 221
Rejestracja: 30 listopada 2011, o 09:49

Re: GP 2012

#76 Postautor: Piguła » 28 kwietnia 2012, o 22:07

grzesieck pisze:
Piguła pisze:Gollob przegrał i za siebie bieg i za Hampela :(


ja tam do Tomka nie mam pretensji, ze pojechal ostro z Jarkiem, bo to zawody indywidualne byly, ale zeby tak dupy dac na ostatnim okrazeniu... normalnie jak w '93 w Pocking :]


mi właśnie chodziło oto, że najpierw ostro wywozi Hampela, a następnie niemalże przepuścił Holdera, oczywiście wiem, że nie było to zamierzone u Tomka, żeby Holder wygrał, ale przegrał pierwsze miejsce w śmieszny sposób. Inna sprawa dwa miejsca na podium dla Polaków, więc sukces jest, ale niedosyt zostaje :/

Awatar użytkownika
niespokojny
Trener
Posty: 5626
Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38

Re: GP 2012

#77 Postautor: niespokojny » 28 kwietnia 2012, o 22:11

Przegial Gollob z tym wciskaniem w plot. Inna sprawa ze Hampel ostatnio jezdzi bez glowy, zamiast zamykac rywali to odchodzi od kraweznika i mu wjezdzaja a to Gollob a to Sajfutdinow. Mimo to gwizdac na swojego --> siara.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych

Awatar użytkownika
maestro76
Zawodowiec
Posty: 1112
Rejestracja: 23 listopada 2003, o 16:56
Lokalizacja: Åšwidnik

Re: GP 2012

#78 Postautor: maestro76 » 28 kwietnia 2012, o 22:13

tomek musial byc zdenerwowany.... :D

a tak serio jak dla mnie normalna fair walka
never ride faster than your angel can fly

Awatar użytkownika
RadeKas
Trener
Posty: 4954
Rejestracja: 5 listopada 2003, o 19:06
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GP 2012

#79 Postautor: RadeKas » 28 kwietnia 2012, o 22:28

Mysle, ze gdyby Gollob dojechal do mety na pierwszym miejscu to nikt by tu nie pisal o niczym innym tylko o swietnej walce z Hampelem. A ze dal dupy pozniej to i nastroje inne.
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.

Awatar użytkownika
tezetomaniak
Trener
Posty: 4529
Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37

Re: GP 2012

#80 Postautor: tezetomaniak » 28 kwietnia 2012, o 22:30

Akcja na Hampelu ostra, ale nie było zadnego faulu, nie docisnal Jarka do bandy jak to robi chociazby Nicki. Atmosfere nakrecily dzieci z Leszna i dobrze, ze koncza przygode z GP :o

Zwycięstwo ODDANE na rzecz Holdera ;/

Koper
Trener
Posty: 5488
Wiek: 43
Rejestracja: 8 października 2004, o 00:48
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GP 2012

#81 Postautor: Koper » 29 kwietnia 2012, o 06:30

niespokojny pisze:Przegial Gollob z tym wciskaniem w plot. Inna sprawa ze Hampel ostatnio jezdzi bez glowy, zamiast zamykac rywali to odchodzi od kraweznika i mu wjezdzaja a to Gollob a to Sajfutdinow. Mimo to gwizdac na swojego --> siara.


Moim zdaniem w żadnym wypadku nie przegiął skoro był to atak odważny ale bez faulu :) To jest żużel a nie szachy :)

Awatar użytkownika
tezetomaniak
Trener
Posty: 4529
Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37

Re: GP 2012

#82 Postautor: tezetomaniak » 29 kwietnia 2012, o 09:23

http://www.youtube.com/watch?v=1GWx9Tal ... r_embedded

Po obejrzeniu powtórki nie ma wątpliwości, że żadnego nieczystego zagrania ze strony Golloba nie było. I precz z leszczyńskimi kompleksami.

Czarek
Trener
Posty: 5338
Rejestracja: 16 marca 2004, o 10:50

Re: GP 2012

#83 Postautor: Czarek » 29 kwietnia 2012, o 09:41

Zgadzam się, że nie było żadnego nieczystego zagrania ze strony Golloba, co nie zmienia faktu, iż jest to zawodnik o fenomenalnych umiejętnościach i pustce w głowie. Potwierdził to tradycyjnym "zapraszaniem" rywali do wyprzedzania przy krawężniku i postawą w finale.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.

