zuzel.info

KrzyczącyK1b1c pisze:No, tylko, że jeśli świeżo zakochany chłop ma w Toruniu dziewczynę, która może też presję mu dawać na podpis z Apatorem, to sentymenty mogą mieć najmniejsze znaczenie.

Przyniesie chłop "portfel cały wypchany dolarami" lubelskimi to i dziewucha zmieni zdanie:) takie one po prostu są hehe

To przepraszam. Ale w pierwszym wydaniu chyba tak miało być. No to teraz sytuacja faktycznie się komplikuje trochę. Też nie lubię takich "regulacji" rynku, ale faktycznie trochę składy się przemeblują. Tylko po cholerę zmieniać "coś" co roku?!

Jeżeli przepis U24 wejdzie w życie to potrzebujemy dobrego Polaka, jeżeli uda się Smyka lub Kuberę to przepis dla nas jest "neutralny". Zachowujemy skład z tego sezonu. Jamroga/Miesiąca wymieniamy na lepsze ogniwo. No oczywiście jeszcze ogarnięty junior i ogień.. Oprócz u24 musisz miec dw...

Jeżeli przepis U24 wejdzie w życie to potrzebujemy dobrego Polaka, jeżeli uda się Smyka lub Kuberę to przepis dla nas jest "neutralny". Zachowujemy skład z tego sezonu. Jamroga/Miesiąca wymieniamy na lepsze ogniwo. No oczywiście jeszcze ogarnięty junior i ogień..

Żeby nie robić rewolucji w składzie ( jak będą stare zasady) to brakuje nam lidera Polaka. Bo opieranie składu na Griszy i MM nie sprawdzi się. Oni są po prostu nieprzewidywalni. Albo Polak na lidera, albo jeden zagraniczny i ktoś lepszy od Pawła i Kuby. Idealnie pasowałby Artiom na Polaka:)

Oj ciekawy będzie przyszły sezon. Awansuje Apator i nie będzie to beniaminek skazany na spadek. Po awansie na pewno jakąś armatę wyrwą. Jeżeli patrząc na dzisiejsze składy i poziom reprezentujący poszczególne kluby to najsłabiej wypadamy my i GKM.

Hans jak miał dołek formy (przedostatni sezon startów) jeździł bardzo agresywnie. Wywracał kolejnych rywali, często faulował. Jeździł zupełnie jak nie on. Nie mówię o rzucaniu kaskiem, kopaniu szafek, biciu po ryjach czy pokazywaniu środkowych palców. Piszę o jeździe agresywnej pod presją wyniku. M...

We Wrocku jedzie tylko Magic więc GKM wygra!!! My rozjeżdżamy Myszate bo nadzieja umiera ostatnia!!!

Kshyhu pisze:No ale z drugiej strony to czy nam się ktokolwiek bronił powygłupiać z "gośćmi"?

Bo my honorne jesteśmy i moralne

Ogólnie fajny ten sezon jak się czyta kibiców w internetach: Kibice Gorzowa: Po trzech meczach sezonu: "Chomski WON!" W połowie sezonu: "Chomski tu k*** i****o, wypi*****l z Gorzowa i weź ze sobą córeczke. Kasprzak piiiiiip, Woźniak piiiiip! Po RZ: "Gorzów to potęga! Jedziemy po...

ale jajca!!!!

nie lubię analizować tabel, ale jakby mecz Sparty zakończył się remisem...

ale kozak jak Lambert dawnymi czasu...

Podejrzewam że wpływ miały też względy finansowe.

Od Iversena i Lidbeacka lepszy jest..

Oglądając wczorajszy mecz ROW-u poczułem się jak w tamtym sezonie. Ja czuję sympatię do rekinów i im kibicuję. Szkoda trochę Lamberta że nie jeździ u nas;(. Faktycznie na papierze Włókniarz jest najmocniejszy. Wrocław tak jakoś bez wyrazu na wyjazdach podobnie jak my. Jak na razie wygląda to tak że ...

Czyli:
1) tak czy siak w tym roku na karnet nie wejdziemy i tutaj mamy 3 opcje z karnetem ?
2) karnety dziecięce, ulgowe z automatu przechodzą na następny sezon bo nic nie jest wspomniane co z takowymi ?

Śmieci podniesie się z po 100 procent co roku....

Dokładnie... jak zwykle dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane. Ja słysząc jakie były "jaja" z biletami w tamtym roku wzieliśmy się na sposób, ja kupowałem z automatu, siostra obok mnie ze swojego konta z wyborem miejsc. Jej zanim wyświetliło że nie ma miejsc ja kupiłem dla nas karnety. ...

Ja jestem tym szczęśliwcem że mam karnety w jednym miejscu. Głos samolubny ale w tamtym sezonie żebyśmy usiedli razem (ja, dwójka dzieci, dziadek, siostra i szwagier) to nie było bata. Teraz udało mi się kupić z automatu w kupie. Chcieliśmy numerowanych to mamy. Ja po cyrkach ubiegło sezonowych nie ...

Ja z siostrą na dwa konta w tym samym czasie, mi się udało a siostrze nic.. tyle że ja z brałem z automatu, brejdaczka z wyborem miejsc. Zanim pojawił się jej że nie możliwy wybór to ja "cyk" już kupiłem:)

kuźwa udało się, co prawda z automatu 3 normalne, 1 ulgowy i 2 dziecięce, w jednym sektorze i jednym rzędzie, więc familia zabezpieczona. Poszedłem jak Miesiąc ze startu, trochę poszarpało pobujało ale poszło:)

a może w tej ciszy, tajemnicy jest metoda...

Ale szambo z tej ekstralipy

mały, krępy, ciężko wywrotny :)