np. 10.08.2003 Lublin
tż-unia 41-49
G.Rempała 33312 12
a walka toczyła się o baraże.wystarczy?
Jak mówi prastare przysłowie- raz do roku to i garbaty sie wyprostuje
A tak poza tym grzesio Repoała jest szmaciarzem, i doskonale wie o tym 99.9% kibiców Unii Tarnów. A na żużel zacząłem chodzić wcześniej,niz jakikolwiek rempała na licencje zdał i obserwuje Grzesia Rempałe od początku jego "kariery". to znany zdrajca i patałach. Pierwszy wałek Unii wywinął juz na poczatku ,na przełomie roku 91/92. Zdradziecko wtedy uciekł do Rolnickiego Machowa (na podstawie fikcyjnego meldunku w Machowej,i róznych tego typu oszustw) Poszedł do Rolnickiego,bo myslał,że tam będzie większa kasa.oczywiście chytry dwa razy traci,i Rolnicki splajtował a grzesio z podkulonym ogonem powrócił do Unii. Potem przyszedł rok 96. Najwieksza zdrada w historii świata.Rempała po raz wtóry zdradza Unie i idzie do odwiecznego wroga, Stali mojrzeszów.W tym momęcie przegrał sie u wszystkich prawdziwych kibiców Unii wręcz totalnie. Najśmieszniejsze jest to,że ukraińcy dali mu tylko parę baniek więcej od Unii, więc poprostu zdradził, żeby zdradzić (klimat mojrzeszowski mu odpowiadał). po kilku latach psuscił mojrzeszówek do II ligi, i znów z podkulonym ogonem wracał do Unii. Ale nasi kibice nie są w ciemie bici.Nie dali sie nabrac po raz kolejny na ten sam numer.Repała jeździł (w I lidze w 2002 nawet w miare) ale przeciez punkty zdobywane na Gnieźnie, czy nie obrażając nikogo Lublinie to raczej nie jest wielkie halo. przyszedł rok 2003. Remapał szmaciarzył straszliwie (juz razem ze swym braciszkiem Tomaszem) , czasem sie tak działo,że wszystkie trzy rempały nie potrafiły razem w meczu nawet jednego punkta uciułac. Kibice nie wytrzymali nerwowo, zaczęły sie okrzyki z trybun, gwizdy na prezentacji,a nawet napisy na murach,typu "rempała won". Raz nawet kibice patrioci Unii zrobili włamkę na stadiopn w nocy i napisali na bandzie "rempała do mojrzeszowa". Rempała osobiscie z pedzlem zamazywał ten napis rano. Oliwy do ognia najpierw dolało to,jak Rempała zdradziecko beznadziejnie pojechał na "swoim" torze w mojrzeszowie w meczu stal-unia, i przez niego i tomka własnie tam przegraliśmy. Potem za kilka dni pokazał fuck off kibicom unii, którzy słusznie powiedzieli mu pare gorzkich słów na półfinale MPPK w Krośnie. Następnie ,co juz było przekrętem stulecia Rempała wypiął swego wora w kierunku kibiców Unii (słynny gest rempały) na jakims meczu.Od tamtej pory stracił całkowicie szacunek u wiekszości kibiców, a że na szacunek pracuje sie latami- nikt Rempały w Tarnowie nie szanuje i kazdy by chciał,żeby odszedł spokojnie na swoje z góry upatrzone pozycje w mojrzeszowie. tam ,wespół z podobnymi jemu szmaciarzami może sobie spokojnie pyrkać na swoim motorku,który sam sobie przygotowuje,przy pomocy młoteczka i śróbokręcika.
Tych wpadek Rempały było duzo więcej,ale nie będę sie tu rozpisywał. W kazdym razie jest szmaciarzem, i pozostanie nim na wieki wieków amen. A w naszym zespole (zespole mistrza Polski) miejsca dla szmaciarzy nie ma. Kończ waść,wstydu oszczędz! Do mojrzeszowa patałachu! Precz!