Awatar użytkownika
$korzen$
Trener
Posty: 3581
Rejestracja: 6 lutego 2003, o 20:34
Lokalizacja: Lublin

Re: GP 2012

#84 Postautor: $korzen$ » 29 kwietnia 2012, o 09:42

Hampel dal sie wywiezc jak ogorek, jak zwykle traci glowe w finale :? Przeciez widac bylo ze maszyna szla mu najlepiej z wyjscia srodkiem toru, to po kiego pchal sie pod bande majac za soba Golloba? Ale Gollob tez ladnie dal d**y.... chory wrecz byl to final 8) Ale widac ze Hampel jest w niezlym gazie wiec kto wie kto wie... Nicki tez sie rozkreca.

Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4519
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: GP 2012

#85 Postautor: Kargolo » 29 kwietnia 2012, o 10:22

Gollob dał ciała. I nie chodzi mi o akcję na Hampelu, bo to zawody indywidualne a nie drużynowe i każdy walczy o swoje punkty. Chodzi o to jak oddał zwycięstwo Holderowi. Ale Hampel jest na czele klasyfikacji i oby tak do końca ;)

Awatar użytkownika
grzesieck
Trener
Posty: 6075
Rejestracja: 22 maja 2003, o 19:59

Re: GP 2012

#86 Postautor: grzesieck » 29 kwietnia 2012, o 13:04

tezetomaniak pisze:http://www.youtube.com/watch?v=1GWx9TalSRE&feature=player_embedded

Po obejrzeniu powtórki nie ma wątpliwości, że żadnego nieczystego zagrania ze strony Golloba nie było. I precz z leszczyńskimi kompleksami.


dokladnie, rano obejrzalem powtorke i sie zastanawialem o co chodzi w ogole, gdyby tu nie chodzilo o dwoch Polakow, to nikt by slowa nie powiedzial na temat tego ataku, pieknie mu Gollob wjechal pod lokiec i tyle
METHANOL ADVENTURE TEAM

Awatar użytkownika
RadeKas
Trener
Posty: 4954
Rejestracja: 5 listopada 2003, o 19:06
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GP 2012

#87 Postautor: RadeKas » 29 kwietnia 2012, o 13:22

Tak zwani hejterzy Golloba zawsze w takich sytuacjach wypelzaja w duzej sile. Nic nie poradzisz, taki narod.
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.

owen1989
Senior
Posty: 919
Rejestracja: 2 października 2008, o 10:24

Re: GP 2012

#88 Postautor: owen1989 » 29 kwietnia 2012, o 13:25

No tak pieknie ze nie dosc ze wydymal "swojego" to jeszcze przegral tym cudownym manewrem koncowy triumf :lol:

Awatar użytkownika
RadeKas
Trener
Posty: 4954
Rejestracja: 5 listopada 2003, o 19:06
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GP 2012

#89 Postautor: RadeKas » 29 kwietnia 2012, o 13:49

Nie wydymal swojego, tylko swietnym atakiem pokonal przeciwnika.

A to, ze potem dal dupy z Holderem nie ma nic do rzeczy.

Obrazek
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.

Awatar użytkownika
Cooper
Trener
Posty: 7556
Rejestracja: 4 maja 2004, o 16:33
Lokalizacja: Made in Poland

Re: GP 2012

#90 Postautor: Cooper » 29 kwietnia 2012, o 14:01

grzesieck pisze:niektorzy pewnie nie pamietaja tego slynnego tekstu Andrzeja Mielczarka, wiec prosze:

http://www.youtube.com/watch?v=ZFEsXkA6HDI


Mielczarek jednak najlepszy komentatorem jest i basta.
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)

Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]

Awatar użytkownika
RadeKas
Trener
Posty: 4954
Rejestracja: 5 listopada 2003, o 19:06
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GP 2012

#91 Postautor: RadeKas » 29 kwietnia 2012, o 14:17

Drogi owenie1989 nastepnym razem jak chcesz odpowiedziec i poobrazac kogos z kim sie nie zgadzasz, to nie chowaj sie za privem tylko wal tu smialo.

Acha i zacznij moze od obejrzenia tego biegu finalowego jeszcze raz, tak na zimno bez zbednej podnietki. Jezeli tak zrobisz to zauwazysz, ze manewr na Hampelu odbyl sie cale okrazenie przed tym jak Gollob dal sie zrobic Holderowi wiec nie bylo to jak to piszesz tutaj"przegral tym cudownym manewrem koncowy triumf" czy mi na privie "a co do tego swietnego ataku :lol: :lol: :lol: to wlasnie tym "atakiem" (chyba na samego siebie) stracil wygrana".

Takze tak na przyszlosc: myslimy najpierw, piszemy pozniej.
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.

