Grand Prix-Kopenhaga

liga polska, ligi zagraniczne, GP
Wiadomość
Autor
K.A.M.I.L.
Zawodowiec
Posty: 1194
Rejestracja: 4 sierpnia 2004, o 17:25
Lokalizacja: Southampton
Kontakt:

Grand Prix-Kopenhaga

#1 Postautor: K.A.M.I.L. » 25 czerwca 2005, o 21:13

Jak narazie dzisiejszego Grand Prix nie można zaliczyć do udanych pod względem organizacyjnym. Cały czas są problemy z maszyną startową (niczym w Lublinie). Jeśli chodzi o Polaków to nie powinno być źle. Jarek raczej awansuje, Tomek Gollob ma szanse, jak również Tomek Chrzanowski. Osobiście trzymam kciuki za Jarka i Lee.


Pozdrawiam
MOTOR LUBLIN

Awatar użytkownika
grzesieck
Trener
Posty: 6074
Rejestracja: 22 maja 2003, o 19:59

#2 Postautor: grzesieck » 25 czerwca 2005, o 22:44

No organizacja byla do bani, ale same zawody nie byly nudne, calkiem duzo sie dzialo. Szkoda, ze Jarek nie awansowal do finalu...
METHANOL ADVENTURE TEAM

Awatar użytkownika
papi
Trener
Posty: 4230
Rejestracja: 10 marca 2005, o 08:39
Lokalizacja: Lublin

#3 Postautor: papi » 25 czerwca 2005, o 22:54

ten rok troche sobie Jarek zawalił tą kontuzją, ale w następnym może być poważnym kandydatem do medalu :) Narazie jest 9, niby ciągle ma szanse na nawet 4 miejsce, ale musiałby zaliczyć przynajmniej jeszcze 2 pudła w tym sezonie. Ważne zeby bez problemu wszedł do 8, choć i tak dostalby wolny numer, ale zawsze lepiej wywalczyć swoje na torze. Rickardsson :?: Respect, 6 tytuł jest na wyciągnięcie ręki, można już mu składać gratulacje, troche nudne te GP w tym sezonie :roll: Rok temu Ricki nie błyszczał i myślałem, że dawnej świetności on juz nie odzyska. Jednak myliłem się i to bardzo 8)

JAG
Senior
Posty: 923
Rejestracja: 18 czerwca 2004, o 17:36

#4 Postautor: JAG » 26 czerwca 2005, o 11:26

jazda w miarę ciekawa ale organizacja do bani.sedzia też dał plamę.Polacy bez wyrazu,tylko Hampel w miarę pojechał,choć starty dobre tylko w pierwszej fazie zawodów.Gollob za rok raczej nie pojeździ w GP!duzo głupich błędów w wykonaniu naszych i utrata pozycji.Chrzanek troche za bojaźliwie!
Crump b.nieładnie wywiózł Hampela w bandę,szkoda że choć ostrzezenia nie dostał.
Rico-zasłuzone zwycięstwo!

pozdrówki dla całej ekipy z Tequilli.ciekawe czy Meesha juz wysechł??
:),czasami :(

Awatar użytkownika
Cooper
Trener
Posty: 7554
Rejestracja: 4 maja 2004, o 16:33
Lokalizacja: Made in Poland

#5 Postautor: Cooper » 26 czerwca 2005, o 15:11

cholera po tym co zobaczylem jak Crump pojechal z HAmpelem, jestem za lekka zmiana przepisow, a moze jakiegos zmobilizowania sedziow do wykluczania zawodnikow za stwarzanie takich sytuacji. Przerywac buieg i wykluczac! Przeciez to ewidentny faul, i jjarek tylko cudem sie na motocyklu utrzymal. Gdyby zaliczyl glebe, to Rudy na bank wykluczony. A tak-utrzymal sie i za kare przyjechal 3-ci, a Rudy wygral :evil:
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)

Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]

meesha
Trener
Posty: 7596
Wiek: 43
Rejestracja: 30 marca 2004, o 23:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#6 Postautor: meesha » 26 czerwca 2005, o 15:23

Cooper, w przepisach nic nie trzeba zmieniać - nigdzie nie jest powiedziane, że zawodnika można wykluczyć tylko jeśli kogoś przewróci :idea: Wszystko zależy tak naprawdę od sędziego - aby przerwał on bieg nie jest potrzebny upadek, wystarczy stworzenie niebezpiecznej sytuacji...

PS. Meesha już wysechł :D
T. Lorek: Gdyby ktoś obudził cię w środku nocy i zapytał: z czym kojarzy ci się Polska, to co byś odpowiedział?

H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...

Awatar użytkownika
papi
Trener
Posty: 4230
Rejestracja: 10 marca 2005, o 08:39
Lokalizacja: Lublin

#7 Postautor: papi » 26 czerwca 2005, o 15:39

no własnie, samo stworzenie niebezpiecznej sytuacji może być pretekstem do przerwania biegu i wykluczenia winowajcy. Chyba ze 2 lata temu taka sytuacja spotkała Mordela, tyle że chyba dopiero po biegu i sędzia nie zaliczył Jurkowi punktów, ktore zdobył. Nie pamiętam dokładnie sytuacji, ale coś takiego było. Uważam natomiast, że w przypadku bardzo niebezpiecznej jazdy zawodnik powinien być zawieszony na jedną rundę GP. Przede wszystkim dotyczy to jazdy Nickiego, ktory traktuje przeciwnikow jak powietrze i przed nikim nie czuje skrupułów. Troche odpoczynku dobrze by mu zrobiło :wink: