Strona 9 z 9

Re: GP 2009

: 17 października 2009, o 23:10
autor: tezetomaniak
jest srebro :mrgreen: :mrgreen: ! 6 medal IMŚ ;)
Crump zrobił swoje, wielki sportowiec z jeszcze wiekszym charakterem.

Re: GP 2009

: 18 października 2009, o 13:05
autor: Ge(L)o
Gollob za stworzenie niebezpiecznej sytuacji na torze w pofinale powinien dostac jakas kare. Obrazil sie biedny Tomeczek, ze go Nicki w Bydgoszczy wyprzedzil i zostawil motocykl na torze podczas biegu :D poplakac sie jeszcze mogl.
To jest wlasnie cos co spowodowalo ze Gollob przez te wszystkie lata nigdy nie byl i nie bedzie IMS. Jakiegos kroku zabraklo, by byl wielkim sportowcem z wielkim charakterem (jak napisal tezetomaniak wyzej) jak Nielsen, Rickardsson, Pedersen czy Crump.

Re: GP 2009

: 18 października 2009, o 13:15
autor: meesha
Pedersen nie jest zadnym "wielkim sportowym charakterem", a w porownaniu do jego fochow wczorajszy "wyczyn" Golloba to pryszcz. Ten owszem przesadzil, ale zadnej niebezpiecznej sytuacji nie stworzyl stawiajac motocykl pol metra od kraweznika na prostej (nie wiem czy zauwazyles ale podczas biegu nikt tamtedy nie przejezdza)

Re: GP 2009

: 18 października 2009, o 14:39
autor: papi
fakt nie stworzyl niebezpiecznej sytuacji, ale zachowal sie jak prostak. Nicki bezprzecznie fauluje, rzuca telefonami i nokautuje wentylatory, ale dla mnie wczorajsze zachowanie Golloba to brak szacunku dla kibicow, ktorzy chcieli zobaczyc jego zwyciestwo. Ciekawe czy jakby mial ciagle szanse na tytul tez by tak zrobil

Re: GP 2009

: 18 października 2009, o 15:30
autor: Sledzio
Tomek nie popisał się. To sport dla facetów, a nie dla bab.

Re: GP 2009

: 18 października 2009, o 15:35
autor: Cooper
Problem jest troche bardziej zlozony. Nicki podjechal ostro - gdyby Gollob o cos walczyl to ide o zaklad ze by sie zrewanzowal na nastepnym luku. A w okolicznosciach gdy mial juz zapewnione srebro, spadla troszke adrenalinka no i latwiej bylo o irytacje, ze ktos kradnie show w Bydgoszczy. A glowny problem jest taki, ze czasem sedziowie powinni jednak wykluczac w sytsuacji, gdy poszkodowany utrzyma sie na motocyklu (ale straci pozycje przez faul). To oczywiscie skomplikowana sprawa, bo niestety moze doprowadzic do wydluzenia meczow.


P.S.

Swoja droga, to chyba sie przeliczyli z iloscia miejsca na stadionie - trybuny byly przepelnione.

Re: GP 2009

: 18 października 2009, o 15:36
autor: meesha
Tomek nie popisał się. To sport dla facetów, a nie dla bab
Owszem - nie popisal sie. Ale bez przesady, facetom tez puszczaja czasem nerwy. Natomiast nazywanie "baba" zawodnika, ktory przez 20 ostatnich lat nazbieral caly worek medali mistrzostw Polski i swiata, i ktory swoimi akcjami na torze wielokrotnie pokazal, ze "ma jaja" uwazam za lekkie naduzycie.

Re: GP 2009

: 18 października 2009, o 15:50
autor: tezetomaniak
sledziu zanim jakiegokolwiek zuzlowca nazwiesz baba, siadaj na motor albo zamilcz. chyba ze jestes zbyt delikatny. baba ? :lol:
dziekuje za uwage.

Re: GP 2009

: 18 października 2009, o 19:11
autor: RadeKas
Juz sie sepy zlecialy, zeby tylko dokopac chociaz troszeczke rodakowi. To takie typowo polskie.

Re: GP 2009

: 18 października 2009, o 20:42
autor: Sledzio
meesha pisze:
Tomek nie popisał się. To sport dla facetów, a nie dla bab
Owszem - nie popisal sie. Ale bez przesady, facetom tez puszczaja czasem nerwy. Natomiast nazywanie "baba" zawodnika, ktory przez 20 ostatnich lat nazbieral caly worek medali mistrzostw Polski i swiata, i ktory swoimi akcjami na torze wielokrotnie pokazal, ze "ma jaja" uwazam za lekkie naduzycie.

Ale nie pisze że ogólnie jest babą, tylko akurat w tym biegu zachował się jak baba i tyle.

Re: GP 2009

: 19 października 2009, o 00:15
autor: meesha
OK, ja tam go obserwuje od 1988, gdy zdal licencje, az do dzisiaj. Przez te lata mial Tomasz swoje upadki i wzloty. Wielokrotnie w tym czasie dziwne rzeczy robil lub opowiadal on sam lub jego ojciec - Wladyslaw. Nie zmienia to faktu, ze jestem wdzieczny Bogu (czy kto tam tym wszystkim "z gory" steruje), ze mialem mozliwosc sledzic od poczatku kariere najwybitniejszego z polskich zuzlowcow. I moge sie tylko smiac z tych maluczkich kibicuff "magicznego falubasu" i innych zawistnikow, ktorzy po Gollobie jada przy kazdej nadarzajacej sie okazji, bo "w dupie byli i gowno widzieli". Moze za dwie dekady bedzie mozna do niego porownywac mlodych w tej chwili: Janowskiego, Pawlickiego czy Dudka. Oby - bo juz co najmniej kilkunastu takich "przezylem", ktorzy mieli byc nastepcami Golloba, a po kilku(nastu) latach jazdy wciaz moga mu co najwyzej motor zapychac...

Re: GP 2009

: 19 października 2009, o 10:23
autor: Bozena
Jest dokładnie tak jak zauważył meesha i póki co Tomek Gollob jest najlepszym polskim żużlowcem i ciągle nie możemy się doczekać godnego następcy. Pedersen natomiast jest facetem, ale takim co to wielokrotnie pokazali, że jeżdżą nie fair. Przypominam, jakie Nicki miał pretensje do sędziego w Pradze 8) :

"Pedersen uważa, że zwycięzca sobotniego GP Emil Sajfutdinow powinien po upadku w półfinale zostać wykluczony. Jego zdaniem sędzia Frank Ziegler popełnił poważny błąd.

- Emil upadł po najechaniu na moje tylne koło i sędzia powinien go wykluczyć. Nie stało się tak i w efekcie po ponownym starcie wygrał półfinał, a ja odpadłem"

Re: GP 2009

: 19 października 2009, o 12:04
autor: RadeKas
O tym, ze Pedersen to kawal buca nie trzeba chyba przekonywac nawet najzagorzalszych przeciwnikow Tomka Golloba. O faktach sie nie dyskutuje.