Awatar użytkownika
grzesieck
Trener
Posty: 6075
Rejestracja: 22 maja 2003, o 19:59

Re: GP 2012

#92 Postautor: grzesieck » 29 kwietnia 2012, o 14:40

owen1989 pisze:No tak pieknie ze nie dosc ze wydymal "swojego" to jeszcze przegral tym cudownym manewrem koncowy triumf :lol:


Grand Prix, to indywidualne zawody, a nie druzynowe, Hampel w walce o tytul jest dla Golloba takim samym przeciwnikiem jak Hancock, Jonsson czy Holder, bialo-czerwony kevlar nie ma tu znaczenia, zreszta ten 'cudowny manewr', to naprawde nic w porownaniu z tym co swego czasu wyczyniali Pedersen z Andersenem, glowna roznica polega na tym, ze atak Golloba byl czysty, nie bylo tam nawet kontaktu z motorem Hampela, za duzo miejsca zostawil mu Jarek i tyle

a drugiej czesci wypowiedzi nie rozumiem, atak na Hampela nie mial zadnego zwiazku z tym, ze stracil prowadzenie okrazenie pozniej
METHANOL ADVENTURE TEAM

Awatar użytkownika
niespokojny
Trener
Posty: 5626
Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38

Re: GP 2012

#93 Postautor: niespokojny » 29 kwietnia 2012, o 14:46

Gdyby wygral Gollob pewnie wielkiej afery by nie bylo, ale frajersko przegral. Hampel tez jest pipoń. Jak chce walczyc o mistrza to musi jechac bez sentymentow i ostro bo zawsze bedzie ten jeden krok za kims. Jak tego nie zmieni to bedzie mial kompleks wiecznie drugiego. Mozna powiedziec ze dal Gollob lekcje Hampelowi, ale odebral radosc kibicom ze zwyciestwa. Najpierw wypychajac Hampela z prowadzenia a pozniej przepuszczaja Holdera. No i z tego te emocje bo przez 3 okrazenia kazdy byl pewny ze wygra Polak, a tu klops.

a drugiej czesci wypowiedzi nie rozumiem, atak na Hampela nie mial zadnego zwiazku z tym, ze stracil prowadzenie okrazenie pozniej


Racja ale wiekszosc rozumuje tak, ze gdyby nie ten atak to Holder nie mialby szans zblizyc sie do tej dwojki.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych

Koper
Trener
Posty: 5488
Wiek: 43
Rejestracja: 8 października 2004, o 00:48
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GP 2012

#94 Postautor: Koper » 29 kwietnia 2012, o 15:33

niespokojny pisze:Gdyby wygral Gollob pewnie wielkiej afery by nie bylo, ale frajersko przegral. Hampel tez jest pipoń. Jak chce walczyc o mistrza to musi jechac bez sentymentow i ostro bo zawsze bedzie ten jeden krok za kims. Jak tego nie zmieni to bedzie mial kompleks wiecznie drugiego.


W Nowej Zelandii w biegu z Sajfutdinovem pokazał że nie ma kompleksu wiecznie drugiego, a sam bieg był prawdziwą ozdobą całego Grand Prix.


niespokojny pisze: Mozna powiedziec ze dal Gollob lekcje Hampelowi, ale odebral radosc kibicom ze zwyciestwa. Najpierw wypychajac Hampela z prowadzenia a pozniej przepuszczaja Holdera. No i z tego te emocje bo przez 3 okrazenia kazdy byl pewny ze wygra Polak, a tu klops.


Po pierwsze nie wiem czemu z uporem maniaka łączysz fakt wyprzedzenia Hampela przez Golloba z odebraniem radości kibicom ze zwyciestwa, skoro własnie po tym ataku Gollob był bardzo bliski aby właśnie dać kibicom radośc ze zwycięstwa bo dzięki temu atakowi wyszedł na prowadzenie!

Po drugie to Gollob nie przepuścił Holdera tylko popełnił błąd, który został wykorzystany przez Australijczyka.

niespokojny pisze:
a drugiej czesci wypowiedzi nie rozumiem, atak na Hampela nie mial zadnego zwiazku z tym, ze stracil prowadzenie okrazenie pozniej


Racja ale wiekszosc rozumuje tak, ze gdyby nie ten atak to Holder nie mialby szans zblizyc sie do tej dwojki.


To ta większość jest albo ślepa albo mało rozumna...Holder wcale nie musiał się zbliżać do tej dwójki tylko jechał tuż za nią i w momencie odważnego ataku Golloba na pozycję Hampela wskoczył na drugie miejsce, a następnie po całym następnym okrążeniu wykorzystał błąd Golloba i wygrał zawody, ot i cała filozofia i nie trzeba dorabiać swojej filozofię i jeszcze podpierać się tzw. "większością"...

Awatar użytkownika
niespokojny
Trener
Posty: 5626
Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38

Re: GP 2012

#95 Postautor: niespokojny » 29 kwietnia 2012, o 15:52

Koper pisze:W Nowej Zelandii w biegu z Sajfutdinovem pokazał że nie ma kompleksu wiecznie drugiego, a sam bieg był prawdziwą ozdobą całego Grand Prix.


Nie chodzilo o zwyciestwo w biegu a w zawodach.... czesto final a tylko dwa zwyciestwa.


Koper pisze:po tym ataku Gollob był bardzo bliski aby właśnie dać kibicom radośc ze zwycięstwa bo dzięki temu atakowi wyszedł na prowadzenie!

Po drugie to Gollob nie przepuścił Holdera tylko popełnił błąd, który został wykorzystany przez Australijczyka.


Orly?

Koper pisze:Holder wcale nie musiał się zbliżać do tej dwójki tylko jechał tuż za nią i w momencie odważnego ataku Golloba na pozycję Hampela wskoczył na drugie miejsce, a następnie po całym następnym okrążeniu wykorzystał błąd Golloba i wygrał zawody,


Fajnie ze ogladales zawody, ale nie dowiodles wcale ze Holder by wyprzedzil Polakow gdyby Gollob zostawil wiecej miejsca Hampelowi. Po prostu opisales co sie dzialo, a ja wiem bo tez ogladalem :roll:
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych

Koper
Trener
Posty: 5488
Wiek: 43
Rejestracja: 8 października 2004, o 00:48
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GP 2012

#96 Postautor: Koper » 29 kwietnia 2012, o 16:05

niespokojny pisze:Fajnie ze ogladales zawody, ale nie dowiodles wcale ze Holder by wyprzedzil Polakow gdyby Gollob zostawil wiecej miejsca Hampelowi.
I co jeszcze miał zrobić? Może zapytać Hampela czy może go w ogóle wyprzedzać ? :lol:

Poza tym Holder w tym momencie nie wyprzedził Polaków tylko jednego Polaka - Jarosława Hampela. Golloba wyprzedził dopiero na następnym okrążeniu! Czy tak trudno to zrozumieć że sytuacja w której Gollob wyprzedzał Hampela nie miała żadnego związku z późniejszym wyprzedzeniem Golloba przez Holdera ???
Ostatnio zmieniony 29 kwietnia 2012, o 16:07 przez Koper, łącznie zmieniany 1 raz.

meesha
Trener
Posty: 7599
Wiek: 43
Rejestracja: 30 marca 2004, o 23:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GP 2012

#97 Postautor: meesha » 29 kwietnia 2012, o 16:07

Cały problem wziął się z tego, że Tomasz zapomniał, iż Jarek nie jest jedynym rywalem w tym biegu, a dwaj pozostali też sroce spod ogona nie wypadli :p Wożenie po płotach Hampela równało się niestety szerokiemu "otwarciu drzwi" Holderowi, który to po prostu skrzętnie wykorzystał. Też żałuję, że tak to się wszystko potoczyło, ale gwizdy na Golloba to jakaś total żenada. Porównać można to chyba tylko z kibicowaniem w GP zagranicznym zawodnikom ze swoich klubów zamiast Polakom :lol: :lol:
T. Lorek: Gdyby ktoś obudził cię w środku nocy i zapytał: z czym kojarzy ci się Polska, to co byś odpowiedział?

H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...

Piguła
Szkółkowicz
Posty: 221
Rejestracja: 30 listopada 2011, o 09:49

Re: GP 2012

#98 Postautor: Piguła » 29 kwietnia 2012, o 17:56

No nie zupełnie to samo, z tego co mi wiadomo to Hampel jest Polakiem i jemu kibicowali, po prostu z dwójki Gollob - Hampel chcieli, żeby wygrał Jarek. Inna sprawa, że gwizdy były niepotrzebne.

BR
Senior
Posty: 958
Rejestracja: 18 kwietnia 2005, o 16:04

Re: GP 2012

#99 Postautor: BR » 29 kwietnia 2012, o 19:33

w typerze większość stawiała na Hampela i się teraz złoszczą na Golloba ;) ...ja również :P

Awatar użytkownika
RadeKas
Trener
Posty: 4954
Rejestracja: 5 listopada 2003, o 19:06
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GP 2012

#100 Postautor: RadeKas » 29 kwietnia 2012, o 20:07

Ja stawialem na Hampela w typerze, a jak final lecial to i tak chcialem zeby Gollob wygral ;).
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.